- Posty: 328
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Marcówki 2014
Marcówki 2014
- pietruszka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Moni, wiem jak to jest, jak faceta brakuje. Mój przyjechał na weekend, a ja w szpitalu i tyle się widzimy.
A twój sobie nie może tacierzynskiego teraz wykorzystać? Wiadomo, że pierwsze dni z maluchem są najtrudniejsze.
MM, twój licznik 9 dni pokazuje, a tu cisza. Ale widzisz, u nas marcowek widać wszystko na opak.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moni91
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 751
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baska007 2
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 171
- Otrzymane podziękowania: 0
Ete no fakt, wiem że masz synka, ale jak się hurtowo odpisuje to idzie się zamotać Współczuję że nie masz Igorka przy sobie, ale dobrze że jest pod dobrą opieką. Trzymam kciuki żeby szybko się wyjaśniło co jest i żeby mały wyzdrowiał.
No dziewczyny tak jak piszecie, w końcu wyczekiwany marzec :)Teraz to już nie znamy dnia ani godziny Jeszcze troszkę i wszystkie będziemy miały maleństwa przy sobie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pietruszka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 328
- Otrzymane podziękowania: 0
U mnie bez zmian, nawet skurcze się uspokoily. Tylko podkrwawiam jeszcze. Teraz podlaczyli mnie znów pod ktg. Ja nie czuję oznak zbliżającego się porodu, najchętniej to bym już stąd wyszła.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Loca
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 755
- Otrzymane podziękowania: 1
Pietruszka, ciekawa jestem co to u Ciebie się wydarzyło, te krwawienia ewidentnie świadczyły by o zbliżającym się porodzie, a tu wychodzi że niekoniecznie.
Wiem o czym mówisz...szpital to miejsce, w którym nie jest najmilej, nawet jeśli opieka jest super to i tak najlepiej w domu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pietruszka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 328
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MamaMikołaja
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 175
- Otrzymane podziękowania: 0
Loca, mój Mikołaj też dziś jakiś leniwy i musiałam go pobudzić. Ale ja dziś dużo chodzę, wiec pewnie kołyszę nim i śpi
Pietruszka, no poprzewracało się z tymi terminami. Mnie coś tam brzuch pobolewa, ale porodu z tego na razie nie będzie, bo nie mam skurczów chyba lepiej urodzić wcześniej niż przenosić. Trzymaj się, będzie dobrze.
Ja znowu padam, niby za dużo nie robiłam, ale jakoś sił brak. I zaczyna mnie stresować, że termin tuż tuż, a u mnie za dużo się nie dzieje...Mam nadzieję, że będzie niespodzianka, a nie wywoływanie, bo to mnie przeraża. No to miłego wieczoru...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Pietrusza no no ci powiem... jutro juz moze byc 5 cm rozwarcia i mala bedzie na swiecie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Porto1987
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1598
- Otrzymane podziękowania: 17
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pala813
- Wylogowany
- rozmowna
- Jesteśmy już w komplecie :)
Pietruszka mam nadzieje, ze szybko Ci porod bedzie postepowal:) Trzymaj sie kochana:) stres porodowy to normalna sprawa, dobrze, ze mnie nie widzialas przed:D
Darmag mam nadzieje, ze jednak udalo Ci sie zasnac, doskonale pamietam kiedy chcialam spac a nie moglam, czasem to az nerwa z bezsilnosci brala, zobaczysz jak po porodzie wszystkie niemile dolegliwosci odejda w zapomnienie:) co prawda po cc dojda Ci nowe:D ale szybko minal:)
MamaMikolaja nie dziwie sie, ze jestes zmeczona, w tym tygodniu jak najbardziej masz do tego prawo, organizm wymeczony, masz co dzwigac, mnie to najbardziej pod koniec denerwowalo:p niby duzo nie zrobilam, glowa mogla wiecej a cialo odmawialo i co chwile przerwa i odpoczynek:)
Loca dokladnie to samo mysle o szpitalu, ja mialam bardzo dobra opieke i w ogole ale myslalam tylko o tym zeby wyjsc a bylam tam tylko tydzien. Marzylam zeby miec juz mala przy sobie i zabrac ja do domu:) eh my to w tej ciazy swoje polezalysmy w tych szpitalach:p ja to chyba ze 4 razy bylam jak nie wiecej:)
Baska zleci niewiadomo kiedy:) ja dopiero czekalam na ciecie a tu prosze moja krolewna ma juz 2 tygodnie:)
Domi u mnie tez ta pogoda do bani jest, zadnego sloneczka tylko szaro i ponuro.
Moni trzymaj sie:) wiadomo, ze maz to duze odciazenie:) moj tez juz wrocil do pracy i dzisiaj go nie ma bo do Warszawy wlasnie pojechal jutro tez bede sama, calodzienna opieka potem nocka i znowu sama w dzien potrafi dac w kosc to fakt.
Ete wszystko bedzie dobrze z Igorkiem, nie martw sie
Dobra mamulki wracam spac, jakies pol godzinki yemu sie karmilysmy wiec moze troche pospie:) wroce w dzien zobaczyc jak sprawy sie maja:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ete21
- Wylogowany
- gadatliwa
- W życiu zawsze trzeba walczyć do końca
- Posty: 806
- Otrzymane podziękowania: 10
Pierwsza noc po porodzie leżałam z mama w 38 tygodniu, rano wypada położna i mówi ze ktg zrobi, a ja się zerwałam i myślę a MI NIE? Przecież moje ktg spadki sobie smacznie obok...
A dziś noc miałam przerywaną... Generalnie cały czas mecze swoje piersi i mimo, ze małego do nich nie przystawiam, to zbierałam nawet 2 kropelki, bo jak to stwierdzili to lekarstwo i barwy jak dostanie na język będzie dużo zaczęło się od kropelek, jak udało mi się 2 czy 5 ml uzbierac to było wow, wczoraj to nawet z nocy było 10 ml, o 21 się wytarmosilam znów na 10 ml, a o 23 budzę się i wszystko mokre nawet poduszka...i mówię ale super...i tu 25ml uzbieram o 3 kolejne 20ml i nawet użyłam laktatora. Propo nawet gdy nie kapie za dużo albo nic do kaktatora to i tak trzeba go używać stymuluje do wydzielania mleka wiem wiem przeżywam, ale dla małego każdą, ilość jest ważna tym bardziej ze jak jest karmiony sąda to moje mleczko najlepsze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pietruszka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 328
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- darmag21
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie jest wielkim cudem
- Posty: 1271
- Otrzymane podziękowania: 0
Ete jestes bardzo dzielna a jesli chodzi o pokarm tez mam zamiar sie nie poddac, bede walczyc o kazda krople, nie rozumie dlaczego w tych czasach jest tak teudno o dobra laktacje. Mam nadzieje ze uda sie tobie, jak widac z dnia na dzien jest go wiecej ...tak trzymaj.
U mnie nic sie nie dzieje, czasem zakluje podbrzusze ale to na chwilke i puszcza...na liczniku 10 ...a to Oliwierek chyba nie chce szybciej wyjsc na swiat.
Pala, udalo mi sie pozniej zasnac ale troche czasu mi to zajelo. Super ze dobrze sobie radzisz. Wiedzialam ze tak bedzie.
Pisalam z tel, wiec za bledy przepraszam.
Milego dnia mamusie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ete21
- Wylogowany
- gadatliwa
- W życiu zawsze trzeba walczyć do końca
- Posty: 806
- Otrzymane podziękowania: 10
DARMAG fakt dziś bardzo trudno o dobra laktację, dużo też, zależy od maleństwa czy efektywne ssie, bo potrzebne są silne bodźce! Z reszta tyle stresów na około, a to niewatpliwie wpływa na produkcję...Ale warto się nie poddawać, takie 2 tygodnie to minimum, potem powinno się wykkarowac
Moje słoneczko ma tu prawie dobę
A tu zaraz jak powędrował gdzie indziej....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.