Kwietniówki 2014

Anulla, witaj Łóżeczko super, bardzo mi się podoba. W ogóle to śliczne są białe łóżeczka, my niestety w najbliższym czasie nie będziemy mieć pokoiku dla dziecka, więc łóżeczko będzie stało w sypialni, a że w niej meble w kolorze venge to i pewnie łóżeczko takie kupimy żeby nie wyglądało jak z innej parafii
Nawiajązując do tych urządzań do wyciągania kataru, wszyscy znajomi używali Fridy, jedni mieli to do odkurzacza i byli zachwyceni, że wreszcie coś działa. Dodam, że dzieciom nic się nie stało
Tolad, ja jestem trochę w tych tematach, ale w kwestiach zajęć niestety się nie orientuję
Byłam dziś na glukozie, generalnie wypiłam bez problemu(z cytryną), gorzej było potem, taki posmak w buzi jakbym zjadła na raz kilo cukru A najgorzej to było jak po ostatnim pobraniu zjadłam kanapkę, zrobiło mi się niedobrze, brzuch rozbolał i wszystko stało w gardle. Na szczęście przeszło po kilku godzinach i wreszcie za chwilę coś zjem. A, no i po drugim pobraniu(po wkłuciu w dwie ręce bo żył nie mogła znaleźć) jakoś mnie osłabiło, że po wejściu po schodach się przewróciłam, na szczęście nic się nie stało. Ale i tak spoko to przeszłam, dziewczyna po mnie zwymiotowała
Ludzie w kolejkach - oj dziś to mogłam sobie poobserwować Przy pierwszym podejściu czekałam na wejście(nikt nie przepuścił), aż przyszła też jakaś ciężarówka, która mnie uświadomiła, że na cukier poza kolejnością. Ale oczywiście jak próbowałam wejść to jakiś koleś chciał się wbić bo był w kolejce(a słyszał rozmowę innych kobiet"jak na cukier, to bez kolejki"), zlinczowała go młoda kobieta, która jak się później okazało, niedawno urodziła i czuła blusa do ciężarnych Przy drugim wejściu grzecznie uprzedziłam z 15 min przed wejściem, że o danej godzinie muszę wejść i nie było problemu, pan mnie przepuścił, chociaż wcześniej też przepuścił matkę z dziećmi. Ale była jedna akcja - kolejka gigant, czekało kilka młodych, kilka starszych osób i dwie matki z dziećmi. No i w między czasie jakaś pielęgniarka weszła do gabinetu to powiedziała tam, że czekają matki z dziećmi i żeby wywołali je. Jakaś starsza baba to tej pielęgniarki, że ona ma 85 lat i nie ma siły i żeby bez kolejki weszła(a było kilka starszych osób w kolejce, a ona na prawdę nie wyglądała najgorzej). No i jak ktoś wyszedł to wywołali matki z dziećmi, a tamta baba się wepchnęła siłą do gabinetu. Ludzie wkurzeni, bo w końcu z gabinetu nie chcieli jej wywoływać, inni starsi też czekają, a matki z dziećmi i tak musiały przez nią czekać chociaż były wywołane. Ostatnim razem też uprzedziłam, że na cukier i czy mogę wejść, pan mnie przepuścił. Ale powiem Wam, że niemiło tak się prosić, niby jest informacja, że bez kolejki, ale i tak ludzie dziwnie patrzą, są wyjątki co się uśmiechną i przepuszczą, a tak generalnie debaty "to co z tego, że cukier", inni tłumaczą, że pobrania muszą być co 2 godziny więc od 7 do 10 mogliby się nie wyrobić gdyby stali w kolejce, no ale i tak nie każdy to kuma. Dobrze, że mam to już za sobą. Jutro muszę iść na morfologię(długa historia, ostatecznie mi jej dziś nie pobrali), idę do siebie i nie mam zamiaru się nikogo prosić o przepuszczenie

GabiSBB łózeczko zamówiliśmy bez szuflady, było o 70zł tańsze a szuflada nie jest nam potrzebna bo w sypialni jest wystarczająco miejsca. A gdy okaże sie ze szuflada jest niezbędna to się dorobi,a le myślę, że nie będzie takiej potrzeby.

Kupiłam już część ciuszków, większość w szmateksie, kilka w sklepie a po wypraniu nie widze róznicy. Te ze szmateksu nie mają śladów uzytkowania, wybierałam takie które wogóle nie były zniszczone, zauwazyłam że dużo jest takich firm jak H&M, Next gdzie gatunkowo są super. Nie mam mani na odzież oryginalną, sama sie oryginalnie nie ubieram ale jak były ciuszki super gatunkowo to kupiłam i nie żałuje. Piorę w Loveli. Nie wiem jak u Was ale u nas 1,5 kg proszku Lovela kosztuje 22zł, wydaje mi się że dużo.

Anulla Ty już pierzesz ciuszki, a u mnie w domu nadal remont, nie mamy pomalowanych pokoi o meblach nie wspominając! Zaczyna mnie to przerażać, że nie zdążymy! Muszę przestać się nakręcać...
My planujemy mieć w sypialni białe meble, a Franek będzie miał osobny pokój więc u niego nie chcę też dawać białych mebli, myślę o czymś ciemniejszym. Salon z kolei mamy też w wenge więc prawdopodobnie u Franka zrobię coś pośrodku

A co do ciuszków uzywanych, czy to ze szmateksu czy od kogoś to słyszałam, że jest to bardzo dobre rozwiązanie przede wszystkim dlatego, że sprane ciuszki mają już spłukane wszystkie chemikalia i te środki, którymi spryskują odzież jak jest nowa, a które mogą uczulać dziecko.
I chyba już pisałam, ale słyszałam, że do prania najlepiej używać platków mydlanych z tego względu, że dzieci nie mają na nie uczulenia. Z tego co wiem to ich dodatkowym atutem jest tez cena

Italia no to miałaś przygodę, przypomniałaś mi że mnie też zmogło jak wróciłam do domu i rzuciłam się na żarcie, aż się spociłam cała. Chyba tak cukier na nas podziałał.
Całe szczęście, że nic Ci się na tych schodach nie stało!

Anulla też bardzo mi się podobają białe i też jak Italia nie mogę sobie niestety na takie pozwolić
Cene tego proszko mam podobną w markecie niedaleko. Kupiłam Dzidziusia z polecenia znajomej, Cena nieco wyższa jak za ten Twój i 3kg ale nie sprawdzałam jeszcze.

Gabi myslę, że zestaw jest dobrą opcją. Na pewno więcej zapłacisz za każdą rzecz oddzielnie, a tak chociaż przesyłke masz z głowy. Jedna paczka i jedna kwota.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

gabi, fajne zestawy, mysle ze bedzie taniej. do tego mam takie same lozeczko.

tolad, no powiem ci ze niezlejakby ci zabieraka za duzo, ale w takim razie co by z tym robila?

Zastanawiałam się nad kolorem łózeczka, bo będzie stało ono w sypialni, mam wolny pokoik byłby akurat dla Maluszka ale narazie nie będziemy go urządzać bo Mały będzie spał u nas. Meble w sypialni mamy koloru wenge z lambą, limbadąb jest bardzo jasna - ale nie biała, ale myślę, że łóżeczko pasuje.

Niektóre z Was już po glukozie, a mnie to badanie czeka ok 20 stycznia, wizytę u ginekologa mam 24 stycznia więc zrobię kilka dni przed nią. Boję się jak to będzie ale mam nadzieję że dam radę.

Anulla ta glukoza to naprawdę nie taki diabeł straszny! Wszystko jest do przejścia! Dasz radę

No to skoro mówicie, że zestaw się opłaca to pozostało mi jedynie przekabacić męża

Gabi pewnie, że tak. Ja tak samo zrobiłam z pościelą i całą resztą. Zamówiłam komplet 14 elementów za 200zł, tak bym wydała na pewno więcej.

A powiedzcie jak z ochraniaczami na łóżeczko? Macie na całe czy tylko część od strony głowy? W zestawie mam tylko na część i myślę że chyba to za mało.

Tweety wygląda to tak, że ona sobie odlicza od składek ZUS te sumy, płaci mniej. Nie sądze aby to było świadome. My razem prowadziłyśmy całe biuro ale kwestie kadrowe były w rękach firmy zleconej przez góre, jeśli mnie rąbie to nie specjalnie... mam nadzieje.

Ahh glukoza, jutro wyniki mamy dziewczęta No nie wszystkie

Też zastanawiam się nad ochraniaczem z jednej strony jak jest te krótki to widać dziecko w łóżeczku leżąc w łóżku, z drugiej strony ten długi ochraniacz jest chyba bezpieczniejszy.

Też zastanawiałam się nad kompletem 14 elementów. Śliczne są takie zestawy ale mój mąż nie chce baldachimów. Twierdzi że jego syn nie musi mieć słodkich dodatków bo to facet:D:D GabiSBB życzę powodzenia w przekabacaniu męża ; mój nie ulegnie wiec trudno.

Kobietki mogę Wam polecić aptekę internetową z której zamawialiśmy nie tylko lekarstwa dla nas i dla Małego. www.aptekagemini.pl/ Porównując ceny np za witaminy które biorą PregnaPlus to miedzy tą internetową apteką a apteką stacjonarną u nas to MASAKRA - nawet 15-20zł na opakowaniu. Mają krótki czas realizacji, często też promocje.

anulla zamawiam tam ale tylko hurtem.

A mi chodziło o to czy ochraniacz na całe łóżeczko jest jak na 1 focie czy na połowie.

Witam Kwietnióweczki!
Witajcie też nowe Mamy Kwietniowe:). Nie przeczytałam wszystkich wcześniejszych postów, bo od rana siedziałam w przychodni- pobieranie krwi, glukoza i znowu pobieranie krwi po 2h...Smak glukozy heh istny ulepek . Nie podpasował mi specjalnie. Prawie zwymiotowałam, ale dotrwałam do końca-, dla dzidziusia wszystko się wytrzyma:) Wyniki dostałam tego samego dnia i jeszcze mieszczę się w granicach normy -na szczęście:), ale muszę uważać na to co jem i ile bo po obciążeniu tym świństwem wyszło 135.

Mieliśmy dziś także USG, więc dzień pełny emocji, bo dowiedzieliśmy się co w brzuszku siedzi i będzie SYN:) Kwiecień został zdominowany przez siusiaki

Tolad, jak to odlicza od składek Zus? Przecież na zasiłku składek się nie płaci, wypłatę pomniejsza się od brutta o 13,71%(czyli tyle, ile by było składek normalnie) i do wypłaty wychodzi różnica pomniejszona o podatek(w ogólnym skrócie).
Kwietniowa, gratulacje Kolejny synek
Dziewczyny, czy dla maluszka (0-3 mies) warto kupić body z krótkim rękawkiem i bluzeczki, ale bez guzików na górze? Koleżanka mi dziś sporo tego wyszperała w lumpie, tylko właśnie nie wiem na ile to praktyczne.

Italia nie wiem, tak mi gościu na forum prawnym napisał: "Gdy zasiłki płaci pracodawca to je sobie potem odlicza od składek na ZUS."
Więcej dowiem się jutro.
Kwietniowa gratuluję! Super, same siusiaki

Czy Was boli pępęk? Ja mam wrażenie, że mi się rozpruje.

Ja myślę, że to jest tak, że pracodawca płaci zasiłek chorobowy ze swoich pieniędzy jeżeli zatrudnia więcej niż 20 osób, a potem płacąc składki za pozostałych pracowników do ZUS odlicza sobie od nich kwotę jaką zapłacił pracownikowi na zwolnieniu lekarskim.