Mamusie marzec 2012

coś nudno i cicho u nas...

Witajcie;)
Emma-dziekuje za porade masc Maltan zadziałała blyskawicznie i wielka ulga przy karmieniu;);*
Mariola-Wszystkiego Najlepszego spoznione bo nie bylo czasu;* a malenka sliczna taka juz coraz wieksza sie robi <3

U nas pogoda gorąca wrecz dusznooo na spacer idziemy za godzine dopiero bo na dworze jeszcze nie idzie wytrzymac dobrze ze w domu mam chlodno

majówka u nas pełną gębą, bo ciszaaaaa

my dzisiaj nie bylismy na spacerku bo duchota taka ze nie chciało mi sie pocic , ale jutro wybywamy znowu

Maiola - Zosia rosnie jak na drozdzach, ogromna róznica.

strangerwold - dobrze, ze sie wygoiłas juz bo mozresz dalej spokojnie karmic...

Dziewczyny, które "mają" trądzik, jak te krostki sie wysusza to tez sie tak buźka łuszczy?, bo moja mała teraz wyglada jak traszka i nie wiem, czy to juz zwiastun konca tego paskudztwa?

a czym smatrujecie dupki maluchów - ja mam bepanthen, ale idzie jak wda i nie wiem czy nie przerzucic sie na cos innego

Margira ja uzywam linomac zaledwie 7 zl kosztuje i na dlugo starcza a jak malemu sie odparzy czasem pupka to sudocrem dodatkowo polecam;)

Jak u was z chrztami planujecie cos? My mamy termin na 26 maja

ja też używam linomag - bephanten zdecydowanie za duzo kosztuje i za szybko się kończy.
Na początku nie byłam przekonana po przeczytaniu ulotki (koleżanka poleciła) ale w zastosowaniu sprawdza się idealnie to maść ziołowa.

marigra, nie martw sie, u nas tez sie tak luszczylo, a nawet teraz, jesli nie posmaruje kremem, skorka na policzkach robi sie sucha. pisalam nawet swego czasu, ze mala zrzuca skore jak wąż .

na odparzenia tez stosuje linomag czerwony (z kwasem borowym) - pediatra polecila i dziala super, sudocrem za bardzo nam wysuszal skore . a przeciwko odparzeniom odkrylam ostatnio bardzo fajna izraelska masc z wyciagiem z rdestu, nazywa sie moraz (w aptekach) i moze tania nie jest, ale dziala cuda .

pozdrawiam majowo!

hmmm mam linomag, bo smaruje nim czasem ciałko jak jest wysuszone (bardzo pomogła"), wiec teraz przerzuce sie tez na dupkę, bo ten bepanthen to fajtycnie drogo wychodzi. Slyszałam tez o masci ALANTAN, wiec tez moze spróbuje. Mam ten krem nivea na odparzenia, ale on jest bardzo gesty ciezko sie smaruje i ciezko zmywa. Zuzyje go ale nie polecam....

a sudocrem stosuje tylko jak pojawiają sie jakies krostki- nie stosuje na codzien, bo skora sie prfzwyczaja

emma - pamietam wlasnie ze pisałaś o luszczeniu, wiec mam nadzieje, ze to juz koncówka tych krostek, tym bardziej ze sloneczko bardzo pomoglo, a przy okazji jest opalona i sliczna juz jak brzoskwinka

strangerwold - my chrzciny planujemy dopeiro na wrzesien, bo planbowana chrzestna jest obecnie w ciazy wiec czekamy na rozwiazanie

pochwale sie wam, ze moje dziecko przekrecilo sie dzisiaj samodzielnie z brzuszka na plecy, nawet sie nie wysteaszyla tylko smiała w głos:) a lezac na brzuszku juz odrywa cale raczki od podłoża

marigra sprobuj tez wazeliny, ja uzywam od poczatku i jeszcze nie mialam problemu z odparzeniem

chrzciny mamy zaplanowane na sierpien musielismy zgarac wszystkich do kupy chrzestny w Anglii my z chrzestna ( siostra ) w Irlandii no ale sie udalo
mariga a w ciazy chrzestna nie moze byc ???
bo ja naczytalam sie wielu negatywnych opini na ten temat ale ze nie wierze w zabobony to sie nie przestraszylam i bedac w 4 miesiacu ciazy bylam chrzestna u mojej siostry synka

