Kwietniówki 2014

Hejka!

U mnie pępek od jakichś 5 tyg wywinięty, a linii brak... w pierwszej ciąży też nie miałam.
Zaczęłam puchnąć. Nogi (zwłaszcza) stopy mam opuchnięte,palce u rąk też... No i do tego ten wilczy apetyt. Ciągle bym coś jadła. Czytałam, że ten ciągły głód w 9 m-cu ciąży to przygotowywanie organizmu do wysiłku jakim jest poród. Musi więc nabrać energii Boję się tylko, że za dużo przytyję.
Odczuwam lekką ulgę w oddychaniu, więc przypuszczam, że brzuch powoli zaczyna się opuszczać, choć patrząc w lustro wcale tego nie widzę.

Mam pytanie do mam których dzieci uczęszczają, bądź uczęszczały do publicznych przedszkoli.
Ile miesięcznie płaciłyście (płacicie) za przedszkole bez wyżywienia???

sprawdziłam przed snem wyniki z laboratorium... GBS ujemny czyli luz, ale za to glukoza w moczu 88... I teraz nie wiem, co robić tym razem miałam zleconą analizę moczu bez morfologii i nie wiem czy to dobrze wizyta w czwartek i zastanawiam się czy czekać do tej pory, czy powinnam morfologię zrobić. Do tej pory nie było problemu z cukrem w ciąży, test obciążenia glukozy też wyszedł b. dobrze tj norma, a teraz cukier... Doradzicie?

100krotka Ja też teraz miałam podobny wynik mimo że krzywa cukrowa ok. Tzn ja mialam gorszy bo nie 88 tylko 200 z hakiem i gin powiedziala że tak może być pod koniec ciąży. Niby nerki są mniej szczelne i więcej przepuszczają i to dlatego. Więc nie ma się czym martwić. Tzn ja nie mam zamiaru. Ale jakby twój gin mówił coś innego to daj znać

Dobranoc :-D

Aaaaa nie zgadniecie kto mi się śnił Putin jakaś wojna dziwna była- paranoja jakaś. Generalnie tak mnie gardło od kilku dni w nocy napieprza że spac nie mogę ale Putinowi udało sie skraść odrobinę tego snu

100 krotka nie pomoge bo nawet przy cukrzycy nie miałam nigdy w moczu ale dopytała bym gina lub kogos z przychodni czy powtórzyc do wizyty badanie.

Jestem, żyje ale nadal cierpie na brak czasu

Nie doczytam was dokładnie – tylko tak przeleciałam pobierznie

Moni – dziekuje ci kochana za newsa , ale ja juz cala wyprawke mam

Jesli chodzi o kreche to w pierwszej ciazy mialam , teraz nie mam. Pempol płaski bo mialam operacje I tak jak juz ktos tu wspomnial – ja nie mam pempola , to nie ma mi co wyjsc

Renata – ja mam dziecko w publicznym przedszkolu , ale z pełnym wyrzywieniem – 3 posiłki .
Płatnosc za pierwsze 6 godzin – dofinansowuje gmina (powiat – w zaleznosci gdzie mieszkasz), potem do 9 godzin dopłacam jakies 10 zł ( w tym sniadanie, obiad, podwieczorek no I pełnopłatne 3 godziny)

100krotka – ja bym zadzwonila do swojego ginka

Witajcie,
Próbuję pisać od 2 dni i nie mogę.. Cały cza mi się resetuje... Cholerny edytor.. Może teraz się uda..

U nas całą wyprawka skompletowana, łóżeczko złożone, ja spakowana.. Czekamy..

Renata Anna mój syn chodzi do państwowego i płacę 1 zł za godz dodatkowo, czyli max 42zł bo jest w przedszkolu od 8-15 a od 8-13 jest za darmo, czyli tylko płacę za 2 godz dziennie. Tak jest w Krakowie.

A ja wczoraj miałam coraz to częstsze skurcze ale zupełnie nieregularne. Najbardziej mnie martwi to że czuję jakby ucisk na kiszkę stolcową.. Niby jakby mi się chciało nr 2 , ale czuję to jak skurcz.. mały na bank główką uciska mi szyjkę bo jak nieraz się wbije to aż mi nogi paraliżuje z bólu..

A nie wiem czy Wam pisałam jaki cudowny sen miałam 2 dni temu.. Może i tak, to się powtórzę w razie "w", sorry. Śniło mi się że mój syn urodził się z 7 palcami u jednej reki. Byłam podłamana ale pamiętam że myślałam że Bogu dzięki bo 2 można amputować, gorzej jakby się z mniej urodził... Ehhh co za jazdy mam...

To co z tymi brzuszkami na fb?? A w ogóle to pojawi się więcej mam na naszej grupie??

Buźki!

Salonka - udało ci sie w koncu

Jesli chodzi o brzuszki to mój balon

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Asia ale cudny ten Twój brzuś )

Asia śliczny brzuszek

Cześć dziewczyny,

podczytuje Was od kilku tygodni i tak się zastanawiałam pisać...czy nie pisać I napisałam;-) Fajnie tak Was poczytać, pooglądać Wasze brzuszki itp.

Buziale dla wszystkich;-)

Dziewczyny ale przeżyłam koszmar W nocy zaczęłam się dusić! Nie mogłam złapać oddechu! Siedziałam na łóżku i próbowałam złapać oddech przez chwilę, aż w koncu mi sie udało. Od razu zachciało mi się wymiotować, zrobiło mi się słabo i trzęsłam się jak galareta! Do tego miałam wrażenie jakby mi ktoś łyzkę piachu wsypał do buzi! Nie wiem co to było, ale albo to przez to, że spałam na plecach i był to ten słynny bezdech ciążowy, kiedy macica uciska na coś tam, albo to przez tą nową sypialnię, pomalowaną, nowe meble, nowy materac, może jakaś reakcja alergiczna. Zasnęłam w końcu ponownie na lewym boku a mąż ciasno do mnie przytulony z tyłu, żebym się znowu nie obróciła na plecy. Do tego zaczęłam się bać, że skoro ja nie mogłam oddychać, to mogłam przydusić Franusia! Na szczęście od rana sobie bryka, więc wiem że wszystko jest ok. CHociaż normalnie brykał bardziej, ale to może już moja schiza
Myślicie, że powinnam pójść do lekarza, żeby się upewnić że wszystko jest ok? A znacie może jakąś infolinię gdzie można porozmawiać z kimś kto mi powie czy mam się czym martwić czy tak się zdarza w ciąży?
Dziś pakuję torbę do szpitala!

Zadzwoniłam do swojej przychodni ginekologicznej i położna kazała mi iść do internisty na badania. Może to byc od serca, alergia, milion innych przyczyn.Zapisałam się dziś na 18:15.

Gabi - no i dobrze ze zadzwonilas - bedziesz spokojniejsza , ale jestem pewna ze nic ci ani Franusiowi nie bedzie

Angela - witaj - opowiadaj co u cibie - musisz duzo nadrobic bo chcemy cie poznac

Oj, u mnie to akurat teraz nie za ciekawie…ale widzę że przeziębienie wszystkich dopada. Czuje się fatalnie … leżę w łóżku od dwóch dni i zamiast lepiej to coraz gorzej. Jak na razie tylko kaszel i katar ale żyć mi nie daje… Byłam w pon. u lekarza - woda morska i syrop i nic nie pomaga aż mi szkoda mojego maluszka;-( Wszystkie mięśnie brzucha mnie już bolą od kaszlu…domyślam się co on może tak przeżywać.
Ale poza tym przeziębieniem to wszystko super u nas, czuliśmy się świetnie, wszystkie wyniki bardzo dobre;-) Przed nami jeszcze 7 tygodnie;-) Za tydzień wizyta więc mam nadzieje że nic się nie zmieniło…
Mieliśmy dzisiaj zacząć szkołę rodzenia, ale przez moje przeziębienie niestety akurat dziś nie zaczniemy;-(

A na kiedy masz termin , co nosisz w brzuszku i imie macie wybrane - ? No dawaj dawaj wszystkie info bom ciekawska