BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

12 lata 6 miesiąc temu - 6 lata 6 miesiąc temu #391577 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #391604 przez ewelinda83
a u mnie znowu klopoty z meza rodzina :angry: nie wiem co my takiego robimy, ze ciagle nas sie jakies historie i problemy czepiaja :( co najlepsze jestesmy 3000 km od nich, w Polsce jestesmy dwa razy w roku, u nich w sumie 4 dni w roku a i tak cos wymysla i jakis problem znajda, a pozniej obroca kota ogonem i mowia ze to ja mieszam :( WYSIADAM !!!!

w sierpniu chrzciny a ja juz nie mam ochoty ich robic :( tzn ze wzgledu na to ze bede ich musiala ogladac, jedyne pocieszenie w tym ze ci ktorzy najbardziej namieszali nie przyjada :dry:

asiula2134 super kierunek :) pozazdroscic :) ja to sie boje nawet osobowka jezdzic :laugh: robilam kiedys prawko ( 10 lat temu ) ale nie zadalam, jazda mnie pociagala a teraz sie boje jezdziac :( moge jezdzic z naklejka L ale zawsze znajde wytlumaczenie zeby nie jechac. dalej bardzo chce ale strach jest mocniejszy :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #391726 przez emma
ewa, napisz, co za klopoty, to zaraz sie posypia zlote rady z wora :)

u nas tak goraco, ze nawet nie wychodzimy, siedzimy w domu, bo chlodniej (tzn. ja siedze, a Zośka sie turla i beczy jak sie zmeczy, ale nie chce przestac ;)).

z ciekawostek u nas dwie sprawy pewnie wszyskim juz dobrze znane: przyszlo dzisiaj lozeczko dla Zochy - tata bedzie mial robote na wieczor ;), no i dostalam okres :dry: - nie ciesze sie, ale na szczescie w ogole nie boli, a ponoc po cc mialam umierac z bolu :silly: - nie umieram :).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #391740 przez gaabrysia
My rano wyszliśmy i dopiero teraz wróciliśmy bo młody spał... ale to był błąd bo jestem cała mokra, chociaż jak wspominałam w domu mam tak samo:/
Miejmy nadzieje,że nie skończy się to takim gradem jak wczoraj (jajko kurze)-dzieci się pod domem rzucały jak śnieżkami ;) a patrząc dziś po autach każdy ma jakieś wgniecenie -cenia..

Emma to dziś Zocha będzie fikołki w łóżeczku robić , mój Adrian od paru dni przekreca się w poprzek i podskakuję jak żabka co jednocześnie go boli bo miesci się na styk.. i jest płacz.
Adek przekreca się na brzuch , ale spowrotem woła już mamę ?Zosia i w jedna i drugą str?


my też już nie możemy się marchewki doczekać. a Adrian przy każdym naszym posiłku ,aż się trzęsie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #391748 przez emma
gabi, ponoc do poniedzialku ma byc taka temperatura - dla mnie masakra, spacerowac bedziemy chyba po 21, jak slonce zajdzie ;). Zosia od zeszlego tygodnia zaczela sie turlac, wczesniej jej to nie interesowalo, tylko jak kladlam ja na brzuch, to sie przekrecala, bo sie nie podobalo ;). teraz obraca sie na oba boczki, no i na brzuch. czasem, jak sobie przypomni, jak to bylo, udaje jej sie odwrocic, ale zazwyczaj glowa opada jej na podloge i beczy :blink: . a jakie macie lozeczko? my kupilismy 150x80 (materaz 140x70) i mam nadzieje, ze sie zmiesci :). grad? u nas nie bylo... nawet padalo dosyc slabo :dry:. dzisiaj Zosia obalila pol sloika marchewki :), w niedziele sprobujemy z ziemniaczkiem! :lol: biegunki nie ma, wiec na razie nie panikuje, moze tamten sluz znaczyl, ze jelitka sie dostosowuja, w koncu to dla takiego organizmu musi byc szok!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #391753 przez gaabrysia
u nas grad od ok 19 i cała noc burza.. i to taka konkretna.

właśnie miałam zapytać jakie łóżeczko ;)-mozna pózniej zdjąć szczebelki?
my mamy takie standardowe 60x120.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #391770 przez emma
mozna, najpierw wyjac 4 jak dziecko juz lazi, a potem odkrecic boki i zrobic lozeczko dla przedszkolaka :) kupilismy na allegro!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #391772 przez gaabrysia
pokaż:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #391778 przez marigra
Czesc dziewczyny

Ostatnio malo sieudzielam bo caly czas siedzimy na dzialce, wiec spedzamy czasna dworze, a kiedy wracamy do domu to wiadomo kapiel, karmienie i inne bajery. U nas wlasciwd po staremu,chcociaz niestety ida u nas zabki, wie zdarzaja nam sie okroone histerie, mala az sie wije z bolu, dopiero czopek z paracetamolem pomaga. A poza tym unas mala jeszcze sie nie turla, przekrecasi tylko sama na plecki i boczki. Ale ja nie panikuje na wszystko przyjdzie czas.

A teraz
Ewelina.zak -nareszcie siee pojawilas...synek sliczny, maly przystojniak bedzie lamal kobirtom serca:-)

Emma- kupilas lozeczko? To ty bylas przeciwniczka? My mamystandard 120x60, mala tez sie kreci w nim i nad ranem znjdujemy ja lezaca w ooprzek:-)

Ewelinda- jak to sie mowi z rodzina najlepiej na zdjeciu, bo mozna wyciac....trzymam kciuki za rozwiazane sprawy

Emma, stranger- ale wasze dzieci juz ladnie jedza obiadki....my zaczynamy w niedziele ale od jablka...

Dziewczyny dajecie juz gluten? Bo wiem, ze po 4 miesacu trzeba stopmiowo wprowadzac, ale jak to zrobic, jak dziecko jest na piersi?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #391798 przez emma
marigra, jak dziecko jest na piersi gluten dodaje sie do odciagnietego mleka - w butelce :), ale 4 msc to chyba za wczesnie, 5-6 msc bedzie ok. od jablka powiadasz? ale wiesz, ze jablko dziala na kupe rozluzniajaco, a marchewka i ziemniaczek zestalajaco? jak Zuzia ma zaparcia to ok, ale jak robi luzne kupki, to jabluszko na poczatek moze jej zaszkodzic. tak sie musialam powymodrzac, jak zwykle :silly: .
bylam przeciwniczka kupowania lozeczka na samym poczatku, kiedy jest duzo wydatkow - no i u nas sie sprawdzilo, bo Zosia spala sobie z swojej wozko-kolysce, ale niestety zrobilo sie jej za ciasno, wiec jak tylko tata skreci co trzeba, beda przenosiny :).
wspolczuje tych zebow, no ale kiedys kazdego to czeka ;)

gabi, takie kupilismy:
allegro.pl/lozeczko-tapczanik-anka-140-7...owe-i2412475903.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #391805 przez gaabrysia
dobrze ze z szufladą ;) u nas w kawalerce bardzo się przydaję ..

po bokach też mamy taką płyte, co prawda w jasnym i ciemnym kolorze (ja chciałam jasne, JArek ciemne;) )

to wam posłuży napewno pare lat więc się opłacało ..
zrób fotę Zosi jak już się przeprowadzi :)

Marigra a podajesz coś na te zęby? u nas też wariacje, co nie złapie odrazu w buzi palec mój swój taty.. bez znaczenia ;) -czasem wręcz jak taki wsciekły piesek. Zwłaszcza wieczorem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #391819 przez ewelinda83
emma

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


lozeczko bardzo ladne, ja niestety szuflady nie mam ale nie ukrywam ze by sie bardzo przydala :)

marigra

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #391839 przez mariola2041
hej u nas oki Zosia miała dziś ostatnią szczepionkę i bardzo dobrze nią zniosła płakała chwilę ale jak ją przytuliłam to jej przeszło

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #391848 przez emma
mariola, fajnie, ze macie szczepienia z glowy, my za 3 tygodnie dopiero idziemy na trzecie, wiec jeszcze sporo przed nami :).

ewa, wiem, ze ludzie sa rozni i czasem przykro, jak w rodzinie znajda sie akurat tacy najgorsi, ale tak bywa, nie ma ludzi ani rodzin idealnych. ja z rodzina mojej matki tez musialam zerwac kontakt, bo strasznie byli toksyczni i wszystko zawsze najlepiej wiedzieli, no i ogolnie ja i moj maz bylismy zawsze "tymi najgorszymi", a oni oczywiscie swieci, chociaz zrobili nam tyle przykrosci, ze ciezko uwierzyc, jak slucha ktos, kto ich nie zna! :blink: kontakt zerwalam, mimo ze z niektorymi w tym samym miescie mieszkamy, ale nie zaluje, wrecz przeciwnie, od razu lekko na sercu, ze je jeden stres z glowy :).

Zośka ciagle sie na brzuch przekreca, a potem wrzeszczy i ulewa serwatka marchewkowa - szalu dostane dzisiaj! :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #391849 przez sylka
Cześć dziewczyny nie pamiętam już dla kogo (sorki) ale miałam wstawić foto pieluszek :)



Co do słoiczkow itp. ja zanim nie miałam swojej marchewki podawałam z hippa plus później gotowany ziemniak i ta marchewka czy słoiczek z dynią. Jak już miałam swoje warzywa sama gotowałam zupki jarzynową czy dynię i po woli wprowadzałam inne brokułową, krupnik itd. Z hippa słoiczki mają taki "domowy" smak i zapach. Synek chętnie wcinał i wcina moje obiady. Nie mamy problemu z żadna alergią więc zjada wszystko chętnie. Wolał jeść warzywa niż owoce. Nie wybrzydza wszystko znika z talerza czy to brokuł czy marchewka.
Przy rozszerzaniu diety pierwsze wprowadzałam warzywa i rozszerzałam ją ok 6 mies bo karmiłam piersią.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl