BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Luty 2014 !

10 lata 11 miesiąc temu #819961 przez Marudka
alez tu sie dzieje:) jedna za druga:P

ja dzis mam nadprzyrodzone siły poszlam spac o 2 wstalam o 8 zrobilam rosoł w miedzy czasie sprzatanie potem obiad, oststnie prasownie, ubrałam posciel dla małej,zrobilam porzadki,spakowałam torby do szpitala przygotowalam rzeczy na wyjscie co mi ma mój przywiezc, rozebrałam choinke,ogarnelam swiateczne ozdoby i padłam :P heheh a teraz jeszcze bierzace pranie i zmywara :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819972 przez kasiek21
Aneteczka Gratulacjie, nie martw sie nic kochana będzie dobrze. zastanawiam sie tylko dlaczego jest w ikubatorku ? mój urodził się co prawda właściwie tydzien później no ale mniej nawet ważył bo zaledwie 2530. No ale my już jesteśmy w domu, mały zaczął przybierać na wadze, no i że wszystko jest w porządku to nas wypuścili.

ogólnie powiem wam że nie jest źle, mleka swojego mam dużo a więc w szpitalu nie było problemu żebym odciagała i karmiła swoim mlekiem małego, dziś jesteśmy już w domku no i nie bawimy sie laktatorem, laktacjia tak ladnie ruszyła że młody pięknie ssie przez kapturek, wiec mam nadzieję że i brodawki lada moment się wyciągnął no i że moje marzenie o karmieniu piersią nie pójdzie sobie gdzieś :)

ogólnie moje maleństwo ochrzciło już dom :D pierwsza zmiana pampka a tu już fontanna :D na szczęście nie na mama a na ścianę :D heh to już drugi raz dzisiaj, jeszcze w szpitalu tez puścił fontannę no ale też nie na mnie tylko poleciało w bok :)

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819977 przez missyy
Sorry, że tak się wcinam :blush: , może niektóre mnie tu jeszcze pamiętają :silly: .
Doszły mnie słuchy, że Igor jest już na świecie ;D Kasiek gratuluje :kiss: :kiss: :kiss:



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819979 przez Marudka
Kasiu ale słodziak:) zazdroszcze:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #819980 przez w.monia
Aneteczka kochana wszystkiego najlepszego i serdeczne gratulacje :) dacie radę :)

My od wczorajszej nocy czujemy się strasznie, dopadło nas jakieś przeziębienie, mam prawie cały czas 38 stopni gorączki, katar i kaszel no normalnie masakra :( jeszcze tylko tego mi na koniec brakowało :(. Filipowi chyba ten mój stan też się nie podoba bo co chwile ładuje mnie ile wlezie aż boli. Nic jutro rano muszę się dostać do rodzinnej żeby mnie osłuchała a później chyba skontaktuje się z ginekologiem na jakieś KTG bo ten mój brzuch coraz twardy i bardziej mnie boli :(

Powiem wam, że wszystko przygotowane oprócz torby do szpitala, bo jakoś zebrać się nie mogłam. Miałam to dzisiaj zrobić ale skończyło się na tym, że torba przygotowana tylko bez zawartości bo siły nie było :(

Kasiek no normalnie cudny jest ten Twój synuś :) super, że masz pokarm i nie musisz się martwić o dokarmianie :)

Kochane zmykam do łóżka bo słaba jestem jak diabli :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820021 przez zubi
Aneteczka ja też przesyłam Gratulacje, na razie sami panowie się pośpieszyli, może teraz jakaś dziewczynka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820034 przez wola82
Jej odpuscic sobie dzien na forum, a tu kolejne malenstwo na swiecie :) Aneteczkagratulacje i duzo zdroowka dla Maksia.
A mowia ze to dziewczynki lubia sie rodzic przed terminem, a tu dwoch panow.
W.Moniawitaj spowrotem, wygladasz kwitnaco i kacik dla Filipka sliczny,a z kilogramami mozemy sobie podac rece bo ja mam tez 13 do przodu.

Kasiaa na tego Twojego Igorka to ja sie nie moge napatrzec taki sliczny, mam kawalera dla swojej Lenki :woohoo:
A z ta laktacja to tak jeszt ze w domu zawsze wszystko inaczej, ja z Lukasem w szpitalu tez mialam problemy, a tylko wyszlam do domu to wszystko sie unormowalao i niestety tez musialam kapturkow uzywac i tak 13 miesiecy, trwala przygoda z cycem.
A tatus pomyslowy bardzo :laugh: sliczna dekoracja.

Missy pamietam, lutowki zaczely sie rozpakowywac. A Ty jak sie czujesz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820037 przez wola82
Sarenka napisał:

Dziewczyny raz jeszcze wracam do tematu- prosze wklejcie linki do termometrow elektronicznych ktore uzytkujecie lub polecacie... W koncu sprawa zacznie byc pilna :)
Dobrej niedzieli...

Nie moge na niego narzekac, tylko nie wiem czy w POlsce tez mozna go kupic. Mam go juz ponad 3 lata i bateria tez trzyma jeszcze.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820149 przez missyy
wola82 jednak ktoś mnie pamięta :kiss: :kiss:
Mam nadzieje, że nareszcie będę mogła cieszyć się moim maleństwem, rośnie zdrowo. Przyjście na świat zaplanowało sobie na sierpień, praktycznie w dzień straty mojego aniołka :dry: . Taki zbieg zdarzeń, ale wierze, że teraz się uda.
Przeczekałam 3 miesiące na leczenie tarczycy, a jak mi lekarz pozwoliła się starać, to od razu w pierwszym cyklu się udało :) Modlę się by tylko przetrwać pierwszy trymestr. Bo stał się dla mnie barierą nie do przejścia. Samopoczucie w miarę, ale jak to na początku ciąży, huśtawka :blush:
A wy tu już praktycznie w poczekalni :silly: Nie znacie dnia, ani godziny :lol: Trzymam kiukasy za Was i Wasze maluchy :kiss:

Aaaa, buziaki dla Aski27 :kiss:



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820161 przez Adziaaa
missyy trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :* :)

Kasia Śliczny synek! cudowny!

Aneteczka Gratulacje! i życzę szybkiego powrotu do domku z maluszkiem ! ;)

w.monia życzę zdrowia mam nadzieję że szybko wyzdrowiejesz żeby mieć dużo sił dla swojego skarbeczka :)

Dziś odbieram wózek dla małej już się doczekać nie mogę :)i zmieniłam imię z Liliany które mi się od początku nie podobało :)(ojciec dziecka je wymyślił) na Oliwię :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820204 przez wola82
Missyygratulacje i trzymam kciuki, juz teraz musi byc dobrze :kiss: i dobrze to ujelas ze nie znamy dnia ani godziny :laugh: 2 dziewczyny juz sie o tym przekonalo :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #820253 przez w.monia
missyy kochana gratuluję i trzymam kciuki :) dasz radę i będzie dobrze :)
Sarenka ja mam kupiony taki:


nawet okazję miałam, żeby sprawdzić czy działa i póki co fajny. Zobaczymy jak będzie dalej :)

My czujemy się troszkę lepiej, ale do rodzinnej dzisiaj podejdę, bo ten kaszel mnie zamęczy :(

Buziaki :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820254 przez Marudka
Kasiu a jakich kapturkow uzywasz? tez mam wklesle brodawki, w sumie jedna bo jedna raz jest normalna raz wklesla a druga ciagle wklesla i zastanawiam sie czy juz sobie nie kupic

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820256 przez Aneteczka
O.szostej zebralam sie do szpitala, bo dostawalam boli jak przy okresie tylko silniejszych co 10 min. Ktg nic nie wykazalo, ale po badaniu gin wyszlo ze rozwwrcie na 3 cm. Nie przypuszczalam, ze dzis urodze. Przed 12 bylam juz po wszytkim. Maksiu wwzy 2700, jest w inkubatorze.widzialam go tylko kilka sekund tuz po. Znieczulenie juz nie dziala wszystko boli. Pierwsze kroki mam za soba. Bol przy wstawaniu okropny. Wwzyscy z rodzinki widzieli malenstwo tylko nie ja.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #820266 przez tweety1992
Czesc . Ja spokojna noc bym kiala gdyby nie to ze adam o 5 do pracyvi mnie obudzil. Zasnelam i dislownie o 7,24 zlapal mnie kaszel strasznue duszacy ze oddychać nievymialam i zaczelam wymiotować śluzem i na braziwo. Boje sie bo sama w dimu jestem. Maly jeszcze rusza sie i skacze jak na trampolinie a na dodatek czuje chyba czad tyle ze ja w piecu nue pale. Sąsiedzi musza mbie zatruwać.

A wgl ja przeszlam wieczorem rozmowe z adamem. Maly go kopal i pierwszy raz uslyszlam od adama takie slowa "to z jednej strony jest dziwne a z drugiej ciesze sie ze dotykam i czuje moje wlasne dziecko" a taki byl szczesliwy ze nic sie nie odzywalam u dalam mu sie nacieszyć. Jak dziecko normalnie ;) dzis jak napisalam do niego z tym co mi sie stalo sie przejal o do tego po pracy idzie mi po jogurty jak nigdy nie umiałam sie doprosic. Jeden pozytyw wielki id paru dni.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl