Marcówki 2014

Dobry dzień!

OOOOO nie!!! Nie było mnie pół dnia wczoraj a tu taki potok słów poleciał! I jak ja no ta wszystko mam teraz odpisać :/ Spróbuję, ale coś czuję ,że się w tym pogubię

Roma,gdzieś mi mignęło, że masz bóle bioder? Od początku tak, czy teraz? Z jakiegoś konkretnego powodu? Pytam, bo mnie od tygodnia tak biodra bolą ,żę szok. Jeśli już pisałas czemu, to przepraszam

Annlu, to dobrze, że w klasie traktują Cię dobrze. Ja myślę,że te czasy już minęły, kiedy patrzało się na młodą dziewczynę krzywo, bo zaszła w ciąże. Moja kuzynka miała 18 lat jak się dowiedziała,że zostanie mamą. Zdała maturę ,a trzy miesiące później rodziła. Dziś ma 29 a jej córa 10. I widzę duże plusy tak wczesnego macierzyństwa. Dobrze się dogadują, kuzynka jest ''na czasie'', nawet czasami z muzyką się pokrywają. Wszędzie są plusy i minusy Najważniejsze, że masz wsparcie. A co do Twojego brzuszka, to nie masz się co przejmować. Bo kiedy ja patrzę na inne ,to mam wrażenie,że mój jest najmniejszy na świecie i się zastanawiam gdzie ta nasz córeczka się tam mieści. Tak z ciekawości, ile masz w pasie teraz???

Majeczko, ,ja myślę ,że tego jak to będzie gdy pojawi się maluszek, nigdy do końca nie idzie sobie wyobrazić. Ja tak długo czekałam na dziecko. Dwa poronienia za mną. Potem cztery lata przerwy i strach,że powtórzy się to samo. Tyle błagań aby było dobrze. I udało się... Jest dobrze, a pomimo to, nie potrafię sobie wyobrazić teraz siebie z dzieckiem. Siebie jako matki. I malutkiej biegającej po pokoju itd.
Ale wiem jedno. Później, będziemy mówiły ''jak to było jak nie miałam dziecka? Jak ja mogłam wtedy żyć?''

Moni, z tego co się orientuję to IGG, IGM oznaczają badania na Cytomegalie. Ale mogę się mylić.

Annlu, powodzenia u lekarza, daj potem znać co i jak

Co do spania, to ja dalej nie mogę narzekać. Śpię za trzech! Potrafię spać nawet do 10 godzin. Korzystam z tego puki co, bo kto wie,czy niedługo nie dołączę do tych ''bezsennych''

Darmag, Porto , miałam się już Was ostatnio zapytać, czy Wasze spotkanie wypaliło? Spotkałyście się jak planowałyście?

Pala, śliczne ciuszki ,piesek i brzusio!

Dziewczyny, ja Wam współczuję tych teściówek. Wklejam obrazek specjalnie dla Was

Kojeczka, widzę dalej odpoczywa. To się zdziwi jak wejdzie nam odpisać a zobaczy ten potok słów

Porto, czy mi się wydaje ,czy wczoraj pobiłaś rekord swoim ''tasiemcem'' na forum? Chyba najdłuższy jaki się pojawił kiedykolwiek ? Gratulacje:P

Kochane, ja się już pogubiłam co i jak. Jeśli czyjś wątek pominęłam, to przepraszam!!!! Idę łykać tabletki, potem reszta sprzątania, miasto i wejdę tu po południu.

Całuję :*

Czesc dziewczyny

Wlasnie wróciłam od lekarki i tak : zbadała mnie ostatni raz ginekologicznie. Powiedziała ze za miesiąc bede leżała na kozetce
Posłuchala bicia serduszka. Powiedziala ze wszystko idealnie i bez zarzutów
Moja waga ostatnio wynosiła 66,800 a teraz 68,200 czyli przytylam 1,4 kg w ciągu 3 tygodni :o
A no i lekarka jak dotykała brzucha i go sprawdzala to wiedziała " o jak na 30 tydzień to bardzo ladnie. Zapowiada nam się duże dziecko " :o i powiedziala ze tak na oko to wazy juz jakies 1,3 kg no i powiedziala ze bardzo ladnie się rozwija i mam przyjsc dopiero za miesiąc. Czyli humor na święta pozytywny i jestem bardzo zadowolona

Agness
Sprawdziłam przed chwila i w obwodzie mam 99 cm

Annlu, świetna wiadomość na święta! Super ,że wszystko dobrze a maluszek rośnie Wagą się nie przejmuj, ja miałam przed ciążą 59 a teraz już 69 :/ aż się boję myśleć ,co będzie jak wejdę na wagę po świętach Ale cały czas sobie wmawiam '' spokojnie, to tylko wody, łożysko, dziecko... zero tłuszczu'' hahah
Najważniejsze,że dzieciątko rośnie ,my potem zrzucimy

Edit:
No to nie masz malutko w obwodzie Annlu Myślę,że to w sam raz, bo szukałam kiedyś na forach ile kobiety mają w danym tygodniu, i większość pisała ok 90 do 115

Jeszcze jedno pytanie Kochane i serio uciekam, bo się znowu nie wyrobię a potem będzie histeria
Mianowicie, chciałam zapytać, czy dajecie też swoim dzieciom drugie imię ? Jeśli tak, to po kimś ono jest, czy tak po prostu,bo się Wam też podobało,czy jak?

Jeszcze obiecany obrazek,zapomniałam wkleić




Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teściowej.
- Kiedy zaginęła?
- Trzy tygodnie temu.
- I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie?
- Tak, bo nie mogłem uwierzyć w to szczęście.

Teściowa do zięcia:
- Dziś w radiu puścili przebój mojej młodości!
- "Bogurodzicę"?!

hahaha:D Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać

Ja daje drugie imie bo umówiliśmy sie z moim ze ja dziewczynce wybieram pierwsze a on drugie a u chlopaka on pierwsze a ja drugie:) i dajemy takie jakie nam sie podoba chociaz jak będziemy mieli synka to damy mu na imie po św.pamięci bracie mojego D:)

Ja myślałam ,żeby dać jej drugie imię po mnie albo po chrzestnej. Ale nie wiem...
Byłoby Milena Agnieszka , lub Milena Patrycja.
Ja mam na drugie Ewa ( tak miałam mieć na pierwsze,ale mama wygrała i zostało Agnieszka:) ) po kuzynce od taty która umarła w wieku 20 lat na białaczkę :/
A moja mam np nie ma w ogóle drugiego imienia. No i mnie to tak nurtuje i nurtuje
Pranie zrobione, śniadanko zjedzone, naczynia pomyte, teraz się zbieram i do babci.
Stresuję się trochę ,bo ta wigilia będzie pierwszą jaką organizuję! Fakt ,że tylko dla mnie i męża ,ale zawsze to coś. Będzie to mój pierwszy barszcz i pierwsza zupa rybna, pierwsze pierogi,kapusta z grochem...matko,a jak mi nie wyjdą?! :O

:*

Jeszcze chciałam zapytać ,bo mi się przypomniało ... Porto, Pietruszka, Ani-ta i inne mamusie których zapomniałam tu wymienić, macie już jakieś imiona dla maluszków? Bo temat ucichł i nie wiem czy nie pominęłam?

Agness ja mam te bóle bioder od tygodnia ,czyli stosunkowo niedawno , nie sypiam dobrze wstaje wcześnie bo się nie da wyleżeć więc jak ty masz je też to moje współczucie , prawdopodobnie nic na to nie ma więc mówi się trudno.A co do drugich imion ja nie daje sama mam i nie dość ,że pierwsze nigdy mi się nie podobało to drugie jeszcze gorsze ale Twoje to ładne imiona więc jak się Tobie podoba to ok

Anula dobrze ,że na wizycie wszystko ok a wagę masz super ja jestem w 28 tyg i podejrzewam,że teraz mam jakieś 66kg

Loca dobrze ,że wogóle ma trochę wolnego bo są zawody ,że nic z tego

Moni ale jakoś poszło na tym pobraniu krwi...ja to jak narazie bez problemowo znoszę chociaż nie lubię sama moge komus pobierać ale jak mi tonie zabardzo

Tak Roma dałam rade . Ale teraz leżę bo rano mialam skurcze teraz tez co jakiś czas mam twardy brzuch zwłaszcza jak wstanę i sie ruszam jest to glupie uczucie ale nie boli:)

Witam mamusie:)
No jestem w szoku od wczoraj wieczora 3 strony nieżle
Dziewczynki mi sie zrobila opryszczka na ustach, leczę ją od wczoraj, dodatkowo boli mnie gardło i mam katar. Odporność znowu spadła a jeszcze teściowie chorzy, nie wiem jak my tam pójdziemy, boje się żebym coś nie złapała bo teraz podatna jestem
Moja mała przechodzi sama siebie Dzisiaj rano to myślałam że przez brzuch mi wyskoczy tak kopała Mamy dzisiaj aktywny dzień bo co chwile się wierci

Porto zaoszczędziliśmy ponad 70 zł dodatkowo mimo wyprzedaży uważam, że w smyku nie ma co kupować w regularnych cenach bo są kosmiczne. Na przeceny czekałam a o smsie dziewczyny mi dały znać Fajnie, że macie od kogo pożyczyć kombinezon bo faktycznie przy takich zwykłych ciuszkach to niemały koszt.
Loca u mnie to samo strach już jest, jak pisałam wam wcześniej u dziewczyn ze stycznia już 6 dzieciaczków na świecie, to wszystko coraz bliżej, znowu wątpliwości mnie nachodzą itp. Loca co do wagi dzieciaczków to myślę, że wszystkie podobnie waża tylko między nami jakies 4 tygodnie prawie chyba jest więc ta różnica taka spora się wydaje Maluch Darmag o ile pamiętam też coś ok 1400g już ma Dzwigamy juz swoje
Co do rozpieszczonych dzieciaków matko ile się naoglądałam w tym smyku takich sytuacji. Dzieci potrafia latać po całym sklepie, bić i kopać rodziców, uciekać im porażka.
Annlu myślę, że to bardzo fajna pamiątka i super prezent Fajnie, że masz taką sytuację w szkole, wcześniej to wiadomo jak to było, jeszcze za moich czasów a co do brzuszka to nie wydaje mi się, żeby jakiś malutki bardzo był, nie martw się
Loca mnie tez przeraża macierzyństwo, chociaż jestem troche starsza, mamy taką samą sytuację jak u Ciebie, pokończone studia, praca, własne mieszkanie ale tan strach cały czas jest. U nas to była szybka decyzja i w pewnym sensie nie żałuje bo nie wiem kiedy zdecydowałabym sie mając 1000% pewności że chce tego. Swoją droga bardzo szybko nam się udało bo juz za pierwszym razem to też było zaskoczenie. Myślałam, że dłużej nam zejdzie, patrząc na to że tyle lat na tabletkach byłam ale jednak nie
Majeczka podziwiam nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, matko dziecko w tak młodym wieku. Bez wsparcia napewno byłoby im ciężko, wtedy naprawde dużo zależy od rodziny.
Roma to jest pinczer miniaturka moje oczko w głowie a z kotami to tak jest, że chodzą wlasnymi drogami, chyba, że to takie kanapowce wtedy ciężko na pole wygonioć
Porto widzę, że szybka decyzja nie tylko u mnie była haha i widzę ze zaskoczenie było to samo kiedy tak szybko się udało
Roma zgadzam się z Tobą odnośnie wieku myślę, że to zależy od człowieka jakim będzie rodzicem a nie w jakim wieku się na to dziecko zdecyduje. Jedni czują taką potrzebe już w wieku 20 lat a inni potrzebuja zdecydowanie więcej czasu.


Dziewczynki narazie tyle, na dwa razy podzielę tą wiadomość bo ide postawić obiad mąż pewnie niedługo przyjedzie, pojechał do rodziców choinke na polu ubierać więc będzie glodny jak wroci
Zostały mi jeszcze dwie strony na 281 dopiero jestem potem odpisze na reszte postów Miałyście wczoraj wene nie powiem

Agnesss - aktualna tabelka jest na meilu i tam są wpisane imiona maluszków ja już po zakupach i po drodze z chrzestnymi zachaczyliśmy o cmentarz i kwiatki pozmienialiśmy na bardzie świąteczne.

A co do drugiego imienia to ja mam po mojej prababci bo byłam jedyną prawnuczką

Mialam leżeć i odpoczywać ale musze jechac jeszcze po prezent ajaj:( dam rade:)