- Posty: 614
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Kwietniówki 2014
Kwietniówki 2014
- Renata Anna
- Wylogowany
- rozmowna
Zuza jeszcze w dwupaku jestem. Nic się nie dzieje.
igamon zdrowia dla młodego.
Zajrze później. Muszę córkę do przedszkola zawieźć. Pa!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Domiśśś
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 252
- Otrzymane podziękowania: 1
Znowu mnie chyba przeziebienie bierze:/ a dopiero co tam to się skonczylo.
Ja jeszcze poki co nie widze zadnych oznak ze tu juz... w sumie cale szczescie bo przeciez jeszcze nie mam nawet torby spakowanej wlasnie odnosnie pakowania to co tam już zapakowalyscie? Moze mi latwiej bedzie się zebrać jak zobacze co tam musze wlozyc i co jesscze dokupic...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
Na tym etapie to my wszystkie takie psychiczne jestesmy
Ja ostatnio mam takie głupie mysli ze szok , caly czas sobie przypominam Gabi I jej pozytywne myslenie , ale to pomaga na chwile … I potem znowu mysle co bedzie gdyby sie okazało że …
Pomelo = zdziwisz sie jak w panike nie wpadniesz . Ja bylam taka opanowana ze szok . Mój mąż widzialam tylko jego bezradna minę I tez próbowal sie opanowac bo widzial ze ja jestem spokojna, ale malo mu brakowalo do paniki . My kobiety jednak jestesmy zdecydowanie odporniejsze I bardziej przygotowane to TEGO CZASU . Uwierz mi
Monis – padlam ze smiechu z tym sr.. w gacie ze strachui , ale moze cos w tym jest
Igamon – dzieki :* A moze ja tego leku co mi zapisam nie powinnam brac skoro mam w normie Jak myslisz?
Z jednej strony nie chcialabym robic nic wbrew ginkowi , ale z drugiej strony nie chce truc Małej niepotrzebnie.
Domis – z tego co pamietam to ja spakowałam:
recznik + przybory do mycia (takie codziennego urzytku – kupilam sobie nowe coby niezapomniec spakowac na ostatnia chwile )
- porannik
koszule nocna
podklady
wode do picia
biszkopty
skarpetki,
majty
chusteczki nawilzające
I to chyba tyle , w razie czego mi mąż dowiezie.
Ja wczoraj w kosciele takie mysli dostalam , że jakby mi wody w kosciele odeszły ? Ale by byly jaja , a w panike to bym wpadla jak nic ze tyle ludzi to widzi , albo bym do ksiedza po szmate poleciala I jeszcze to wycierala
Ja jestem taka opuchnieta ze szok. Poczytalam ze moze mi sie woda zatrzymywac w organizmie (a pije tylko wode) Palce mam jak banie ze wczoraj sciagnelam obraczke I chyba do porodu jej nie zaloze W pierwszej ciazy nosilam obraczke do konca I z łatwoscia mi sie sciagala , a teraz bez mydla by sie nie udalo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- igamon
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 237
- Otrzymane podziękowania: 0
a my juz po badaniach, maly byl dzielny, poki igly nie zobaczyl zobaczymy co nam w tych wynikach wyjdzie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- angela_216
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 64
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas pogoda piekna, sloneczko swieci od samiuskiego rana lekki wiaterek.
I na tym konczo sie plusy. Od piatku wieczorem pobolewaly mnie plecy, sobota tez troche na wieczor ale w niedziele to juz czad, nic nie pomagalo i tak Dzisiaj w nocy trafilam na IP i poleze tu kilka dni z podejrzeniem zapalenia nerki:-( cale szczescie z dzidzia wszystko dobrze a ja jakos wytrzymam. Ale na dzien dobry piwiedzieli mi ze nic jak tylko porod sie zaczal a ja wyszlam z domu jak stalam wiec to bylaby porazka:-(
Trzymajcie sie i pozdrowionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tolad662
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 845
- Otrzymane podziękowania: 0
Masa słońca była jak wstałam ale teraz idą same granatowe chmury a ja wyjść musze za jakieś 1,5 godz. czyli pewnie wtedy jak się rozpada.
Kazala mi mierzyć ciśnienie 3 razy dziennie i jak sie okazuje mam albo niższe albo książkowe, na pewno nie za wysokie. Nawet tętno mam do 90 nie wiem czemu u lekarza/położnej od samego początku miałam wyższe.
Domiś ja poza tym co napisała Asia mam wkładki laktacyjne, tetrowe x4, laktator, ręczniki wziełam 2, ręcznik dla małego, podpaski, kapcie i klapki pod prysznic, chusteczki zwykłe, ładowarka, ciuchy dla małego, rożek i nie pamiętam teraz Poduchę jeszcze jakąś chce wziąć i takie pierdoły dorzucić których jeszcze używam.
Angela współczuje, mnie przerażenie bierze na myśl o leżeniu w szpitalu! Ale do porody zdążysz wyjść jeszcze?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- angela_216
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 64
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Margolec
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 307
- Otrzymane podziękowania: 0
a moje wczorajsze bóle to jest TO. W nocy miałam skurcze. I dobrze w końcu każda ciąża musi się kiedyś skończyć. Mój organizm na bank przygotowuje się do porodu i właśnie głośno o tym mówi. Dwie godziny liczyłam przerwy między skurczami 6-4-5-3/min i potem znowu częściej. Ale coś z tym spokojem jest. Byłam taaaka wyluzowana i miałam niezły ubaw z mojego męża, który panikował jak głupi. Przypomniało mi się jak się zaczynał poród Stasia. DOKŁADNIE tak. W południe wizyta u gin i zobaczymy co mi tam wymyśli. Od rana przygotowuję rzeczy do torby. A męża mam największy ubaw z tego że on wszystko zdąży - skręcić łóżeczko, przynieść i ogarnąć wózek z piwnicy, torbę dla mnie...a teraz ma niezłą panikę. I BARDZO DOBRZE! Ależ jestem wredna.
A mój synuś kiepsko. Bardzo kaszle, antybiotyk już 3 dzień, a on ciągle biedak gorączkuję. W czwartek mamy iść do lekarza, mam nadzieję, że do tego czasu będzie lepiej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aga77
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 271
- Otrzymane podziękowania: 0
Odprowadziłam młodego do szkoły i nic mi się nie chce może podjadę później do gina żeby mi pobrał wymaz na paciorkowca
Monis dobre z tym sr też się uśmiałam. A macierzyństwem się nie przejmuj to samo przychodzi. Ja już raz tuliłam tak maluszka i teraz też nie mogę się doczekać bo to cudowne uczucie
Asia wyobraziłam sobie Ciebie siedzącą w kościele z mokrą plamą i moherowe berety nad tobą niby współczują ale z ciekawości zaglądają niby śmieszne ale w rzeczywistości przerażające także lepiej żeby Ci nie odeszły
Ja też mam sardynki na rękach a na nogach balony obrączkę już tydz temu ściągnęłam Z Miłoszem chodziłam w ciąży w upałach i nie miałam tak spuchniętych nóg jak teraz
Angela trzymaj się i wracaj do zdrówka
Margolec jak to TO to już niedługo będziesz tulić swoje szczęście trzymam kciuki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zuza_204
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aga77
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 271
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
margolec zdrowka dla synka, wczoraj tyle dzieci przyjeli , nawet w nocy, ze caly oddzial juz pelny i wiekszosc zapalenie oskrzeli, czy pluc...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anulka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Ja mam w taką pogodę dobrze, bardzo lubię takie dni trochę deszczowe , oczywiście nie non-stop , bo ja z wodnych ryb jestem i wodę uwielbiam .
Igamon ja myślę, że tak jest generalnie przy kolejnym dziecku. Chociaż ja przy pierwszym też nie podchodziłam tak emocjonalnie jak dziewczyny. Dla mnie to był po prostu kolejny etap w życiu, nie zastanawiałam się jak zmieni się nasze życie, bo zawsze się zmienia , bardziej mi chodziło o to aby wszystko przebiegło dobrze, byłam nastawiona można powiedzieć "bojowo", że gdyby coś to będę prosiła, żądała, a jak trzeba to krzyczała. No i w jakimś sensie to przydało się . No ale każdy jest inna.
Ja marzeniami już jestem w tym czasie gdy zakładam swoje normalne ubrania, sukienkę, szpilki....czuje się znowu szczupła, piękna, kobieca... już nic mnie nie ciaży, nie boli, nie puchnie i nie mam tego brzucha przed sobą.... ahhhh. ...a w pokoju dziecko zaczyna ryczeć bo głodne znowu (to tak z przymrużeniem oka napisałam ) chociaż to czysta prawda, bo na początku no najbardziej marzy się o śnie. Kurcze, ja pamiętam, że czasem byłam gotowa oddać prawie wszystko, aby w końcu położyć się i spać całe przynajmniej 7 godzin. A noc, gdy Julianek przespał ciągiem 5 godzin, a ja razem z nim, była najszczęśliwszą nocą od kilku miesięcy. Jednak czas przy dziecku tak szybko przelatuje, że wiele zapomina się i pozostają tylko skrawki wspomnień .
Mój mąż wczoraj golił mnie ostatni raz , dziś mam wizytę i pozostało mi prawie nic, bo 38 tc i w każdej chwili może się zacząć. Tym bardziej, że ja codziennie miewam mocniejsze i trochę słabsze skurcze, więc już się przyzwyczaiłam i spokojnie liczę odstępy. Torba już dawno pajęczyną zarosła, stoi od początku lutego.
Pamelo, też myślę, że w panikę mimo wszystko nie wpadniesz
DOŁĄCZ i TESTUJ :
testmetoo.com/dolacz-do-nas/?token=f961f...39834dc9de0600db11eb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ewelkaa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 537
- Otrzymane podziękowania: 0
Margolec weź magnez, wypij meliskę i odpoczywaj
3 dni na ntybiotyk, to trochę mało, daj Stasioi czas i będzie dobrze
igamon nie zazdroszczę zęba dentyści nie lubią kobiet w ciąży
U mnie niestety pogoda i nastrój ponure
pomelo nie martw się Na pewno wpadniesz w panikę jak się zacznie, ale pocieszę się, że pewnie każda z nas tak zareaguje. Ale będzie to tylko na chwilę, zaraz się ogarniesz, dopakujesz torbę i będziesz uspokajać spanikowanego faceta. Jak ja jęczę, bo mnie coś zaboli, to mój Małż patrzy na mnie takimi wielkimi oczami pełnymi strachu, w których czai się pytanie czy to już
tolad662 taki ból, to myślę, że nacisk na nerw. Mnie jak czasem złapie to się składam.
monis90 to prawda, że czas zapier...dziela jak szalony, a życie ucieka pomiędzy palcami, dlatego trzeba się cieszyć każdym dniem
angela_216 3maj się kochana, zdrówka
Asia ja od początku martwię się, że mi wody odejdą w jakimś publicznym miejscu
Zuza_204 współczuję Ci
megi23 sto lat dla Tymusia, zdrówka przede wszystkim
A ja dziś mam wizytę...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Domiśśś
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 252
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.