- Posty: 1027
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipcowe 2013
Mamusie Lipcowe 2013
- agusiaa26
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kamilka22
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 882
- Otrzymane podziękowania: 0
Trzymajcie sie Kochane tam w szpitalu!
My wczoraj z moim G.bylismy u jego kuzyna posiedzielismy do 23 i tak siedzialam przy tym stole od 17. Dziewczyny jak wstalam w pewnym momencie siku to mialam wrazenie ze mam nogi tak ciezkie masakra ja ptrze na stopy a tam balony doslownie! za dlugo nogi w dole mialam. Ale dziwne uczucie.. polozylam sie tam u nich i nogi do gory zeby zeszlo troche G. Pomasowal mi je i troche lepiej bylo. Ale jeszcze tak nie mialam. Czuje sie jak parowka juz hehe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- judytejsza
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 229
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- judytejsza
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 229
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emi87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasze szczęście Milunia 13.07.2013r :)
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
ciężką noc miałąm ale póxneijsze wojaże małej mi to wynagrodziły namiętnie chwaliła sie jakie to ma ładne i silne stópki hihi
Qltoorka super ze informujesz co u Ciebie my tu ciągle trzymamy za was kciuki :*
karolcia to staraj sie tam nie nadwyrężać (co wiadomo przy 6-ściolatce łatwe nie jest)
madziu to szpitala biore tylko pieluchy, mokre chusteczki i smoka dla małej a i niedrapki wrazie cos. bo u nas ciuszki sa szpitalne i dopiero na wyjście kreacje trzeba przynieśc
kaska do domku to ty dopiero z Mateuszkiem wrócisz
też sie zastanawiam co z ta nasza jamajką...sie nie odzywa już kupe czasu
karolinkanice jakoś sie ułoży zobaczysz domyslam sie jak niekomfortowo sie czujesz nie majac jeszcze wózka i naszykowanego pokoiku... najwyżej twój bedzie zasuwał 24/dobe z szykowaniem jak bedziesz juz na porodówce
karolinap ja kupiłam w internecie - bez usztywnień
kasiak no to dobrze,że sie chłopak ułożył do wylotu jeszcze chwila jeszcze moment i bedziesz go tulić
agniesia aż mi sie oczy zapociły dzielna mamcia! dziekujemy za relacje :* ach aż sie doczekac nie moge
ach jakie małe ciasteczko jak na wcześniaka to kawał chłopa
patrysia sliczny wózeczek! ładny ten niebieski kolor- taki stonowany
Kamykowa - dzieki za rade - kazda nam sie przyda bo my niedoświadczone przynajmniej część
judytejsza pewnie dzieciaczek uciska chciał nózki rozprostowac
Kamilka no muszisz uważać na raciczki bo z tym puchnięciem nie ma żartów
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agniesia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agniesia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
- Posty: 447
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moonia154
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 381
- Otrzymane podziękowania: 0
Agniesia bardzo piękna i wzruszająca opowieść o porodzie Aż mi łezki poleciały Zazdroszczę Ci Twojego porodu, a przynajmniej podejścia do niego, bo- jak wspomniała Karolinap- większość kobiet opowiada, jaki to straszny miały poród. Ja sama nasłuchałam się swojego czasu na ten temat i, jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży, to już planowałam cesarkę Miło poczytać coś optymistycznego, że poród to wcale nie koszmar, że może być to bardzo piękne przeżycie Też bym chciała mieć takie właśnie wspomnienia
Kamykowa wcale się nie gniewamy, wręcz przeciwnie, cieszymy się, że jest ktoś doświadczony w tym temacie, kto chce nam zdradzić kulisy "akcji poporodowych"
Kaśka1982 ja biorę regularnie ten Fenoterol i od początku nic mi po nim nie było (raz dostałam go w kroplówce po zabiegu założenia cewnika, ale położna za bardzo ją odkręciła, że faktycznie miałam palpitacje i spać nie mogłam, ale to zgłosiłam i mi zmniejszyła dawkę). Jednakże 3mam kciuki, żeby pobyt w szpitalu upłynął w miarę "bezboleśnie" (pomyśl sobie o mnie, że ja jak byłam to zupełnie zero zasięgu, a Ty to chociaż masz jakikolwiek kontakt ze światem )
Qltoorka pewnie to już pisałam, ale życzę zdrówka i cierpliwości Zaciskaj mocno nogi, żeby dzidziuś jeszcze nie wychodził
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lacrijka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Posty: 3390
- Otrzymane podziękowania: 10
My dalej lezymy w szpitalu, cineczki w brzuchu Ciśnienie sie unormowało i skurczy brak ale to pewnie po Fenoterolu.. My juz raczej do konca nie wyjdziemy bo ciaża bliźniacza i trzeba chuchac i dmuchac.. Zalamke przeszłam ale juz jest ok..
Jakby któras mogła strescic co u kogo bo doszłam tylko do wiesci od Patki i niestety dalej juz nie mogłam czytac bo przeszłam szok..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolinap
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 984
- Otrzymane podziękowania: 0
Agniesia Sliczniusi Nasz Forumkowy Rodzynek
Ja właśnie jestem na spacerku i musiałam przysiąść na ławeczkę, bo niestety dostałam jakieś skurcze w pachwiny, mala od rana naciska mi miedzy nogami jakby mi tam co nie co rozrywala. Macie też podczas spacerkow takie skurcze w pachwinach ze nie idzie dalej się ruszyć?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- siwa342
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
złapałam taki skurcz w łydce że teraz ledwo chodze,skurcz przeszedł a mi ból został i teraz kuśtykam po domu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Qltoorka
- Wylogowany
- Moderator
- Posty: 1614
- Otrzymane podziękowania: 0
Lacrijka, szpitale tak nastrajaja, ze o zalamanie łatwo, ale jeszcze trochę i będziesz miala swoje cinki przy sobie i w domu :-*
A ja dzis jednak nie wyjde... Oni tu się bardziej skupiają na moim twardym brzuchu niż na plamieniach.... Chociaż plamienia są teraz bardziej skąpe (chociaż to może przez to ciągle leze) i wyglądają jak jasnobrazowe uplawy. Ale lekarka stwierdzila na obchodzie ze brzuch twardy jak skala więc zaś mam pieska na kółkach... Teraz przyznaje ze brzuch boli i sama czuje jak jest na maksa spiety, a wg nich to oznaka skurczy. A koleżanka obok z łóżka dzis dostanie drugi steryd i do domu, więc zostane sama w pokoju...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moonia154
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 381
- Otrzymane podziękowania: 0
Lacrijka super, że jesteś z nami, no i, że się odezwałaś Miło, że wszystko u Was w porządeczku i, że jesteś jeszcze w dwupaku Pozdrawiam gorąco i życzę zdrówka dla Ciebie i Cinek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- siwa342
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
olo2013.blogspot.com/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moonia154
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 381
- Otrzymane podziękowania: 0
Siwa Oluś to debeściak w najczystszej postaci- humor sam wraca jak się na niego patrzy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.