BezpiecznaCiaza112023

Marcówki 2014

11 lata 1 miesiąc temu #847625 przez baska007 2
No to Claudii ostatnie dni w dwupaku :)

Pala na prawde jak czytam Twoje posty to już bym chciała mieć mojego Damianka :P

Mnie dziś cały dzień coś w dole brzucha kłuje, chwilami tak niziutko że mam wrazenie jakby mały mi napierał tam i chciał wyjść, nie wiem co to :/ Szyjka niby jest ok według mojego lekarza.

Widzę wielkie porządki wśród marcówek :P Ja jeszcze poczekam trochę żeby dotrwać do tego 37-38 tygodnia i też się wezmę ostro za robotę zeby mały za długo nie siedział :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847689 przez MamaMikołaja
Pala, liczę, że po porodzie będzie tak jak opisujesz :)

Darmag, ja też męża wykorzystuje w sprzątaniu, bo nie dałabym rady ze wszystkim. I tak to jest, że chciałoby się mieć błysk w każdym kącie, zanim maluch się urodzi. podobno energia przychodzi tuż przed.... :blink:

Roma, super, że udała Ci się licytacja. ja mam zawsze pecha i daje mężowi, żeby licytował. a co masz nie wejść? parę tygodni po porodzie ćwiczenia i będzie dobrze. mam nadzieję, że będziemy się mobilizować wzajemnie i ćwiczyć. oby tylko nam sił starczyło ;)

Baska, tak, jak piszesz o tych bólach, to lepiej poleż sobie do tego 37 tyg i nie przemęczaj się zbytnio, nawet jeśli Twoja szyjka jest ok, to przy każdym wysiłku może się to zmienić.

powiem Wam, że strasznie jestem dziś zmęczona tym sprzątaniem i nie miałabym (jakby co) siły rodzić. Także nie wiem, czy to dobre tak sprzątać na ostatnią chwilę...Coś tam mnie w brzuchu czasem poboli, ale to raczej nic groźnego. idę się wykąpać i jak padnę na łóżko to od razu zasnę...miłego wieczoru

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847715 przez marl3na
Hej.

Ja też padam na twarz... Część domu posprzątane, sałatka zrobiona... Jutro wpadają teście na urodzinową kawkę. Zaraz się kładę, bo aż mnie plecy bolą od dzisiejszej gimnastyki.

Wpadłam tylko napisać Wam dobrej nocki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847719 przez moni91
Hej mamusie a mnie dopadł dołek bo córę mam już przy sobie ale za to mi brak mojego bo od rana do nocy w pracy siedzi i brakuje mi jego wsparcia i obecności fakt że mogę liczyć na rodziców ale to nie to samo co wsparcie ukochanego :( nie wiem staram sie ogarnąć żeby nie popaść w depresje :(:(:( Ale ciężko :(:(:(Dobrej nocy Mamusie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847743 przez pietruszka
Aaaaaa dziewczyny,

miałam mały atak paniki - czop mi odchodzi. Myślę, że to to, bo dziś cały dzień na wkładce taka ciemniejsza wydzielina, a teraz z krwią. Skurcze cały czas odczuwam w krzyżu, ale nie są zbyt bolesne. Zobaczymy jak się sprawa rozwinie.

alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847752 przez iwonka_wwa
Mamusie ja tak tylko na chwile bo caly dzien latania mielismy i padam. A jutro pogrzeb cioci, wieczorem znajomi przychodza a trzeba jeszcze posprzatac, jakiees przekaski przygotowac...ehhh...czas przecieka przez palce. A wogole to nam wrazenie ze mi sie brzuch obnizyl bo schylic sie nie moge, a jak juz musze to potem brrzuch boli.

kasztanowa no wlasnie dzis mialam sie pakowac i znow czasu zabraklo. A szukamy z mezem tego samochodu, ciagle gdzies jezdzimy, jak mnie tak zlapie w trasie, wracac sie jeszcze i pakowac to dopiero bedzie. Pewnie maz by za to oberwal ;p
moni a maz/partner (przepraszam ale nie jestem pewna) nie moze wziac tacierzynskiego w pracy zeby troxhe z Wami pobyc, czy h z bral? Mi maz przy michasiu bardzo pomogl, te pierwsze tygodbie sa najtrudniejsze i warto miec przy sobie partnerow.
pietruszka aaaaa to czekany na rozwoj akcji, pisz na biezaco jak dasz rade. Moze bedziesz pierwsza rozpakowana marcowka?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847758 przez darmag21
Witam rankiem.

Oooo pietruszka pewnie usilnie Zoska pcha sie juz na swiat ale juz w razie co mozesz rodzic. Ja to chyba do 13 ego wytrzymam... raz mam wrazenie ze zaraz urodze raz ze bedzie dzieckiem 13 ego...dobrze ze to nie piatek... miesiac tez z 3 hehe, dziecki szczescia.

Iwonka, to powodzenia w szukaniu wymarzonegi autka.

Moni to fakt ze pomoc meza jest nie zastapiona, ale nie lam sie z kazdym dniem bedzie coraz lepiej.

A dzis przyjezdza przed poludniem moj maz... i ciesze sie ze Olinek posluchal i czekal za tata. Juz teraz maz zostaje i wraca dopiero w kwietniu di pracy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847760 przez roma4
Witam rankiem :)

Jak tam spałyście? mam nadzieję ,ze dobrze :)
My też czekamy aż nasz "tatuś" wróci no ale to dopiero wieczorem

Pietruszka no myślę ,że faktycznie moze i coś sie zaczyna tym bardziej ,że taka wydzielina jest , no w sumie podług tygodni ma prawo , no nic czekamy...

Moni nie łam się widzisz mojego oprócz urlopu wogóle nie bedzie w domu tylko weekendy i nic z tym nie zrobię , a nie mam obok siebie żadnej rodziny i myślę,że sobie poradzę, też sobie poradzisz musisz...

Iwonka no mimo pogrzebu to reszta dnia zapowiada sie dobrze , może i sie opuścił mnie też tak sie wydaje

Darmag a to super ,ze już zostanie na tak długo Twój mąż co dwie głowy to nie jedna no i maluch w brzuchu się doczekał za tatusiem

Marlena ta kawka to urodzinowa na Twoją cześć?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847771 przez darmag21
Roma ja zasnac nie moglam, walalam sie z prawej na lewa, jak zasnelam to zaraz mnie obudzila potrzeba do wc i tak po 3-4 razy wstaje.

Wlasnie Moni kochana, ciesz sie ze masz meza na codzien i z pracy wraca do domu, bo tak jak moj i Romy to tylko na weekendy a jak nawet sie cos zdazy to i dluzej go nie ma, teraz to ja mam troche kompanow do pomocy ale z Kacperkiem to nie bylo nikogo, ani mamy, ani tesciowej ani meza ,,, nie jedna noc przeplakalam z bezsilnosci wiec cie rozumie ze ci ciezko, ale ja spojzysz na to inaczej to i humor sie poprawi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847785 przez baska007 2
Witam:)

Marlena wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :)

Mama Mikołaja no leże dużo ile tylko mogę, ale wiadomo że zrobić też coś trzeba. No i się trochę boję że jak teraz bede cały czas leżała i brała tą luteine to przenoszę :P

Moni nie łam się będzie dobrze, jakies dni wolne na pewno ma, no i chociaż na noce wraca i się widzicie :) Ja pewnie będę Wam się po porodzie żaliła i czuła się samotna bo mój w Anglii i nie wiadomo nawet kiedy uda mu się zleciec na pare dni :( No ale jakoś damy radę :)

Pietruszka czyżbyś jednak miała Claudii wyprzedzić :P Daj znać co dalej, trzymamy kciuki.

Iwonka wwa Ty się lepiej spakuj, bo faktycznie jak gdzieś w trasie Cie przyciśnie to cięzko będzie.

Ja właśnie zjadłam śniadanko standardowo z Damiankiem kopiącym mnie po żebrach :P W jakiej pozycji nie usiąde to protestuje :P Bym musiała zawsze prościutko siedzieć, albo na pół leżąco, albo leżeć. To kłucie w dole też mi co jakiś czas dokucza, ale tak już chyba musi być.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847793 przez MamaMikołaja
hej Dziewczyny, witam po ciężkiej nocy. w nocy złapały mnie bóle, które po godzinie minęły. coś się dzieje albo sprzątanie dało się we znaki... dziś już chyba nie dam rady nic zrobić, bo trochę brzuch mnie ciągnie. w końcu mogę ponarzekać :laugh:
idę na śniadanie, do potem :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847798 przez majeczka22
dostałam smsa od Pietruszki : leżę na porodówce z krwawieniem, minimalne rozwarcie. Na razie mam badania, lekarze sami nie wiedzą czy to już i mnie obserwują :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847801 przez marl3na
Hej dziewczyny :-)

Ja dziś spałam jak zabita. Tylko jak wstalagościec bolało podbrzusze. I raz mnie złapał skurcz w lydce.

Dzisiaj mężowie wracają to będzie spokojnie na forum ;-)

Roma tak na moja. Urodziny wypadają w popielec w tym roku więc goście wpadają dzisiaj. Nie robię jakiejś wielkiej imprezy, a najchętniej bym już przestała robić urodziny... Ale chcą przyjsc to posiedzimy. :-)

Baśka dziękuję, ale to dopiero 5-go. Może jakiś maluszek do mnie dołączy ;-)

Iwonka lepiej się pakuj. Ja też zwlekałam a teraz tylko coś dorzucam i mówię mężowi co gdzie jest.

Mamy marzec więc można się rozpakowywac. Czekamy na kolejne Maleństwa ;-)

Miłego dnia :-D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847805 przez marl3na
MM może to już. Czekamy co się rozwinie ;-)

Pietruszka powodzenia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #847811 przez domi2907
Hej mamusie:)

Marzec sie zaczal :) ten nasz upragniony miesiac :) ale super :)

Pietruszka powodzenia :)

Moni, wiem ze latwo sie mowi, ale dasz sobie rade. Faktycznie w porownaniu do dziewczyn ktore maja meza tylko na weekendy to konfortowa sytuacja. A teraz masz corcue to bedzie twoje towarzystwo. Takze glowa do gory.

A mnie dzis nostalgia wziela... :) patrze na nasze suwaczki...wszedziemamy dni :):) a jeszcze niedawno bylo 6-7 miesiecy :) a teraz maluszki juz prawie na swiecie :) dziewczynki z konca :) trzymamy sie i jakos doczekamy, nie?? :)

Buziaki dla wszystkich

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl