- Posty: 473
- Otrzymane podziękowania: 2
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2014 =)
Styczniówki 2014 =)
- niteczka
- Wylogowany
- budujemy zdania
jak kupa smierdzi to znaczy ze cos nie tak z mlekiem?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek19
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 509
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
u nas w koncu chyba jest poprawa:) w nocy co prawda znowu usypialam ja 1,5 godz ale jak wstala o 6:30 to zasnela juz o 7 i spi do teraz z przerwa krociutka na jedzenie
dzis idziemy do corki kuzynki na urodziny wiec wystroje w koncu Zuzie:)
kupilam tez te opaski ale jesczez jej z glowki spadaja ale moze do zdjecia chociaz jej zaloze:P
motylek moj suwaczek odlicza czas od moich poronien
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek19
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 509
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Kika, dzięki za informacje. Ja od dzisiaj nie jem nabiału i zobaczymy, czy te ulewania i stękanie się poprawią coś czy nic. Ale to ponoć trzeba ze 2-3 tygodnie pilnować, żeby zobaczyć efekt. Co do karmienia piersią to się codziennie zastanawiam, czy coś jest nie tak z moim mlekiem, że tak płacze i się pręży, często jeszcze w czasie jedzenia lub zaraz po. No ale własnego nie zmienię na inną firmę Dopóki nie będzie to absolutnie konieczne to nie wprowadzam mm, może się uda.
Monia - cieszę się, że u Was lepiej. Co do smrodu - Hani kupki zawsze śmierdzą, ale tak umiarkowanie i zawsze tak samo. A Motylek u Ciebie wcześniej nie śmierdziały?
U nas masaże brzuszka, kładzenie na brzuszku, suszara itd. działają raczej słabo, chociaż próbuję. Espumisanu wczoraj nie dałam i nie było gorzej niż zwykle, więc nie dajemy chyba na razie.
Wczoraj po tej kupie wielkiej nocnej przewijałam Hanię tak szybko, bo wrzeszczała, a podszedł mąż i ją utulił i uspokoił i potem już do końca przebierania nie kwiknęła nawet. Ech, znowu matka wyrodna Dziewczyny, budzicie dzieci w dzień do karmienia? Czy jak mają długie przerwy to im pozwalacie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia18
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 105
- Otrzymane podziękowania: 0
a jak to z tym prężeniem ? bo moja mała cały czas się pręży ale nie płacze przy tym i nie robi się czerwona to powiedzieli mi że to normalne i mam się nie denerwować, bo w sumie to prężenie jej nie przeszkadza...
<3b :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niteczka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 473
- Otrzymane podziękowania: 2
nocka przebiegla u nas nie najgorzej, ale za to rano maly bardzo sie prezyl I stekal bo nie mogl kupki zrobic, ale tak sie prezyl ze wkoncu taka rzadka kupke zrobil I wycieklo wszystko z pampers na spiochy I trzeba bylo go przebrac I wykapac. Dostal butelke mm I teraz spi. Ja staram sie nie budzic na karmienie jak spi, bo moj maly I tak sam budzi sie co 2 godziny. Mam nadzieje, ze to sie unormuje I bedzie dluzej spal. Ale jest u nas tez maly sukces, bo moj jak zawsze chodzi na nocki do pracy to malego bralam do siebie do lozka, ale ostatnia noc maly przespal u siebie w lozeczku, wyciagalam go tylko na karmienie. Stwierdzilismy, ze nie mozemy go tez tak czesto brac do lozka, zeby spal z name bo potem nie bedzie chcial spac u siebie w lozeczku.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Próbuję masażu brzuszka, raz zadziałał, na wiele wiele razy kiedy go robiłam, ale może będę próbować.
Co do odstawiania nabiału - mój mąż kupiła na jutro sernik i drugie ciast z kremem i orzechami, miodowe. Uwielbiam to miodowe, pewnie się skuszę, choć obawiam sie, że jest w nim masło, ale pewnie nie za wiele. Ale jadłam już dziś kanapki z margaryną - fuj. Dwa i pół tygodnia daję sobie na sprawdzenie, czy coś się poprawia, jak będzie bez zmian to nie przeżyję na margarynie. Czy w ogóle nietolerancja laktozy może się tak wcześnie objawić? Bo może ja mam coś z głową po prostu i szukam problemów tam, gdzie ich nie ma?
A wiecie, że Hania umie sobie wziąć smoczek, jak go wypluje? Oczywiście pod warunkiem, że jest na brzuszku i jej się oprze na rączce i wtedy tylko otwiera buźkę i trochę wystawia głowę i już mlaska go z powrotem. Nieraz niestety wypluje na 10 cm od buźki i wtedy oczywiście trzeba jej podać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- krecia88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 378
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzis u nas piekne sloneczko, wiec kolejny spacer z wozkiem zaliczony. Mala na spacerze spala z otwarta buzka,ale mam nadzieje ze nie nawciagala sie zimnego powietrza,bo nie chce zeby gardelko ja bolalo..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiek21
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1355
- Otrzymane podziękowania: 3
ohh ale mam dziś labę
tatuś zajmuje się synkiem a ja odpoczywam psychicznie i fizycznie jedyne co musiałam zrobić na to zmienic małemu pampka bo obsrał się po same jajka uszz...
pogoda chyba wszedzie taka piekna... my bylismy na spacerku jak codziennie nie tylko wychodze dlatego zeby mały się dotlenił no ale takie spacery to mi sprawiaja nieziemska przyjemność
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niteczka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 473
- Otrzymane podziękowania: 2
Z tego co mi wiadomo, gdyby twoja mala miala skaze bialkowa to miala by wysypke I taka szorstka skore, bo mojej kolezanki corka miala. I z tym nabialem to jest tak, ze podobno pol litra dziennie mozna tak powiedziala mi kolezanki Siostra, bo jest polozna. Wydaje mi sie ze nie powinnas calkowicie rezygnowac z nabialu, tylko poprostu ograniczyc. Ja tak zrobilam. Poprostu wszystkie uczymy sie metoda prob I bledow. A to, ze czasami nie Wiesz jak pomoc swojemu dziecku lub nie Wiesz co jej jest nie robi z ciebie zlej Matki. Wiele z nas ma ten sam problem. Jestes zbyt surowa dla siebie I chyba zbyt Wiele od siebie wymagasz. Glowa do gory bedzie dobrze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- remiśleoś
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anitkade
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1405
- Otrzymane podziękowania: 5
Kochane, ja wiem, że mam coś z głową i powtarzam sobie, że mam takiego skarba i powinnam czuć szczęście i spełnienie a nie wieczne wyrzuty sumienia i rozpacz ciągłą. No i chwilami jest super, jak ją biorę do odbijania i tak przyśnie obejmując mnie i siedzimy sobie i się grzejemy nawzajem albo jak uśnie i ma minkę jak aniołeczek albo jej się wargi przekrzywią pod naciskiem buźki, albo kąpiel - w kąpieli jest bosko, jest spokojna i zadowolona, uwielbiam te kąpiele. A spacery też fajne, zwykle wtedy gdzieś dzwonię Taki czas dla mnie troszkę, bo poza pchaniem wózka nie trzeba się dzieckiem zajmować.
Remiś - dziękuję za informacje. W tej głupiej margarynie też jest mleko w proszku (a margaryna roślinna jest napisane), ale zobaczymy, jak pójdzie. Może uda się tylko ograniczając jakoś zapanować. Chociaż może sobie uroiłam i ulewa, bo taka jej uroda. Co do leków na kolki - to one działają powierzchniowo na pęcherzyki powietrza, a nie reaguję w żaden sposób w przewodzie pokarmowym, dlatego też spokojnie stosowałam. Ale już wczoraj nie dałam i dziś też nie daję, bo nic to nie zmienia, Hania chyba nie ma kolek, tylko albo coś z trawieniem albo z wyciskaniem kupy. No i bąka też musi mocno się sprężyć, żeby wycisnąć, ale daje radę jakoś Szczególnie za dnia, nocą coś gorzej jej idzie. A jak się czujecie ogólnie? Rozumiem, że anemia jest bardzo przykra u takiego bobaska, a ma jakieś objawy? Osłabienie albo coś takiego? Żelazo zatwardza niestety, ja sama się wycierpiałam jak brałam, a co dopiero taki dzidziuś.
Kasiek - fajnie, że tatuś przejmuje Igorka U nas na czas prysznicu albo robienia obiadu owszem, ale nie żeby na pół dnia A może powinnam bardziej zachęcać do tego. Karmić muszę ja, ale przewijać i odbijać już może tatuś. Tylko mój mąż jest dość uparty i lubi wszystko po swojemu. Zajmować się też lubi wtedy, kiedy lubi, a nie kiedy jest akurat zajęty swoimi sprawami. A trochę mu zazdroszczę, bo ja już nie mam praktycznie swoich spraw, tyle co to forum.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- remiśleoś
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- remiśleoś
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 5
U nas jak byl Remik maly to myslalam ze mial kolki,Ale to byla poprostu problematyczn kupa i baki jak teraz mam poownanie z Leosiem.onzie spona co 2 minuty na 3 minuty ijest to taki wrzask ze nie idzie vo wyciszyc.szkoda mi go
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.