- Posty: 191
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Kwietniówki 2014
Kwietniówki 2014
- surenka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kwietniowa_mama
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 35
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- majeczka22
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 419
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 100krootka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 152
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja wyprawkę zaczęłam składować od ubranek które dostałam od szwagierki, ale wkrótce zamierzam poszerzyć asortyment A co do spania to dostalam od męża poduszkę dla kobiet w ciąży tzw. cebuszkę - meeega wygodna i polecam, nawet mąż jak się ułożył to sadził, że zaśnie od razu Pewnie przy karmieniu tez się przyda, chociaz dostałam inną od koleżanki
Ksawery kopie mnie ostatnio jak opętany, po wątrobie, po pęcherzu, że aż boli. Potem kolejny dzień i sie prawie nie rusza i tak się stresuje.... ehh jak nie jednym to drugim, no ale, do wizyty u lekarza jeszcze 2tygodnie, tylko chyba bez usg tym razem a chciałabym synka podejrzeć...
Dobrej nocki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Renata Anna
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 614
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja tak szybko z rana, żeby napisać co u mnie. No coż.... Po świętach mam kilo na plusie :D:D (ale to chyba ciążowe kilo) więc na razie +4 jest. Pewnie przytyję tyle co z Celinką... czyli 7-8 kg. Dla mnie ok, tylko to spojrzenie lekarza....
Święta miałam w miarę udane, ale u nas to świętowanie ciągnie się przez nowy rok, aż po urodziny mojego męża, które wypadają jutro. Tak więc dziś powoli zaczynam szykować jutrzejszą imprezę. Nie chce mi się. Najchętniej położyłabym się i leżała. Bóle kręgosłupa nie dają mi żyć. Nie pamiętam kiedy przespałam całą noc. A moja Celinka ciągle potrzebuje mojej uwagi... Ech...
Mamy problem z imieniem dla syna.
Mnie baaaardzo podoba się Borys, ale jak moja rodzina usłyszała, to wyskoczyli na mnie, że to ruskie imię itd, itp... A ja tak myślę,że Lena, Igor, Wiktor, Olga... też pochodzą ze wschodu i jakoś nikt się tym nie przejmuje. Poza tym to imie jest ogólnoświatowe, pasuje do nazwiska, jest twarde i męskie oraz nie ma go w naszej rodzinie. Na 60% będzie Borysek, ale mąż też nie jest zachwycony i ciągle doszukuje się jakiś innych imion. W ogóle nie możemy się dogadać. To co podoba się jemu, nie podoba się mnie i odwrotnie.
Ja rozważałam jeszcze Konrada, Seweryna, Bruna, a on wyskakuje mi z Ryszardem, Gerardem...
A co Wy myślicie o Borysku?
A to ja z córcią, tak świątecznie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
Renatka - śliczna z ciebie kobitka - 7-8 kg przez cala ciaze? Ja juz tyle mam na tym etapie
Borys hmmm powiem szczerze ze ja synkowi bym tego imienia nie dala, ale to kwestia indywidualnego gustu i jakos z Rosja mi sie jednak nie kojazy
Imie zaczyna pasowac do dziecka jak ono sie urodzi
Np: moja sąsiadka dała Wiktor - co mi sie baaaaaaaaaaaaardzo nie podobało ale siedzialam cicho bo to nie moje dziecko , a teraz maly Wikuś ma 9 miesiecy i nie wyobrazam sobie ze móglby miec na imie inaczej - poprostu mu to pasuje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ewelkaa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 537
- Otrzymane podziękowania: 0
Renata mi imie Borys sie podoba, chcialam zeby moj synus mial na imie Julian, Igor, albo Borys, ale mjemu Malzowi te 2ostatnie kojarzyly sie za bardzo z obywatelami Rosji i powiedzial, ze w zadnym wypadku, a Julian to krol z pingwinow i tez nie, na szczescie bedzie u nas Zosia i z tym jakos nam latwo poszlo
Wiecie jak czytam o tych waszych problemach ze snem, to zdalam sobie sprawe, ze ja takich nje mam. Czasami obudzi mnie bol biodra czy siusiu, ale zaraz zasypiam od nowa. I tak sobie mysle, ze to chyba ta moja cukrzyca tak wplywa, bo nawet w dzien chodze strasznie ospala
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tolad662
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 845
- Otrzymane podziękowania: 0
A nowy rok przeleżeliśmy cały w wyrku Piękny dzień, wstawaliśmy tylko po coś do jedzenia Nie pamiętam kiedy ostatni raz się tak opieprzałam.
Renata śliczną masz córunie Jeśli chodzi o imię to mi się podoba. Zdrobniale brzmi fajnie, a i normalnie nie jest strasznie sztywne, poważne. Ryszard bym nie dała chociaż mój ojciec tak ma albo właśnie dlatego hehe.
Młody chyba się obraził, że w sylwestra go przetrzymałam do 2 w nocy ;/ Kopał jak wariat, a wczoraj jakoś od niechcenia. Dziś jak na razie kopną raz... nie lubie takich sytuacji. Jutro wizyta to zobaczymy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kwietniowa_mama
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 35
- Otrzymane podziękowania: 0
A tak to też prawie cały Nowy Rok przeleżeliśmy w łóżku, a to za sprawą bólu biodra, pachwin na przemian jednej, poźniej drugiej i pleców, eh rozciągamy się od środka...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Moja teściowa gdy usłyszała, że synek będzie miał na imię Julian , krzywiła gębę, ale ja ją mam głęboko w de, bo jej zdanie jest dla mnie ostatnią rzeczą. Rodzina po mojej stronie była zachwycona naszym wyborem, również dlatego, że tata mojej mamusi tak miał na imię.
Teraz mojej mamuśce się nie za bardzo podoba Kajetan, powiedziała, że to jak imię dla psa , więc dobrze, aby była jednak córeczka .
A córeczkę macie prze-prześliczną i gdy patrzę na te piękne Wasze zdjęcia świąteczne to coraz bardziej chcę taką śliczną dziewczynkę . Ty wciąż, nadal pięknie wyglądasz, Tobie to tylko być w ciąży, służy Ci baaardzo .
Ja od trzech dni mam takie napady słabości, że boje się wyjść z domu. Nie wiem co się dzieje. W pon. mam wizytę więc powiem o tym lekarzowi. Co do spania, to tak sama jak w pierwszej ciąży od połowy 6 miesiąca budzę się ok. 2-3 o nie mogę długo zasnąć, dopada mnie bezsenność, zasypiam dopiero nad ranem, a tu już trzeba wstawać, bo Julianek budzi się .
My sylwestra spędziliśmy w domku, na spokojnie, nowy rok powitaliśmy szampanem Trele - Morele , lodami orzechowymi z kawałkami orzechów, mężuś zrobił ciasto z kremem i galaretką, oraz galaretki z kremem ( bo mu zostało trochę z ciasta ). Julianek szalał do 22 i padło nasze dziecię, nawet fajerwerki i petardy go nie obudziły .
A dziś mamy kolędę od 15, ale do nas pewnie ksiądz zawita ok. 19. I pewnie się zdziwi, bo co święta to było: 1 święta - ja w ciąży, 2 święta - Julianek 3,5 miesiące, 3 święta - ja znowu teraz w ciąży .
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Domiśśś
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 252
- Otrzymane podziękowania: 1
Nam sylwester przeminął śmiesznie byliśmu w domu ze szwagrem i jego żoną i dzieciakami.
Graliśmy w monopoly i króliczki Śmiechu była co nie miara
Wczoraj byliśmy na chwilę u moich rodziców. A później mieliśmy rundkę w tenisa stołowego. Od tygodnia złapałam bakcyla bo wcześniej bardzo lubiłam w niego grać i dawno nie grałam. Więc teraz ciągnie mnie strasznie. A zawsze to jakiś sport hehe
W sobotę jedziemy z mężem na 2 dni do Zakopca już nie mogę sie doczekać Mam nadzieję, że pogoda dopisze i chociaż deszczu nie będzie bo na śnieg to nawet nie liczę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GabiSBB
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Przyszła szczęśliwa mama
- Posty: 398
- Otrzymane podziękowania: 0
Z przyjemnością będę zaglądać na to forum, żeby porozmawiać o ciąży, naszych maluszkach, lękach, radościach...
Kilka słów o mnie i moim dzieciątku: nazywam się Gabrysia, mam 30 lat i jestem w pierwszej ciąży. W czerwcu 2013 roku wyszłam za mąż, a już w lipcu okazało się, że będziemy rodzicami! Jesteśmy bardzo szczęśliwi i z ogromną radością oczekujemy na przyjście naszego maleństwa! O ciąży dowiedziałam się dokładnie 12 sierpnia, zrobiłam test ciążowy bo bardzo źle się czułam i mimo, że od kilku tygodni regularnie ćwiczyłam i byłam na diecie, zaczęłam tyć. Okazało się, że to nie choroba tylko rozwijający się dzidziuś Termin porodu mam na 17 kwietnia, czyli w tym momencie jestem w 25 tygodniu ciąży. Od 11 tygodnia wiemy, że będziemy mieć syna! Wybraliśmy imię Franciszek, a właściwie imię samo wybrało naszego synka. Franek to była tylko propozycja, która tak się spodobała wszystkim wkoło, zarówno rodzinie jak i znajomym, że wszyscy właśnie tak zaczęli mówić do mojego brzuszka W 13 tygodniu wylądowalam w szpitalu na podtrzymaniu, wówczas dużo mówiłam do swojego dziecka i też zaczęłam używać imienia Franuś no i tak już prawdopodobnie zostanie Kopniaczki czuję od 20 tygodnia, nie są bardzo silne, jak na tą chwilę sa bardzo przyjemne i dają mi wiele radości. Przed świętami na wizycie ważyłam 68 kg, liczę że przed ciążą ważyłam ok. 60-62 kg więc waga powoli rośnie. Brzuszek mam już mocno widoczny i czuję się coraz bardziej ociężale. Szybko się męczę, sapię, zaczynam mieć bóle kręgosłupa i właściwie od początku ciąży dokuczają mi hemoroidy, które są na prawdę mega uciążliwe Poza tym czuję się ok. Od pobytu w szpitalu czyli 13 tygodnia jestem na L4. Mam dużo czasu dla siebie, więc korzystam póki mogę Chodzimy z mężem do szkoły rodzenia, poniewaz chcę rodzić naturalnie w szpitalu państwowym. Widziałam już porodówkę, rozmawiałam z położną i coraz mniej boję się porodu, a przyznam, że od pcozątku ciązy to własnie myśl o porodzie przyprawiała mnie o ataki paniki! W tej chwili staram się ćwiczyć zarówno mięsnie Kegla, jak i oddychanie przeponą. Rano wykonuję też gimnastykę dla ciężarnych no i planuję zacząć masaż krocza (te z Was, które miały lekcje na ten temat na szkole rodzenia z pewnością wiedzą o czym mówię, jeśli ktoś jest zainteresowany tematem to chętnie powiem o co chodzi). Generalnie dużo czytam o porodzie i będę chciała, aby było to dla mnie mistyczne przeżycie, które przyniesie wiele radości. Wiem, że w koło jesteśmy bombardowane informacjami na temat bólu, traumatycznych historii z porodówki itd, jednak ja mam odmienne podejście, głównie za sprawą przyjaciółek, które decydowały się na poród w hipnozie i wspominają narodziny swoich dzieci jako najwspanialszy dzień w zyciu. Też tak chcę i będę do tego dążyć, mimo że wiem, że będzie to wymagało ode mnie wiele wytrwałości i ćwiczeń.
Mam nadzieję, że przygarniecie mnie do grona mamusiek kwietniowych Przyznam się, że nie przeczytałam wszystkich postów od początku wątku, a jedynie te ostatnie. Chętnie porozmawiam na temat własnie rodzenia w hipnozie, medytacji, jogi dla ciężarnych i budowaniu więzi z dzieckiem jeszzcze w życiu płodowym. Jeśli macie jakieś ciekawe linki lub filmiki to chętnie przygarnię jesli już na ten temat rozmawiałyście to z góry przepraszam za powtarzanie się. Napiszcie tylko, że o tym już bylo wcześniej, a poszukam sobie. Dzięki
Zaczynamy Nowy Rok bardzo dla nas ważny i wyjątkowy. Życzę nam dużo siły, wiary i cierpliwości!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aga77
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 271
- Otrzymane podziękowania: 0
Renata masz śliczną córeczkę ty z resztą też wyglądasz super Imię Bruno mi się podoba ponieważ moja przyjaciółka tak nazwała swojego starszego syna a młodszy z kolei ma na imię Bruno także Twoje typy. Anulka ma rację nie patrz na innych Wam musi się podobać a reszta się przyzwyczai i zaakceptuje także głowa do góry
Gabi witam Cię serdecznie fajnie że do nas trafiłaś
Mój mały raczej nie reagował na petardy ale cały czas jest bardzo aktywny.
Ja teraz też zaczęłam się budzić w nocy nawet mucha przelatująca mnie budzi, strasznie to męczące bo jak uda mi się zasnąć to potem nie mogę się obudzić
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.