Mamusie Lipcowe 2013

Aga wiem jak to jest na polnej a i tak nie mam zamiaru wybierać się wcześniej niż skurcze nie będą co 4-5 min ale dzięki za info. Na razie wytrzymuję te skurcze chociaż cały dzień byłam nie do życia

Dziubasku oprócz mnie jeszcze parę mam zostało z tego co się orientuję

agusiaa26, GRATULACJE!!!! Dobrze, że Cię tam posłuchali odnośnie tej cesarki... Szczególnie, że Julek chłop jak dąb to ładnie by Cię tam pocharatało przy rodzeniu go naturalnie kruszynko

dziubasek, ja z witaminami tak jak kaska1982-od urodzenia wit. D, a od 8 doby wit. D+K.

A oprócz Marty to jeszcze nie wiemy co u siwej, judytejszy i dziewczyn które niedawno do nas dołączyły-villci i doroty_k123... Reszta z tabelki się już dłuższy czas nie odzywa... . I oczywiście zakładamy, że Dorkiszon też już tuli...

Uniuni, trzymam mocno kciuki za szybki i bezpieczny poród

A mnie nagle brzuch zaczął boleć... jakbym czymś się struła... Zaraz w net i uspokoiłam się, bo nawet gdyby to było jakieś zatrucie pokarmowe to nie ma to ponoć wpływu na pokarm przekazywany piersią... Ale czuję się paskudnie, idę się położyć...
Dobrze, że Mikołajek mój kochany dziś dał matce odsapnąć-przespał całe popołudnie i wieczór od godz 14 z budzeniem się na cyca co 3 godziny i znowu w kimono, więc matka dziś nadrobiła trochę zaległości filmowych

agusiaa26, GRATULACJE!!!!

Uniuni trzymam mocno kciuki !!!

Marta27 u Ciebie też poród coraz bliżej, trzymaj się !!!!

A u mnie .... poza tym ze znowu nie mogę spać to nic konkretnego się nie dzieje. W dzień kilka razy brzuch robił się twardy, mała mniej aktywna i to by było na tyle
Dziś mam wizytę to mam nadzieję że się coś dowiem

Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek, tych w większości już z dzieciaczkami i tych nielicznych jeszcze z brzuszkami

Agusia GRATULUJĘ DŻULIANA dzielna jesteś i nagroda już w ramionach mamusi Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie Pozdrawiam Was serdecznie

Uniuni!!! Nils w końcu coś postanowił i już lada moment uszczęśliwi rodziców swoją obecnością A J. prze-kochany jak się przejął i jak do pożaru wystartował Powodzenia Kochana, czekamy na wieści

Dorkiszon na pewno urodziła, bo już kiedyś pisała, że jak jej 2 dni na forum nie będzie to znaczy, że rodzi Więc czekamy aż wróci i się pochwali Kubusiem

Dziubasku w Pl jak się karmi piersią to podaje się witaminę K+D od 8 doby do ukończenia 3 miesiąca życia dziecka. To są dwie witaminy w jednej kapsułce Później sama witamina D. W zależności czy w kapsułkach (droższe) czy w kroplach (tańsze ale na receptę ok 4 zł a wystarcza na kilka miesięcy). Jeżeli dziecko jest karmione mlekiem modyfikowanym to nie suplementuje się już wit. D bo mm jest nią wzbogacone. Ja podawałam Lence witaminę D bardzo długo, przynajmniej do roku.. od jesieni znowu zacznę jej podawać.
Po porodzie dziecko dostaje zastrzyk z wit.K, ale i tak trzeba suplementować przez 3 miesiące.
A co do mnie to ja w dalszym ciągu biorę omegamed czyli kwasy omega + DHA dla ciężarnych i karmiących. Na pewno będę je brała do pół roku karmienia piersią, bo wzbogacają pokarm o te składniki a potem Dzidzia będzie już dostawała kapsułkę bezpośrednio do buźki. Lali tez podawałam i podaję do dziś, ze względu na niskie pożycie ryb morskich (mieszkamy na podkarpaciu).

Madzialenka dzięki za info odnośnie odbarwiacza. Będę poszukiwać w Rossmanie

Tez ostatnio lookałam na tabelkę ile nas jeszcze zostało Rzeczywiście dużo dziewczyn się nie odzywa od dłuższego czasu.. a te co się odzywają to są już jedną nogą na porodówce, pozostałe tulą dzieciątka Teraz jak się wszystkie mamki ogarną to dopiero będzie kącik dzieciowych porad na naszym forum Super

Jamajka dziekuje, ze mna juz lepiej cale szczescie:) fizycznie tez juz zaczynam chodzic, brzuch nie rwie choc jeszcze miekki ale nie widac tych rozstepow wiec super. I jakos glodu nie czuje a nic nie jadlam od srody wieczor gdzie na kolacje dostalam ryz na mleku i dwie kromeczki chlebka z 1 plastrem sera zoltego

Mowie wam jaki moj niunio taki kochany, taki grzeczniutki, jak placze to tak subtelnie ze sie rozczulam wczoraj mialam lekkie o dziwo problemy z przystawieniem do cyca ale mysle ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej:)

Maz tez o dziwo dzielnie sie zachowal nawet jak wylam i Dzulianowi pobierali krew z glowki jak byl jeszcze w brzuszku ciagle mowil jak mam oddychac i ze wytrzymam ale dupa wiedzialam ze cos jest nie tak.
Mamcie CC tez wam lekarz klald sie na klate przy wyciaganiu dziecka?? Ja nie mialam czym oddychac, mialam wrazenie ze zaraz pekna mi pluca, teraz sie domyslam ze synio gdzies sie zaklinowal i musieli tak mnie szarpac:/
Cale szczescie wszystko juz za nami a moje slodkosci jest z nami:)) Pozniej wstawie jakies foto mojego klocusia

Juz dawno nie spie, oczwiscie zakochana gapie sie na mojego malego ksiecia non stop

Agusia moja Majka zaklinowala się główka w kanale rodnym( i też mną szarpali jak ja wyciagali- do tej pory ma glowce we wloskach czerwone znamie) ale wtedy na porodów e spędziłam 12godz, teraz 3 godz i Julcie wyjeli bez szarpania... A czemu Dzuliusowi pobierali krew z główki?
jeju a moja Myszkę pol nocy gazy meczyly
No i z rana się wqrwilam bo znowu mi ciule za mało zaplacili( jadę tam zaraz roznieść ta pizde od plac- jakby mnie nie było to znaczy ze mnie zamknęli w areszcie za pobicie )

gratulacje no no za chwile wszystkie mamy będą rozpakowane
agusiaa26 ja przy CC czułam takie nieprzyjemne szarpanie ale grunt, że z Mikołajem wszystko ok

uniuni no nareszcie ruszyło! trzymam kciukasy!
dziwna ta baba - chce 5 min a 3 ja niesatysfakcjonują? hę?

dziubasek ja biore te co w ciązy dopel herz (dla ciężarnych i matek karmiących), łykam też olej z wątroby rekina (podobno bardzo wazne przy karmieniu sa omega) i dodatkowo dostałam żelazo bo miałam anemie wtórna po porodzie. na szczęście tylko na miesiąc a mała od 8 doby dostaje witaminy K+D3.

agusia witamy Julusia!!!! gratuluje kochana :*
to miałaś podobnie jak jak ja - pod koniec ból taki że płakałam i prawie odpływałam a jak po cesarce leżałam i czekałam aż mi znieczulenie zejdzie to miałam taka delirke ze ledwo mówiłam... podobno po takich operacjach to normalne. ważne ze już jesteście w komplecie cali i zdrowi!
mi sie nikt na klacie nie kładł... tam egzystował sobie tylko parawanik a szarpania żadnego nie czułam, w ogóle od pasa w dół nic, zero, null

Marta moze się rozkręci?

Mila nakarmiona i sie relaksi z dziadkiem na ogródku a ja sie biore za sprzątanie (a moze spanie hehe)

Chcę ogłosić, że dziś nasz Mikołaj ma już miesiąc jejku jak ten czas szybko zleciał

Dziewczyny co używacie do nawilżania skóry maluszka bo ja już wyprubowałam tyle i Ksawciowi strasznie schodzi skóra nawet z buźki płatami a najgorzej ze stópek ja wiem że to normalne ale żeby aż tak ? Oliwki wszelakie wysuszają to jeszcze bardziej i wcale nie odpada tylko pojawia się jeszcze więcej.

Hej!

Gratulacje aga:)
Mamcie powiedzcie mi czy wasze dzieciaczki sa aktywne w dzien?
Moja jak sie budzi przed 9 to karmie ja przemywam przegotowana woda itd i juz tak do 11 a nawet 12 potrafi nie spac. Robi sobie drzemki po10min poplacze przy cycu posiedzi i tak codziennie.

Jak jest u Was?

witam Mamusie.
Gratuluję świeżo upieczonym mamusiom i życzę dużo zdrówka.
Ja również muszę się pochwalić swoim syneczkiem.
Przyszedł na świat 20 lipca, waga 3600 i 57cm.
Tego dnia miałam masaż , zafundowany przez położną i poszło.
Rano masaż a o 4:50 tuliłam już Alanka.
Skurcze zaczęły się ok 14, z różnym nasileniem.
Miałam swoją położną, z którą byłam w ciągłym kontakcie telefonicznym.
Gdy około 3:20 nad ranem skurcze były już co 5 minut, pojechaliśmy do szpitala.
Przyjęcie trwało jakieś 30 minut, na sali porodowej miałam już 6,5 rozwarcia i skurcze co 3 minuty.
Alanek przyszedł na świat o 4:50 po 5minutach partych
Poród w porównaniu z moim pierwszym, był jak puszczenie bąka
Oczywiście bolało, ale poprzednim razem to był jeden wielki koszmar.

Po 2 dobach spędzonych na szpitalnym wikcie, przyjechaliśmy do domku.
Dzidziuś jest kochany, budzi się co 3 godziny na cycocha i śpika dalej.
W ciągu dnia nie śpi około 4 godzin, ale leży sobie grzeczniutko.
Dziś z samego rańca byliśmy na pierwszym spacerze, uff jest tak gorąco, nie wiem w co mam go ubierać.

karolinkanice16
mo synek też był suchutki, pomogły kąpiele w oliatumie i balsam również tej firmy.
Pozdrawiam Was kochane!!!

Hejo

Kamilka to u Ciebie jest identycznie jak u mnie. Do południa mogę chodzić bez stanika. W zasadzie non stop karmię, przewijam, noszę i uspokajam. Myślałam że tylko ja tak mam.

Agusia Król Julian jest piękny! Nawet moja Mamcia powiedziała że uroczy Dzieciak
Gratuluję Kochana.

KarolinkaMichałowi schodziła skórka z przegubów rączek i nóżek. U nas pomogła gruba warstwa oliwki właśnie ale konkretnie Bambino. Może ma Ci kto dostarczyć? Warto wypróbować, bo u nas w Rodzinie tylko Bambino się używało i zawsze z pozytywnym skutkiem.

Villcia gratulacje Kochana

Ciekawe jak Uniuni, Drokiszon, Moonia154 i NataliaK? Wiecie coś?

villcia, GRATULACJE:) A Ja właśnie wczoraj pisałam, że jeszcze Ty nie urodziłaś, a tu proszę

karolinka, nam położna zalecała na tą schodzącą skórkę kąpać w emolientach. Choć to dużo nie dawało prawdę mówiąc... U nas już skóra zmieniona, więc cierpliwości Musi synek zrzucić tą pierwszą skórę z okresu płodowego

Aha, no tak, ja też zapomniałam wspomnieć, że też biorę witaminy z DHA.
Jamajka, Ty bierzesz te z Omegamed-jaka jest zawartośc DHA w jednej kapsułce i ile jest tabletek w opakowaniu? Bo ja kupiłam tańsze Pregna250DHA, ale trzeba zażywać dwie tabletki dziennie, w efekcie czego opakowanie starczy mi na 15 dni... Więc nie wiem czy te Omegamed choć droższe może będą się bardziej opłacać....

Gdzie ta dorkiszon? Gdzie siwa? Co z uniuni??? Jak się nie odezwała znaczy, że jednak pojechała wcześniej do tego szpitala i może już po wszystkim jest?

magda, ja też pisałam, że u nas do południa marudny Mikołaj jest... Po południu i wieczorem sielanka, ale od rana do godzin okołopołudniowych to masakra - non stop cyc, a widzę, że śpiący chłopak jest tylko że jak go próbuję odłożyć to zaraz awantura... W efekcie czego często jem śniadanie ok. 13-14tej...

Qltoorka wybaczysz mi ślepotę pociążową?

Myślałam że tylko ja szczam w locie ale jestem nieco pocieszona