STARANIA O CIAZE

Hahahahahahahah ogladam rozmowy w toku, jest o mężach brudasach, jeden ma tak szorstkie pięty że aż mu się. Pumeks połamał

Gosiak widziałam tylko momencik,masakra jakaś

a na tlc o duuuuuuużych rodzinach jedni mają 14 dzieci

Kuwa no raz w tygodnu się myjom nie wiem skąd tacy ludzie się bierą

A 14 dzieci to jak drużyna piłkarska ja bym chciała choć jedno, choć zawsze chciałam co najmniej 2 no ale...

Asik, no słowo honoru ja dawałam co łaska za chrzest, nawet się zastanawiam czy to nie było tak że w kopercie i nikt do niej nie zajrzał, w ogóle nie z księdzem to załatwialiśmy tylko z zakonnicą w kancelarii.

A co do dawania na tacę, to powiem Wam, że przez te plastikowe pieniądze to czasem w niedzielę się okazuje, że na tacę nie mamy, bo nie ma gotówki w domu

Asik, akurat w Twoim przypadku to powinni Szymka ochrzcić, bo wy nie macie szans wziąć ślubu, chyba ksiądz nie może odmówić, trzeba by się w kurii dowiedzieć. Ale nie dziwię się księżom że nie chcą chrzcić dzieci jak rodzice bez ślubu żyją, a nie ma przeszkód żeby ślub wzięli. Skoro dobrowolnie decydują żyć wbrew przykazaniom to ich wola, ale po co oszukiwać że dziecko w wierze wychowają? W końcu chrzest to sakrament, jest ściśle zwiazany z wiarą, z przykazaniami, jak ktoś tego nie przestrzega to po co chce dziecko chrzcić? Żeby imprezę zrobić?

Monia, ja też nie wyobrażam sobie Duśki na kolonie wysłać, ale to może dlatego że ja byłam tylko na jednych i beznadziejnie było.

Marta, ja nawet białej kiecki do ślubu nie miałam, nie mówiąc o ślubnym makijażu, fryzurze, itp itd, to czym tu się chwalić?

Mirella no widzisz,, co ksiądz , co budynek kościelny to inne obyczaje
to samo tłumaczyłam , może chodzi im o to że tylko ja nie mam szans na kościelny.., bo Marecki nawet nie zdążył kościelnego z byłą zoną wziąć ;)ja już sama nie wiem co o tym mysleć... tyle dobrze że nikt z rodziny nas nie naciska i nie zadaje pytań dlaczego , kiedy itp

a ja zawsze chciałam mieć dużo dzieci, 3 to standard i duża swoją rodzinę marzy mnie sie póki co nawet jeden to szczyt marzeń

Ty no jakby mnie się taki raz myty w tydniu do łóżka pakował to sama bym go za swetry pod prysznic zaniosła

Fuj... nie mytyy... bo kobieta musi czuc że jest facet w domu hahahahah żeby czasem ich kobiety na taki sam pomysł nie wpadły hahah bo bedzie woniało że mhmm... a jak taka jedna i tak zyje z takim smrodem i się nim chwali w tv to się nie zdziwię jak do ich mieszkania BIOHAZARD zapuka hahahha

co do księży to trudny temat. Prawda jest taka, że to też są ludzie i popełniają błędy.
Nie wiem dokładnie, ale ksiądz chyba ma prawo odmówić sakramentu dziecku, którego rodzice nie mają ślubu kościelnego. Co innego jeżeli np. nie mieszkają razem. A tak to podstawą do odmowy chrztu jest to, że skoro dobrowolnie wybierają życie w grzechu to prawdopodobne jest to, że dziecka nie wychowają zgodnie z przykazaniami, no i nie przystąpią podczas chrztu do komunii św. z resztą w trakcie chrztu jest moment wyrzekania się grzechu, co wówczas jedno drugie wyklucza. Dlatego w większości rodzice w takiej sytuacji spotykają się z odmową. Nie rozumiem tylko dlaczego nie ma jednego stanowiska w tej sprawie i większość księży odmawia, ale są tacy co chrztu udzielą. Z pewnością sytuacja powinna być jasna i klarowna wówczas rodzice wiedzieliby od początku, że albo to dziecko ochrzczą albo nie.

Co do kasy to fakt, że niektórzy nie mają granic, ale u nas przynajmniej jest przyzwoicie, nie ma stawek, ani zaglądania w kopertę. Brat też chrzcił dzieciaki to po 50 zł dawał i nie było problemu, z resztą tak jak napisałam, nie ma zaglądania w koperty.

A co do obsługi kościoła typu kościelny czy organista to muszę się wypowiedzieć bo to jest mi bliskie ze względu na pracę mojego męża w tym zawodzie tzn. organisty.
W wielu parafiach, zwłaszcza wiejskich jest tak, że zapłatą za grę w kościele jest to co ludzie dają właśnie za ślub czy pogrzeb. Za to, że jest w kościele każdego dnia i gra, w niedzielę, święta kiedy wszyscy siedzą z rodzinami, nowenny wtorkowe, środowe, pierwsze piątki gdzie mszy zazwyczaj jest więcej, drogi krzyżowe, gorzkie żale, majówki, różańce, roraty i inne nabożeństwa nikt mu nie płaci. Więc może i mu się należy jakaś zapłata?
Drugą wersją wynagrodzenia jest pensja. Wygląda to tak, że ksiądz ustala wynagrodzenie. W naszej parafii 2000 zł. Ludzie owszem płacą organiście za ślub czy pogrzeb 150 zł, ale ta kwota jest odbijana od pensji. Więc jeżeli np. zagra w miesiącu 4 śluby i 4 pogrzeby to ksiądz na koniec miesiąca odbija mu 1200 zł i dopłaca 800 zł. Te 2000 zł to niby nie najniższa krajowa ale chyba nie znowu jakiś straszny luksus.

Mała!! Małaaaaa jesteś??
eej ile ja to przerwy w ćwiczeniach miałam ???? jezu jestem padnięta zaczęłam skalpela i zrobiłam do 17 minuty byłam wyrąbana jak slimak po suszy zrobiłam abs, 10 min brzuch i posladki z Mel B i reszte skalpela. Leże i się trzęsa. Ratunku.
nie można robić przerw, bo przerwy to samo zło
wracam do ćwiczeń

i zapomniałam zapytać, Kamilos dzisiaj był w tym teatrze?? przeżyłaś i czy Kamilek zadowolony??

uuuuuuu, ale się tu poważna, światopoglądowa dyskusja odbyła...

studentkaae napisał:

uuuuuuu, ale się tu poważna, światopoglądowa dyskusja odbyła...

noo nieumyte chłopy to temat rzeka jest Sis

Sis - Tyś to niemożliwa jest

Witajcie Dziewczyny po dłuuugiej przerwie!!
Poczytałam trochę i z newsów to widzę, że bocian zawitał! nooo pięknie

Pani, Nefretete gratulacje!!

Lacrijka gratuluję Dziewuszek!! ciuszki przecudowne

Domi witam się

Będę już do Was zaglądać częściej i marudzić Ja i Dziecię czujemy się coraz lepiej i powolutku rośniemy

Ferri ty to zdrowo rąbnięta jesteś, znów cię połamie po takim zestawie ćwiczeń Do ślubu to ty anorektyczka będziesz

Kamil wrócił przeszczęśliwy i już się pyta kiedy znów jadą

Gwen - noooo, gdzie Ty byłaś jak Cię tu nie było??????????