BezpiecznaCiaza112023

Lipcówki 2014

10 lata 4 miesiąc temu #912395 przez Agnilla
Jezu moja Pola jest tak absorbujaca, ze jak zostane z nią od przyszłego tyg sama to aż strach pomyśleć
Marzenka gratulacje: kiss: Piękna dziewczyna, dala mamie popalic ale już nie pamiętamy ;)
Co do witamin ja biorę vitaminer jedną kapsulke i jedną tabletkę dziennie.
Wiecie babka w aptece sprzedała mi czopki na hemoroidy na bazie propolisu nabawilam się takiego uczulenia, ze aż wylam, musiałam to wyleczyć żeby znów moc wrócić do leczenia hemoroidow
W ogóle cały czas walcze o sen Poli w dzień, wczoraj spala ponad 4 godz ale muszę ja wiązać, bo machajac rękami budzi się sama, dziś podejście drugie oby tylko wieczór był inny bo wczoraj byl płacz i wzdęcia a już tak pilnuje się z jedzeniem. No ale raz na tydz to tragedii nie ma
Lece ściągać pokarm. Bo ostatnie 3 dni to chyba kryzys :(
Proszę, mój nalesnik ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #912411 przez ggabii
Dzień dobry zabieganym Mamusiom :)
Mam chwileńkę czasu i dorwałam się do laptopa więc szybko piszę, bo mały śpi już 2 godz i w każdej chwili może się wybudzić.
Tak jak widzicie po mojej częstotliwości wpisów szalenie dużo czasu zabiera mi moje maleństwo. Jak tylko go odłożę go do łóżeczka to szybko jakieś jedzenie, siusiu, chwila na rozprostowanie kości, sprzątanie, pranie i znów mam pobudkę. I tak w koło. Dni to mi przelatują pomiędzy palcami sama nie wiem kiedy to wszystko mija.
Śliczne macie zdjęcia dzidziusiów z tatusiami :) Ja póki co nie dorobiłam się ani jednego. Może kiedyś uda mi się to nadrobić.
Teraz ostatnio mam temat chrztu. My byśmy chcieli dopiero w pierwszy weekend października bo mąż musi choć jeden miesiąc pojeździć w trasy żeby się finansowo jakoś odkuć, no ale oczywiście przybywają do mnie opinie, że przecież to tak nie wypada bo mały już nie będzie taki mały... :/ A przecież to będzie miał tylko 2,5 miesiąca... :blink: Zwariować można.
I jeszcze pozostaje kwestia beciku. Kupujecie czy raczej tylko na rękach będziecie mieć swoje pociechy? Bo dla mnie taki biały becik, który tak naprawdę jest jednorazowy to zbędny wydatek. A jakie jest Wasze zdanie??

Miłego i spokojnego dnia dla Was i Waszych maluszków :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #912433 przez Agnilla
Ggabii my to zastanawiamy sie powaznie, czy chrztu nie przelozyc na wiosne i cos czuje, ze tak bedzie :) we wrzesniu moja siostra ma slub, wiec jedna impreza nas czeka, a jakos na jesien mi sie nie usmiecha ;) w koncu mama i Pola musza ladnie wygladac ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #912434 przez malgorzatawalak
Ggabii jakto bedzie za duzy by chrzest byl dopiero w pazdzierniku?? :unsure: my z mezem planujemy chrzest dopiero w przyszlym roku moze wczesniej a jak nie to dopiero jak maly bedzie mial rok i nie uwazam zeby byl za duzy...uwazam ze chrzest robi sie wtedy kiedy rodzicom odpowiada, myslalam ze nie ma zadnych ograniczen wiekowych chyba ze sie nie znam... :(
Agni no wlasnie moj synus tez jest strasznie absorbujacy choc mysle ze to tez kwestia czasu i sie czlowiek przyzwyczai :) choc mysle ze kobiety by chcialy za duzo...po sobie mowie...bym chciala ladnie wygladac, niezaniedbac meza i jezzcze byc super mama a czasem sie zdarzaja bledy i trudno mi sie z nimi pogodzic... :( to juz jest chore...a czy cos sie stanie jak pranie wstawi sie o 20 a na obiad bedzie zamowiona pizza? No mysle ze nic ale jednak...

Dziewczyny kupowalyscie jakis lek przeciwbolowy lub przeciwgoraczkowy dla maluszka? Wyslalam kiedys meza ale mowi ze wszystko od 3 miesiaca a jak po szczepieniu maly mi zagoraczkuje to co wtedy? :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #912490 przez MarzenaBZ
Cześć Mamuśki!!!!!

My już od wczoraj jesteśmy w domu i powiem Wam, nawet nie jest tak złe. Chociaż boli krocze i hemoroidy nie dają mi żyć, jakoś dajemy radę:)
Mała cieszy, każdą minką, kupką i wystawieniem jęzorka do cycuszka:)
Tak się cieszę, że w końcu jest z nami!!!!
Teraz już wiem, jak to jest oszaleć na czyimś punkcie-mogłabym patrzeć na nią tak całymi dniami:)
Cieszę się też, że karmię piersią-jestem cały czas głodna przez to:D
Kochane Mamuśki - na pewno wiecie jak to jest na początku - czasu mało, zwłaszcza jak Wasze maleństwo najbardziej w świecie kocha być przy Was na piersi. Dlatego pewnie będę rzadko tu zaglądać przez najbliższy czas.
Buziaki dla Was i Słoneczek!!!!

PS-U mamy na cycku

Załącznik nie został znaleziony

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #912502 przez Magdalen
Ja z chrztem tez nie bd sie spieszyc... ;D napewno chce zeby bylo cieploo;D amele chrzcilm jak miala ponad rok i piorunen z nieba po dupie nie dostalam;p wiec nic sie nie stalo ;D nie ma co sie przejmowac gadkami satrszych osob;D
Malgorzata ja mam czopki i one sa od pierwszych dni chyba... spakowane sa to nawet teraz nie zobacze.;/ ale na dniach chce kupic bardzo dobre krople... polecam szybko dzialaja;D PEDICETAMOL ;D tu zobaqcz sobie www.aptekarzwarszawski.pl/pedicetamol-kr...dla-dzieci-30ml.html .
Marzena no jak fajnie ze taka szczesliwa jestes ;D ciesz sie macierzynstwem teraz :*
fajna ta Twoja mala ;D niech sie wsio goi teraz dochodz do siebie i dzialaj z Emilka ;D
Buziaki.
Podziękowania: malgorzatawalak

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #912519 przez martyska
Małgorzatawalak nie ma żadnych ograniczeń wiekowych co do chrztu więc spoko ;) my też chrzcimy dopiero na wiosnę najwcześniej a co do przeciwbólowych to nam pediatra kazała kupić czopki Viburkol na nich jest napisane - w stanach niepokoju u niemowląt i malych dzieci przebiegających z gorączką lub bez występujących w przebiegu np. Ząbkowania kolki niemowlęcej lub przeziębienia . Myślę że gdyby ich nie mógł to by nie kazała kupić raz mu już dałam i naprawdę bardzo go wyciszyły także polecam i są bez recepty:-)

Cania jednak sukienka nie jest biała tylko taka pod pomarańczowy wlatuje ale taki jasny heh zapomniałam jaka jest bo dwa lata jej nie widziałam a co najlepsze wchodzę w nią :woohoo: a małego zostawimy z teściową i w nocy wrócimy iść musimy ;) a karmie mm więc mleka mu starczy:-) nie będę ciągła go 70 km.

Mój mały w dzień ma różnie czasem ma tak że zje i śpi a czasem nie ...albo przyśnie na 15 min.. ale najważniejsze że w nocy zje i śpi dalej i dziś pobił swój rekord i spał od 21.00 do 1.30 a zawsze budzi się co dwie godziny:-) :-)

No i byliśmy u lekarza Igor waży 5400 :woohoo: no przybiera bardzo ładnie ale położna powiedziała że nie wygląda na pyze tylko mu się to musi jakoś rozkładać po całym ciałku no i długi jest wiec to też swoje robi . Jednym słowem duży silny zdrowy ładny chłopczyk jak to położna powiedziała:-) :-)

A ciuszki to już tylko na 68 minimum muszę mu zakładać wczoraj wyciągnęliśmy ciuszki od mojej szwagierki na których jest napisane od 3 do 6 miesięcy a na małego są dobre nie wiem czy jej mały był taka kruszynka czy mój taki duży :blink:
Podziękowania: malgorzatawalak

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #912526 przez magduska
moj maly dzisiaj pierwszy raz od kilku dni zasnas na 2 godziny :cheer: moze pogoda

ostatnio to zlapal mnie kryzys, nie mialam ochoty na nic,a przepraszam na jedna rzecz, wyjsc z domu i miec chwile spokoju :( czulam sie jak wyrodna matka,ktora zawodzi swoje dziecko i nie daje sobie rady sama :(

Fabian ostatni non stop cyc-placz-krzyk-stekanie-butla-placz-krzyk-stekanie-cyc :( i tak w kolko, nie dawalam rady, wymiekalam,
dzis tez jeszcze kupy nie robil,prezy sie,steka,poplakuje :( az mi go szkoda, mam nadzieje,ze uda mu sie zrobic,zauwazylam pewna rutyne u mojego synka,ze jak jednego dnia zrobi wiecej,to na drugi dzien jedna. Dzis spi na lozku w samym papmersie,bo w bodziakach marudzil-goraco tym naszym szkrabom :)


cania- moj maluch uwielbia ten kocyk :laugh:

marzenka mala cudna :) moj Fabian tezz uwielbia spac u mamusi na piersi,a jak niekedy go odloze,to budzi sie i znow biore go do siebie i smacznie spi :)

macie moze jakies sprawdzone sposoby na potowki na twarzzy? I moj maly ma przytkany troszke nosek,nie da sobie go oproznic,co mu mozna kupic w aptece,polecicie cos?

ja to chyba juz od tego siedzenia w domu dola lape, jak chce gdzies pojechac na chwile na zakupy,to z malym nie ma kto zostac, moja mama nie ma prawa jazdy,wiec nie ma jak przyjechac do mnie,a z checia by chciala,jak jest moj,to ja przywozi,miala wlasnie dzis przyjechac,bo chcialam sobie okna umuc i posprzatac tak bardziej hehe :) ale niestety tesciowa,ktora mieszka 100m ode mnie nie raczyla laskawie przyjsc do malego i zostac,bo przeciez obrazona jest na mnie,ze ostatnio maly byl przykryty kocykiem i go odkryla,a ja go przykrylam z nerwami i powiedzialam,ze zimno jest,to obrazila sie i dogadala swoje,ze w zime to pierzyn mi braknie,zeby go przykryc,ale mam to gleboko w du...e :P nie powiem cenne sa ich rady,ale nie zawsze :) nie przychodzi nawet,zeby go odwiedzic, a jak na podworku jestem lub przez jej ide na spacer,to tez idzie nagle do domu lub udaje,ze nie widzi, boze jak mnie tacy ludzie wkurzaja, :angry: Po to jestem matka,zeby sama uczyc sie na bledach i potem juz wiedziec,co dla swojego szkraba jest najlepsze na swiecie.Wiem,ze moj maly uwielbia ten kocy i lubi byc nim choc troszeczke przykryty,wiadomo w upaly,go nie przykrywam

przepraszam za taki post,ale musialam sie wyzalic,bo juz nie mam komu, od dwoch dni placze z byle powodu, masakra jakas, najchetnie to wzielabym malego wsadzila do samochodu i sama pojechala z nim na zakupy i do mamy,ale jest u nas tak goraco,ze nie chce go teraz meczyc biedactwa,u nas ponad 30 stopni i nie ma czym oddychac :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #912550 przez misiana
Witam sie i ja :*
ostatnio jestem troche zalatana, zaproszenia juz wszytskjie rozwiezione, obraczki zamowione, wystroj kosciola i organista też. Dzisiaj odbyly sie nasze drugie nauki u ksiedza, jeszcze jedne dzien przed slubem.
My mamy ślub w piatek i w piatek mimo iż sie tego dnia u nas w parafii nie chrzci dzieciaczkow chrzest. Mały też bedzie mial 2,5 miesiaca.
Ostatnio dowiedziałam się, że "od kiedy to sie slub w piatek bierze ? co my wymyslamy !" eh ludzie starszej daty..

Co do leku na goraczke to ja mam w razie co PEDICETAMOL i jest od ) miesiaca ! :)

Mój mały też wciaż ma główke na ktorys bok, na prosto bardzo zadko albo jak mu cos podloze.

Jutro jedziemy na usg bioderek i jutro nasz skarb konczy miesiac ! Ale ten czas leci ..

Na pierwszomiesieczne urodzinki Igus dostał od taty kotka przytulanke :)

Załącznik nie został znaleziony



A to mój mały "roolnik" jak to powiedziala moja siostrzyczka :D

Załącznik nie został znaleziony



I moje dwa najsłodsze cukiereczki <3

Załącznik nie został znaleziony

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #912570 przez Lyanka
Cześć kochane :)

My dzisiaj z syneczkiem byliśmy na kontrolnej wizycie u lekarza. Synio waży już 4430 g ;) Rośnie jak na drożdżach hihih.
Poza tym wsio ok, tylko musi się trochę ochłodzić, żeby potówki z buzi zniknęły...bo niestety nie ma na to rady :( Co zaczną znikać, to znów synek się spoci i od nowa wszystko....ech. No ale od jutra ma być chłodniej :)

Magduska widzę, że masz ten sam problem. Ja przemywam dwa razy dziennie buzię synka rumiankiem. Trochę łagodzi zaczerwienienia i jakby mniej się robi tych krosteczek. Możesz spróbować, bo to na pewno nie zaszkodzi :)

Poza tym Pani doktor pochwaliła, że jak na swój wiek (synek kończy miesiąc 15 sierpnia), to jest bardzo ruchliwy i ładnie główke trzyma jak na brzuszku leży :)
Jutro też mamy USG bioderek...mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze.
Na kolki cały czas bierzemy Sab Simplex, tylko ja daję 3 razy dziennie przed karmieniem po 15 kropelek. Jak na razie kolki przebiegają w lżejszej postaci. Pani doktor dodatkowo zapisała czopki Viburcol i kropelki Esputicon, jakby te nasze się skończyły. Zobaczymy...

U nas niedawno burza była. Synek śpi jak suseł, chociaż powoli się zaczyna przeciągać przez sen...więc pewnie zaraz cyca będzie wołać :cheer:

Jeżeli chodzi o chrzciny, to my planujemy na koniec października. Z księdzem udało się wszystko bardzo ładnie załatwić (bo my nie mamy ślubu kościelnego, tylko cywilny). Musimy napisać oświadczenie, że chcemy wychować dziecko w wierze katolickiej i nie ma żadnego problemu. Bardzo mnie to ucieszyło, bo o różnych sytuacjach i opiniach słyszałam.

MarzenaBZ jaka słodziutka ta twoja córcia :) Normalnie do schrupania....mój synek też lubi tak sobie czasami pospać na cycu hihih ;)

Martyska[/b to niezły klocuszek z tego twego synka hihih :cheer: Masz dziewczyno co nosić ;)
Ale to są takie kochane "ciężary" :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #912578 przez wiolcia1004
Hej dziewczyny :) sliczne te wasze szkraby:)
Magduska ja mam to samo dopada mnie czasem bezsilnosc i niemoc mam czasami wszystkiego dosc:( niewiem moze nie nadaje sie na matke. Moja chyba do noszenia sie przyzwyczaila masakra ale co zrobic jak miewa kolki ja uzywam bobotic, espumisan i lefax niemiecki i tez jest lzej ale to zalezy od dnia. Ostatnio mala plakala caly dzien nieiwedziaam co jej bylo chyba brzuszek ja bolal masakra i najbardziej mnie dobija ze moja mala nie lubi sie ubierac przebierac i kapac no masakra upoce sie i nastresuje kiedy to se skonczy juz bym chciala zeby byla duza:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #912581 przez rewelka1312
Magduska glowa do gory ja tez mam nie raz chwile zalamania!! I napewno nie jedna tak ma wiec damy rade a takie wygadanie sie tez jest dobre, ja chwilami tez przesadzam bo chcialabym miec wsyztsko idealne ale wiem ze teraz tak sie nie da bo mala pochlania moj caly czas chyba ze jak spi to wtedy sprzatam bo jednak syndrom wicia gniazda mi zostal i chyba te moje sprzatanie to choroba pedantyzm haha a teraz moj juz idzie do pracy jutro po 3 tyg urlopu, pomogl mi bardzo bo nie bylam sama i nawet jak mleko przygotowal w nocy to mi bylo lzej czy ze mna rozawial jak juz przysypialam jak mala miala kolki a od dzisiaj bede musialajuz sama stawic czolo w nocy nastawic budzik zeby nie przysnac i jakos dam rade.. Z dnia na dzien coraz bardziej sie przywiazuje do lenki i moim zdaniem kazda konieta inaczej reaguje, jedna pd razu zakochuje sie w dziecku a u innych milosc przychodzi z czasem tak jak u mnie teraz jest juz coraz lepiej juz wiecej z mala rozmawiam wiecej ja przytulam powoli sie oswajam i organizuje:)
Lyanka wlasnie moja mama mi mowila o tych czopkach mojej siostrze podawala od 1 wszego miesiaca dostala je bo moja siostra tak dawala jej popalic i te czopki sa homeopatyczne wiec nie zaszkodza i uspokajaja i naszcescie wyczytalam i bylismy dzis w sklepie i tutaj tez sa dostepne i mozna je zamowic a jak dzwonila dzis do nas nie wiem czy to pediatra czy polozna juz to nie widziala tych czopkow ja nie wiem co oni tutaj wiedza cale g.... Wiec zdaje sie na swoj instynkt i pomoc mamy

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #912588 przez rewelka1312
A i mialam zapytac ile wasze szkraby jedza? Bo moja teraz potrafi 120-130 zjesc i to z zagestnikiem ale juz ja karmimy co 4 godziny:)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #912598 przez Lyanka
Rewelka to ładnie twoja Lenka wcina. Mój Kubuś nie wiem ile zjada,bo daje tylko cyca...ale je co 2-3 godziny, a czasami i częściej jak chce się tylko napić.

A co do gorszych chwil, to pewnie każda z nas je ma. Niestety czasami bezsilność dobija człowieka...ale grunt to przetrzymać, zacisnąć ząbki i do przodu. A nasze maluchy nam to wszystko z czasem wynagrodza ;)

Wiolcia wiem o czym mówisz...
U nas tez są kolki....i jak zbliża się wieczór, to mam stresa co to będzie. Najgorszy byl pierwszy raz, później już trochę się uodpirniłam i jest łatwiej. No i CHWAŁA TEMU kto wynalazł SUSZARKE :) Jakos trzeba sobie dawać radę.....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #912599 przez martyska
Lyanka no jest co nosić. Nie ukrywam :laugh: ale tak jak mówisz to słodkie ciężary ale dużo go nie nosze jemu starczy nawet jak siedze i trzymam go na rekach taki jest kochany:-)

Magduśka ech jyż chyba każda przeszła takie chwile bezsilności ale dla większości z nas sa to nowe doznania wszystkiego sie uczymy ale same przyznajcie pewnie jest już coraz lepie.

Igorek lubi kąpiele jeszcze ani razu nie płakał a co do ubierania to różnie ale częściej jest spokojny :cheer:
A mój zjada 90 czasem mniej co dwie i pół godziny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl