- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- nikusia1988
- Wylogowany
- rozmowna
- Boziu pliiiiiiiis... :-(
Mniej Więcej
14 lata 1 tydzień temu #47624 przez nikusia1988
Ja też różne wersje słyszałam i już całkiem głupia jestem z tego wszystkiego bo jedne twierdzą że często a drugie że nie można często bo plemniki dojrzewają ok 3 dni więc najlepiej co 3,4dni.
Już sama nie wiem...
Już sama nie wiem...
Temat został zablokowany.
- Marta M
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
14 lata 1 tydzień temu #47625 przez Marta M
gosiak lepiej co 2, 3 dni...niecodziennie...tak mowila magdziurka na tamtym forum...mnie tez gin powiedzial: 2, 3 razy w tygodniu...czyli to samo co magdziurka tylko inaczej powiedziane...lepiej robic odstepy bo plemniczki sa wtedy mocniejsze
My tez w tym cyklu tak dzialalismy
My tez w tym cyklu tak dzialalismy
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
14 lata 1 tydzień temu #47655 przez Mirella
Przez parę miesięcy stosowaliśmy metodę "co drugi dzień" i nic z tego nie wychodziło... testy owulacyjne robiłam przez dwa miesiące, potem zrezygnowałam, bo na nich jest napisane że jak cztery miesiące się nie uda to trzeba iść do lekarza. No to przestałam robić testy.... Nikusia o Twoim teście też pojęcia nie mam, ale jak on jest wielokrotny to przynajmniej tanio Ci wyjdzie normalnie 50 zł na miesiąc trzeba wydać.
Sylwik, chcesz pogadać o torbieli to napisz do mnie na gg, i nie sugeruj się tym że wiecznie niedostępna stoję też miałam torbiel i gdzieś na forum o tym pisałam, nie będę się powtarzać, długa historia. Zakończyła się pozytywnie
Wszystkim dziękuję za ciepłe słowa pod adresem mojej rozbójniczki oj tak, aniołek ale z różkami, no i tak miało być Klaudia jest w stu procentach zgodna z zamówieniem, uroda po tacie, charakterek po mamie
No i mam nadzieję że przyjdzie taki czas że nie będę jedyna która się tutaj chwali szkrabem, ale wszystkie zafasolkowane kiedyś będą pokazywać swoje maluchy, żeby się kolejne staraczki zarażały
Na razie to jeszcze tylko monami pokazuje Zuzkę, do zarażania świetna
Sylwik, chcesz pogadać o torbieli to napisz do mnie na gg, i nie sugeruj się tym że wiecznie niedostępna stoję też miałam torbiel i gdzieś na forum o tym pisałam, nie będę się powtarzać, długa historia. Zakończyła się pozytywnie
Wszystkim dziękuję za ciepłe słowa pod adresem mojej rozbójniczki oj tak, aniołek ale z różkami, no i tak miało być Klaudia jest w stu procentach zgodna z zamówieniem, uroda po tacie, charakterek po mamie
No i mam nadzieję że przyjdzie taki czas że nie będę jedyna która się tutaj chwali szkrabem, ale wszystkie zafasolkowane kiedyś będą pokazywać swoje maluchy, żeby się kolejne staraczki zarażały
Na razie to jeszcze tylko monami pokazuje Zuzkę, do zarażania świetna
Temat został zablokowany.
- angellika1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 08.08.2011 cud narodzin
Mniej Więcej
- Posty: 1457
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 1 tydzień temu #47656 przez angellika1
Sylwik ja ostatnią @ miałam 10.11 jak 09.12 robiłam usg to NIC nie było widać potem kolejne 16.12 i było widać pęcherzyk ciążowy. Także idz do innego lekarza za 2-3 dni to napoewno coś zobaczy, a najlepiej zrób bete 2-3 razy co 2 dni i zobaczysz jak rośnie tzn oki Ja tak robiłam bo też bałam sie ze nic nie widać itd....buziaki
Temat został zablokowany.
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
14 lata 1 tydzień temu #47675 przez gosiak
Marta M napisał:
tak macie racje z tym że plemniki muszą nabrać sił do działania, więc przed owulką zrobiliśmy dwa dni przerwy, wtedy mnie akurat napierniczały jajniki także nawet nie chciałam! juz nie mam powoli sił trochę sie podłamuję bo to już pół roku starań i nic:( nie wiem jakiegoś doła łapię jak teraz się nie uda to chyba się całkowicie poddam poszukam sobie jakąś prace żeby nie myśleć tyle bo przecież zwariować idzie, kurcze na portalach społecznościowych (nk, facebook) jak patrze te koleżanki co w tamtym roku dodawały zdjęcia ślubne tak ten rok sypią się same fotki z ich maluchami...
do zafasolkowanych mam jeszcze pytanko dziewczyny mam dziś 18 dc wczoraj pikało mnie w jajniku prawym i to prawie cały dzień takie pulsowanie i jakby ktoś szpilkę wbijał, czy jak bym była w ciąży to możliwe że to fasolka już się zagnieżdża i te pikanie to oznaka właśnie zagnieżdżania?
gosiak lepiej co 2, 3 dni...niecodziennie...tak mowila magdziurka na tamtym forum...mnie tez gin powiedzial: 2, 3 razy w tygodniu...czyli to samo co magdziurka tylko inaczej powiedziane...lepiej robic odstepy bo plemniczki sa wtedy mocniejsze
My tez w tym cyklu tak dzialalismy
tak macie racje z tym że plemniki muszą nabrać sił do działania, więc przed owulką zrobiliśmy dwa dni przerwy, wtedy mnie akurat napierniczały jajniki także nawet nie chciałam! juz nie mam powoli sił trochę sie podłamuję bo to już pół roku starań i nic:( nie wiem jakiegoś doła łapię jak teraz się nie uda to chyba się całkowicie poddam poszukam sobie jakąś prace żeby nie myśleć tyle bo przecież zwariować idzie, kurcze na portalach społecznościowych (nk, facebook) jak patrze te koleżanki co w tamtym roku dodawały zdjęcia ślubne tak ten rok sypią się same fotki z ich maluchami...
do zafasolkowanych mam jeszcze pytanko dziewczyny mam dziś 18 dc wczoraj pikało mnie w jajniku prawym i to prawie cały dzień takie pulsowanie i jakby ktoś szpilkę wbijał, czy jak bym była w ciąży to możliwe że to fasolka już się zagnieżdża i te pikanie to oznaka właśnie zagnieżdżania?
Temat został zablokowany.
- angellika1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 08.08.2011 cud narodzin
Mniej Więcej
- Posty: 1457
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 1 tydzień temu #47682 przez angellika1
gosiak teoretycznie zagnieżdżenie następuje w około 19-20 dc ale jak powiedziała mi moja gin ciąża no nie zegarek i wszystko może się poprzesuwać u mnie do zapłodnienia doszło później niż z wyliczeń. Pamiętam że bolały mnie jajniki, ale nie powiem Ci który to był dc
Temat został zablokowany.
- bewipo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 1 tydzień temu #47691 przez bewipo
1) bewipo od października 2009, pierwsze
2) Marta M od czerwca 2010, pierwsze
3) gosiak od lipca 2010, pierwsze
4) Nati
5) Mała
6) delfinek
7) Lacrijka od czerwca 2010, pierwsze
8) Agusia83
9) Diana do grudnia 2010 pierwsze
10) ViFi od lipca 2009; 30-03-2010-ciąża obumarła; od sierpnia 2010,pierwsze;
11) Nikusia1988- od listopada 2010r pierwsze
Przeczytałam te wyliczanki i ja to dopiero się załamałam. Gosiak pół roku starań i martwisz się, że jeszcze nic, a co ja mam powiedzieć, ponad rok i nic!!!!
2) Marta M od czerwca 2010, pierwsze
3) gosiak od lipca 2010, pierwsze
4) Nati
5) Mała
6) delfinek
7) Lacrijka od czerwca 2010, pierwsze
8) Agusia83
9) Diana do grudnia 2010 pierwsze
10) ViFi od lipca 2009; 30-03-2010-ciąża obumarła; od sierpnia 2010,pierwsze;
11) Nikusia1988- od listopada 2010r pierwsze
Przeczytałam te wyliczanki i ja to dopiero się załamałam. Gosiak pół roku starań i martwisz się, że jeszcze nic, a co ja mam powiedzieć, ponad rok i nic!!!!
Temat został zablokowany.
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
14 lata 1 tydzień temu #47697 przez gosiak
dziękuję angelika za odpowiedź, oby to pikanie oznaczało że fasolka się zadomawia
bewipo chyba rzeczywiście moje starania nie są aż tak dlugie ale dla mnie to cała wieczność bo kiedyś sobie myślałam że wystarczy jedno przytulanko bez zabezpieczenia i fasolka gotowa ale dziś wiem że to nie tak łatwo szczególnie dla tych którzy bardzo chcą.
bewipo chyba rzeczywiście moje starania nie są aż tak dlugie ale dla mnie to cała wieczność bo kiedyś sobie myślałam że wystarczy jedno przytulanko bez zabezpieczenia i fasolka gotowa ale dziś wiem że to nie tak łatwo szczególnie dla tych którzy bardzo chcą.
Temat został zablokowany.
- bewipo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 2090
- Otrzymane podziękowania: 0
- ViFi
- Wylogowany
- gadatliwa
- „…przyjaciele są jak Anioły..."
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 39
14 lata 1 tydzień temu #47713 przez ViFi
ViFi
Lipton33 - wykres na 28dni_sprawdz
Mama Aniołaka 30.03.2010 [*]
bewipo co ty jakie długie starania cos ty. Niektórzy mowia aby święcowac po aby nasienie nie wypłynęło...próbowałam i co nic.Lekarz ostatnio mi powiedzial ze jezeli nie wyjdzie mi przez 5 mcy aby zastanowić sie nad in-vitro...wszystko moze miec wpływ stres choroba.Ja juz sama nie wiem teraz doszły leki...do stymulacji a tak bardzo pragniemy
ViFi
Lipton33 - wykres na 28dni_sprawdz
Mama Aniołaka 30.03.2010 [*]
Temat został zablokowany.
- PM
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 1 tydzień temu #47714 przez PM
Sylwik ja tam jestem dobrej myśli i dzidzia jest w brzuszku i zaraz zacznie sobie rosnąć. A jak kiepski sprzęt u lekarza to i mógł nie widzieć. Odczekaj parę dni i biegusiem na jakieś lepsze usg . No i oczywiście jakieś zdjęcie poprosimy. Trzymam mocno kciuku.
A jeżeli chodzi o testy owulacyjne, temperatury i wyliczenia to ja jestem totalnym laikiem. Jak straciłam ciążę to jedyne o czy myślałam to to żeby odczekać 6 miesięcy, bo takie miałam zalecenia i wziąć się ponownie do bardzo przyjemnej roboty:) W tym czasie doczytałam się kiedy powinnam mieć owulacje i jak wygląda śluz. I to wszystko. Jak już mogliśmy bałam się jak cholera, a przytulaliśmy się jak tylko nadarzyła się okazja i chęć. Bez nacisku bo wtedy chyba najprzyjemniej i najbardziej skutecznie Może łatwo mi mówić bo nie mam za sobą jakiś długich starań, ale chyba czasami warto zapomnieć się i popuścić wodzę fantazji
Nie mam niestety zdjęcia aktualnego z usg bo bym wkleiła dla tych które mają się zarażać ale przesyłam wam kompniaczka od Hani
A jeżeli chodzi o testy owulacyjne, temperatury i wyliczenia to ja jestem totalnym laikiem. Jak straciłam ciążę to jedyne o czy myślałam to to żeby odczekać 6 miesięcy, bo takie miałam zalecenia i wziąć się ponownie do bardzo przyjemnej roboty:) W tym czasie doczytałam się kiedy powinnam mieć owulacje i jak wygląda śluz. I to wszystko. Jak już mogliśmy bałam się jak cholera, a przytulaliśmy się jak tylko nadarzyła się okazja i chęć. Bez nacisku bo wtedy chyba najprzyjemniej i najbardziej skutecznie Może łatwo mi mówić bo nie mam za sobą jakiś długich starań, ale chyba czasami warto zapomnieć się i popuścić wodzę fantazji
Nie mam niestety zdjęcia aktualnego z usg bo bym wkleiła dla tych które mają się zarażać ale przesyłam wam kompniaczka od Hani
Temat został zablokowany.
- Marta M
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5042
- Otrzymane podziękowania: 11
14 lata 1 tydzień temu #47724 przez Marta M
gosiak wiem o czym mowisz...moje kolezanki tak samo, powychodzily niedawno za maz, wiec ogladam zdjecia ze slubu, potem zdjecia brzuszkow i teraz juz zdjecia maluszkow...czasem drugie a nawet i juz trzeciego dziecka...tylko mnie sie zdjecia rwaly na slubnych...heh...
Temat został zablokowany.
- angellika1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 08.08.2011 cud narodzin
Mniej Więcej
- Posty: 1457
- Otrzymane podziękowania: 0
14 lata 1 tydzień temu #47729 przez angellika1
Dziewczyny ja sie starałam od stycznia 2010 do maja 2010 nic z tych starań nie wychodziło więc daliśmy spokój i zaczęliśmy się zabezpieczać w listopadzie stwierdziliśmy że zaczynamy od nowa z myślą że i tak z tego nic nie będzie od razu a może za rok pojawi sie fasolka....i lajtowo podchodziliśmy do sexiku i co ???? jest dzidzia za pierwszym strzałem a jestem pewna ze zaszłam w ciążę w dni które według moich wyliczeń były niepłodne. ( a powiem Wam ze ja mam tylko 1 jajowód więc szanse miałam pól na pół)
Takze dziewczyny nie ma co liczyć i wyliczać cieszcie się sexem i testujcie
Takze dziewczyny nie ma co liczyć i wyliczać cieszcie się sexem i testujcie
Temat został zablokowany.
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
14 lata 1 tydzień temu #47731 przez Mirella
No wreszcie ktoś to powiedział, cieszcie się seksem
Bo tak po cichu Wam powiem że jak już szkrab jest na świecie to jakoś ciężko o spontaniczny seksik, raczej się wykorzystuje okazje, bo dziecko śpi, bo może ktoś na spacer zabierze.... O swobodnym seksiku w plenerze to nawet marzyć nie ma co, a kiedyś....
także korzystajcie z życia, bez patrzenia kto jak długo bo to sensu nie ma żadnego. My co prawda z przerwami ale pięć lat, i co z tego? Warto było czekać na taki cud jak nasz
Bo tak po cichu Wam powiem że jak już szkrab jest na świecie to jakoś ciężko o spontaniczny seksik, raczej się wykorzystuje okazje, bo dziecko śpi, bo może ktoś na spacer zabierze.... O swobodnym seksiku w plenerze to nawet marzyć nie ma co, a kiedyś....
także korzystajcie z życia, bez patrzenia kto jak długo bo to sensu nie ma żadnego. My co prawda z przerwami ale pięć lat, i co z tego? Warto było czekać na taki cud jak nasz
Temat został zablokowany.
- Lacrijka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
Mniej Więcej
- Posty: 3390
- Otrzymane podziękowania: 10