BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

11 lata 10 miesiąc temu - 6 lata 7 miesiąc temu #573108 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #573133 przez gusiag
Asia ja też zazdroszczę tym co mają pomoc w rodzicach i teściach, mi też brakuje tego bardzo. 1100km od domu jestem i wszystko robię sama. Nie jest mi źle, daje radę, ale jak fajnie byłoby np iść gdzieś z mężem, chociażby na godzinę we dwoje. Albo przespać się dłużej itp.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #573151 przez Tee
hej
dziękuję za linki termometrów, koleżanka ma przyjaciółkę w aptece... podobno tej firmy MICROLIFE są polecane dla maluszków... Ewuś mówisz,że troszkę przekłamuje???? poczytam jeszcze troszkę o tym z linku Asiuli i zastanowię się nad którymś bo muszę coś koniecznie nabyć.
Asiula- Zuza już nie przyjmuje zastrzyków teraz musimy sie uporać z tym nieszczęsnym katarem i kaszelkiem... ale to podobno dobrze, bo organizm się oczyszcza.

jeżeli chodzi o pomoc bliskich u nas jest tak że jeżeli jestem w pracy (jest to uzasadnione) mogę liczyć na pomoc teściowej, w razie gdyby mąż miał coś do załatwienia może Zuzolinkę z nimi na godzinkę - dwie zostawić... Gdy wrócę z pracy zajmuję się Zuzą "bez przerwy" chyba, że z przerwą na siusiu bądź obiad...
nie pamiętam kiedy ostatnio umówiłam sie z przyjaciółką na pogaduchy- na pewno było to w tamtym roku kalendarzowym...
a żeby było śmieszniej chciałam wyskoczyć z M na kolację walentynkową (nie byłoby nas góra 1,5 godz do 2)i niestety sie nie udało bo teściowie mieli inne plany...
jeszcze nigdy nie byli z małą na spacerze- kiedyś jak Zuza miała max 6 mies. siostry M wyszły z Zuzą chyba ze 2x
kąpiel biorę zazwyczaj jak Zuzolinka smacznie śpi...

TAK WIĘC NIE JEST TAK KOLOROWO JAK BY MOGŁO SIĘ WYDAWAĆ.

zaznaczam że się nie żalę, po prostu "prostuję" wasze przypuszczenia...


jestem zadowolona, że nie muszę szukać dobrej niani... zostawiać Zuzi z kimś "obcym"... ale już mi to pomieszkiwanie u teściów doskwiera- chciałabym sie wyprowadzić jednak nie widzę perspektyw by coś się w tej kwiesti w ciągu najbliższych miesięcy- lat zmienił :(

Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #573157 przez gusiag
ja jak jestem w PL albo jak moja mama czy siostra była tu, to miałam full pomoc, gotowanie, sprzątanie spacery itp. Moi rodzice, rodzice męża i moje rodzeństwo jak i jego siostra są mega pomocni i kochani i jestem im za to bardzo wdzięczna. Dlatego mi bardzo brakuje bliskich, tzn nie tylko ze względu na pomoc, ale dlatego, że to wspaniali ludzie są. Ja narzekać nie mam na co.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #573158 przez georgette102
hej

dzisiaj i 15. mamy szczepienie, już się boję co to będzie, na szczęście tylko jedno ukłucie, więc może jakoś przeżyjemy

wiem dziewczyny, że upadki to normalna sprawa u dzieciaków w tym wieku, nawet sama pocieszałam niektóre z was i mówiłam, że to dopiero początek i pewnie tak bym tego nie przeżywała, gdyby nie fakt, że spadła na głowę ze sporej wysokości, ehhh T. też mówił no nic, trudno, stało się ale ja później zasnąć nie mogłam przez wyrzuty sumienia poza tym znając siebie to gdyby on jej pilnował a ona spadła by z łóżka to pewnie wyskoczyłabym do niego z gębą jak ją pilnował itp... :dry:

tee my od dawna mamy termometr hudbic, asia wysłała ci link - to ten sam, jestem bardzo bardzo z niego zadowolona, łatwy w użyciu, dokładny i mierzenie temperatury to dosłownie kilka sekund POLECAM

a swoją drogą asiula jak mogłaś nie pamiętać, że to ja ci go poleciłam :silly: żart oczywiście, cieszę się, że jesteś z niego zadowolona

marigra
wiem co czujesz, ale nie przejmuj się tak, nie sądzę, że rodzice nauczą Zuzię kłamać, co prawda Maja jeszcze nie jada smażonych kotletów, ale psią karmą już niejednokrotnie się poczęstowała :lol: jak ja pójdę do pracy przez kilka miesięcy Mają zajmie się moja mama i też już powoli zaczynam się obawiać co to będzie...

mariola super, że Zosia uczy się nowych rzeczy i że rehabilitacja pomaga, odzywaj się częściej

emma
mój mózg po ciąży się skurczył, ale teraz zauważam, że stopniowo się rozkurcza a u Ciebie odwrotnie :unsure: :silly: masz dużo na głowie i nic dziwnego, że coś ci umyka i o czymś zapominasz... i tak cię podziwiam, że tak świetnie sobie radzisz z nawałem pracy, opieką nad dzieckiem i jeszcze obowiązkami domowymi - zuch dziewczyna :blink: a Zosia po prostu prześliczna, zawsze zachwycają mnie jej zdjęcia no i oczywiście zazdroszczę kucyków, bo my na razie nie mamy szans na jakieś modne uczesania

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #573163 przez ewelinda83
Tee Kinia za czesto nie choruje, tak wiec cale szczescie nie za czesto uzywam tego termometru i tak jak napisalam byc moze zle go uzywam - pare razy pokazal inna temperature :S

Martyna rozumie twoje obawy, u mnie jest podobnie :( mowie mamie zrob tak, daj Kindze to, nie nos jej na rekach, nie prowadzaj jej itd a mama swoje, bo ja was tak chowalam, bo ja tak robilam ble ble ble gadaj do slupa ...
A co do karmienia, to teraz jak bylam w Polsce zostawialm Kinge z moim tatem, dluzej nam zeszlo w miescie i jak wrocilismy to Kinga szamala smazonego kurczaka a tato jeszcze go maczal w tluszczu zeby jej nie zatkac :-) tato byl zdziwiony ze jej jeszcze nie wolno jesc takich potraw, ja sie usmialam i bylam zadowolona ze nimo wszystko tato sobie jakos poradzil. Pozniej obserwowalam mala ale cale szczescie nic jej nie bylo :-)
Porozmawiaj moze ze swoimi rodzicami, wytlumacz im ze ty chcesz zeby przestrzegali twoich zasad, moze u ciebie rozmowa pomoze, u mnie niestety rozmowa z mama nic nie dala wiec ja sie poddalam :(

Mariola super ze jestescie zadowoleni z nowego mieszkania, gratulacje dla Zosi :-)

Dorota powodzenia na szczepieniu, oby Maja zniosla je bezbolesnie i bezobjawowo :-)
Glowa do gory, nie pierwszy i nie ostatni upadek naszych dzieci.

Emma podziwiam cie, z kad ty na to bierzesz sily, doby ci braknie. Rozczarowalas mnie :( jak to nie dostane na dzien dobry 5tys ??? To ja nigdzie nie wracam haha podziwiam ludzi za ich pewnosc siebie, ja az takiej nie mam :dry:
Mam nadzieje ze kiedys uda nam sie spotkac :-)
Zosi kucyki sa przesliczne, sweterek tez, szukam dla Kingi podobnego :blink:

Jeju pisze bez skladu i ladu, no ale coz jak ja sie skupic nie moge :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #573251 przez martyna123
Ewa- to nie moi rodzice nakarmili małego tylko od marigra :laugh:

Ja też mam termometr dotykowy też słyszłam o tym że dziecku nie można za czesto sprawdzać w dupce bo się jelita przyzwyczają czy coś takiego my używamy jakiegoś z allegro z 40 zł dawno temu kupiłam i zawsze mierzy temperatury 0.04 różnicy na + więc zawsze dodaje sobie tyle i znam prawdziwą temperaturę.

Mnie tez teraz brakuje rodzinny a szczególnie mamy lecz mam do niej teraz żal. Moja mama nie dawała małemu nic takiego złego jedzenia od kiedy mały jest z nami nigdy nie jedliśmy tak zdrowo mama ma sklep na wsi tam ludzie hodują zwierzęta to mama kupuje od nich indyki kurczaki gołabki jajka i wszystko dla małego teraz mój brat od jego teścia załatwił kotlety z świni i zrobił kiełbaski dla małego z idyka i kurczaka bo akuart jego teściu robił z świni dobrze że wpadli na urodziny małego i przywieźli znowu mięska dla małego znowu teść mój ma szklarnie warzywa i owoce tez mamy takie domowe i dżemy które mały je z chlebkiem. ale pamietam sytuacje jak moja babcia jak mały miał 6 mięsiecy dała mu loda śmietankowego tak na nią nakrzyczałam że się o mało nie popłakała ja nie spałam z wyrzutami całą noc i z rana poszłam ją przeprosić że tak wyskoczyłam na nią do teraz mi wstyd bo tylko dała skosztować.

Dorota powodzenia na szczepieniu.

Tee- biedna Zuza niech już jej to wszytsko wyczyści i pójdzie te chorobsko.

Mariola- fanie że się ułozyło.

Emma- podziwiam Cię i wielki szacun za to że wszystko ogarniasz. Zosia jest cudna i piekny sweterek.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #573319 przez martyna123
Wiecie co kopiowałam zdjecia z apratu i mąż zrobił forma i ja patrze na laptopie nie ma połowy zdjec i to wszystkie z świąt jestem załamana wyć mi się chce już ich nie odzyskam pieprzony aparat

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #573341 przez marigra
cześc dziewczyny

u nas fatalna noc.... kotlety qw połaczeniu z ziemia z doniczki i kisielem z torebki dały się we znaki.... mała nie spała od 1-6....tak bardzo bolał ją brzuszek, ze miała twardy jak skała.....dopieor przed 6 leki zaczeły działac i zasneła....pospała az do 7.20.....a ja w pracy......
jestem tak nieprzytomna ze nie mam siły na nic :(, wybaczcie ze nie odpisze, ale nie mam siły....

Ewa - to ja pisałam o rodzicach......i z tłumaczeniem podbnie jak u ciebie.... jak gorchem o sciane i tak robia swoje....a z uczeniem kłamac, no niestety mam juz doswiadczenie w tej kwestii wiec dlatego mam takie przypuszczenia.....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #573574 przez georgette102
my już po szczepieniu, nie było tak strasznie, chwile popłakała ale szybko się uspokoiła, poszliśmy na krótki spacer i teraz mój Aniołek śpi; podobno możemy się spodziewać kilku skutków ubocznych po szczepieniu takich jak wysypka, gorączka itp... oby nie :ohmy:

Maja waży 10,5 kg i pani dr powiedziała, że na 100 dzieciaków tylko 25 jest od niej grubszych hmmm czyżby sugerowała, że ją przekarmiamy?

marigra przypuszczam, że masz ochotę zamordować swoich rodziców za tę nieprzespaną noc... musisz im powiedzieć, że nie mogą dawać jej do jedzenia takich rzeczy, bo później mała cierpi, więc to jest gra niewarta świeczki; mam nadzieję, że to już się nie powtórzy

ewelinda
no co ty wracaj, pewnie, że dostaniesz 5 tys tyle że co 2 - 3 a w najgorszym przypadku co 4 miesiące :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #573833 przez gusiag
Martyna i co nie da się uratować zdjęć? nie masz w aparacie, na karcie pamięci?? ja zgrywam systematycznie na dysk zewnętrzny, tak na wypadek jakby mi laptop podziękował za współpracę, no i oczywiście ciągle wywołuje jakby i dysk szlag trafił.. mam nadzieję, że jeszcze coś się dało zrobić i nie straciłaś zdjęć.
super też że macie możliwość dawać prawdziwe nie nafaszerowane chemią mięso, swoiskie, wiadomo skąd, a nie konina, rapki kurze i świńskie uszy zmielone udające parówki itp.
Tylko się cieszyć :)

Marigra to przykre, że jednak źle się czuła po mieszance kotletowo kiślowej. Musisz powiedzieć rodzicom o tym i pewnie na drugi raz nie dadzą jej nic takiego. A co to za leki że nie zadziałały zaraz po 1 tylko do 6 cierpiała?? :(

Dorota a co to za szczepienie? świnka odra różyczka? bo objawy to takie jak Ola miała 3 dni ponad 39 stopni, ale 2 tyg po szczepieniu. Podobno pojawiają się u 15% dzieci więc nie martw się na zapas. A jak inna szczepionka to nie wiem :)
Nie wiem ile ważą inne dzieci ale 2 kilo więcej od Oli to nie jest przecież dużo a Ola jest wcześniak, także nie przejmuj się, jak ma apetyt to niech je, jak zacznie chodzić to zrzuci o ile coś trzeba będzie zrzucać.

Tee jak chorowitek? mam nadzieję, że zdrowieje :)

Emma ja nie prasuję ubranek, położna mi powiedziała żebym sobie to z głowy wybiła bo to nie ma sensu, a i czasu pewnie też nie mam na to. Powiedziała, że jeśli nie jestem pedantką, a nie jestem :laugh: to że powinnam sobie to odpuścić, bo pranie wystarczy, prasowanie nie jest konieczne do zabijania bakterii, tylko dla samopoczucia lepszego. A że nienawidzę prasowania to tego nie robię :D leniwa pipa ze mnie :lol:

Ewa a jak tam u Ciebie dziś, znalazłaś ten aspirator do odkurzacza do noska?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 6 lata 7 miesiąc temu #573859 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #573983 przez ewelinda83
Dziewczyny sorki za pomylke :) Sprawdzalam wasza czujnosc :silly: obie jestescie na M, a ja od kilku dni zakrecona chodze :huh:

Mariga przykro mi ze malutka odchorowalam ta mieszanke :huh: moze jak opowiesz o tym rodzica to wezma to pod uwage przy nastepnym karmieniu. Bidulka malutka :( buziak do ciocia :kiss:

Gosiu znalazlam ta koncowke ,,Katarek,, jest ona dostepna u mnie w aptece w PL, teraz mama leci na likend wiec jej powiem zeby mi ja przywiozla. Mam nadzieje ze Kini sie spodoba nowa zabawka :blink: bo frida sprawia nam juz problem, Kinia sie strasznie wyrywa i placze jak jej katar sciagam, potrzebuje przy tym pomocy drugiej osoby :dry:

Dorota wlasnie przez zarobki jestem w IE, jednak strasznie zle sie tu czuje i mam nadzieje ze kiedys uda nam sie wrocic na swoje. Mieszkanie juz mamy z takim malym szczegolem ktory sie nazywa kredyt ;) chcemy je wykonczyc i umeblowac , a z czssem wrocic.
Moim zdaniem Maja wcale duzo wazy, jak potrzebuje jesc to niech je :) Kinia wazy ok 9kg i mi ostanio powiedzieli ze mam jej pilnowac z jedzenie bo jak tak dalej bedzie to bede mialam niedozywione dziecko :ohmy: to bylo na bilansie na 9 mcy wtedy wazyla 7,5 kg.
Fajnie ze macie ta szczepionke juz za soba, ja sie jej boje, bo nasluchalam i naczytalam sie o niej duzo zlego :( Oby Maja przeszla ja bezobjawowo :-)


Ja juz drugi wieczor jak nie widze sie z Kinia :( ja wracam z pracy a ona spi . Dobrze ze w czwartek i piatek wzielam sobie wolne, to spedze z Myszka caly dzien :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #573998 przez ewelinda83
Znowu bezsennosc mnie dopadla :pinch: u mnie jest 5 rano, a ja sie od godziny rzucam po lozku :angry:
Kinia tez jakos nerwowo spi, ciegle cos jeczy przez sen, budzi sie i wola mama :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #574093 przez gusiag
Ewa niech Ci mama od razu kupi oprócz końcówki do odkurzacza melatoninę w tabletkach. Na spanie. Ja też czasem biorę, czasem tylko pół starczy. Nie uzależnia. pół godziny przed snem łykaj.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl