STARANIA O CIAZE

Hej babeńki!
Monia Pisz z nami , smuć ile chcesz, wyrzuć to z siebie... To pomaga a zmienne nastroje stąd że spadają hormony, unormuje się wszystko zobaczysz. Codzień będzie lepiej :)Choć pewnie czasem najdą Cię jeszcze smuteczki, ja tak miłam... Utulam Cię i pamiętaj że jesteśmy z Tobą A kasa, hmm niby nie najważniejsz, ale jak jej nie ma to się wszystko sypie...

Mirella Kurcze to nieźle Cie rozłożyło, kuruj się, kuruj, co w przyszłym roku będziesz się mogła ustawić w kolejkę po dzidka

Majówka Uśmiech Lucaska powalający! Cudeńko!

Lacra Masz jeszcze te kłucia? Ja na zgage piłam miętówke i żułam gumuy ciągle :)Czekam z niecierpliwością na fotke fasolki

No i co ja jeszcze chciałam ...
Aaaa dziś mnie naszło na taką nutę, moze Wam się spodoba

taka pozytywna

Izula miałam dokładnie to samo na początku, myliła mi się lacra z @nulką itp. nie jarzyłam o co chodzi momentami, ale poczytasz dłużej to sie w główce poukłada Powodzenie życzę :)powodzenia w starankach

Witam

Chciałam zameldować ze od trzech dni goszczę "ciotkę"

Po małym odpoczynku od lekarzy czas zakasać rękawy i do roboty mam już namiar na nowego gina więc mam nadzieje ze tym razem trafię w odpowiednie ręce...

Mało mnie ostatnio bo trochę wiecej zajęć na siebie wzięłam więc net poszedł w odstawkę mam nadzieje ze na starania znajdnie sie czas

Lukasek, Szymonek, Majeczka no kochane są szkrabiki

Gosiak, ale się gościnna zrobiłaś

Tak swoją drogą to nie wiecie czasem kiedy u mnie była? Kurcze, ginka zapyta, a ja wiem tylko że jakoś przed pierwszym, ale ile to zabijcie mnie nie wiem

Emka, no Lacrę z @nulką pomylić to jest miszczostwo świata

Mirella ja tam nie wiem kiedy Twoja była.

a pomylić to síe można, a co.

dobrze,że Ciebie nikt nie myli:-)

wybaczcie, spac nie mogę to síe wcinam w gadke:-)

a swoją droga ta bezsenność mnie wykończy!!!!

Cześć dziewczyny

nie uwierzycie od wczoraj staram się zrobić wpis i albo się komp zawiesza albo kasują mi się napisane wiadomości zanim zdążę je dodać. Poza tym ciągle walczę z jakimś błędnym kodem przy wysyłaniu wpisu. O co chodzi z tym kodowaniem proszę pomóżcie bo mnie chyba trafi z tym kompem szybciej.

To jest podejście nr 4 jak i to mi skasuje się i nie wyświetli to się załamię :/

Śliczne te dzieciaczki takie kochane szkrabiki

Mirella ja cię dobrze rozumiem też miałam problemy z notowaniem kiedy miałam@. Mam już do tego celu 3 kalendarze a i tak zawsze jakimś cudem w każdym inna data i potem zachodzę w głowę co ja i jakim cudem zrobiłam, że są inne. Teraz mam aplikację w telefonie i tam zapisuję i muszę powiedzieć sprawdza się na razie ok:).

Monia dobrze cię rozumiem, też czasami z innych powodów łapię mega doła i jak nie wyrzucę tego z siebie to zżera mnie to od środka. Wtedy mam wisielczy humor i nic mi się nie chce. Wszystko jest czarne a ja jestem do d..... jak i całe moje życie. Masz rację jak pieniędzy brakuje to jest tragedia bo i kłótnie się zaczynają i jak tu patrzeć na świat różowo. Ja cię rozumiem bo u mnie z finansami też nie za różowo bo płacę za studia, ratę za kredyt na remont mieszkania, który się nie umie skończyć i sto tysięcy innych rzeczy. Ale jak się wygadam koleżance, ponarzekam to od razu mi lżej i wszystko wraca do normy. Życzę Ci żebyś jak najszybciej zobaczyła upragnione dwie kreseczki i żeby wszystko było ok.

Ja już dostałam plamienia więc nici z tego miesiąca. Jeszcze 3 dni do terminu @. Ehhh, chyba nie ten miesiąc. No nic listopad przed nami. Bardzo chciałam do grudnia zajść bo w grudniu mamy okrągłą rocznicę ale jak tak dalej pójdzie to zostanie to tylko jako marzenie.
Jeszcze do 10 grudnia muszę oddać pracę dyplomową sprawdzoną i poprawioną a jakoś nie mam serca zrobić poprawek, które dostałam od promotora. Łapię się wszystkich możliwych zajęć tylko nie tego. Jak by były te dwie kreski to pewnie by mi się humor poprawił i by poszło z górki a tak jak nic nie wychodzi to się człowiekowi tym bardziej nic nie chce.

Rozpisałam się ) cały esej napisałam.

Pozdrawiam was dziewczyny i miłego dnia

ja zaplanowalam sobie ze w grudniu zobaczy II moze na swieta bedziemy mogli oglosic wesola nowine:) ovzywiscie to tylko moje plany ale naraiue tego sie czymam i juz sie nie moge doczekac konca tego miesiaca...teraz nawet nie wiem kiedy mi owulka wypadnie..nawet nei wiem kiedy @ bedzie ale moze lepiej nie bede liczyc dni tlyko na spontana moze sie trafi:) ale juz sie tak nei moge doczekac ze az mnie sciska w zoladku!!!!
narazie to moj maz boi sie ze jak be bedziemy kochac to mizaszkodzi..ale z czasem pewnie mu przejdzie.
wogole to moja kuzynka mowi zebysmy sie od razu starali a ostatnio dzwonila moja mama zebysmy jednak poczekali ze moze w przyszlym roku itp. a ja przeciez nie chce czekac i sie wqrzylam troche ze tak mi powiedziala:(

izula w przyszlym miesiacu musimy sie sprezyc i zakladamy watek wrzesniowy!!!!!!oby tylko ciepla jesien byla zeby ze spacerkow skorzystac!!!

Monia najlepiej słuchaj swojego serduszka, jeśli czujesz że chcesz mieć dzidzie jak najszybciej to nie słuchaj innych i działajcie z mężem. Ja tak jak Ty czekam aż będziemy mogli znowu starać się o swoją kruszynkę. Ciekawe co w ogóle gin mi powie ale liczę na to że pozwoli od kwietnia zacząć starania.

Dave, no można się pomylić, ale Lacrę z @nulką to sama przyznaj, nie byle jaka to pomyłka

Izula, ja kiedyś zapisywałam pilnowałam @ i w ogóle, ale odkąd mam Duśkę to mam do tego taki swobodny stosunek że szok. Jak mąż zapisze to mi powie w razie potrzeby, czasem tu dziewczynom się coś pokojarzy, a czasem nie wiem i już Mnie to generalnie jakoś strasznie nie interesuje, no ale podejrzewam, że ginkę będzie

Monia tak na dobrą sprawę to nie rozumiem, dlaczego ktokolwiek, nawet Twoja mama, podpowiada Wam kiedy macie się starać Domyślam się, że to z troski i życzliwości, no ale są jakieś granice, Wasz dzidź Wasza decyzja, nosek do góry i rób po swojemu, zalecenie czarownicy


Acha, Izula, nie wiem co Ci tu zgrzyta z wysyłaniem, ale zamiast się męczyć to może napisz w Wordzie, Writerze, czy czego używasz i sobie skopiuj, to Ci przynajmniej nigdy nie zginie.

anoda 3mam za ciebie kciuki zebys mogla jak najszybciej sie starac jesli oczywiscie tego chcesz przykre ze takie sytuacje nas spotykaja ale czeba wierzyc ze tym razem bedzie dobrze

mirella masz racje ze to powinna byc nasz decyzja ale wiadomo kazdy daje swoje rady mama pewnie z troski ale troche przykro mi sie zrobilo no ale coz zobaczymy jak wyjdzie i kiedy sie nam uda

chcialabymz eby udalo sie za 1 razem bo tym razem udalos ie przy 1 cyklu i z julka tez za pierwszym podejsciem ale czy mozna miec tyleszczescia?

co do @ to ja staram sie zapisywac dawniej w telefonie ale po naprawie wszystko mi sie pokasowalo i teraz w kalendarzu zapisuje no a teraz nie wiem kiedy przyjdzie @ oby w pracy mnie nie zaskoczyla

Izula mhmm jak takie plameczki delikatne masz to może byc zagnieżdzenie
a co do znikania to ja jak napiszę to klikam kopiuj i jakby co to mam

a ja to @ mam jak w zegarku co 28 dni więc zapisywac nie muszę

Gosiaku :* :* może @ przyszła się pożegnać?? ja już zaczynam pozytywne fluidy wysyłac do Twoich jajników coby się spręzyły i wyhodowały jajo z zębem coby się pięęknie zaczepiło

Anoda też trzymam kciuki będzie dobrze musi byc

Monia dla Ciebie to samo co dla Gosiaka

Majóweczko jejciu ale Lukasek przystojniaczek noo kochan rośnie Ci łóamacz kobiecych serc

Mirella , Marta M noo może kiedyś Maja i Szymek wpadną .. na siebie ofkors

Staram się wierzyć w to że będzie dobrze. Ja to się boje że jak już będzie można zacząć starania to tak łatwo nie będzie ale ostatnio też tak myślałam i Marceli zaskoczył mamę . Bardzo chcę maluszka ale niestety trzeba czekać a jak gin mi powie że rok to chyba się załamie.

Doszłam do tego dlaczego tracę napisaną wiadomość.
Niestety mój internet traci połączenie i wtedy z automatu nie wysyła wiadomości. Niestety bezprzewodowa sieć ma swoje plusy i minusy.

Tak od przygody wczoraj też już kopiuję to co napiszę i dopiero wysyłam.

Moniaa jak moje obawy się potwierdzą co do @ to ja liczę na ten wątek wrześniowy

Assik zazdroszczę ci tych regularnych cykli ja to mam raz 26 dni a raz 31 a i 24 się trafi. Nawet jak brałam tabletki anty to nie był regularny ale mieszczę się w widełkach +-zawsze parę dni w tą lub tamtą więc tak już musi być.

Anoda89 na pewno będzie dobrze musi być.

ja wczesniej tez mialam idealnie regularnie @.
no to izula jestesmy umowione wrzesnien nalezy do nas moze jeszcze studentka do nas dolaczy i bedzuemy mialy swietny team

anoda mysle ze ten rok przerwy to jest tak asekuracyjnie troche wiadomo cialo musi dojsc do siebie po cesarce ale zadarza sie ze kobitki szybciej zachodza w ciaze i wszystko jest dobrze:)wszystkie bedziemy ci kibicowaly i jeszcze bedziesz szcesliwa mamusia

Też mi się tak wydaję. Znam przypadek że dziewczyna pytała się gina co by było gdyby zaszła w ciąże wcześniej to powiedział że nic by się nie stało ale musiałaby być kolejna cesarka. Po pół roku zaszła w ciąże i nic się nie stało, pod koniec szew ją trochę ciągnął ale to chyba nie ma reguły.

Lacra to mleczko od zgagi, które podawano mi w szpitalu to www.apteka-zdrowie.eu/5727,gelatum-alumi...orici-zaw-250-g.html

Izula Ty masz nie regularny cykl. To co ja mam powiedzieć gdzie mi waha się od 30 do 88 dni