- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
- /
- /
- /
- /
- Marcówki 2014
Marcówki 2014
- Porto1987
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Darmag, mówiła mi koleżanka, że Ernst prywatnie jak przyjmuje, to nawet do późna w nocy, bo tyle ma pacjentek. I mówiła też, że na nfz do niego to tylko raz w tygodniu można, ale trzeba mieć cierpliwość, zdrowie i dużo czasu A jeżeli chodzi o sytuację z teściową, to wydaje mi się, że mimo wszystko mąż by chciał żeby stosunki między Wami były w miarę ok, a doskonale wie, że jesteś po jego stronie Ale z tymi urodzinami, to "trochę" przegięła
Annlu, nurtuje mnie taka rzecz. Jak jesteś traktowana w szkole? Czy ze względu na ciążę znajomi traktują Cię jakoś inaczej i jaki stosunek mają nauczyciele? Przepraszam, jeżeli moje pytania Cię urażą. Jak nie chcesz - nie odpowiadaj. Nie spotkałam się z takim przypadkiem, dlatego tak się zastanawiam
edit:
Mój post nie na czasie, tyle dopisałyście, że muszę edytować
Annlu, super pamiątka na pewno Twój chłopak będzie się cieszył
Majeczka, jaka ta Twoja pomocnica jest śliczna uwielbiam takie aniołeczki Już nie mogę doczekać się swojego maluszka
Loca, rozbawiłaś mnie tym wentylem Ale powiem Wam, że ja mam taki wentylek już bardzo długo. Miałam przepuklinę pępkową jak byłam w betach, bo się darłam w niebo glosy od kolek, i pępulek mi wyszedł. Zawsze był wystający, ale teraz czasami mam wrażanie że się zaraz rozwinie. A jeszcze jak mała kopnie w niego, to już w ogóle Loca, nic mi nie mów o tym jak wykorzystuje się ludzi dla kasy. U Cibie teściowie są przez dzieci wykorzystywani, a u mnie ta biedna babcia. Achhhh... ciężko czasami mi o tym myśleć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- annlu
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 0
Powiem Ci szczerze, że też zastanawiałam się jak to będzie, ale chyba ze względu na to, że w mojej klasie w marcu tego roku jedna dziewczyna urodziła Lilkę to moja ciąża nie była dla wszystkich takim dużym szokiem , bo dopiero co skończyła się taka sama sytuacja
Jeżeli chodzi o stosunek to bardzo fajnie jest. Klasa jest bardzo "podekscytowana" co chwilę pytają się czy wszystko w porządku, czy chłopiec czy dziewczynka, czy imię wybrane, czy kopie już itp. I każdy z osobna już umawia się, że przyjdzie zobaczyć małego :)Na każdego mogę liczyć.
A jeżeli chodzi o nauczycieli to oczywiście piszę wszystkie sprawdziany, robię wszystkie zadania, pytają mnie .... wszystko jest jak było chociaż faktycznie też uważają. Pytają na każdej lekcji czy dobrze się czuje, czy wszystko ok... Uważają, aby na holu nikt mnie nie potrącił.... I niektórzy z nich faktycznie mniej mnie pytają hehe Może boją się, że się zdenerwuje i zacznę rodzić
A wychowawczyni moja akurat jest przecudowna. Od samego początku ją lubiłam i ona mnie i zawsze wszystko można było z nią wszystko załatwić to teraz też mam duża pomoc z jej strony Chociaż na wigilii klasowej na mnie "nakrzyczała" bo chciałam posprzątać talerzyki itp. a ona do mnie " Kaśka odejdź mi stąd idź sobie usiądź " hehe
No i oczywiście na WF nie chodzę.
I nie uraziło mnie w żaden sposób to pytanie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Porto1987
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majeczka22
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 419
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- annlu
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 209
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie pójdziesz do piekła nie pójdziesz hehe No wsparcie dużo mi daję i koleżance dużo zawdzięczam Prędzej była koleżanką z klasy i nie miałam z nią duuużego doczynienia, ale jak znalazłam się w takiej samej sytuacji co ona to się bardzo zbliżyłyśmy i teraz na nią naprawdę mogę liczyć. Ona poleciła mi swoją lekarkę i chodzę do tej samej.... Więc tymbardziej o wszystkich badaniach mi opowiada - a no i jako, że też rodziła w marcu to tymbardziej wie co i jak i kiedy hehe
A przyznam Wam się, że jakoś tak patrzę na ten mój brzuch i w porównaniu do Was jest malutki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Porto1987
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1
Nie dziwie się, Twojemu mężowi że mu się przykro zrobiło...
Domi, rodzina Twojego męża to Portugalczycy? bo historia pasuje do takiego temperamentu jak ulał.
U nich to te telenowele są z życia wzięte.
Porto, ja też byłam ciekawa ale głupio było mi zapytać a te nasze pępki to wyglądają jak wentyle ja też mam taki wystający kulkowy pępek, właśnie niedawno się dowiedziałam, że to może być przepuklina pępkowa. Mój tata będzie miał na nią operacje.
Annlu, ja to i tak jestem pełna podziwu dla Ciebie, ja mam 25 lat i jestem przerażona macierzyństwem, ciągle uważam, że na dziecko jestem za smarkata, mimo że studia mam skończone, jakaś tam praca jest, mamy własne mieszkanie...ale mimo wszystko
Najważniejsze, że masz wsparcie, to jest duża zaleta, a jak będziesz w moim wieku to maluszek będzie już do szkoły szedł taki odchowany szkrab.
Nie przejmuj się wielkością brzuszka, mój dopiero się zaczyna pojawiać czasem widać go bardziej czasem mniej, zależy od wzdęć, ale ja dopiero 27 tydzień mam, choć w szpitalu dziewczyny były świecie przekonane, że to góra 15 tydzień każdej dziudziuś i brzusio rośnie w swoim tempie i tego się trzymajmy
Majczko, jak Porto napisała, aniołeczek jak nic zobaczymy jakie te nasze dzieciaczki będą
A forum hula dziś na całego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majeczka22
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 419
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak którąś pominęłam sory ale piszę już któryś raz z koleji
Pala świetnie wyglądsz Ty i Twoja choinka , a piesek to jaka rasa?my mieliśmy kotka ale od roku słuch po nim zaginął
Faza dzięki zażyczenia życze tobie wszystkiego dobrego z okazji świąt
Domi nie martw się z rodzinami tak bywa , faktycznie taka mała telenowekla, ale zazdroszczę tobie dzisiaj tych szparag ja bardzo lubię a dawno nie jadłam ,,wiem jak tojest spędzać święta za graniacami ,byłam 6 lat bez mojej rodziny ,zawsze smutno
wysyłam na dwie części może przejdzie
[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Loca ten wentyl tez mnie rozbawil, hehe... dobre sobie
Tak mam miec cesarke wiec jakby sie nie obrucil to chyba nic zlego ale zastanawiam sie czy mu tak wygodnie, widocznie tak, ale jeszcze ma troszke czasu i licze ze bedzie w pozycji takiej jakiej powinien. Mysle ze przejdzie mi z czasem ta moja zlosc i zal ale zakazdym razem to wraca jak tylko mnie wpieni...eh... zamykam ten temat po co sie wkurzac przed swietami.
Porto, to prawda, Ernst przyjmuje w poradni K w jeden dzien w tygodniu i to chyba zaledwie 4 godz. I prawda jest to ze mozna dzien i noc sie z nim kontaktowac, jest przemily, konkretny i ma wiedze, ja na wizyty prywatne chodze tylko do niego.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja uciekam się umyć i spać
Spokojnej nocy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0
Agness może macie z Darmag rację,że mój wiek nie jest główną przeszkod..
Porto te bóle to nie bóle kolan tylko biodra ,a od dzisiaj jeszcze skurcze w łydkach mówie ci koszmar , trudno trzeba to jakoś przeczekać
Majeczka dołanczam się do pozdrowień dla Claudi oczywiście,,śliczna dziewczyneczka na tym zdjęciu
Darmag z teściami tak jest ,ja miałam i co święta były kłotnie teraz nie mam i mam swięty spokój, ale może warto spróbować z tą teściową może będzie miło,kochać się od razu nie trzeba
Anula nie martw się Twój brzuszek wcale nie jest taki malutki ,a zresztą jeszcze urośnie gwarantuje, z tym zdjęciem to nie zły pomysł miałaś
Loca w rodzinach gdzie w grę wchodzi"kasa" to różnie jest przeważnie aż się człowiekowi się w głowie nie mieści
Nie wiem czy wszystkim odpisałam jakby coz góry przeprasza
My już część potraw mamy za sobą juto resztę
[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Porto1987
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
Dobrze Annlu, że nauczyciele Cię nie męczą, bo po co Ci stres niepotrzebny Dobrze, że do matury urodzisz bo tam jest chyba gorzej ze stresem
Majeczka, to faktycznie brat młody, a jego dziewczyna to w ogóle. Ważne, że sobie ze wszystkim poradzili czasami mnie to wszystko zadziwia
edit:
Roma, ja wiem, że Ty masz bóle bioder, a mój ból kolan myślę, że jest na tym samym podłożu co u Ciebie. Chociaż mnie też czasami bolą biodra. Najbardziej czuję jak sobie ucinam drzemkę w salonie na kanapie Póki ból nie jest jakiś bardzo dokuczliwy, to nic z tym nie robię, ale przynajmniej mi lekarka powiedziała co robić, jak boli dlatego i z Tobą chciałam się tym podzielić
Majeczka, to do 7 miesiąca nic nie było widać??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majeczka22
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 419
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roma4
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 0
[/url
http://www.zapytajpolozna.pl/c[img]http://www.zapytajpolozna.pl/c
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.