Mamusie Lipcowe 2013

Siwa zależy jakiegi pieska kupisz , ja mam rasowego z rodowodem i odpukać jest OK , ostatnio tylko miała odbity pęcherz przez skoki do wody, ale skończyło się tylko na zastrzyku.Twojemu co jest ? nie raz w upał pieski mało jedzą i mało piją.Ja marynuję karkóweczkę na grila:)

Wunia ja piorę wszystko oprócz baldachimu:)

Dzięki Joasiu
Uwielbiam Wasze forum, humor poprawia się migusiem jak podczytuję Wasze teksty

kaska chyba wszystkie wczoraj miały dzień dziecka a raczej "noc dziecka" i dobrze spały...ja dzis nieprzytomna - jednocze sie z toba w bólu

karolinap piekne zdjęcia!!!! ze ja cie blizej nie mam a bujaczek pierwsza klasa-no zazdraszczam normalnie takiego łupu!

kasiak ach te choopy - z nimi źle bez nich jeszcze gorzej może jak poodkurzasz to Sebek szybciej wyjdzie żeby mamcie poprzytulać ty już możesz smiało sie rozpakowywać

Nika człowiek juz nie zna dna ani godziny wszystkiego sie można spodziewać...

Kasik88 widze że dzis humorek lepszy? tak trzymaj! i udanych łowów!!

siwa to zdrówka dla pieska zycze! może jakiś kleszczuch go dziabnął? a z tymi rasowcami to tak niestety jest..."delikutaśne" to stworzonka

wunia ja nie prałam

karolinap, przepiękne zdjęcia robisz W swojej córeczce pewnie będziesz tak zakochana, że takie sesyjki będzie miała każdego dnia
A jak współpraca z małym Igorkiem się układała?

wunia1984, ja piorę wszystko z czym dziecko będzie miało styczność. A że w przyborniku na łóżeczko też będzie się trzymało może pieluszki to też piorę

Joanna, coś się wydarzyło, że masz taki niefajny opis na FB?

Ciekawe jak się czuje Patrysia... Ona chyba miała cc, nie? Ja wczoraj myślałam, że mają podjąć decyzję o zakończeniu ciąży a ona już o 12tej urodziła... Więc od decyzji do samej realizacji szybko przeszli. Ale Tymuś drobniutki chłopczyk. Patrysia miała już skończony 36 tydzień a on dopiero 2090g ważył? Może się jej klawisze pomyliły?

No i ciekawe co z tą Pasal.... Pisałam na tamtym forum, ale moje pytanie pozostało bez echa... Więc tam pewnie też się nie odzywała...

A pojutrze rozpakowuje się nasza Lacra... To już będzie 6 lipcówka... Matko, idziemy jak burza... My to faktycznie jesteśmy wyjątkowe

Czesc kochane!
u nas tez dziś piękna pogoda, mezus wstanie, zrobi generalne porządki jak co sobote i lecimy do lasku a jutro nad jeziorko:

Karolinkanice śliczne lozeczko dla maluszka i piękna posciel, tez taka miałam upatrzona;)

Joanna ale robisz smaka na tego grilla

Wunia a ja pralam tylko przescieradla i pościel, ochraniacza nie ruszam nie ma takiej potrzeby

Wy tylko po gałęziach skaczecie a u nas post. mój ciągle się boi, wczoraj mi mowi że co by bylo jakby mu mały rączka złapał gałąź w poniedziałek ide do dzina i zobaczymy jak szyjka zamknięta i pięknie trzyma to i ja zaczynam skakać bo ilez mozna zyc w celibacie

Dzięki dziewczyny .

Ja też będę prała tylko pościel i prześcieradła, ochraniaczy nie

Dzień dobry Lejdis!

My w połowie pracy wstaliśmy o 6:00 (z kilkoma drzemkami ) zaliczyliśmy shopping, teraz zaliczamy pieczing i gotowaning pieczemy muffinki (których nie skosztuję) i sałatkę (której skosztuję łyżkę ze wzgl. na majonez. Ale zeżarłam już pół kilo truskawek.

Wczoraj ściągnęliśmy wózek i Monsz go skręcił. Czekam aż mój Prince się w nim znajdzie
W poniedziałek powinnam skończyć się dup.czyć z tym przemeblowaniem- bo jak Monsz jest na chacie to zawsze się jakaś robótka znajdzie.

Już mówię czym jest chutney

Qltoorka w moim przypadku to przesmażony (bez tłuszczu) ananas i brzoskwinie z dodatkiem cebuli. Żeby nie było nudno dodałam płatki chilli, goździki, sól i pieprz w kulkach Taki słodko-kwaśno-pikantny dżem. Np. do mięs (fajnie komponuje się z drobiem)

karolinkanice16 dzielna wzięłaś sprawy w swoje ręce. I bardzo dobrze. Jakieś babsko wymacało że się nie dopominacie o swoje prawa i to wykorzystywała. Ale qniec!

Joanna i co poskakałaś po gałęzi w płatkach róż? Dam sobie łeb uciąć że całe Żory są zgorszone Twoimi jękami

wunia1984 ja też piorę wszystko co mi w łapki wpadnie. Bakterie dla Młodzieńca będziemy dozować stopniowo

Lejdis opowiedziałam Menżowi o gałęzi, wiaterku we włosach i paru innych sprawach. Jeszcze takiego zdziwienia w jego oczach nie widziałam.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Powiedział że ktoś powinien mieć nadzór nad nami

Co do wekowania małych słoików- ja zacznę od jabłka więc nie muszę wekować a jesienne warzywka to na jesień.

No i u nas też się w Tarzana nie pobawimy bo Stary się boi że dziecku dziurę w czole wystuka

W poniedziałek idę do gina wyznaczyć termin cesarki. Trzymajcie kciuki żebym w ten weekend nie ześwirowała.

Buziale.

Qltoorka aaa...ludzie się wpieprzają w nie swoje życie i chcą robić za dziadka-dobra rada, ale sikam na to



Agusia nio już nie mogę się sama doczekać, jak nigdy nie lubiłam karkówki, boczku i kiełbasy tak teraz co chwilę grill

U nas w miasteczku Westernowym festyn więc może też się wybierzemy na chwilę
www.twinpigs.eu/pl/

Magdalenagal ah te Twoje texty zgarszające ! pewnie,że poskakałam hihi
co lepsze! Sex z rana jak śmietana:D mąż jeszcze śpi haha

ja karkówkę uwielbiam i mam taką ochotę że masakra ale u mnie nawet pogody na grilla nie ma a zjadłabym .

magdalenagal ale się uśmiałam się z tej algidy

Ja też wyprałam wszystko do łożeczka, łącznie z ochraniaczem i przybornikiem, ale to tylko dlatego, że mi to śmierdziało,a tak pięknie pachnie dzidziusiem

Jakiego szoku doznałam w sklepie z bielizną, kiedy pani podała mi stanik w rozmiarze 90D i stwierdziła, że zobaczymy czy nie za mały ja zawsze 80B a tu taka zmiana. Jakos nie zauważyłam żeby mi specjalnie piersi urosły, ale gdy go tylko przymierzyłam to jakby na mnie szyty. Nigdzie nie uwiera i nie cisnie a do karmienia zakupiłam podwójne D, bo za radą pani ekspedientki, piersi sie jeszcze powiększą to dopiero będą donice Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu na wszelki wypadek dostałam od bratowej staniki do karmienia w znacznie mniejszym rozmiarze

Magdalena hahaha Algida omg muszę wprowadzic to slowo do mojego słownika ale tez jak mezowi powiem to postuka sie w czoło ze zdziwnienia co my na tym forum piszemy

hej laseczki jeszcze sie turlam z corcia w brzuszku sa rozne dni ale od bozego ciala mnie nie bylo bo rano szlam platki zrywac a na popoludnie szlam na oktawe bo cora sypala 18 czerwca mam ostatnia wizyte a jeszcze wstawie brzusio z 11.06.2013 35 tydz i 3 dzien

Uploaded with ImageShack.us

madzia to trzymam kciuki za ładny termin cc

słoneczko no już blisko rozwiązania brzuchaczek rosnie

a mi sie nic nie chce a musze lecieć po 14 pozałatwiać pare spraw... ech a jutro imieniny u teściowej a wczesniej sie wybierzemy na miasto bo jest imprezka przejśc sie po straganach, kupic obwazanki i do domu hehe

O ja babki a wy znowu o seksach mężowi obojętne czy to algida, koral czy zielona budka od początku ciąży ma posuchę w tym kierunku, więc zwykły apacz by mu podszedł na początku nie dało rady, ciężko było zęby umyć żeby bełta nie puścić...nie mówiąc już o takich wariacjach. A teraz jakoś się nie upomina, więc niech spada ja tam wolę skakanie po jego gałązi

Sprzątanie idzie powoli, bo co chwila przerwa bo mi Maluch żyć nie daje. Wiec siedzę sobie i cieszę, bo niedługo zatęsknię zza ruchami i brzuszkiem. Pranie się robi, zmywarka ogarnięta, pora na odkurzanie, a to jedna z najbardziej znienawidzonych przeze mnie czynności
Ale w nagrodę wszamam ciasto, wiec warto się trochę po męczyć i spalić trochę kalorii żeby mieć co uzupelniać

Kaśka w szoku też bylam jak kupiłam 80E!! Zawsze C, czasem B zależy od firmy, a tu nagle taka bomba
Mi się coś rzuciło na oczy i u Magdy przeczytałam o wiadrze we włosach bosz...niedobór czegoś chyba mam

Kasiak Haha mój też chętny na algidy a ja wole skakanie, ale narazie żadne z nas nie chce ustąpić więc post

Słoneczko pokaźny brzuszek, a twoja corcia ile już wazy?