LIPCOWKI 2015

wow co mi wyszło,ale uf choć nie skasowało posta

napisałam tak na szybko,bo nie mam kiedy nawet coś dłuższego chyba,że nocą heh

Teraz napiszę co u mnie.

Dziś miałam wizytę , badanie na paciorkowca ok,ale wspomniałam,że mam dalej parcia,więc stwierdziliśmy,że widocznie dziecko wali mnie głową i główka się obniża. Porodu nie widać. Mogę pić melisę,ale nie do przesady i w razie "wu"brać nospę. Co do puchnięć nóg nic mi nie powiedział co robić tylko spytał czy po nicy mi przechodzą, a ja się śmieję,że nie mam czasu na nie patrzeć,bo rano wstaję i lecę i mnie nie ma do południa i w ogóle,że cały czas na nogach. Ale zdziwiło mnie to,że pielęgniarka pyta się mnie czy położna była? ja co? bo do 22tc powinna przyjść. mówię,że nikogo nie było.
Kiedy ja w domu a jakoś po 14 przychodzi,ale fajnie pogadałam z nią i mówię o tych parciach dla niej i pytała czy nogi puchną i czy skurczy nie mam.
Mówiła,aby kupić magnez w aptece powiedzieć,że dla ciężarnej i na te opuchnięcia pić diohespan.
Pytałam jak to jest z tym znieczuleniem,mówiła,że np jak otyła osoba to ciężko idzie się wbić w kręgosłup i że dużo osób jak chce te znieczulenie to później narzeka na ból kręgosłupa.
I spytałam czy bez zmian co trzeba do szpitala i dla dziecka. No,ale wiadomo lepiej mieć swoje pampersy puder mówiła itp
Laski jak coś polecam Wam też wziąć tabletki przeciwbólowe,bo jak macica się kurczy to boli i trzeba brać tabletki,choć oni dają,ale lepiej mieć swoje wtedy se bierzemy kiedy nam pasuje i nie trzeba łaski prosić.

Kupiłam dziś wkładki laktacyjne i 2x podkłady poporodowe. Tak jak pisałam,wolę mieć więcej niż,abym znów miała się prosić kogoś z sali.

Mam wizytę 29.06 i już będę miała ktg nie lubię tego,bo to i tak nic nie daje heh tylko,że siedzi się jak czubek

Hejko Kobitki
Widzę że ostro piszecie i tak jak szybko zczytałam was kurka wy już torby macie spakowane ja pierdziele a ja hymmm przygotowane żeby spakować torbę no nic dzisiaj się zabieram za to
Jakoś ostatnio troszkę zaganiania jestem, przeglądy samochodu, jakieś części coś tam jeszcze pozałatwiać i tak czas leci patrzę a Tu czwartek już
Wiecie co siły mi się jakieś głupoty że szok...no masakra. Jakiś pies mały śmierdzący, ale walił szok nie wiem potem ktoś go wziął i wykąpał kazał mi go pogłaskać a ja mówię że on wali i takie tam. A potem że rodziłam i ze zamiast Malwiny wyszedł chłopak i kurde byłam załamana, a mąż mówił że teraz nakupowałaś rzeczy dla laski a w czym on będzie chodził i masakra.A do tego rodziłam w domu, nawet szybko potem na piechotę do szpitala szłam no masakra jakaś . Obudziłam się przerażona

Marysia87 Fajnie ze masz mamę Basię i córkę Basię będziesz miała hihi ogólnie ładne imię to jest tez tak bym dała ale no nic jest Malwinka hihi z tego co pamiętam to chyba agge też ma mamę Basię . Dobrze mi się kojarzy to imię
Pewnie razem z Tobą oglądała film hehe to fajnie że udało ci się wysiedzieć i obejrzeć całość A fajny ten film warty polecenia??? Ja czekam na szybcy i wściekli 7 .
Słyszałam że chyba po 3 dniach tak mi moja ginka mówiła że są wyniki

agge no a jak smakują superowo naprawdę ja np nie lubię salami i zastąpiłam to szynka pokrojoną w plasterki i podsmażoną tak jak w przepisie
Polecam na prawdę pyszne RAJ PYSKA
Agge ty do szpitala jak na 2tyg. wycieczkę hehe Szalona

tysiiak dzięki za info

paulinka2202 uuuu to kicha u Ciebie jak tak się dzieje że jeździć nie możesz, a chodzenie jak kaczka hymmm chyba też już tak chodzę
Głowa do góry ja też tak miałam jak mnie złapało w kolejce w sklepie a na to moja mama mówi że to tylko przedsmak tak jak ty też
NO nic będzie dobrze byleby mieć dobre i pozytywne nastawienie
O fajnie przedstawienie córki Rumiankiem będzie to i strój pewnie przygotowałaś co??? To chociaż zrób fotkę jak mała wygląda w przebraniu
pięknie wyglądasz brzusio śliczny i rośśśśśśśśśśśśśśśnie

ewela007 to miło ze strony przyjaciół że sprezentowali wam tą sesję superowo
To miło spędziliście czas weekendowy
Oooo łóżeczko super już nawet stoi
Ja mam leżaczek bujaczek który będzie stał w salonie a łóżeczko w sypiatlni żeby nie latać,a kosz Mojżesza jest fajny ale tak się zastanów żeby się nie zagracić za dużo tego albo nie kupuj bujaczka tylko kosz
Mi tez brakuję kilku rzeczy chyba ale to jakieś drobiazgi- he a co do butelek to chyba wyparzę i będą jak coś czekały na użycie, bo sobie tak myślę że potem wszystko w biegu a będzie nie daj Bóg potrzebna ehhh wolę wyeliminować stres z tym związany.

zancik jedz dużo gruszek , jabłek , jakieś jogurty może zaparcia ustaną
Kurcze ale super te ubranka dla Tosi -wow te kiecki rewelka Fajnie mieć takie koleżanki
Brzusio słodziak super super

agnieszka1 masz wizytę wtedy kiedy i ja No muszą poinformować że takie coś może zaistnieć że będzie bolał kręgosłup itp. bo na każdą osobę inaczej to działa. A wbijają poza rdzeń kręgowy dlatego nazywa się znieczulenie zewnątrz oponowe zobacz to : www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzyn...dy-i-mity_35778.html

Hej hej!

Jeszcze nie urodziłam. A teraz już mogę. Wczoraj byliśmy z Hanią i okulisty więc teraz mam już do 17.07 wolne z jej lekarzami. Czas rodzić żeby się potem na kolejne wizyty ogarnąć Z drugiej strony mąż ma dziś urodziny więc mogłabym tak z tydzień poczekać z porodem, żeby nie mieli w jednym czasie

ALEX - halo halo halo! Czy Ty już rozpakowana??????


Co do GBS to nie wiem ile się czeka, ja miałam pobrane na wizycie i na następnej były wyniki. Choć rok temu odbierałam sama chyba po tygodniu.

U mnie torba już spakowana już dawno. Pozostało dołożyć wodę, grzebień i krem do twarzy

Lusek - nie bój żaby - takie sny to normalka w ciąży. Ja zawsze mam popierdzielone, a w ciąży to już w ogóle. Z drugiej strony jak byłam w ciąży z Hanią, to mojemu mężowi śniło się, że się urodziła i była bardzo malutka i ja ją przez przypadek rurą do odkurzacza wciągnęłam O swoich snach nie wspominam, bo co rano budzę się z takim WTF na twarzy

Agnieszka - magnez pomaga. Ja po sobie widzę, jak tylko zapomnę wziąć.

Marysia - a zobaczysz jak czas będzie leciał po narodzinach. Najpierw będziemy mówić - nasze dziecko ma ileś tam tygodni, a po 10 tygodniu przeskoczymy na miesiące bo już się będzie myliło który to tydzień - tak szybko będą uciekać. Hania ma prawie 11,5mies i nie wiem kiedy to zleciało.. Nie wiem też kiedy zrobiła się taka kumata

Poza tym u mnie też ból wszystkiego, Zośka chce wyjść tak przez brzuch że mogę ją złapać za nogę czy rękę jak ją wystawia Mam nadzieję, że niedługo będzie już po bo zaczynam sobie wkręcać, że znów przenoszę a nie wiem ile sił mi jeszcze zostało..

Lusek na szczęście nie musiałam robić przebrania jedynie ubrać małą na zielono a w przedszkolu panie zrobiły jej kapelusz

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ostatnio mnie młody facet przepuścił w kolejce w warzywniaku a już nie wierzyłam w prawdziwych dżentelmenów

Byłam wczoraj u położnej i okazało się że na brzuchu to nie rozstęp tylko naczynko mi pękło
Teraz się okazało że przez tydzień nic nie przytyłam waga nie ruszyła może te obrzęki tyle kg dodały już sama nie wiem

Lusek ale masz sny, mi się dziś śniło, że jechałam jak szalona na jakimś motocyklu i dojechałam do Krakowa, ale nie wiem jakim cudem już nie byłam na motorze tylko w helikopterze haha i wylądowałam komuś na podworku, a potem poszlam odwiedzić AgusięKRK
No masz rację. Właśnie sobie przypomniałam, że moi rodzice mają chyba większą torbę, więc może udałoby mi się w nią wcisnąć.. a jak nie to jeszcze w reklamówkę lepiej by to wyglądało, niż teraz do niedzieli raczej nie urodzę, więc pożyczę od nich.

Lizzy o matko, Twoj mąż też widzę ma niezłe sny

Paulinka śliczna ta Twoja córa

Agge, ale fajny sen! Zapraszam, mam tu obok super miejsca na spacer

Chętnie bym wpadła, szkoda że troszeczkę bliżej nie mam do Krakowa ale może kiedyś się wybiorę

To może na wspólny spacerek z maluchami? Byłoby super!

No fajnie by było może się uda

Helloool
Ja po wizycie mam odpoczywac na ile to mozliwe przy 2 latku i 3 razy dziennie brac nospe max. Na szczescie szyjka zamknieta Dal mi jakies czopki na hemoroida. Gbs ujemny Kacperek juz dzis wazyl mniej miedzy 2700 a 3 kg to i tak dla mnie sporo
Od wczoraj mam taka migrene ze zdycham :/ dzis po drzemce w dzien juz troche lepiej

Dziewczyny już mam dość nocy tak mnie bolą biodra i cała lewa i prawa strona,że juz nie wyrabiam nawet jak chodzę :(Dziś będe spałą na siedząco chyba Do tego wczoraj jak się przekręcałam tak mnie zabolało w pachwinie,że aż mi łzy w oczach stanęły

Marysia raczej nic nie zapowiada,żeby małą zrobiła mi prezent Ale 24 lipca M ma urodziny,25 imieniny a 26 jest nasza rocznica slubu może zrobi nam w któryś dzień prezent Choć nie ukrywam ,że mogła by już w połowie lipca wyjść A termin mam na 30 lipca.A wiesz co pępek to jakos teraz mi wyskoczył wcześniej był schowany

Agnieszka chodzę w japonkach bo inaczej nie da rady w te upały bo jak jest chłodniej to ok.Ja też wolę mieć czegoś za dużo niż za mało

Lusek hahaha co za sen Jem dużo owoców a zaparcia i tak są Fajnie jak chociaż troche sie podostaje rzeczy zawsze jest trochę lżej

Lizzy super,że masz spokój z Hani lekarzem na jakis czas No to czekamy na maleństwo

Paulinkaaa śliczna Twoja córcia Ona ma taką ciemna karnację czy jest taka opalona??A widzisz jednak jeszcze są jacyś uprzejmi faceci To naczynka pękaja i mi

Agge sen rewelacyjny

Tysiiiak no widzisz nie ma co sie przejmować wagą Kochana wiem,że cięzko się oszczedzac przy dzieciach,ale jak tylko będiesz mogła to odpoczywaj

Alex???

Tysiak a dlaczego lekarz kazał ci się oszczędzać ze względu na te skurcze czy co?

Agge sny to masz bomba hehe

Zancik moja córka ma karnację ciemną po tatusiu a jeszcze jak wyjdzie na słońce to się od razu opala na brązowo szybko łapie to dobrze że ma taką karnację bo ja jestem od dziecka blada jak ściana wyjdę na słońce i nic mi nie łapie
Zancik ja też mam na 30 lipca i już za miesiąc mogłabym urodzić i czuję że wcześniej urodzę ale mam wrażenie że sama sobie wmawiam miesiąc jeszcze można wytrzymać ale nie więcej :/ no ale nic na to nie poradzimy dziecko samo decyduję kiedy wyjdzie

Ja dzisiaj znowu pół dnia spałam najgorsze że o 6 muszę budzić męża do pracy a po 7 trzeba wstać małą ubrać i zawieźć do przedszkola mam coraz większego lenia żeby rano wstać :/ dzisiaj strasznie mnie brzuch boli na dole ani chodzić nie mogę a siedzieć pionowo jakby na krześle też nie da rady :/

Tak ze wzgledu na te skurcze i twardniejacy brzuch

Zancik wspolczuje nocek ja spi jak dziecko w dzien i w nocy

Tysiak oszczędzaj się dobrze że Kacperek mniejszy niż ostatnio wyszło
Paulinka super karnację ma córcia, zawsze mi się taka podobała, a ja blada jak trup
zancik współczuję ;/ u mnie noce to też koszmar.

Hej, jutro mam wizytę u lekarza, pewnie dowiem się już czegoś więcej, nie mogę się doczekać, mamy porozmawiać o porodzie. Ja jeszcze nie miałam badań na tego paciorkowca, ale pewnie zrobi to w najbliższym czasie.
Marysia imię Basia bardzo fajne, jakoś wcześniej o nim nie myślałam ale teraz jak przewija się przez forum stwierdzam że jest bardzo fajne. Ja nieoczekiwanie urodzi mi się dziewczynka zamiast chłopca to się nad nim zastanowię
Lusek wole leżaczek bujaczek z tego powodu że ma wibrację i mam nadzieję, że będą one usypiały dziecko. Jeżeli chodzi o wygląd to zdecydowanie wolałabym kosz Mojżesza. I tak jak mówisz nie ma co zagracać domu, a może ktoś kupi mi go w prezencie heheheh <nadzieja matka głupich>
Lizzy co do spakowanej torby słyszałam że warto mieć ze sobą herbatniki na małego głoda. W ogóle lekarze mówią kiedy można coś skubnąć po porodzie lub po cesarce?
Paulinka fajną masz córkę i już jaka duża jest, ładnie prezentowała rumianek
Agge ja też miałam sen tej nocy, że gdzieś rodziłam ale to nie był szpital i tak strasznie starałam się przeć aż wydawałam odgłosy, że mój mąż musiał mnie obudzić to musiało być ciekawe. Po prostu przeżywam że najprawdopodobniej będę mieć cesarkę a chciałam rodzić naturalnie i to odbija się nocą podświadomie. Za dużo powoli o tym myślimy.
Tysiakk współczuje z migreną, ja dopiero w ciąży zrozumiałam co to jest. Chociaż na świeżym powietrzu było mi zawsze lepiej, pisałam to nie raz ale polecam drzemkę i smarowanie skroni i czoła amolem:) Fajna jest taka chłodna ulga, chwilowa ale dobre i to
Zancik też powoli noce stają się dla mnie ciężkie, najgorszy jest moment zasypiania. W lipcu macie sporo ważnych dat, może córka urodzi się w którąś z nich. U mnie ja mam urodziny 27.07 więc może i my będziemy mieli dwie okazje w jednym dniu.