Kwietniówki 2014

Gabi ja nie chodze ale w pierwszej ciazy oczywiscie chodzilam z małżem.

Joasia daj znac jak Twoje cukry. Zastanawiam sie jak Ci je opanowali i jakie dawki insulinh bierzesz. Taka tam ciekawosc kolezanki we wspolnej niedoli

Milego weekendu mamuski.

Ewelka nie wiem jak moje cukry, bo wczoraj zajmowali się tylko moim kręgosłupem i wprowadzili mi dietę cukrzycowa. Dziś ppobrali mi na czczo krew i będą robić dobowy profil cukrow. Insuliny jeszcze nie dostaje, bo chcą zobaczyć jak reaguje na dietę. Dopiero po wyjściu ze szpitala skierują mnie do diabeteloga i on będzie decydował. Wczoraj miałam konsultacje neurologiczna i nie mogą mi pomoc, rozwiązaniem moich problemów będzie poród. A po porodzie muszę schudnac, wdrożyć rower i basen, bo inaczej wyląduje na wózku...kręgosłup strasznie się buntuje i muszę jak najwięcej leżeć. To tyle u mnie. Pozdrawiam Was gorąco!

Gabi ja niestety mogła bym tylko odpłatnie więc nie chodzę.

Joasia trzymaj się kochana, wytrzymasz te 3 miesiące, zobaczysz

Gabi ja zaczelam chodzic ale źle sie tam czulam i juz weicej nie poszlam

Ide sprzatac
milego dnia

LASKI mam moment to napisze co u nas
mal;y i ja chora z Tymka katarem tydzien walczylam, wczoraj doszedl kaszel , pisze do S ze jade z nim do lekarza on go bada sprawdza uszy i mowi ze prawe chore ma stan zapalny ,ale nie mowi ze go boli ,ani wydzieliny nie ma, kurde moze to co byl niegrzeczny i placzliwy to go ucho bolalo a nie zeby ,ma : na 10 dni, dzis mnie gardlo i glowa boli heh , z robilam badania : wyniki we wtorek jade...

3majcie sie jak poczuje sie lepiej to zajze do was

Moje pierwsze zajęcia w szkole rodzenia będą we środę, już nie mogę się doczekać!

Badanie na cukrzyce czeka mnie już w poniedziałek...Zobaczymy jak to będzie.

Megi trzymaj się cieplutko

Kwietniowa w poniedziałek święto, oby na pewno masz w ten dzień?

Pochwale się, że poczyniłam małe zakupy dla maleństwa
Dziewczyny, jak macie możliwość kupienia praktycznie wszystkiego na raz i nie obciąży Was to za mocno finansowo to zazdroszczę Ale jak kokosów nie zarabiacie to wolała bym zacząć. Lekką ręką wydałam wczoraj 250 na samym allegro. A kupiłam w zasadzie same rzeczy do łóżeczka: pościel i poszwy, ochraniacz, prześcieradło, przybornik itp. i pieluszek flanelowych kilka. Dziś jeszcze podjedziemy kupić jakiś duży proszek dziecięcy i powolutku trzeba będzie zacząć to prać.
Czasu niby dużo ale jeszcze więcej do dokupienia, a z chęcią wydała bym całą pensję gdybym mogła

Już sprostowuję. Badanie we wtorek, we środę podejrzę swojego maluszka na usg i później pierwsze zajęcia w szkole rodzenia
Faktycznie, przez te święta, długie weekendy już całkowicie straciłam rachubę czasu. Każdy dzień jest dla mnie jak sobota

Gabim ja chodzilam na szkole rodzenia i bylo super. co z tego skoro i tak wszystko zaskoczylo i przeroslo. nie da sie tego opisac i przygotowac do macierzynstwa. mozesz przeczytac wszystkie strony swiata i porozmawiac ze wszystkimi mamami, a i tak jak urodzi ci sie dzidzius to wariujesz. do tego dochodza hormony ktore nie ulatwiaja sprawy. ja mimo iz bardzo chcialam karmic piersia ponioslam porazke. udalo sie przez 1,5 miesiaca i to byla droga przez meke. zle wspominam te pierwsze miesiace. ale dzieki temu teraz jestem juz opanowana, maly dostaje butle i rosnie jak na drozdzach a my spodziewamy sie kolejnego malenstwa. ja moge poradzic jedno i nie wazne co o tym myslicie. nie nalezy miec parcia na karmienie piersia, bo jak sie nie udaje, a ciezko jest strasznie, to potem zamiast cieszyc sie macierzynstwem to sie kobieta oskarza. no ja tym razem zrobie wszystko zeby karmic ale jak sie nie uda to trudno. a reszta to juz pestka, mam wszystko na bierzaca w jednym paluszku

megi - trzymaj sie
joasia, ewelka - dzielne dziewczyny, dacie rade
surenka - dobrze ze to falszywy alarm i trzymam kciuki za poprawne wyniki

u nas od sylwestra chorobowo, maly smarka i bardzo sie meczy ale walczymy, sciagamy katarek i duzo odpoczywamy. co wazne, nie zarazil mnie a wolalabym w tej ciazy ominac antybiotyki.

pozdrawiam was w nowym roku.

Tweety bardzo wiele mam mi to powtarza, że Szkoła Szkołą, ale rzeczywistość i tak mnie zaskoczy. I jak najbardziej jestem tego świadoma, jednak jestem też typem "wzorowej uczennicy", która na każdy sprawdzian, egzamin czy ważną rozmowę musi być w 100% przygotowana. I mimo, że nie znam pytań ani tego jak potoczy się rozmowa to czuję się o wiele lepiej psychicznie, gdy wiem że zrobiłam wszystko co w mojej mocy, aby się przygotować. tak też podeszłam do ciąży. nie przewidzę kim będzie Franek, jakim typem dziecka, jak przebiegnie poród i jak zachowa się moje ciało, ale sama świadomość, że znam już fazy porodu, że wiem jak mam oddychać i czego mogę oczekiwać od personelu sprawia że czuję się nieco pewniej i lepiej. Każda z nas jest inna i każda z nas zapewne ma swój "pomysł" na "przeżycie" porodu. Mój jest taki, żeby przygotować się jak do najważniejsze egzaminu w życiu

Na Szkole rozmawiałam tez z dziewczynami o tych badaniach na cukier i powiedziały, że muszę kupić sobie glukozę więc kupiłam. Badania we wtorek a do tego czasu mam zamiar myśleć pozytywnie i cieszyć się każdym kopniaczkiem Wierzę, że wszystko jest ok. Wam również życzę duuużo pozytywnego myślenia )))

Hej mamuśki!
Postanowiłam dołączyć do waszego forum Obecnie jestem w 25 tygodniu ciąży. termin mam na 19 kwietnia. To moja pierwsza ciąża.
Spodziewam się synka - Marcelka

nieanonimowa witam serdecznie Rozgość się i opowiedz coś o sobie? Jak przygotowania?

Mam 18 lat, ciąża jest nieplanowana ale bardzo cieszę się z dzidziusia
Jak narazie czuję się bardzo dobrze... Synuś rośnie jak na drożdżach. Na USG połówkowym wykryto u niego ubytek przegrody międzykomorowej (VSD) w serduszku. Ubytek zmniejszył się do 1,2 mm i nie jest zagrożeniem dla dziecka. Jestem już po glukozie i badaniach krwi i moczu.

Przygotowania w toku... Zaczęłam od kupowania ubranek Ale ciągle mam dylemat: więcej ciuszków na długi, czy krótki rękaw? I na co się nastawiać: body, pajacyki... Rodzimy przecież na wiosnę, ale teraz różnie bywa z pogodą.

Pierwsze dobre wiadomości! Cukier na czczo 98! Może nie trzeba będzie insuliny Dieta działa

No Joasia super

Nieanonimowa to dobrze, że z maleństwem ok Oby tak zostało. Jeśteś najmłodsza z ekipy
Ja z ciuszkami też nie wiem, jeszcze się okaże że trzeba będzie dokupić śpiworek ;/ Na długi na razie nic nie mam ale z tym akurat moge się wstrzymać do marca. Myśle, że i body i pajacyki się przydadzą.