Mamusie marzec 2012

Asiula noc szybko zleci, a Ty sie lepiej wyśpij żeby mieć siły na jutrzejsze zabawy z Kacperkiem
ja od pon, będę się tylko mijac z Jarkiem , tylko weekendy wspólne .. no ciekawe , ale niestety nie mamy innej opcji ;/

georgette102 fajnie,że już lepiej swoją drogą fajne foto na fb jaka czapa ;D ja niestety takich nie posiadam, a szkoda!

STO LATEK DLA KINGI ;* jakie śliczna panna na zdjęciu

GRATULACJE KOLEJNEGO ZĄBKA DLA MAI



fajnie niespodzianki miałyście kupowe a my dziś mieliśmy pierwsze stanie samodzielne byłam w szoku stał bez trzymanki co za przeżycie wiem że jeszcze chyba mu nie wolno na nogi no ale co moge zrobić zabrać mu to później jeszcze zatrzymie się w rozwoju nawet nie wiedziałam że tak szybko to wszystko nastąpi kulanie się siadanie raczkowanie stanie na nóżkach jeszcze 2 tyg i będzie chodził sam już się boję.

.

.

Asia - zobaczysz pare tygodni i bedzie to samo u Ciebie u nas też nic nie robił a potem wszystko naraz i to w krótkim czasie mojemu małemu już idzie 8 miesiąc więc może i dlatego tak szybko.

Dobranoc

hmm Asia też mam za miesiąc urodziny i jedyne co bym chciała dostać (z myśla o dziecku;) ) to blender ;D

stoi ? wow, no tak czas leci.. zaraz faktycznie będziemy ganiać za dziecmi..

Niby fajnie, bo nikt obcy nie musi siedziec , ale my nie będziemy się widywać ;(

z tego co pamiętam , sporo u nas skorpionów ?

Asia- co do prezentów to ja bym telefon chciała z jakimś dobrym aparatem już sobie zażyczyłam na święta tylko nie wiem jaki.

Gabi- ciężko tak ino w drzwiach się widywać. No ale nie martw się napewno się potem ułoży że czas się dla Was znajdzie.

A jak tam wasze włosy dalej wylatują bo u mnie tak ale mniej mam prześwity łysego na głowie ale widze że mam już takie małe włosy nowe co rosną.

.

czesc mamsuie

czytałam was wczoraj wieczorem, ale byłam tak zmeczona, ze nia miałam już siły odpisywać - biegałam cały dzień po urzedach, zeby pozalarwiac różne sprawy i wróciłam padnieta.

pisałyście o wodzie - my tez trzymamy przegotowaną zimna w dzbanku. Szczerze to nawet nie wiem ile ona tam stoi ale pewnie niedługo, bo my tez z niej korzystamy, wiec sadze ze max. 1 dzien stoi. Myśle ze nic z taką woda sie nie dzieje. Też nie gotuje wody 2 razy, w sumie to nawet nie wiem czemu sie nie powinno, ale robie juz tak w przywyczajenia.

martyna - stoi!!! super gratulacje. To prawda dzieci niedpodziewanie robia różne rzeczy

gabi - jakoś musicie dać rade, wkońcu wszystko dla dobra Adrianka...a któraś z babć nie może pomóc?? i czasem was wyrecZyc?

asiula - weź tabletke, nie mecz sie bo moze byc jeszcze gorzej....

a do skorpionów również należe

z okazji 6 miesiaca kupilismy Kini nowy spiworek bo 6-9 mca okazal sie za maly i obnizilismy lozeczko
jednak nie pomoglo to w lepszym spaniu bo noc u nas byla koszmarna Kinga sie obudzial o 4 rano i do 6.20 nie chciala zasnac padam

Ewa myślisz,że to przez śpiworek ? Adrianowi chyba lepiej spi się w nim niż pod kołdrą- przynajmniej może się swobodnie wiercić

Marigra Adrianek ma jedna pracującą babcie ..

a dziś Jarek uczył mnie jeździć autem i musze przyznać ,że jestem podjarana i całkiem nieźle mi szło w nic nie przywaliłam

a u nas weekendowa cisza..

gabi nie wiem przez co ona nie spala w nocy, ale jak tak ma byc jak ja wroce do pracy to ciezko to widze
juz sie strasznie stresuje a jak twoje samopoczucie ???

gratuluje udanej jazdy samochodem ja im starsza tym bardziej bojazliwa jestem, dalej sie nie moge przelamac zeby jezdzic a bardzo bym chciala, mam prawko takie ze moge jezdzic z drugim kierowca czyli np z Lukaszem ale jakos to mnie nie przekonuje

ewelinda - a to nie zęby??? czy to tylko taki jednorazowy wybryk?? nasz tez sie budzi wq nocy, ale wlączam suszarke 5 minut i spi. Wogóle suszarka to podstawowy usypiacz.

gabi - ah szkoda z ta babxcią... ale z drugiej strony młoda babcia to tez skarb a prawo jazdy to mega przydatna rzecz, wiec zastanów sie, bo warto. Ja sobie nie wyobrazam zycia bez jazdy autem

ja tez wracam w poniedzialek, ale pewnie jutro bede sie stresowac...

wiecie jaka ferajde sprawilo mojemu dziecku zabawa kasztanami?? zasmiewała sie wrecz do łez. Jutro wam wstawie zdjecia...ale byłam z niej taka dumna, bo brała je sobie w paluszki i ogladała. Tak to "dorosle" wygladało . Super

mariga zeby tez nam dokuczaja ale tej nocy to ja wzielo na zabawy czesto sie budzi w nocy ale pogada sobie 30 minut i zasypia no a dzisiaj ponad dwie godziny jej to zajelo

kurcze u nas nie widzialam kasztanow a sama bym sie pobawila gosia miala bardzo ladne zdjecia na fejsie