BezpiecznaCiaza112023

Marcówki 2014

11 lata 15 godzin temu - 11 lata 15 godzin temu #811426 przez Porto1987
Domi, umknął mi Twój post ;) Faktycznie u Ciebie jak w telenoweli :( Dobrze, że Wy we dwie się dogadujecie. Zawsze to łatwiej :)

Darmag, mówiła mi koleżanka, że Ernst prywatnie jak przyjmuje, to nawet do późna w nocy, bo tyle ma pacjentek. I mówiła też, że na nfz do niego to tylko raz w tygodniu można, ale trzeba mieć cierpliwość, zdrowie i dużo czasu :dry: A jeżeli chodzi o sytuację z teściową, to wydaje mi się, że mimo wszystko mąż by chciał żeby stosunki między Wami były w miarę ok, a doskonale wie, że jesteś po jego stronie :kiss: Ale z tymi urodzinami, to "trochę" przegięła :(

Annlu, nurtuje mnie taka rzecz. Jak jesteś traktowana w szkole? Czy ze względu na ciążę znajomi traktują Cię jakoś inaczej i jaki stosunek mają nauczyciele? Przepraszam, jeżeli moje pytania Cię urażą. Jak nie chcesz - nie odpowiadaj. Nie spotkałam się z takim przypadkiem, dlatego tak się zastanawiam :huh:

edit:

Mój post nie na czasie, tyle dopisałyście, że muszę edytować ;) :S :silly:
Annlu, super pamiątka :) na pewno Twój chłopak będzie się cieszył :) :)

Majeczka, jaka ta Twoja pomocnica jest śliczna :) uwielbiam takie aniołeczki :S Już nie mogę doczekać się swojego maluszka :S

Loca, rozbawiłaś mnie tym wentylem :) :) :) Ale powiem Wam, że ja mam taki wentylek już bardzo długo. Miałam przepuklinę pępkową jak byłam w betach, bo się darłam w niebo glosy od kolek, i pępulek mi wyszedł. Zawsze był wystający, ale teraz czasami mam wrażanie że się zaraz rozwinie. A jeszcze jak mała kopnie w niego, to już w ogóle :P Loca, nic mi nie mów o tym jak wykorzystuje się ludzi dla kasy. U Cibie teściowie są przez dzieci wykorzystywani, a u mnie ta biedna babcia. Achhhh... ciężko czasami mi o tym myśleć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 15 godzin temu #811431 przez annlu
Porto

Powiem Ci szczerze, że też zastanawiałam się jak to będzie, ale chyba ze względu na to, że w mojej klasie w marcu tego roku jedna dziewczyna urodziła Lilkę to moja ciąża nie była dla wszystkich takim dużym szokiem , bo dopiero co skończyła się taka sama sytuacja :)
Jeżeli chodzi o stosunek to bardzo fajnie jest. Klasa jest bardzo "podekscytowana" co chwilę pytają się czy wszystko w porządku, czy chłopiec czy dziewczynka, czy imię wybrane, czy kopie już itp. I każdy z osobna już umawia się, że przyjdzie zobaczyć małego :)Na każdego mogę liczyć.
A jeżeli chodzi o nauczycieli to oczywiście piszę wszystkie sprawdziany, robię wszystkie zadania, pytają mnie .... wszystko jest jak było chociaż faktycznie też uważają. Pytają na każdej lekcji czy dobrze się czuje, czy wszystko ok... Uważają, aby na holu nikt mnie nie potrącił.... I niektórzy z nich faktycznie mniej mnie pytają hehe :D Może boją się, że się zdenerwuje i zacznę rodzić :D
A wychowawczyni moja akurat jest przecudowna. Od samego początku ją lubiłam i ona mnie i zawsze wszystko można było z nią wszystko załatwić to teraz też mam duża pomoc z jej strony :) Chociaż na wigilii klasowej na mnie "nakrzyczała" bo chciałam posprzątać talerzyki itp. a ona do mnie " Kaśka odejdź mi stąd idź sobie usiądź " hehe :D

No i oczywiście na WF nie chodzę. :)

I nie uraziło mnie w żaden sposób to pytanie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 15 godzin temu #811437 przez Porto1987
Annlu, to świetnie, że masz takie wsparcie. To wiele znaczy na pewno dla Ciebie. Od razu pewnie masz większe poczucie bezpieczeństwa. Fajnie, że koleżanka przetarła Ci szlaki :) Aj ciekawa byłam, mam nadzieję, że do piekła nie pójdę :P dziękuję Ci kochana za odpowiedź :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 15 godzin temu #811438 przez majeczka22
Po mimo że jest niedziela i na weekend forum zamierało to dzisiaj hula na całego :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 15 godzin temu #811443 przez annlu
Porto

Nie pójdziesz do piekła nie pójdziesz hehe :D No wsparcie dużo mi daję i koleżance dużo zawdzięczam :) Prędzej była koleżanką z klasy i nie miałam z nią duuużego doczynienia, ale jak znalazłam się w takiej samej sytuacji co ona to się bardzo zbliżyłyśmy i teraz na nią naprawdę mogę liczyć. Ona poleciła mi swoją lekarkę i chodzę do tej samej.... Więc tymbardziej o wszystkich badaniach mi opowiada - a no i jako, że też rodziła w marcu to tymbardziej wie co i jak i kiedy hehe :)

A przyznam Wam się, że jakoś tak patrzę na ten mój brzuch i w porównaniu do Was jest malutki :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 15 godzin temu #811452 przez Porto1987
Annlu, nie jest taki malutki. Ja mam jeszcze mniejszy. Mój rośnie sobie tak tylko do przodu. Ale dostałam dziś dwa takie kopniaki, że ho ho :) takich mocnych, to jeszcze nie miałam :S ja dziś bez sił jestem, a mała szaleje ile tylko mocy ma :P :P I kilka komplementów mnie doleciało co do brzucholka, nawet od męża :D :D Annlu, ważne żeby maluszek sobie dobrze rósł, widocznie taki domek mu wystarcza, chociaż wcale nie uważam, że masz malutki :p Do Pali nie porównuj swojego brzuszka, bo ona się pierwsza pewnie rozpakuje, bo ma najstarszą ciążę :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 14 godzin temu - 11 lata 14 godzin temu #811453 przez Loca
Darmag, Twoja historia z teściową jest niemalże kopią historii mojej przyjaciółki, jej mąż też był w Afganistanie, później teściowa zaczęła doić od nich kasę, "bo przecież ich na to stać, bo syn był w Afganistanie i zarobił mnóstwo kasy".
Nie dziwie się, Twojemu mężowi że mu się przykro zrobiło...

Domi, rodzina Twojego męża to Portugalczycy? bo historia pasuje do takiego temperamentu jak ulał.
U nich to te telenowele są z życia wzięte.

Porto, ja też byłam ciekawa ;) ale głupio było mi zapytać :silly: a te nasze pępki to wyglądają jak wentyle :silly: ja też mam taki wystający kulkowy pępek, właśnie niedawno się dowiedziałam, że to może być przepuklina pępkowa. Mój tata będzie miał na nią operacje.

Annlu, ja to i tak jestem pełna podziwu dla Ciebie, ja mam 25 lat i jestem przerażona macierzyństwem, ciągle uważam, że na dziecko jestem za smarkata, mimo że studia mam skończone, jakaś tam praca jest, mamy własne mieszkanie...ale mimo wszystko :)
Najważniejsze, że masz wsparcie, to jest duża zaleta, a jak będziesz w moim wieku to maluszek będzie już do szkoły szedł :D taki odchowany szkrab.
Nie przejmuj się wielkością brzuszka, mój dopiero się zaczyna pojawiać :) czasem widać go bardziej czasem mniej, zależy od wzdęć, ale ja dopiero 27 tydzień mam, choć w szpitalu dziewczyny były świecie przekonane, że to góra 15 tydzień :) każdej dziudziuś i brzusio rośnie w swoim tempie i tego się trzymajmy :)

Majczko, jak Porto napisała, aniołeczek jak nic :) zobaczymy jakie te nasze dzieciaczki będą :D
A forum hula dziś na całego ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 14 godzin temu - 11 lata 14 godzin temu #811456 przez majeczka22
Loca wszyscy Majkę porównują do mnie i brata jak byliśmy mali. a tak z innej strony mówisz że masz 25 lat i jesteś przerażona macierzyństwem , a mój brat miał 17 lat a jego dziewczyna 15 lat jak się im mała urodziła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 14 godzin temu #811460 przez roma4
Dziewczyny od godziny próbuję Wam odpisać ale wybija się , że zły kod czy coś i nie wiem czy dojdzie.....

Jak którąś pominęłam sory ale piszę już któryś raz z koleji

Pala świetnie wyglądsz Ty i Twoja choinka , a piesek to jaka rasa?my mieliśmy kotka ale od roku słuch po nim zaginął

Faza dzięki zażyczenia życze tobie wszystkiego dobrego z okazji świąt :laugh:

Domi nie martw się z rodzinami tak bywa , faktycznie taka mała telenowekla, ale zazdroszczę tobie dzisiaj tych szparag ja bardzo lubię a dawno nie jadłam ,,wiem jak tojest spędzać święta za graniacami ,byłam 6 lat bez mojej rodziny ,zawsze smutno

wysyłam na dwie części może przejdzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 14 godzin temu #811466 przez darmag21
Annlu, mysle ze takie prezentyod serca sa super,wiec rameczka ze zdjeciem jak najbardziej mozesz sprezentowac. fajnie ze mozesz w szkole czuc sie "swojo" i masz wsparcie.

Loca ten wentyl tez mnie rozbawil, hehe... dobre sobie :woohoo: :woohoo: :woohoo:
Tak mam miec cesarke wiec jakby sie nie obrucil to chyba nic zlego ale zastanawiam sie czy mu tak wygodnie, widocznie tak, ale jeszcze ma troszke czasu i licze ze bedzie w pozycji takiej jakiej powinien. Mysle ze przejdzie mi z czasem ta moja zlosc i zal ale zakazdym razem to wraca jak tylko mnie wpieni...eh... zamykam ten temat po co sie wkurzac przed swietami.

Porto, to prawda, Ernst przyjmuje w poradni K w jeden dzien w tygodniu i to chyba zaledwie 4 godz. I prawda jest to ze mozna dzien i noc sie z nim kontaktowac, jest przemily, konkretny i ma wiedze, ja na wizyty prywatne chodze tylko do niego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 14 godzin temu - 11 lata 14 godzin temu #811468 przez Loca
Majeczko, to jest tak jak pisałam, najważniejsze jest wsparcie, chociaż, na pewno byli przerażeni faktem, że w tak młodym wieku zostaną rodzicami :)

Ja uciekam się umyć i spać ;)
Spokojnej nocy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 14 godzin temu #811470 przez roma4
moni świetne zdjęcie i brzuszek nie zle się prezentuje ,ładny domek dla maleństwa , choineczka też śliczna :)

Agness może macie z Darmag rację,że mój wiek nie jest główną przeszkod..

Porto te bóle to nie bóle kolan tylko biodra ,a od dzisiaj jeszcze skurcze w łydkach mówie ci koszmar , trudno trzeba to jakoś przeczekać

Majeczka dołanczam się do pozdrowień dla Claudi oczywiście,,śliczna dziewczyneczka na tym zdjęciu :laugh:

Darmag z teściami tak jest ,ja miałam i co święta były kłotnie teraz nie mam i mam swięty spokój, ale może warto spróbować z tą teściową może będzie miło,kochać się od razu nie trzeba

Anula nie martw się Twój brzuszek wcale nie jest taki malutki ,a zresztą jeszcze urośnie gwarantuje, z tym zdjęciem to nie zły pomysł miałaś :)

Loca w rodzinach gdzie w grę wchodzi"kasa" to różnie jest przeważnie aż się człowiekowi się w głowie nie mieści


Nie wiem czy wszystkim odpisałam jakby coz góry przeprasza :)


My już część potraw mamy za sobą juto resztę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 14 godzin temu - 11 lata 14 godzin temu #811471 przez Porto1987
Loca, ja w wieku 26 lat, wahałam się czy to jest dobry czas żeby mieć dziecko. Decyzja była szybka ;) Myślę, że zawsze będzie jeszcze nie ten czas, że jeszcze praca, kariera, dom, auto, wakacje itp. ja sama uważałam, że od razu nie "zaskoczę" ale życie płata figle i samo zmienia nasze plany :P z czego się niezmiernie cieszę.

Dobrze Annlu, że nauczyciele Cię nie męczą, bo po co Ci stres niepotrzebny :) Dobrze, że do matury urodzisz :) bo tam jest chyba gorzej ze stresem :S

Majeczka, to faktycznie brat młody, a jego dziewczyna to w ogóle. Ważne, że sobie ze wszystkim poradzili :) czasami mnie to wszystko zadziwia :)

edit:
Roma, ja wiem, że Ty masz bóle bioder, a mój ból kolan myślę, że jest na tym samym podłożu co u Ciebie. Chociaż mnie też czasami bolą biodra. Najbardziej czuję jak sobie ucinam drzemkę w salonie na kanapie :) Póki ból nie jest jakiś bardzo dokuczliwy, to nic z tym nie robię, ale przynajmniej mi lekarka powiedziała co robić, jak boli :) dlatego i z Tobą chciałam się tym podzielić :S

Majeczka, to do 7 miesiąca nic nie było widać?? :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 14 godzin temu - 11 lata 14 godzin temu #811472 przez majeczka22
Wsparcie było we wszystkich babciach, prababci aby młodzi pokończyli szkoły - mój brat studiuje a "młoda" chodzi do 2 klasy liceum. Ale te trzy lata temu w grudniu jeszcze nikt nie wiedział że mała się urodzi, dopiero wszyscy się dowiedzieli pod koniec stycznia dwa miesiące przed narodzinami Majki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 14 godzin temu #811475 przez roma4
Dziewczyny piszecie o wieku na dziecko ja na pierwsze to czekałam i rodziłam w wieku 35lat, a teraz to miałam zacząć pracować i wogóle i co nic z tego nie wyszło ,, nie wiem jaki wiek jest najlepszy na dziecko może i młodszy a może i straszy nie ma regół jak ktoś ma być dobrym rodzicem to będzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl