- Posty: 907
- Otrzymane podziękowania: 33
- /
- /
- /
- /
- Lipcówki 2014
Lipcówki 2014
- gabi28
- Wylogowany
- gadatliwa
Oj ja płakałam ciągle tydzień po porodzie i co gorsza sama nie wiedziałam dlaczego.Wmawiałam sobie jakieś dziwne rzeczy i się wkręcałam. Teraz jest już dobrze.
Oluś od dwóch nocy budzi się o 3ej i nie chce spać,zasypia przy butelce a jak go odkładam do łóżeczka to zaczyna marudzić.Muszę go rozgryść ,bo nie wiem o co mu chodzi
wczoraj byliśmy u pediatry.W ubranku ważył 3kg i pare gram..więc nam przybiera na wadze. Mam ściągać pokarm jak długo się tylko da... no i moje dmuchanie i chuchanie na 0lusia jest dobre,bo pani Doktor powiedziała,że on potrzebuje duzo więcej uwagi niż normalne maleństwo.
pisałam wam kiedyś że mamy iść do okulisty ,ale prywatnie bo na nfz nie ma miejsc. Otóż dowiedziałam się od lekarki,że dla wcześniaków zawsze w czwartki są dwa wolne miejsca i mamy tam iść,ich obowiązkiem jest nas przyjąć. Pojdziemy za tydzien .mam nadzieje,że obejdzie się bez afery.
aaa.. a co do przegrzania lub wychłodzenia maleństw.. to powiedziano mi,że powinniśmy ubierać dzieci tak jak siebie,tylko przykryc kocykiem lub pieluszką. Ja wczoraj za grubo ubrałam Olka..ale dobrze,że Pani doktor zwróciła mi uwagę. Sprawdza się dwa miejsca-kark i stopy.
z moim pokarmem coraz gorzej,na cały dzień jestem w stanie tylko 200ml ściągnąć. Ale dobre i to.
Agni.. pytałaś co ze ślubem.. no więc przesuneliśmy datę na 22 sierpnia.
mam pytanko.. mieścicie sie już w spodnie sprzed ciąży? ja tylko w jedne,reszta jest jeszcze za ciasna,a szkoda... mam nadzieje,że zdubię te 4 kg które mi zostały... a nawet chciałabym 6.
Ggabii gratulacje i Ty się wreszcie doczekałaś
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiolcia1004
- Wylogowany
- rozmowna
- Sens mojemu życiu nadaje moja kochana księżniczka
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 34
Moja tak nienawidzi sie kapac normalnie taki ryk ze szok ja sie tak upoce przy niej bo i ja zaczynam sie stresowac i ona i przy okazji maz ktory ja trzyma przydalby sie jakis zloty srodek:(
martyska moja tez przez caly dzien wczoraj kupki nie robila a dzis rano jak poszlo to szok akurat ja przewijalam to nie dosc ze w pampersie to i na przewijak poszlo i tak z 5 razy zbieralam ta kupke ale to dobrze ciesze sie bo juz sie martwilam.
Moja w nocy tez co godzine sie budzila nieiwem moze tez sie jej przestawilo, wogole jak ja do niej wstaje tzn jak ja mam dyzur to ona jest niegrzeczna marudna a jak maz to ostatnio spala az 4 godz a jak ja to nie, nieiwem dlaczego chyba woli mojego meza niz mnie, coreczka tatusia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- misiana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 471
- Otrzymane podziękowania: 34
Gabi28 moj maly robi tak jak twoj o 3 rano tez zastanawiam sie co go boli i czemu nie chce zasnac od razu, moze ta kapiel go tak rozbudza. Juz sama nie wiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ewa1001
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 160
- Otrzymane podziękowania: 18
Misiania u mnie też mały jest kąpany o 18 i do 21-22 nie śpi ;p
Wogóle teraz śpi coraz mniej. Potrafi w ciągu dnia nie spać przez 6 godzin ciągiem ;p Dla mnie to jakaś masakra.
Dziewczyny ja też mam doła z powodu zaniku pokarmu... Piłam herbatki, przystawiałam synka do piersi a i tak wszystko wyschło Jak zaczęłam karmić tylko mm to zaczęły się problemy z brzuchem... ehh
A o to mój Oluś :*
Załącznik nie został znaleziony
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- misiana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 471
- Otrzymane podziękowania: 34
Nam dziś rano odpadł pepuszek, teraz leci z niego ropa.
W koncu dodzwonilam sie o bioderka, mamy termin na 12 sierpnia.
A i wiecie co dziewczyny mój mały w nocy dzisiaj tak jakby 3 razy zakaszlnął .. ale mi sie juz wydawalo .. boje sie ze ubieram go za lekko, ale jak tu piszecie to ubieram go podobnie. nozek nie ma chlodnych ani karczku zimnego lub mokrego.
Czasami troche przezywam, ale to chyba kazda mama tak ma hehe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyska
- Wylogowany
- rozmowna
- skarbek nasz kochany:*:*:*:*
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 41
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Cania
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "mamo, słyszałaś kiedyś o cierpliwości?"
- Posty: 1060
- Otrzymane podziękowania: 96
w nocy Julka wolala jesc i jesc, karmiłam ja piersią ale już wymieklam i dalam butle odciągniętego wcześniej pokarmu. Już w pewnym momencie nawet z ta butla w rece zasnelam! maz przejal i się ewakuowal z mala do drugiego pokoju, żeby mnie nie budzic heh. Także dziś to była ta mniej przespana noc i takie musza być, widać nie może zawsze grzecznie przesypiać Maz później zdal relacje, ze było wszystko, jesc, kupa, towarzystwo, czkawka, wszystko heh
ggabii a nie mogą przynieść butli i dac Ci pokarmić małego? co prawda to wciąż mm, ale moglabys karmic go sama a nie żeby tak Ci dziecko ciagle zabierali...
Wiolcia absolutnie się nie obwiniaj i nie czuj się wyrodna matka! Kochasz swoje maleństwo i chcesz dla niej jak najlepiej, a ze nie masz pokarmu, to nie Twoja wina. Nie popadajmy w skrajności Najwazniejsze by mala zdrowo rosla i była kochana a co do dolka to ja miałam przez pare dni zaczynając od drugiej czy trzeciej doby po porodzie w szpitalu, tez ryczałam razem z mala, zwłaszcza jak nie mogłam rozgryźć, dlaczego Jula placze. Teraz czasami mi się jeszcze zdarzy, ale już nie tak jak wcześniej. Wiolcia, obwiniając się o ten pokarm jeszcze tego dolka potęgujesz! także masz ode mnie szlaban na takie obwinianie się! glowa do góry! a baby blues dotyka 80% kobiet wiec nie jesteśmy w tym same!
a stres tez może być powodem problemów z laktacja wiec dziewczyny, nie martwimy się na zapas!
misiana haha, moja tez tak ma, ze przewinę ja z kupki, nie minie 5 minut a pampers znow po brzegi heh... i ta zdziwiona minka, bezcenna!
gabi28 w spodnie sprzed ciąży? nie ma jeszcze takiej opcji... strasznie mi brzucha zostało nie mam pojęcia dlaczego, bo w ciąży nie przybylo mi dużo kg, bo 15. a brzuch wisi straszny... może jeszcze za wcześnie, może to się jeszcze zejdzie choć trochę, bo po tygodniu od porodu jestem po prostu przerazona... ale z tego co wiem to do figury sprzed ciąży wraca się tak naprawdę 12 miesięcy wiec mam nadzieje ze będzie lepiej heh... chciałabym zacząć cos cwiczyc ten brzuch, ale jedne zrodla podaja ze można już w kilka dni po cc cwiczyc, inne żeby się wstrzymać nawet 6-8 tygodni...
martyska, misiana, moja często kaszle jak zanosi się takim donośnym placzem (np. denerwuje się o jedzenie). Także te dwie rzeczy sa u nas polaczone heh.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiolcia1004
- Wylogowany
- rozmowna
- Sens mojemu życiu nadaje moja kochana księżniczka
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 34
Ewa Olek slodki chlopak tylko calowac:)
Dziewczyny pamietajcie aby nasze malenstwa duzo klasc na brzuszek bo wtedy jelitka lepiej pracuja a pozatym kregoslup staje sie silniejszy podobno lekarz od bioderek odrazu widzi czy dziecko duzo sie kladzie na brzuszku czy tez nie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 355
- Otrzymane podziękowania: 39
Ja się dołączę do mam maluchów, które mają problemy z kupką i gazy
My już zakupiliśmy Espumisan dla dzieci i dajemy po 10 kropelek jak mały mocno się pręży, ale raz dziennie.
Dajemy też rumianek do picia, ale chyba mu nie smakuje, bo zrobi dwa łyki i tyle.... No i robimy "rowerek" nóżkami, delikatny masaż... Na brzuszek jeszcze nie kładziemy, bo nie odpadła jeszcze mu pępowina. No i tak walczymy.
Ja też dużo rzeczy wyeliminowałam jeżeli chodzi o jedzenie.
Nie jem smażonego, tylko same gotowane rzeczy, nie jem pomidorów, surowych warzyw...Może przesadzam, ale tak chciałabym pomóc swemu maluszkowi.
Ogólnie synuś jest słodki i tylko trochę marudzi, ale jak widzimy jak się pręży i jakie odgłosy wydaje przy tym, to aż się serce kraje...ech
Dziewczyny, mam do was pytanie....Czy po każdym jedzeniu odbijacie swoje maluchy? Położna która u nas była mówiła, żeby zawsze odbijać. I staram się tak robić, ale nie zawsze. U nas maluch przy cycu zasypia i jak go podnoszę żeby się odbiło, to budzi się i dalej trzeba cyca dawać......no i tak można kilka razy. Denerwuje to synka, bo chciałby pospać, a tu matka lub ojciec go podnoszą i coś chcą.
A jak wy robicie???
Kolejne pytanie, czy waszym maluchom też łuszczy się skóra? Bo u mego na szyjce, nadgarstkach i na nóżkach przy stópkach się trochę łuszczy. No i zastanawiam się, czy to normalne...
No i ostatnie pytanie Jak często kąpiecie maluchów?? U nas w szpitalu powiedzieli, żeby raz na 3 dni kąpać, bo dziecko nie potrzebuje codziennych kąpieli no i żeby mu się szybciej tworzyła flora bakteryjna.
My kąpiemy co drugi dzień... Poza tym nasz synek też nie lubi kąpieli i płacze nam. No i nie wiem, może jednak codziennie trzeba kąpać? Jak jest u was??
To tyle na razie
Jejku jak to dobrze, że jest to nasze forum i wy jesteście....Zawsze można się doradzić, dopytać
Buziaki kochane, i spokojnego miłego dnia życzę!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sabina211
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 104
- Otrzymane podziękowania: 13
Chyba to jednak ja będę najpóźniejszą lipcówką. Wczoraj miałam bardzo bolesne i przez kilka godzin regularne skurcze, ale znów tylko przepowiadające, więc czekamy dalej. Dzieci dziś jadą nad morze z moją mamą, może to ta ostatnia bariera psychiczna, która nie pozwala porodowi się rozkręcić? Poza tym z racji przetrzymania terminu w brzuchu Kajtek będzie spod znaku Lwa, co mnie cieszy, choć oczywiście patrzę na to pół żartem, pół serio. Ale sama jestem Lwem z 27.07. i lubię ten znak.
Wejdę tu jeszcze dziś i postaram się odpowiedzieć na pytania dotyczące pielęgnacji dzieciątek. (Chyba, że znów się coś zacznie dziać.) Teraz muszę dopakować dzieci.
Pozdrawiam Was wszystkie.
PS. Czy Wasze dzieci mają jedno czy dwa imiona? Pytam z ciekawości. Nasze mają podwójne i Kajtek też będzie miał dwa - drugie Maciej.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabi28
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 907
- Otrzymane podziękowania: 33
ja rozmawialam z położną w szpitau i mówiła,że nie zawsze może sie maluchowi odbić,jeśli je spokojnie,nie łapczywie to jest ok.. nie "naje " się powietrza. Mojemu Olkowi nie zawsze sie odbija.
co do łuszczenia skóry... to tak zauważylam dokladnie na stopach i dłoniach.. smaruję oliwką lub kremem.
my kapiemy Olka co drugi dzień.
ja też mam do was pytanie. czy bedziecie szczepic tylko na to co obowiązkowe? czy na te inne też? Olek jest wcześniakiem i pszysługuje mu darmowa szczepionka na pneumokoki,tylko teraz nie wiem czy to ta jedna czy wszystkie trzy..i czy go na to szczepic...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- misiana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 471
- Otrzymane podziękowania: 34
Co do łuszczenia skóry, mojemu małemu schodzi wszedzie prawie raczki, nózki, główka, szyjka ale to tez niby normalne u maluszków
A małego jak jest tak ciepło a codziennie spedzamy minimum godzine do dwóch na dworzu to kąpie codziennie. Tzn wkladam do wody i płucze tylko z potu. Ale cieszę się, bo kapiele mojemu smykowi sprawiają coraz wiecej spokoju niz płaczu
A co do kładzenia dziecka na brzuszek z pępuszkiem który nie odpadł to niby nie problem. Ja kładłam mojego juz na drugi dzien jak wyszlismy ze szpitala tak po 5 minut na poczatku. Teraz jak mu ten pepuszek wejdzie do srodka i juz zaschnie calkowicie bedziemy lezec dłuzej.
Sabina mój mały ma tylko jedno imię
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyska
- Wylogowany
- rozmowna
- skarbek nasz kochany:*:*:*:*
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 41
Postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania jakie zapamietałam:-)
My malego kąpiemy codziennie położna tak zaleciła a pozatym strasznie się poci i uwielbia kąpiele
Ja dzisiaj na kupkę w akcie desperacji kupiłam czopki glicerynowe rozpuściłam trochę w palcach i smarowałam mu obok odbytu odraz kupe zrobił
Szczepić będziemy tylko na te obowiązkowe bo słyszał am ze na te inne lepiej szczepić jak dziecko ma iść do zlobka przedszkola a my tego nie przewidujemy
Synek ma jedno imię bo mąż go rejestrował i bez porozumienia ze mną nie chciał dawać drugiego
Jak mały jest karmiony piersią to wcale nie musi mu się odbić chyba
Mój mały też się łuszczył i to strasznie cały pomogło natłuszczanie
Na brzuszku lubi leżeć wiec go kłade:-)
Szwagierka przywiozła mi laktator elektryczny bo jeszcze mi się cos tam sączy może tym bardziej to pobudze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- misiana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 471
- Otrzymane podziękowania: 34
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- elmirka_20
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 558
- Otrzymane podziękowania: 65
Co do szczepionek, to ja bym chciała zaszczepić na dodatkowe również, ale muszę się najpierw dowiedzieć od lekarza jak to wygląda dokładnie, by dziecko nie było tyle razy kłute. Bo ponoć to szok ile tych kłuć jak osobno a ile jak szczepionki płatne po kilka w jednej.....
Ja synka kąpię co drugi dzień. To w zupełności wystarcza.
Skórka łuszczy mu się wszędzie! Ale była dzisiaj pani położna i potwierdziła to, co usłyszałam w szpitalu: to normalne i nawet nie trzeba smarować i natłuszczać. Jednka ważne, by nie zdzeirać tych łuszczących sie skórek !!! Niech same poodpadaja.
Moje dziecko bardzo ciężko odbić. Widac jak go męczy to powietrze, ale ani na ramieniu ani na półsiedząco nie chce odbijać. Czasem tylko się uda. I potem murowane ulewanie :/ .... Chcicłabym mu pomóc, ale to też teraz wg położnej normalne bo układ pokarmowy jeszcze nie w pełni sprawny.... Trzzeba czekać. Nawet do dwóch miesięcy. Ale i tak zasięgnę opinii pediadry na pierwszej wizycie.
Na brzuszku - dzisiaj powiedziała mi położna - moge kłaść dziecko mimo klipsa na pępuszku bo jest w pieluszce i nic to dziecku nie przeszkadza. A nawet własnie zaleca się kładzenie jak najczęściej maluszka na brzuszku i taki mam teraz zamiar. Tylko trzeba pamiętać by z godzinke to było po jedzeniu, żeby mu się nie cofnęło z żołądeczka.
Mój synek tez ma dwa imionka Drugie obowiązkowo po Ś.P. Dziadku : Henryk Miałby wspaniałego dziadka gdyby tylko z nami nadal był......
Buziaki, miłego dnia Mamusie!
P.S. Ewa... Śliczny ten Twój synuś ...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.