wczoraj zlapala mnie jakas delirka i goraczka w domu cieplo a mnie pod koldra nawet trzepalo z zimna, wzielam paracetamol ( bo przy karmieniu raczej nic innego nie wolno )
dzisiaj juz temperatury nie mam ale za to gardlo tak zawalone ze nawet dobrze sliny przelknac nie moge

jutro Kinia ma usg bioderek

jak bylo u was z krwawieniem/plamieniem po porodzie ? jak dlugo to trwalo ? u mnie sie zacznie 6 tydzien a plamienia mnie dalej mecza sa dni ze jest juz sucho a na nastepny dzien znowu cos tam leci

a jak z seksem tzn ja jeszcze nie moge i sie boje przy myciu czuje blizne i boje sie ze przy seksiku bedzie mnie bolala
meza to juz nosi taka ma chcice

Ja krwawiłam do 6 tygodniu choc co jakiś czas jest jednorazowe plamienie czasami mysle oo okres bedzie ale nie;D
Wciąż czekam na okres...i na tabletki "azalia" zeby zaczac brac chociaz moj kochany mowi zebym nie brala bo boi sie ze to wplynie na malego i ze wolałby zostac przy prezerwatywach.
My obydwoje mamy ochote ale mnie jeszcze te blizny ciągną i się powstrzymuję..boję to jak pierwszy raz;D
Mowia ze ciezarna nie moze byc chrzestna bo odbiera sie dziecku matke;)

hej dziewczyny...jak tam żyjecie??
u mnie jakoś leci tylko teraz muszę małej podawać lek na serce który obniża ciśnienie krwi po to żeby wsiąkły jej się naczyniaki bo jak byłyśmy w szpitalu to zbadali i od wizyty u pani pediatry urosły więc trzeba było coś z tym zacząć robić...na rączce jest taki duży że zaczął ją boleć jak tam ją się dotknie podczas przewijania lub płoży na tamtą stronę wtedy wpada w histeryczny płacz...mam nadzieję że po tym leku jej to się wsiąknie żeby nie cierpiała bo jak ona płacze tak z tego bólu to mi się serce kraje...
tak po za tym czeka nas mnóstwo kontroli bo coś z sercem chyba nie tak i za 4 tygodnie kontrola..
a dziś jedziemy na gimnastykę bo też musi chodzić...
a i mam pytanie do was wszystkich...czy wykańcza was karmienie piersią??czy wolałybyście żeby wasze dziecko dostawało sztuczny pokarm??proszę o szczere odpowiedzi bo na jednym z forum wybuchła woja w sprawie co dla dziecka jest najlepsze i tamte matki uważają że pokarm matki nie jest ważny...czekam na wasze opinie w tej sprawie...bo dla mnie kobieta która rezygnuje z karmienia piersią dla własnej wygody to nie jest matką,rozumiem jak są przeciwwskazania że nie można albo że nie ma pokarmu ale innej opcji ja nie uważam...

Dla mnie karmienie piersią jest magicznym czasem tylko ja i moj skarb to jest taka więź trzymajac go widze jak sobie slodko je a on patrzy czule na mnie jak by chcial powiedziec "moja kochana mamusia jest przy mnie" nie wyobrazam sobie od tak przestac karmic to glupota zrezygnowac dla wlasnej wygody. Niczym nie zastapimy naszego mleczka nie da sie go podrobic w nijaki sposob jest po prostu idealne dla naszych pociech.Skoro mowa juz o wygodzie to karmienie piersia jest najwieksza wygoda gdziekolwiek nie pojde moge malego nakramic;)

widzisz ale są matki których karmienie piersią wykańczało w każdy możliwy sposób...skoro tak to po co rodziły te dzieci??nie rozumiem ich...

Ja mialam okres ze maly podraznil mi brodawki i myslalam ze nie dam rady ale mysle sobie kurde tu nie chodzi o mnie o moj bol tylko o malego ja jestem osoba wytrzymalą i dałam radę dla chcącego nic trudnego jak to mowia.
Są osoby ktorych karmienie piersia brzydzi odrzuca nie wiem czy ze strachu czy co ale po prostu tak jest,kazda kobieta wybiera jak chce karmic i to co jest najlepsze dla dziecka ale nie kazdy wybor jest dobry. Ja np jak sie urodzilam to nie bylam ani razu karmiona piersia bo moja mama byla w ciezkim stanie ledwo przezyla..i tato sie mna zajmowal i karmil butelka itd.

.