Mamusie Maj 2010

ale tu pustki.... jak nigdy.
chyba majóweczki spacerują cale dnie. my czekamy na położna, a później do babci na wycieczkę, a tak wygląda mój miesięczny synek

przystojniaczek

u nas dzis znowu skwar, ale pozniej jak juz chlodniej bedzie ide do fryzjera. I ogladac sukieneczki do chrztu, choc upatrzona juz mam.


zycze Wam milego dnia.

Dziś byłam z Olą u pediatry - ma od urodzenia problemy z lewym oczkiem - ciągle ropieje. Miała już antybiotyk,ale nie pomógł. Teraz będziemy jechać do okulisty,bo najprawdopodobniej ma zatkany kanalik łzowy i będzie trzeba odtykać Poza tym Ola kończy dzisiaj 3 tygodnie i przytyła 1kg :-D Na wypisie ważyła 3350 a teraz 4460 :-D Moja kochana pyza.

ohh nie bylo mnie troche a wasze malenstwa doslownie w oczach rozna..gratuluje wszystkim mamusia i sleby buziaczki dla was i waszych pociech

gold a na czym polega to odpychanie tego kanalika? bo tu w uk to wiem ze kaza przemywac i zostawic, ale to uk wiec nie bede polecac ich metod:) a swoja droga jak mojemu bratu ropnialo oczko to moja mama przemywala mu herbata zwykla albo rumiankiem albo swoim mlekiem i bardzo ladnie schodzilo wiec moze sprobuj narazie takich sposobow a moze sie uda:)

Próbuję od początku - najpierw solą fizjologiczną, później rumiankiem, potem dostałam maść z antybiotykiem i zalecenie masażu oczka. Nic nie pomogło,a dziś rano miała tak zaropiałe,że nie mogła otworzyć. Jest coraz gorzej A z tego co wiem,to dają znieczulenie, wbijają igiełkę w bok oczka i spuszczają ropę - także nie brzmi za wesoło.

gold_butterfly mój mały tez miał strasznie zaropiałe lewe oczko i zauważyłam że po przemyciu sola fizjologiczna tylko się problem nasilał. Po 3 dniowej kuracji rumiankiem przeszło. dwa razy dziennie masowałam nie tyle oczko co "dołek" miedzy kącikiem oka a noskiem.

Moja coreczkam miala ten sam problem... Dostalismy kropelki do oczu- z tym, ze ona byly specjalnie przygotowane, bo z tego co mi lekarz mowil w aptece nie ma (przynajmniej w UK) kropli dla tak malych dzieci. Powiem szczerze, ze 2 razy Jej wkropilam i byl spokoj na kilka miesiecy. Z jakies 2 tyg. temu ropialy jej oczka, ale to dlatego,ze Ja przewialo jak bylismy nad morzem:( Przeszlo po jakims tygodniu- rano i wieczorem uzywalam soli fizjologicznej a kilka razy dziennie zwykla przegotowana woda.

agus to zaleta wlasnie specyfików specjalnie przygotowywanych
w NL miałam kiedyś straszne uczulenie na srodki chemiczne pracowalam przy kwiatach ze sam ich sok z łodycg wywoływał duże alergie i w aptece specjalnie babka mi miksowała masc z roznych tam składników i 6 dni....
a łapa była cała dwa razy spuchnięta od drugiej...

wlasnie moja Laure tez zawialo i ten sam problem mialam ale tylko 3 dni, ale tez na przemian krople i swoje mleko dawalam.

goldi a jak sie malej obojczyl zagil?

u nas pogoda super caly dzien jestesmy na dworze, jutro mam pierwsza wizyte u lekarza, bede pytac o zabezpieczenie ciekawe co mi poleci.

buziaki ja uciekam spac, jestem padnieta tym chodzenie i sloncem..

ja byłam u lekarza po zaświadczenie i dostałam już tabletki (jednoskładnikowe dla karmiących), "Azalia", nie chciałam plasterków ani zastrzyków więc zostałam przy tabletkach.

ja tez bylam u lakarza, odmowilam tabletek, plastrow mi wcale nie plecil przy karmieniu i wybralam implatat, czyli patyczek hormonalny, w przyszlym tygodniu ide go zalozyc.

po badaniu troche krwawilam tez tak mialyscie? i niestety musze powiedziec ze mnie macica boli, ale to chyba normalne. tylko to krwawienie..



dziewczyny mam pytanie czy Wasze dzieciatka tez wymiotuja po waszym mleku? kurcze od soboty mam problemy moje piersi sa miekkie, ale mleko leci, ale za to mala co zje to wymiotuje i to normalnie fontanna i to nawet czasem 2 czy nawet 3 godziny po jedzeniu, niewiem czy to normalne czy powinnam isc z nia do lekarza, zaraz zadzwonie do poloznej ciekawe co mi powie.

wyadaje mi sie sloneczko ze powinnas udac sie do lekarza bo troche dziwne ze po takim czasie wymiotuje i jak w takich ilosciach:(

tak, tak czym prędzej uderzaj do lekarza! To nie jest normalne. Może ma jakieś zatrucie, bądź nietolerancję na coś co jesz, albo ma skazę białkową, cholera wie - lekarz na pewno wie najlepiej Nie martw sie.

lekarz dzis od 9 przyjmuje zaraz pedze,

wczoraj wieczorem zanim zwymiotowala to napierw zwymiotowala piane pozniej tchu nie mogla zlapac... a w nocy byla zolc, oj ;(

oby nic zlego nie bylo.

czasem zastanawiam sie czy ona za duzo nie jej, ale nigdy tak mi nie zwracala, zawsze jej sie ulewalo ale nie az tak i nie az po tylu godzinach po jedzeniu.

odezwe sie pozniej, jak mi czas pozwoli, to Wam napisze buziaki


a tak wyglada aktualnie Laurcia ;*)