BezpiecznaCiaza112023

Kwietniówki 2014

10 lata 9 miesiąc temu #860412 przez tolad662
Monis mój ma też z boku stópki a rozpychanie się pod żebrami to w moim przypadku główka, ból podobny czasem do tego który opisujesz. Ewentualnie jak nóżki do twarzy przyciągnie to też. Nie wiem tylko jak Twój leży.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860427 przez tolad662
Gabi może Cię to w jakis sposób pocieszy.
Przechodzisz zdrową, prawidlową ciąże. Miałaś problemy na początku ale jak sama pisałaś raczej nie były aż tak duże jak się wydawało. Teraz tryskasz energią, hasasz ile wlezie. Nosisz w zdrowej macicy zdrowe dziecko- rewelacja. Kwestia w jaki sposób przyjdzie ono na świat może wydawać się byc przy tym problemem zwłaszcza jeśli się nastawiłaś na sn ale przypomnij sobie teraz każdą z dziewczyn z naszego forum, każdy problem jaki się pojawił, baa niektóre nie znikłey jak np. Agulki. Pojawiły się świeże jak Ewelki. Zamartwianie się sposobem porodu, który nie jest spowodowany troską o życie Twoje lub dziecka (bo w końcu to jego upartość z chęci pozostania na dupce zadecydowała) nie ma sensu :)
Naszło mnie to dokładnie przed chwilą, gdy sobie uświadomiłam że głupota jest zawracanie Wam dupy tym że boje się zabiegu, który niejeden z lekarzy wykonał by z zamkniętymi oczami. Pisałyśmy tu o tak DUŻYCH komplikacjach, problemach, prawdopodobnych wadach rozwojowych i całej masie innych przykrych rzeczy że nasze cesarki to pikuś :) TYym bardziej kiedy widzę, że połowa chciała by tak urodzic :D

Cieszmy się z tego co mamy, każda ma jakieś minusy ciąży. Każdej wydają się one być problemami wartym uronienia kilku łez ale póki nasze maluszki są zdrowe lub maja szanse być zdrowe i kochane nie załamujmy się.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860433 przez Asia K
Igamon mój mąż nadal jest zdziwiony ze skarpetki zwiniete nie piorą sie w srodku :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860479 przez megi23
Hej maja wifi w szpitalu i dorwalam ich haha ja z Tymkiem od wczoraj w szpitalu nie wiem czy Asia mowila.. jest lepiej zaczal jesc nie wymiotuje , na szczęście mamy izolatke i saune w niej bo slonce caly dzien, mam nadzieję, ze wyjde w czwarttek najpozniej 3majcie sie i czekam na wiesci o pierwszych mamuskach rozpakowanych :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860482 przez Margolec
U nas również zapalenie oskrzeli. Na razie jesteśmy w domu, ale lekarz mówił, że jest taka możliwość że trzeba będzie do szpitala. Po moim trupie!!! W ogóle nie dopuszczam do siebie takiej myśli....Teraz Mały śpi, ale gorączka cały czas w okolicy 39. no i już wiem, że do rozwiązania do przedszkola nie pójdzie...MOŻE w okolicy maja, ale to tylko pobożne życzenia. Cały świat jakiś czarny w tym wszystkim

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860487 przez megi23
Maly jakby ki jie wymiotowal i prawie mie zemdlal u lekarza tez bym do szpitala go nie dala, nasz lekarz juz mu zastrzyki pisal, ale in prawie zemdlal u szwagierki na kolanach... przestraszyli sie wszyscy...po leczeniu mamy szczepionke odpornosciowa zapisana i zaczniemy dawac, bo zbankrutuje przez te choroby i zwariuje... :angry: :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860494 przez Margolec
Oj megi skąd ja to znam...przez te choroby wieku dziecięcego to chyba z pieć lat życia mniej mam. Byliśmy w szpitalu jak miał zapalenie płuc - miał wtedy 1,5roku. To było dla NAS wszystkich tak traumatyczne doświadczenie, że tylko naprawdę wyraźny przymus sprawi że kiedyś się jeszcze położę z dzieckiem. Wypisaliśy go na własne żądanie i leczył go prywatny lekarz. Szkoda tylko że taki pierun drogi, za wizyte domową płaciliśmy 170zł,ale jest prawdziwym magikiem. Niekonwencjonalny, bo nie przepisuje od razu antybiotyki, podważa opnię innych i zwykle się nie myli. Jak będzie bardzo źle to po niego będziemy dzwonić

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #860496 przez megi23
Ja place za wizyte 60 zl ale za kontrolne nie, on mi malego uratowal, dlategp z osrpdka od S jest wypisany bo by mi sie maly udusil, ja tez i S sie leczymy juz nam poszlo 500 zl przeciagu 2 tyg, normalnie co mam więcej kasy to nie odloze... :(
On tylko Tu tak choruje u S , u mojej mamy sa koty ich liczba 16 i 2 psy , kataru nic nie ma, co wrpce tp juz lapie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860497 przez Ewelkaa
Anulka super, że u Was wszystko dobrze. Trochę nas zmartwiłaś swoją nieobecnością. Teraz na końcówce my wszystkie takie przewrażliwione jesteśmy. :)
Ja mam tak jak Ty, górę bierze zdrowy rozsądek i trudno mi się samym pozytywnym myśleniem zmienić swój nastrój i nastawienie do pewnych spraw...

Salonka mi kiedyś gin powiedział, że jak skończymy 36 tydz. to odetchnie, bo pomimo, że to wcześniak to fizycznie już donoszony :)

Margolec zdrówka dla Synka.

igamon co te baby gadają, Ty wielki brzuch :unsure:
Mój też zwija często te śmierdzące skarpety :angry:

GabiSBB generalnie w większości artykułów można spotkać się z takim podejściem, ale spowodowane jest to zniechęceniem kobiet do cc na życzenie.

tolad masz prawo się bać cc, w końcu to zabieg. I to, że wydaje Ci się, że inne mają większe problemy niż Ty, to nie znaczy, że Twoje nie mają być dla Ciebie najważniejsze :) Przecież one są Twoje :kiss:
Ale prawdą jest to, że życie łatwo można przewartościować. Dla mnie liczy się tylko to, żeby mała urodziła się zdrowa, żeby nie było żadnych zmian w mózgu, a to, że mnie coś będzie bolało? To się nie liczy, żebym tylko przeżyła, a wszystko się zagoi :)

megi23ZDRÓWKA :kiss:

A my już po imprezie :) Młody zgarnął mnóstwo prezentów i jest bardzo zadowolony, impreza naprawdę udana :)
Zamówiłam tort 2,5kg, a przy ważeniu w cukierni wyszło 2,9, załamałam się, że zostanie, ale poszedł cały :) A najważniejsze, że udało mi się tam być z moim 8-latkiem, a nie w szpitalu, teraz oby do poniedziałku.
Pocieszam się tym, że mam jeszcze 2 tyg. do terminu i NA PEWNO WYTRZYMAM :) ;)


A co do pytań ciążowych, to mnie rozwaliło najbardziej jedno:
koleżanka na wiadomość o mojej ciąży zapytała, "planowane" ? :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #860544 przez megi23
No to sie pochwalilam , juz 2 razy wymiotowal spi caly czas , nie chce nic pic nic jesc... :(

my impreze bedziemy w szpitalu obchodzic przy kleiku ryżowym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860545 przez 100krootka
Joasia B Kochana trzymamy wszystkie za Was kciuki, żeby nie bolało za bardzo i dość łagodnie wszystko przebiegło, najważniejsze – w spokoju i cudownym efektem – wkrótce będziesz tulić Maluszka!!! Cudnie, ciesz się każdą chwilą!!! Buziaki 
GabiSBB a tyle tu pisałaś o naturalnym porodzie! Ale nic to, najważniejsze, żeby Dzidziuś był zdrowy, a ze swoim optymizmem i cesarka będzie Ci nie straszna
Malec mooocno Cię przytulam, zgoń wszystko na hormony! I hakuna matata!!!
Igamon super wiadomość z tą pozycją „obracającą”, mam nadzieję, że mi się nie przyda, ale dobrze wiedzieć
tolad662 świetnie z tą datą! I chyba porządna lekarka z tego co piszesz – jesteś w dobrych rękach!
Moniś mnie bolą żebra czasem jak ch***, ale chyba nogi przesuwa, bo wg lekarza gdzieś tam, je ma ;)
Megi zdrówka dla synka!
Ewelkaa hehe dobra koleżanka!
hej hej :laugh: piekny dzień,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


W każdym razie znajomi za chwilkę będą,, jutro rodzinka więc weekend aktywny. Synek się wierci, ale tak mnie ciśnie brzuch, że chyba i biedactwu jest ciasno...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860560 przez igamon
Megi, a co to za szczepionka?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860575 przez tolad662
Megi trzymaj się, zdrówka życzę :)
Ewelka takie pytania sa już żałosne ;/ jakby to miało jakieś większe znaczenie ale ludzie sa z natury ciekawscy, a jak jeszcze zwęszą że na czymś zawaliłeś to juz w ogólę :) Jak np. wpadka- dobry temat do plotek.
A z cc- martwie się jak cholera :) ale teraz nie ma dnia żebym się czymś nie martwiła.
100krotka nerwówka udziela się i jemu i Tobie :)

Przesiedziałam cały dzień w domu :( jutro trzeba będzie choć na chwilę wyjść!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860580 przez megi23
Ribomunyl sie nazywa , a jak ja urodze to mnie bedzie uodparnial

a mlody bierze zinacef dozylnie na oskrzela, wlasnie go umylam i spj

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #860599 przez Ewelkaa
magi my przerabialiśmy z młodym Ribomunyl, ale niestety w naszym wypadku to nie pomogło. Młody przestał chorować dopiero jak usunęliśmy mu migdał. Miejmy nadzieję, że Wam pomoże.

100krootka no właśnie grunt to się dogadać, ale człowiek taki impulsywny ostatnio i ciężko ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl