Mamusie LUTY 2017

Honka ogólnie w jedzeniu mamy tablice Mendelejewa, więc nawet jak jemy coś zdrowego to tak naprawdę nie wiadomo co jemy
U nas Hubert zapowiada się duży ale nie sądzę że to od witamin, bo mąż urodził się duży a moja mama też rodziła duże dzieci z mojego rodzeństwa tylko ja byłam długa i chuda, ale jakbym posiedziała w brzuchu do terminu to też pewnie byłabym duża

Witajcie!
Leżę już w betach, jutro wyjątkowo wcześnie pobudka, jadę na badania morfologia, mocz i crp. Potem też diabetolog i to na tyle w tym roku. Dziś byłam pryw u gin i widzialam moją malutką długo miałam to usg (nie jak na nfz szybko, bo pelna poczekalnia) lekarz wszystko posprawdzał na spokojnie. Mała waży 1700g i termin został dokładnie taki jak na pierwszej wizycie.

Honka, wiem ze każdemu zdarzają się potknięcia, ale w tej przychodni to pracują jacyś mało kompetentni ludzie i jakieś dziwne podejście do ciąży jest w uk.

Dużo u nas na forum choróbsk, więc życzę zdrówka i szybkiego uporania się z chorobami, żeby cieszyć się na spokojnie świętami!!!

Kejt, jak tam Tobie w szpitalu?powtarzają Ci jakieś badania?wiesz już kiedy wyjdziesz?

Wiecie, co do witamin to gdzieś kiedyś słyszałam (radio lub tv), że wit. w ciąży są niepotrzebne, bo powinno się dobrze odżywiać i tyle wystarczy. No, ale jak walczyć z anemią jak jest kiepsko...?zawsze to lepiej coś brać, bo rośnie czlowieczek i on czerpie z naszego organizmu.

No a ja chyba za dużo ważeń miałam i ciast za dużo próbowałam, bo mnie zgaga męczy, nawet mleko 0,5% i migdały pomagają tylko na chwilę. Wiem że to ciacha, bo tłustego nic nie jadłam, uważam na to od kilku dni, bo męczę się strasznie. Przez to spać nie mogę

Witaminy przestałam brać z miesiąc temu, po rozmowie z położną i lekarzem. Wyniki mam prawidłowe, więc ...

Piotrusia poprzednie jasełka raczej wychodziły słabo, bo nie chciał uczestniczyć, krępował się. Pod koniec zeszłego roku już było widać że się otwiera, a teraz EKSTRA Jestem mile zaskoczona:)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja tez biore Tardyferon 2x dziennie
Sander ło.Ty to rzeczywiście masz niski poziom
Joanna90 ja odkąd biorę żelazo to mam badac oddzielnie żelazo a niedobór miałam stwierdzony na podstawie zwykłej morfologii

Zgaga mi nie odpuszcza, czasem mam wrażenie ze będę zionac ogniem z Marcelem chyba az takiej nie miałam
A mam taki apetyt od 2 dni że mąż sie śmieje ze jem tyle co dorosły chłop pracujący na budowie

Inezka z tym akurat się zgodzę, zdrowa dieta wystarczy, pod warunkiem że jest zdrowa ale w dzisiejszych czasach jedzenie ze sklepów czy bazarów zdrowe nie jest ( byłam wychowana na warzywkach z ogródka, mięsie z chlewika i mleku od krowy wiec ciężko mnie przekonać do zrowej żywności ze sklepu )
Powodzenia na badaniach. Mam nadzieje ze wyjdą pomyślnie

Mi na zgage ostatnio kiwi pomaga

Też uważam, że od witaminek dzieci nie rodzą się większe, obwinialabym raczej mięsko nafaszerowane hormonami żeby szybciej rosło.
...eh ja znów nie mogę spać

Cześć dziewczyny, ja się nawet dzisiaj wyspałam na szczęście
Mówiłam ostatnio że chyba po żelazie mam mniej skurczów i wykrakałam, wczoraj przed snem mnie męczyło i dziś na dzień dobry też

Mena ja też ciągle głodna jestem

Inezka super że wszytko dobrze po wizycie

U mnie co do witamin i dużego dziecka by się sprawdziło bo biorę ich mnóstwo ale to takie gdybanie zreszto u mnie wg tego usg z początku ciąży wychodzi tydzień starsza, więc 2,5 kg na 35 tc to nie jest jakaś ogromna chyba waga

Poznałam kobietę która pierwsze dziecko urodziła 5,2 kg i to naturalnie a teraz w 30 tc dziecko już 2,5 waży to są dopiero duże dzieci

Hej mamusie
Dołączam się do grona mających zgage niestety też mam wrażenie jakbym za chwilę miała zionac ogniem jak smok

Znowu się opisałam a jest połowa postu
Więc co do witaminek w pierwszej ciąży lykalam od25 tygodnia do końca młody 3700 teraz brałam przez cały drugi trymestr w pierwszym sam kwas foliowy
Wyniki mam już dobre więc staram się te tablety ograniczyć tym bardziej że łykam magnez 3 razy dziennie
Jak czujecie już święta?? Bo ja niestety nie
Dziś Zaczynam piec ciasta trzymajcie kciuki żeby się udało

Tak patrzę na nasze suwaczki... już tak niewiele nam zostało, zaraz zaczniemy się rozpakowywać

Ja świąt wcale nie czuję, myślałam że będzie na odwrót. Najchętniej to bym nigdzie nie jechała tylko w domu z mężem spędziła.
Mavi trzymam kciuki i sama może też coś upiekę bo mam taką ochotę na makowiec

Ja mam potężne ssanie w żołądku jak w nocy nie mogę spać a zgagi nie mam.

Joanna, ja też biorę pregne, w pierwszej ciąży zresztą też. Ile lekarzy, tyle opinii. I niestety trzeba liczyć się z tym, że lekarze też zgarniają pewne profity za przepisywanie takich, a nie innych leków. Chociaż grunt to trafić na takiego lekarza, któremu się ufa.

Wiadomo genetyka ma tu kluczowe znaczenie, chociaż znam przypadki, które i temu przeczą

Dziewczyny, jeszcze dwa miesiące i o zgadze zapomnimy Chociaz dla mnie sam połóg też przyjemny nie był. A jak już się skończy połóg, to zacznie się zmartwianie, czy z dzieckiem wszystko dobrze, bo przecież już powinno robić to, to, to i tak pewnie już zostanie

Witaminy w pierwszej ciąży brałam w pierwszym trymestrze i Piter 3100, z tym że krótko przed zajściem w ciążę rzuciłam palenie i może te toksyny jeszcze w ciele krążyły, mięso jadłam na tony a przytyłam prawie 30 kilo. Teraz nie łykam witamin od początku 3 trymestru, mięso w siebie wmuszam, a synu większy od pierwszego. A i kawa, z Pitem piłam czasami, teraz wcale. To takie moje obserwacje.

O zgadze to powiem tak, odstawiłam wszystko co tłuste, to jest czekoladę, mleko zmieniłam na 0,5%, sery, mięsa jem mało, ale prędzej gotowane, no i nie jem smażonego i cytrusów. Tak od kilku dni i jest poprawa. Wczoraj chwyciłam za piernik i to był błąd

A dziś zamierzam trochę ogarnąć w domku, ale tak troszkę tylko, żeby wiadomo się nie przemęczać Dziś ostatni dzień Pitera w przedszkolu, więc muszę skorzystać z tego.

Masuska, da się funkcjonować bez kawy ? Dla mnie to nierealne i przynajmniej dwie muszą być mięso może dla mnie nie istnieć... Za to codziennie muszę zjeść coś słodkiego...

I tym razem rozstępy zaatakowały uda... Brzuch zawsze można ukryć a w lato z nogami będzie ciężko... No cóż... Po ciąży będzie trzeba się tym zająć.

I nadal nie mamy imienia... A dla dziewczynki setki pomysłów by były

Nie piję kawy od lutego, rzuciłam z dnia na dzień a piłam po kilka dziennie tak do 5ciu Tak samo rzucałam palenie, powiedziałam że nie palę i już minęło ponad 6 lat

Rozstępów jeszcze u siebie nie widzę, oprócz tych starych

Nie mam pomysłu na śniadanie, a śledzia bym zjadła

Też miałam więcej opcji z imieniem dla dziewczynki, a dla chłopca pewne jedno