Marcówki 2014

annlu ja te podpaski kupiłam dzisiaj w aptece:)
Co do szczoteczki to ja kupuję bo czytałam że jeśli dzidziuś nie ma włosków to i tak trzeba czesać żeby maluch ciemieniuchy nie miało.
Wkładki laktacyjne jak najbardziej bo szkoda ubrań brudzić mlekiem:)
Nożyczki do paznokci również kupuję bo dziecko już po urodzeniu może mieć długie paznokcie:)
Pieluchy myśle że 10 sztuk starczy.

Pietruszka masz racje coś się dziewczyny ożywiły po świętach:) ja dzisiaj sama dużo pisze bo odpoczywam w domu to zawsze na telefonie swoje 3 grosze wrzuce:) teraz dorwałam komputer Podzielam zdanie co do chłopaka Annlu
Dobrze, że u małej wszystko w porzadku Oby tak dalej Widze, że dużo z nas ma problemy z popękanymi i krwawiącymi ustami, ja już tych balsamów wypróbowałam multum ale jakoś zaden na dłuższą mete nie daje sobie rady.
Agness idealnie opisałaś to co czuje w tej chwili i masz racje wyrzuty sumienia są najgorsze, też je mam Ja sie ostatnio też standartowo od babci męża nasłuchałam, że boli mnie jak kopie bo jestem drobna i że ona miałą dużo większy brzuch, że znieczulenie to zło itp itp. A to z włosami to tez słyszałam w takim razie moja mała łysa powinna być bo mi zgaga nie dokucza
Kciuki oczywiście że bedziemy trzymały ja już od dzisiaj zaczynam Napewno wszystko będzie dobrze
Moni to znaczy ze nie będziesz już do marca miała usg? Ja bym chyba nie wytrzymała.
Annlu ja tez wsmarowuje w siebie tych specyfików pełno a i tak kilka rozstępów jest więc genetyki nie da sie oszukać ciesze się, że celulit jak narazie mnie oszczedza ale do końca lutego jeszcze kupa czasu i rozciągania sie skóry więc kto kto wie

Też boje sie tych wszystkich dobrych rad. Ostatnio rozmawiałam z babcia i ona mowi ze moja ciotka przewijała małego na blacie w kuchni a ja mowi ze wole na łóżku zeby miekko było bo sie boje o głowke jakby wyslizneła sie albo coś a ona wielce zdziwiona no jak Ci główka moze sie wyśliznąc. No chyba nie wiem jak to może być, nigdy nie trzymałam tak małego dziecka i wole zapobiegać wybierajac miekkie łózko ale oczywiście to juz źle. Ehh...

My mamy 10 tetrowych pieluch tych zwykłych białych, 3 kolorowe i 2 flanelowe. Tych flanelowych przyjemnych jeszcze jej kupie pod główke bede podkładać jak bedzie spac zeby sie nie odwróciła i do przytulania bedzie dobra
Wkładki laktacyjne kupuje tylko potem bo narazie mi nie są potrzebne
Ja już mam taki zestaw do paznokci bo czytałam, że czasem pierwsza rzecza do zrobienia po porodzie moze byc obcinanie pazurków Szczotke też kupuje bo nawet jakby mała nie miałą włosków to trzeba masować głowke żeby pobudzic cebulki do wzrostu
Dokładnie takie podpaski jak na zdjęciu zamawiałam na allegro po 3,5 chyba za opakowanie, wziełam 3 bo nie wiem jak to bedzie

Robie sobie ryż z jabłkami bo mnie naszło ale pachnie mówie wam:)

Hej mamusie Ja już po Wizycie jest wszystko dobrze malutka tez ma serduszko i tętno w normie:) moje wyniki tez oki jutro mam iść zrobić krew na tarczyce znowu z kontrolować to:) i na następnej wizycie bendę miała cytologie i badanie jakieś co się przyda przy porodzie bodajże jakaś bakteria która powoduje u noworodków zapalenie płuc i to jest wymaz z pochwy .

Annlu Trzymam kciuki żebyś była silna i stanowcza !!!
wkładki laktacyjne mam przyrządy do paznokci tez mam i podkłady możesz dostać w każdym sklepie z akcesoriami dla noworodków i matek lub w Aptece co do szczotki do włosów wstrzymuje się do porodu Pieluch tetrowych mam 3 i narzazie mi więcej nie potrzeba

Tak Pala malutką zobaczę dopiero po porodzie ja tez chyba nie wytrzymam ale muszę dać rade:) szyjkę mam w normie i zamkniętą i moja lekarz mówi że oby do 37 tc to będzie super ale mówi że raczej w terminie urodzę

Hej,

co do zakupów, ja na razie mam chyba 5 pieluszek kolorowych. Jeszcze trochę dokupię i flanelowe też, bo takie milutkie i mięciutkie są.
Mam niedaleko hurtownię dziecięcą, to się może w przyszłym tyg pofatyguję. Kupię podkłady, nie mam właśnie nożyczek, szczoteczki itd. Może jakieś termometry pooglądam. Tych wkładek laktacyjnych na razie nie kupuję, bo nic mi nie leci. Mam jakieś próbki, bo przyszły z laktatorem. A i chcę jeszcze takiego rogala do karmienia. Wydaje mi się, że może być pomocny.

Anula ja mam 3 białe pieluchy i dwie kolorowe i więcej nie kupuje , bo ja nie będę malego zawijać w nie tylko do wycierania buzki itd, nożyczki mam , grzebyk też , podpaski poporodowe mam 1 paczkę i przy vice mi wystarczyło bo zaraz potem wkładałam normalne nie lubie tych duzych do szpitala zabieram tylko :
-koszule dla siebie 2 szt
- ręczniki dla siebie 2 szt
- podpaski duze
-kapcie
-przybory toaletowe
-dla małego pampersy , chusteczki do wycierania
-smoczek malutki

jak sie nie mylę to nic więcej jak mnie będa wypisywac to w domu będę miała naszykowane w foteliku dla małego ciuszki i mąż mi je przywiezie łącznie z jakimiś rzeczami dla mnie


Moni dobrze że wizyta udana

Witam Was w Nowym Roku

Długo mnie nie było, nawał obowiązków: Święta i organizowanie Sylwestra pochłonęło mnie całkowicie. W wolnej chwili podczytwałam Was z telefonu, ale z tego ustrojstwa nie idzie dobrze nic napisać. W każdym bądź razie proszę o wybaczenie i obiecuję poprawę w miarę możliwości
Jest mi strasznie miło, że o mnie pamiętałyście
U mnie wszystko ok. Mała ćwiczy wygibasy a my tylko podziwiamy małą akrobatkę przez brzuch Udało mi się zdobyć kilka fajnych ubranek. Pamiętam, że rozmawiałyście o ubranku z H&M Mam takie Kupiłam je w lecie jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Ponieważ mojego męża nie było wtedy ze mną, tylko był na wyjeździe, to zapakowałam mu to ubranko i wyniki bety i wysłałam pocztą i tak się właśnie dowiedział, że jestem w ciąży o takie mamy ubranko: 3.bp.blogspot.com/-R5odeunOqkI/UizZ8CD1M...45-20130821-2307.jpg

Dziewczynki, składam Wam serdeczne życzenia Noworoczne, niech Wam się spełni to, czego sobie tylko zapragniecie

Porto, dobrze ze wszytsko dobrze. Tak mi sie wlasnie wydawalo ze zabiegana bedziesz

Monim dobrze ze wizyta ok ale szkoda ze zadnego usg juz nie bedziesz miec?? W polsce nie robia usg w 33 tygodniu?? W pt sa trzy obowiazkowe (tzn refundowane) w 13, 22, 33 tygodniu. Takze malucha dokladnie poogladamy 22 stycznia. A w miedzyczasie mam wizyte 10 stycznia i napewno lekarka zrobi usg u siebie, nie jest takie szczegolowe ale robi zawsze zeby malucha zmierzyc. Ja sie musze o wymaz upomniec bo juz rok nie mialm robiony.

Pietruszka, kazdy maluszek rosnie jak chce. Nie wszytskie dzieci musza byc dlugie. A zreszta mala moze jeszcze dogonic, ma czas.

Pala, agness mnie tez ogarniaja czasem watpliwosci i tez mam wyrzuty sumienia bo naprawde strasznie chcialam malucha i chce dalej. Codziennie modle sie zeby bylo wszytsko ok i pomimo ze juz boli jak kopie to uwielbiam jak daje znac. Boje sie jak sobie poradze ze wszytskim..musze wrocic do pracy we wrzesniu. Di tego czasu mama juz bedzie musiala do polski i zostane w sumie sama, maz pracuje caly dzien wiec niewiele pomoze. Tesciowie sa juz coraz starsi i ciagle sie skarza to na kregoslup, to na nogi i tak sie boje ich takim maluchem obarczyc czesto. Na nianie nas chyba nie bedzie stac.....bo mimo tego ze oboje pracujemy to jakis kokosow nie ma. A do zlobka przyjmuja dopiero od 1,5 roczku....takze boje sie, nie wiem jak to zorganizuje. I bije sie ze taki maluszek bedzie ode mnie zalezal ciagle i zawsze sie bede bala ze cos mu sie stanie. Pamietam jak mialam psa, yorka, to przezywalam wszytsko, ciagle sie balam ze cos mu sie stanie, ze wpadnie pod auto, ze ucieknie, ze bedzie chory, ze ktos mu krzywde.zrobi, ze w domu cos na niego spadnie jak nas nie bedzie.....to teraz sobie wyobrazam jak to bedzie z dzieckiem...chyba przestane spokojnie spac. Boje sie potem buntow i wybrykow bo w sumie nigdy nie mialam do czynienia z chlopcem. W szkolach to oni tak rozrabiaja ze szok i boje sie jak sobei poradze. Nie mam za duzo cierpliwosci i mam nadzieje ze mi sie go uda wychowac na czlowieka. I tak sie boje o wszytsko co to bedzie.

A ja dalej mam tylko wozek....jutro podjade na promocje, zobacze czy mi sie uda kupic co nieco. Dokupie pare spiszkow bo mi brakuje, skarpetek i kombinezonik. Zobacze tez na nozyczki, szczotki do wlosow, moze kupie juz laktator jakby byl tanszy i wkladki. Musze w tym miesiacu to zorganizowac. Bo nie wiem jak to bedzie za niedlugo. Juz mam malo sil i szybko sie mecze jak wy..takze chodzenie po sklepach srednio przyjemne to jest. W sobite moze pojedziemy zamowic lozeczko to co wam pokazywalam juz z przewijakiem co potem sie przerabia na pokoj dla starszego dziecka. I podjedziemy do ikei po jakas komode, dywanik i lampki. Bedzie ostre strzelanie, ale trzeba to pozalatwiac.

Ja tak szybko bo na chwilę wpadłam.

Cieszę się, że wiZyty Wam się udały.
Ja mam jutro usg. Ciekawe ile mój glutek już mierzy.

Ja dzisiaj zrobiłam z mamą selekcję ubranek.
Muszę dokupić ewentualnie ze dwa body na długi rękaw,
Pieluszki tetrowe, reczniczek, przescieradlo, podkład na materac.
I kosmetyki. Z doświadczenia wiem ze nie ma co przesadzac.

Dobra idę do wanny i może uda mi się usnac.

Do jutra, albo do nocy jak mnie bezsenność dopadnie.

Dobranoc Mamusię

Witam z rana ja tylko sie przywitać:)mojego właśnie wygoniłam z wyrka:)i idę dalej spać

Witam również

no Moni jesteś przedemną ja dzisiaj wstałam 4.45, bo mój facet do pracy jechał na 2 dni
jak samopoczucie?

Witam Porto dobrze ,że u Ciebie wszystko gra,fajny pomysł miałaś z tym strojem żeby powiedzieć mężowi,że jesteś w ciąży dzięki za zyczenia

Kojka miłego oglądania dzidziusia na usg

Domi to łóżeczko co kiedyś nam pokazywałaś do przeróbki było fajne myślę,że to nie zły pomysł,no ja mam malutki pokoik i mam tam swoje duże łóżko więc mam zwyczajne łóżeczko

Witam się i ja

Nie śpię dziś już od 4:20. Jak się obudziłam, to szybko siku i do łóżka, ale głowa już zaczeła pracować i myśli się nazbierało. Czekam na tą 10:00 ,jak na zbawienie. Mam nadzieję,że u malutkiej wszystko ok. Tez sobie ją dziś zobaczę, bo na każdej wizycie mam USG i będę miała do końca na szczęście. Poza tym ,tą szyjkę musi zmierzyć...

Witaj Porto w nowym roczku I Tobie również wszystkiego co najlepsze

Roma, odnośnie rzeczy które bierzesz do szpitala,to chciałam zapytać o ubranka dla małego? Nie zabierasz ze sobą niczego? Body, pajacyk, czapeczka? Czy nie wypisywałaś po prostu?

Kojeczka, hop hop, już 5:50 a Ty dalej śpisz ?! Szacun

Idę na śniadanie i włoski umyć. Odezwę się po wizycie.

Miłego :*

ps. a co do rzeczy, to ja mam jak na razie parę bodziaków, jedną czapeczkę, 3 pary skarpetek ,spodenki, i dwa pajacyki. Wsio...
Męczy mnie to już strasznie ,że tak mało rzeczy mam. Łóżeczko mamy dostać ,ale jakoś nei mogę się go doczekać.... Wózek kupuje nam moja mama z bratem ,więc o to jestem spokojna jak na razie, bo powiedzieli ,że kupią go przed samym porodem. A tak to nie mam NIC ! :O

Ojojoj Agnes to ja mam cała szafkę ciuszków pełno rajstopek od 0-3 i skarpetek czapek ro mam z 20 tyle sie tego uzbierało:) ale przynajmniej jestem spokojna i nie muszę latać i szukać ale ma tam parę nowych ciuszków takich na wyście do lekarza i w gości:)
Roma moje samopoczucie ok ale mi żołądek zasysa z głodu bo na 8mam pobranie krwi na badanie tarczycy i niestety na czczo musze być ...

Agness nawet spalam.

Dobra ubieram się i lecę żółwim tempem do przychodni.
Dobrze, że to w bloku obok.

Agness przedewszytskim powodzenia na wizycie mam nadzijeję,że z szyjką będzie wszystko ok no i fajnie ,że zobaczysz malutką
A do szpitala zabieram tylko to co napisałam,bobasy są w "strojach" szpitalnych więc nie ma po co, a na wypis mąż przywiezie te co naszykuje w domu wezmę ewentualnie smoczek i czapeczkę chociaż z tym też różnie bywa zależy od szpitala

Moni oby te Twoje badania na tarczycę były dobre

Kojka trzymam kciuki za Twoją wizytę