BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

11 lata 10 miesiąc temu #572514 przez gusiag
Martyna tu jeszcze raz wklejam mleka Ola pija te: www.babyservice.de/produkte/alete/Alete_...hlzeiten-zum-trinken i te
www.bebivita.de/produkte/milch-getreide.html jak klikniesz na nie to pod spodem wyświetlą się smaki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572533 przez Mirella
Hejka, wiecie że u nas na blogu do wygrania bardzo fajny przewodnik: pierwsze dwa lata życia dziecka? Zajrzyjcie bo wygrać baaardzo łatwo :lol:

wrolimamy.pl/konkurs-poznaj-aplikacje-moje-dziecko/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572580 przez marigra
eh wiecie jaka jestem zła :(

Zuza dzisiaj była u mojej mamy i po pracy pojechałam ją odebrać i wiecie co się dowiedziałam???, że moje dziecko jadło ziemie z doniczki, dziadek nakarmił ją smazonym kotletem mielonym, a na deser dostała kisiel z torebki :( jestem bardzo zawiedziona, bo wszystko robili pod moją nieobecność i nie zamierzali mi się przyznać, tylko zauwazyłam ziemie Zuzi pod paznokietkami i spytałam skąd ona to ma....i dopiero zaczeli sypac jak z rękawa :( jestem tak nimi zaiwedziona ze mała głowa... i jeszcze te smazone kotlety z cebula :( przeciez ona jest za mała na takie wynalazki....po czym dziadek stwierdził, ze nakarmił ją kotletem bo nie ma siły zeby chodzić, bo matka ją głodzi i daje sztuczne słoiki.....tak mi sie przykro zrobiło ze szybko sie spakowałam i wroiłysmy do domu :( :(:(:(:(

teraz siedze i płacze bo rece mi opadły....czemu każdy wie najlepiej jak wychowywać moje dziecko :( skoro nie chce zeby czegoś nie robic to mam ku temu powody, a kazdy uwaza ze jest najmadrzejszy :( :( :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572614 przez martyna123
marigra- nie denerwuj się tak dziadki to dziadki też by mi nakarmili małego czym popadnie mój też je kotlety ale bez cebuli i na oleju z oliwy tak mi powiedziano że nic się nie
stanie jak zje jednego do tego ziemniaki i marchewka gotowana zje aż się uszy trzęsą.

Gosia- dzięki jutro pójde do sklepu to kupie a ja myślałam że to w jakiejś butelce będzie bym szukała 3 dni jak byś mi nie wysłała tego. Dzięki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572690 przez marigra
martyna - ja wiem, ze nic się nie stanie ale chodzi o zasady, bo teraz chodzi o kotleta a niedlugo zaczna oszukiwac mnie a mała nauczą kłamać, a to już mi się nie podoba....
ah niewazne..... poproswtu zlosci mnie to ze chca wprowadzac swoje zasady spraed 20 lat... a troche sie zmieniło....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572704 przez emma
czesc!

dopiero poniedzialek, a ja znowu padam na ryj i nie chce mi sie doslownie nic, nie mowiac o prasowaniu, ktorego gora czeka na mnie na fotelu, odpisywaniu na beznadziejne pracowe e-maile, co zaraz bede robic, i czytaniu literatury fachowej... moj grafik szaleje, ciagle jakies nowe szkolenia i bez szans na oddech w najblizszym czasie... w dadatku szwankuje mi pamiec (dzisiaj ze strachu zjadlam rybe ;)): w piatek wyjechalam z pracy bez telefonu (zostal w gabinecie), a dzisiaj zabralam do domu klucz od gabinetu, a zostawilam tam na zlewie pierscionek z obraczka, ktore zdjelam przed masazem - ktos narzekal na pamiec? mysle, ze waz pobilam :silly:. dlatego jak kogos pomine w odpisywaniu, z gory przepraszam! :) no to sie powyzalalam! :lol: :silly:

marigra, jak czytalam twoja opowiesc, to jakbym czytala o swoim pobycie u tesciow - doslownie! :ohmy: :ohmy: nie czuj sie wyobcowana, bo u mnie bylo dokladnie to samo! oczywiscie moje zasady wychowania sa zle, dlatego trzeba wprowadzac wlasne. co z tego, ze prosilam, by czegos nie robic, zawsze mozna udac, ze sie nie slyszalo albo powiedziec "ja wychowalam dwoje dzieci, to wiem". mysle, ze to niestety smutny standard zachowania rodziny. oczywiscie nie wszystkich, ale to tylko wyjatki od przykrej reguly... :dry: dlatego nochal do gory i nie smuc sie! :) jak napisala martyna, od jednego kotleta malej nic sie nie stanie. obserwuj ja tylko bardziej uwaznie niz zwykle, moze to po niej splynie :). my tez jako dzieci jedlismy ziemie i przezylismy, na pewno nic jej nie bedzie! :)

georgette, kobieto, nie miej zadnych pretensji do siebie, bo przeciez to sie bedzie zdazalo non stop! wiesz, ile razy Zosia spadla z kanapy, zanim nauczylismy ja, ze "Zosiu, najpierw NÓŻKI SCHODZĄ!!!"??? na pewno kilkanascie! :) nie martw sie, tylko nastaw sie na wiecej i wykorzystaj do tego, zeby nauczyc ja, ze trzeba uwazac. my ko kazdym "wypadku" mowimy Zosi, ze musi bardziej uwazac, ze najpierw nozki i ze nic sie nie stalo. po kilku razach, jak robi cos niebezpiecznego, czasem starczy powiedziec "uwazaj, pamietasz, jak spadlas/przycielas sobie palec/uderzylas sie?", a odsuwa sie od niebezpiecznego miejsca i robi podkowke :blink:. ostatnio "wypadek" zdarzyl sie przy niani - Zosia zaryla w kant polikiem i ma na nim gigantycznego siniaka :dry:, no ale wazne, ze nic jej nie jest, a siniak przeciez zniknie :).

Asia, trzymajcie sie dzielnie i nie dajcie sie tym okropnym "bakcylom"! trzymam mocno kciuki, zeby udalo sie szybko z badaniami i zebyscie mogli zaczac leczenie! na pewno ten pobyt w szpitalu nie bedzie fajny, ale zdrowie najwazniejsze, dacie rade! :kiss: :kiss: :kiss:

Tee, wspolczuje wam przezyc! tez zycze Zuzi duzo zdrowka i oby do urodzinek byla jak nowa! :) a co do tych woreczkow na mocz, zgadzam sie w 100% z Asią. tez uzywalismy i wyszedl zaklamany, zly wynik. czysty mocz udalo sie nam zebrac do zwyklego plastikowego pojemnika na mocz, czekajac na fontanne (czekalismy za kazdym razem okolo godziny).

Ewa, ja bym nie byla taka pesymistka jak gabi ;). Wiadomo, ze nigdzie nie jest teraz rozowo z praca, kasa i mieszkaniami, nawet za granica, no ale w aglomeracjach nie jest zle. gabi inaczej by spiewala, gdyby pomieszkala np. na podlasiu ;). na mazowszu jest ok, o ile ktos nie ma wymagan z kosmosu, bo sa tacy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
, ktorym niestety nikt nie dogodzi. ja i moi znajomi nie narzekamy! mam nadzieje, ze nastepnym razem uda nam sie spotkac i pogadac! :laugh: gratulacje dla Kingi za pierwsze kroczki! :kiss:

gosia, mysle, ze wszystkie cieszymy sie, ze czesto piszesz, bo jest co czytac! nie zrazaj sie, tez mialam taki okres, ze glownie sama pisalam ;) dawno, bo dawno, ale bylo! :silly: ja czytam codziennie i czasem naprawde chcialabym cos napisac, ale nie dam rady. a ten tydzien to mam w ogole do dupy! :( obejrzelismy 1. serie "breaking bad", teraz zaczelismy "6 feet under" - dziwne, ale ciekawe :). Olusia pieknie stoi! brawo!!! :kiss: a tych serc na glowie, to ja nigdy nie widzialam. bedziecie musialy mi narysowac ;).

nie wiem, kto pytal o chodzenie, ale Zosia chodzi! sama maszeruje przez mieszkanie, przechodzi sobie z pokoju do pokoju, niczego sie nie trzymajac! :lol: bardzo fajne uczucie! :laugh:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572802 przez gusiag
Marigra nie denerwuj się, kotlet wcale nie taki zły, ja bym chciała, żeby Ola zjadła coś z domowego jedzenia czasem, ziemię tak jak mówi Emma każdy z nas popróbował pewnie ;) a rodzice na pewno chcą dobrze, musisz im wszystko wytłumaczyć. Co mała je czego nie, i że to Twoje dziecko i chciałabyś, żeby trzymali się zasad. I pewnie teraz tak przez nerwy Ci przychodzą do głowy rzeczy typu, że nauczą ją kłamać. Wychowali Ciebie i chyba jesteś szczerą, dobrze wychowaną kobietą, prawda? Głowa i uszy do góry. Za jakiś czas się będziesz z tego śmiała. Uśmiechnij się :kiss:

Martyna nie ma za co, pytaj jak coś :) kupisz je w dm i rossmann. Dziś byłam w nowym rossmannie niedaleko mnie i bardzo mi się podobał, jest ogromny, dla dzieci jest wszystko, nie tylko jedzenie, mleka, desery, pieluchy ale i zabawki, piłki, ubranka, no drogeria jest tak ogromna że nie mogłam z niej wyjść :) oczywiście nakupowałam nowe obiadki - tzn nowe smaki dla Oli bo w dm są inne i będzie się zajadać :) bo ona nadal na słoikach, ale za to zjada te wielkie porcje :) cieszę się już z każdego gryza chlebka chrupkiego, z jajecznicy i owoców które czasem zje. Małymi kroczkami i będzie super :)
kupiłam jeszcze nowe śliczne spineczki dla Oli, póki co to nie potrzebuje bo jej grzywe ciachnęłam ale dla ozdoby jak najbardziej :silly:

Emma na buziunię a nie ryj :silly: a pamięć kobieto to Ty i tak trenujesz, ja nie wiem czasem co mówiłam do męża a jeszcze częściej nie wiem co on mówił do mnie.. Mówi, że musi nagrywać chyba wszystko co się w pokoju dzieje, bo ja oczywiście potem ze wszystkim ide w zaparte a i tak okazuje się, że gówno prawda :D
tak przy okazji, Zosia jest boska, a sweterek do Gabi jest uroczy! laska że ho ho
no i cieszę się, że macie co czytać dzięki mnie, ja bezrobotna jestem to mogę Was od czasu do czasu albo częściej pozanudzać :side: no i ja się pytam, czemu tylko jedną serię BB????????????????????? nie podobało Wam się :huh:
wszystkie serca które zrobiłaś widzę te na głowie, wygląda to tak że zamiast serca na ustach są dwa serduszka po obu stronach głowy. Taki forumowy psikus, jedni widzą inni nie :) a chodzisz ciągle za Zosią czy chodzi i sama potem wraca?

Dorota nic młodej nie będzie po upadku, nic się nie martw, Ola odkąd sama staje to już kilka razy przyrżnęła, dziś np ubrałam ją na dwór i postawiłam, żeby poczekała aż ja założę buty, no i tak się rozhuśtała że zaryła czołem w podłogę. Ale podstawa to nie panikować, bo się nauczy ryczeć, powiedzieć, że jak tak będzie robić to będzie bolało itp. Nie wiem czy rozumieją to już dzieciaki, ale widzę po Oli że z każdym upadkiem, potknięciem itp jest ostrożniejsza. Także nie martw się, niedługo zacznie schodzić z łóżka dupką :)

komuś pewnie nie odpisałam a to dlatego, że nie wiem komu i co :woohoo: nie no żartuję :)
tak na prawdę to dziś coś zrobiłam sobie w ramię, nie wiem co i kiedy ale nie mogę ruszać lewą ręką w żadną stronę ani do góry. Masakra bo boli jak cholera i przy dziecku nie można nic zrobić... no ale chodzi mi o to że piszę a ręka mnie bolyy i chciałam jak najszybciej po-odpisywać i odezwać się przed spaniem. Także jak coś i ramię pozwoli na siedzenie przy laptopie to może jutro.

wszystkim życzę dobrej nocy i żeby pranie prasowało się samo :kiss: dobranoc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572848 przez gaabrysia
Emma kobieto przestań prasować ;) szkoda czasu ;)
ja tam odkąd pracuje nie prasuje .. nikomu! całe szczęście J. w koszulach nie chadza ;)

lecę do wyra, wpadłam tylko na chwileczkę a przez to,że tyle żeście napisały chwila zrobiła się dłuższa..

Zosia boska..;) jej kitka też ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572861 przez emma
Ja też już idę! Dobranoc, mamusie! :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #572956 przez mariola2041
hej... u nas wszystko dobrze zosia zaczeła raczkować i może za niedługo usiądzie tak powiedziano nam na terapi a po za tym jesteśmy zdrowi i szczęśliwi na nowym mieszkanku i jest nam tu bardzo dobrze Zosi też bo ma teraz dużo miejsca do rozrabiania i nie za dążam za nią czasmi pozdrawiam wszystkich

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #572961 przez Tee
Hej

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Zosia jest po prostu THE BEST a ta jej kitka wymiata :) :laugh:
moja Zuza też ma długie włoski ale nie daje nic spiąć spineczką, nałożyć opaski... nie mówiąc już o kucyku :( a szkoda bo bym chciała ją troszkę "postroić"

a widzicie tak się cieszyłam z tych woreczków na mocz a tu taka lipa... no nic jak trzeba będzie zrobić wyniki to będziemy łapać bezpośrednio do kubeczka...

Co polecacie na zatkany nos i kaszelek - mamy sól morską w aerozolu, aspirator do noska (Ale Zuza nie daje go zbliżyć do noska :( ), maść majerankową, maść rozgrzewającą, jakieś plasterki na ubranko... i syrop na kaszel.
w ciągu dnia jest oki, najgorzej jest w nocy- wybudza ją kaszel i ciągle zatkany nos!!!
dziś już od 12.30 się wybudzała. :( :( a ja w pracy "ledwożyjąca"

GEORGETTE proszę podaj nazwę a najlepiej link do termometru który używacie - bo chyba ty Korzystasz z termometru dotykowego??? dobry jest??? nie przekłamuje???? ja już mam dość mierzenia w pupie i Zuza chyba też bo krzyczy i protestuje :( :(

Marigra u mnie to niestety jest na porządku dziennym- Zuza dostaje do jedzenia dosłownie wszystko- jadła już kotlety, słodkości są na porządku dziennym... ostatnio ciocia poczęstowała ja suszonymi śliwkami to ja tak "przeczyściło" że przez cały dzień robiła kupki...
czasami mi ręce opadają :( :( ale niestety nic na to nie poradzę, mieszkam z teściami a teściowa jest bardzo apodyktyczna i lubi narzucać swoje zdanie

Asiula- biedny maluszek, moja Zuza też miała skierowanie do szpitala... miałam podobne myśli do twoich- trzymam kciuki za twojego maluszka - A Zuzolina przesyła ogromne uściski :kiss:

Moja Zuza nie chodzi, ona sama nie wstaje (sporadycznie czasami jej się uda) ale jak postawię ją przy meblach to ładnie stoi.

GOSIU PISZ PISZ PISZ :woohoo:

MARIOLA- wtaj ponownie, Super że w końcu wam się układa i jesteście szczęśliwi... trzymam kciuki by już tak zostało

więcej (wpisów) nie pamiętam :unsure:

miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #572969 przez gusiag
ja na razie tak na szybko, moja położna mówiła, że jak dziecko skończy rok, nawet może wcześniej to żeby nie mierzyć w pupie temp ale kupić ten bezdotykowy, też taki mamy. Można mierzyć nawet jak dziecko śpi. Nie wiem czy jest konkretna firma która zawsze pokaże dobry wynik, mi się wydaję, że może się zdarzyć że o 0,1, 0,2 przekłamie. Ja`kupowałam w niemczech ale w polsce jest ich tak samo

Ola wcisnęłą enter..

w PL jest ich tak samo dużo. Ja mam taki model tzn wygląda tak ale firma inna www.nokaut.pl/termometry/termometr-bezdo...wy-medisana-ftn.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #573025 przez ewelinda83
Tee ja tez mam ten termometr z Gosi linku firmy microlife, kupiony w aptece ale niestety do konca nie jestem z niego zadowolona bo za kazdym razem pokazuje inna temperature :( chyba ze ja nie potrafie sie nim dobrze poslugiwac :S napewno jest szybki i wygodny w urzyciu :-)

Gosiu dziekuje za linki do mleka samkowego, widzialam kilka razy juz cos takiego jednak myslalam ze to jogurty ;)
Musze kupic taki przysmak Kini :-)
A jeszcze jak moge prosic :lol: to jak wyglada ta koncowka do odkurzacz ? Wrocilismy do Irlandii i znowu katarek jest :(
Kiedys juz cie o nia pytalam, pisalas mi ale ja nie pamietam, chcialam zeby mi tato ja kupil ale jak mu powiedzialam o odkurzaczu to tato pomyslal ze go w capa robie :woohoo:
A teraz jak bylam w polsce to zapomnialam o tym :(

Musze konczyc bo Kinga wstala i mie sie do klawiatury dobiera.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #573075 przez gusiag
www.medicaria.de/product/Weitere-Produkt...40-pla2tom3.pla2tom3 ja mam dokładnie ten i jestem z niego bardzo zadowolona, może firma lepsza? a mierzy się od środka czoła do skroni delikatnie oddalone tak na centymetr może.

a końcówkę do odkurzacza mamy taką: www.ebay.de/itm/Angel-Vac-NASENSAUGER-ST...&hash=item1e69833114 ale są różne

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 6 lata 7 miesiąc temu #573092 przez asiula2134
/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl