Mamusie Lipcowe 2013

Cześć Lipcóweczki;)

Byłam wczoraj na warsztatach Mamo to ja i było bardzo fajnie. Mnóstwo mam z wózkami, hałasu, płaczu, śmiechu i radości;) Spotkałam też jedną lipcóweczkę. Dostaliśmy dużo gadżetów, a tematy ciekawe, bo była pierwsza pomoc, żywienie niemowląt, jak dobrać fotelik samochodowy, wszystko o chustowaniu, o śnie, pampersach i odporności malucha.

Polecam jeśli macie możliwość!

A moja córcia z dnia na dzień coraz grzeczniejsza i ładniej w nocy śpi. Wczoraj 6h a dzisiaj 5h i potem 3h i to tylko na moim mleku, bo do tej pory dostawala na noc mm. Jestem szczęśliwa, że wszystko się normuje bo brzuszek już prawie nie boli.

Jutro mamy drugi raz USG bioderek. Doktor mówił, że jak wszystko będzie ok, to będzie to ostatnia wizyta. Za to w piątek idę na ten obleśny test glukozowy, zobaczyć czy mi cukrzyca minęła. Trzymajcie kciuki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

karolinap piękna ta chusta!!! zakochałam sie ja cieć taką a jak w ogóle materiał?

karolinkanice ach te karoliny cos szczęście do konkursów ostatnio mają - ja Wam mówie zagrajcie w totka

Jamajka dla mnie też jestes zworem świetnie sobie radzisz i 3 dni bez męza moze smutne ale taka matula jak ty da rade! ściskam was mocno :*

bea super! gratuluje postępów oczywiście za glukoze trzymam kciuki i konieczne napisz gdzie kupiłas taka piekna opaske!!! też myśle o tych warsztatach...moze jeszcze sie zapisze...

dziubasku dzięki za przypomnienie o dentyście. Jadę dzisiaj na wizytę i strasznie się boję, ze coś znajdzie. Byłam na początku ciąży ostatni raz i wtedy robiła mi dwa zęby i nic więcej nie było. No ale teraz to nie wiadomo...a ja tak nie lubię borowania

Emi opaska z allegro: allegro.pl/bawelniana-opaska-vintage-ret...a-b-i3526850378.html
W sklepach stacjonarnych nie mogłam nic znaleźć.

Jak kupujecie jakieś fajne ciuszki dla dzieciątek to proszę dawajcie linki, to może też coś kupię

Jamajka cudownie, że wreszcie jesteś z nami Dziękuję Ci za miłe słowa- ja sama również wspominam czasy ciąży, lęków i nadziei. To, że wyszłam na prostą to zasługa tego forum, to Wasza zasługa Wcześniej nie miałam nikogo, kto mógłby mi doradzić, z kim mogłabym porozmawiać na takie tematy. Wtedy wiedziałam tyle, że ciąża jest męką, a poród koszmarem To właśnie dzięki takim Kobitkom zdołałam się ogarnąć Bycie Mamą jest suuuper, ale też wykańcza, o czym sama piszesz Jednak jak piszesz o swojej Lali, to aż nie mogę się doczekać, kiedy mój Patryś będzie taki "duży" Z drugiej zaś strony chciałabym zatrzymać czas, żeby Dzidziuś był zawsze Dzidziusiem P.S. Pomysł z podarowaniem ramki Dziadkom test genialny

Bea2a córcia prześliczna, zaś jeśli chodzi o to USG to też na pewno będzie ok. U nas standardowo wykonuje się tylko jedno badanie, chyba, że lekarz coś zauważy. Dziwi mnie to, że wszędzie jest inaczej No, ale NA BANK będzie dobrze A test glukozy- trzymam kciuki, a smakiem się nie przejmuj

Dziewczynki, wpadłam dziś na pomysł, żeby zacząć zażywać tran. Nie lubię tego smaku, więc wymyśliłam w kapsułkach. Niby same zalety, ale nie wiem, czy nie powinnam czasem tego skonsultować z lekarzem (u nas lekarze i tak g... się znają, no, ale... ) Jak myślicie? Coraz gorsze pogody za oknem, więc przydałoby się wzmocnić odporność... Czekam na Wasze opinie, moje Ekspertki

Jorgus wspolczuje antybiotyku i zycze szybkiego powrotu do zdrowia.

Karolinap piekna chusta, az sama nabralam checi

Moonia to dobrze, ze malemu przeszlo samo i kurde trzeba uwazac jak sie kladzie te maluchy.

Emi czekam na posta z pokoikiem

Jamajka super babeczka z Ciebie. Piszesz dokladnie to samo co ja mysle tylko ze ja bym tego tak pieknie nie ujela

Bea corcia sliczna i fajnie ze warsztaty sie udaly.

A propo bioderek. Bylam w 6 tyg. U ortopedy. Zbadala mala i powiedziala ze jest ok ale rutynowo daja skierowanie na USG biodre. Zadzwonilam i zapisalam sie ale dopiero ma 15 listopada bo nie bylo terminow. Czy to nie za pozno? Moze powinnam isc prywatnie?

Edit.
Moonia nie wiem jak z tym tranem. Moze w aptece podpytac?

Jamajka dzięki ty tez mało bywasz, a tez tęsknię
Parasol w aucie nieźle haha
Dziś tez byłam z jakubem na bioderkach jedno ma w garnicach normy i rzekomo mam dawać grubiej pieluszkę , ale niby w jaki sposób 2 pampersy bez sensu i dawać częściej na brzuch.
Pozatym za 2 miechy kontrola znowu, a kolejka do rejestracji 50 min jedna babka stała jakaś paranoja ,a do lekarza zero kolejki.
Wczoraj była u mnie teściowa jak zwykle nas nawiedza i Kubus spał wyjątkowo w foteliku samochodowym, bo jakos marudził i nigdzie niechciał , a wiedziałam, że jest śpiący więc jak ona przy szła to on spał i cieszyłam się, że nie będzie go miętolić.
No, ale niestety w końcu się obudził usłyszalam jeszcze docinki, że jemu jest duszno w tym foteliku, że czemu nie w łóżeczku, a milion razy jej mówiłam, że on w dzień w łóżeczku niechce więc jej to powtórzyłam po raz kolejny na co ona: " to co mu się nie podoba w tym łóżeczku przecież tam ma tak pięknie" tak jakby na siłe chciałami wmówić, że to ja sobie tak wymyśliłam głupie babsko.
Potem mi powiedziała, że najpierw powie baba, albo tata nie mama , bo dzieci łatwiej wypowiedzą baba lub tata stuknięta pierwsze słyszę.
Kupiłam mu jakaś chińską zabawkę co wisi i jest z takiego kauczuku i jest to ośmiornica i wisi jej pełno gumowych pacek co dziecko może łatwo urwać i połknąć i jak się potrząsa to świeci na kolorowo. Więc jak dziecko zacznie chwytać to musze ten badziew schować , bo mi to połknie zo zreszta sama stwierdziła więc nie wiem po cholere to kupiła.
Juz mi się rzygać chce jak ją widzę jak do mnie idzie przez okno od kuchni łazi jak ze sraką.
To pierogi mi chce przynieść wiecznie coś i milion pretekstów żeby tylko przyłazić i zawracać dupę.
nawet z nią tematu żadnego nie mam tylko udaje , bo jest za głupia ,żeby z nią o czyms konkretnym pogadać.
Mój mówi to jej nie wpuszczaj no, ale zaś konflikt jak mam jej powiedzieć , że mnie wkurwia także stare babsko będzie mnie teraz nawiedzać. Jeszcze te dogaduszki, a to dziecko ma rącxzki ciepłe dzisiaj , bo co kurwa wczoraj miał zimne to już pewnie źle ubieram i wogóle porypana.

Bea piekna opaska a propo ubierania to ja co do takich malenstw jak nasze pociechy stawiam przede wszystkim na wygode czyli spioszki, kaftaniki wszystko Z bawelny, nie ubieram ani zadnych sukieneczek i jakis uroZmaiconych ubranek na to przyjdzie jeszcze czas, jamajka dzieki za podzielenie sie wrazeniami ale podsumuwujac kazda ciaza to magiczny czas ale tez kazda jest inna..co do kwestii wychowania podzielam w 100%twoje zdanie zeby dziecko wychowac z na porzadnego czlowieka szanujacego rodzicow i otoczenie(choc zdaje sobie sprawe ze w dzisiejszych czasach nieco utrudnione...:/)niektorzy pewnie twierdza ze jestem nieczula matka ale nie pozwzlam zeby dziecko mna zawladnelo ale kazdy ma swoje zdanie i metody, zobaczymy jak ania podrosnie...

Dorkiszon a gdzie bylas na usg??my bylysmy wczoraj w centrum oediatrycznym na cyniarskiej, dr niezbyt rozmowny ale nie mial zastrzezen, nast kontrola 7 listopada, co do ubierania to moja tesciowa caly czas twierdzi ze jej nie ubieram odpowiednio bo ma..chlodne raczki!!!masakra!!!:/

Widzę, że my wszystkie źle ubieramy dzieci Mój też ma często zimne rączki, mimo iż staram się, żeby był okryty kocykiem. Nawet, jak mu założyłam niedrapki (tak dla sprawdzenia), to i tak mu się nie ugrzały Pewnego razu posłuchałam mojej matuli, jak u niej byliśmy i okryłam Go dodatkowo swetrem Męża. I co? Takich potówek się nabawił, że ja to aż się wystraszyłam Cały tułów (przód i tył) miał okropnie wysypany Tak więc podziękowałam za tego typu "dobre rady" i nie daję sobie wcisnąć ciemnoty A teściowe to też już temat rzeka. W końcu wychowały swoich synków i myślą, że pozjadały wszelkie rozumy Moja twierdzi, że za często bierzemy Szkraba na ręce To co- mam Go nie brać?? Słyszałam z wielu stron, że dzieci noszone na rękach lepiej się rozwijają emocjonalnie. Oczywiście nie ma co przesadzać w żadną stronę i we wszystkim należy zachować umiar
Dorkiszon słyszałam, że powinno się maluszkom (ponoć głównie dziewczynkom) zakładać dwie pieluszki, ale dla mnie też jest to niewyobrażalne Zresztą pampki chyba są wystarczająco sztywne i szerokie same w sobie, że nie wiem czy jest sens Nam lekarz powiedział, że nie ma takiej potrzeby, choć "nie zaszkodzi". Najważniejsze, żeby dziecko nie miało ściśniętych nóżek, więc się tego trzymamy

Wybaczcie ze nie odniose się do wszystkich postów ale troszkę z czasem nie wyrabiam dzisiaj a jeszcze muszę poprasowac i pouczyć się trochę...
Dorkiszon zakładaj Kubusiowi pampka i na to pieluszkę tetrowa( moja koleżanka tak robiła)
Karolinap twoja chusta aż kusi zeby ja kupić, piękne kolory- jak się Poli podobało?
Natalia ile u twojej szefowej kosztuje usuniecie rozstępów laserem i ile sesji potrzeba? Ja dzisiaj byłam zapytać u siebie i kobitka mi powiedziala ze u mnie powiedziała nie ma( według niej wystarcza dwie sesje z tym ze jedna kosztuje ok 600funtow(coś ok 2800zl), chyba ich poj.... Ze tyle zapłacę)

Dobra uspalam Julcia biorę się za moje ulubione zajecie-prasowanie

Ja byłam na sobieskiego w szpitalu na bioderkach.
dziubasek wiem tak pom yslałam, że tetrową na pampersa, ale zlewam to.

Jamajka kochana :* to nie jest tak, że mnie syn absorbuje, bo to złote dziecko jest Tylko ja się zorganizować nie mogę i ciągle spać mi się chce, więc jak mam wybierać np. jeść czy spać, to idę spać razem ze szkrabem. Pierdoła ze mnie i tyle, bo pewnie jakby mnie przycisnęło, to nie byłoby problemu z organizacją czasu, ale że ze mnie dupa, to już inna bajka. Nawet jak Nils sam leży i wgapia się w te swoje dyndaki i miałabym czas i na forum i dla siebie, to lubię z nim porozmawiać, poopowiadać i posłuchać jego gurglania
Spacerów staram się nie odpuszczać choć przyznam szczerze, że czasem mi się odechciewa wychodzić

KarolinaP moja jeszcze nie doszła, a nawet jak dojdzie, to ja dopiero 5.10 dostanę jak mama mi ją przywiezie Wygląda nawet lepiej niż na ich stronie! Przepiękne są te kolory! Pola polubiła? Łatwo się wiąże 'na szybko'?

Monia często na ręce? Nie wiem czy istnieje coś takiego Tyle ile dziecko potrzebuje. Czasem i mama lub tato potrzebują się do malca poprzytulać Nas było czworo, z tego co się od mamy dowiedziałam, nie było czasu by brać dzieci na ręce i sobie wywnioskowałam, że pewnie dlatego nienawidzę gdy ktoś mnie dotyka. Przytulanie tylko z mojej inicjatywy, a już szczególnie nie lubię gdy się mama do mnie zbliżyć próbuje. Kto wie? Może to nie branie na ręce miało na to wpływ?
Tran piję i ja i małemu podajemy 2ml dziennie z zalecenia położnej więc myślę, że śmiało możesz zacząć łykać

Bea trzymam kciuki za glukozę! Kurde i ja muszę się w końcu wybrać

Dorkiszon Ty i ta Twoja teściowa książkę możesz napisać. Szkoda, że nie możesz udawać, że Cię w domu nie ma

Co do chusty?
- materiał mieciutki. I jak się dobrze ułoży to dosyć łatwo się naciaga
- kolorek super - wiem, ze kusi mnie tak skusił na zdjęciu w internecie i na szczęście na żywo wygląda równie pięknie - żywo, kolorowo, wesoło
- a Polcia? Kiedy ją wkladalam nie wiedziała o co chodzi i jak jej raczki schowalam to jej się to nie bardzo spodobało jak stałam i robiłam zdjęcie bo ewidentnie chciała ja wyjąć. Ale jak chodziłam po domu to położyła główkę na mojej klatce i chyba jej się podobalo, leżała cichutko. Muszę wyprać chustę i moze jutro czy pojutrze wyjdziemy na spacerek

Jamiaca - jak milo ze jesteś
Ja też bym chciała, zeby nasze spotkanie to nie były tylko puste słowa i żebyśmy kiedyś się spotkały marzy mi się to spotkanie
Wcześniej nie myślałam o tym jaki która ma glos i jak się porusza ale moja wyobraznia ruszyła i juz się zaczęłam nad tym zastanawiać

NataliaK - też chętnie się dowiem ile kosztuje usuwanie rozstępów laserem

Karolinkanice - to super ze Tobie też się udało

Byłam dzis u fryzjera - od razu lepiej! Siostra wzięła Pole na spacer i krążyła wokół salonu fryzjerskiego z wózkiem przez 2 godzinki a Polcia ładnie spala i mamusia ma pasemka
Moja dzielna córeczka
Teraz śpi u mnie na brzuszku - jak ja ją kocham!!! <3

Edit:
Uni- szybko to zawiazalam. Najciężej naciągnąć materiał koło głowy bo trzeba ciągnąć zza pleców materiał który jest koło głowy Poli z reszta sama zobaczysz
Na moje to nie takie trudne - narazie wypróbowałam tylko "kieszonkę"
Najbardziej mnie zastanawia czy nie za ciasno wiąże? Albo czy nie za luzno? W tym przypadku chyba trzeba samemu wyczuć, ale trening czyni mistrza

Hmmm a co to?
Ciekawe czy smaczne
Mmmniam
O kurde! Przyłapała mnie!

Mi połozna mówiła, że kończyny często są chłodne i to jest normalne. Zresztą rady dotyczące ubioru słysze notorycznie nawet od obcych osób, a Kubuś nawet kataru nie miał ani razu.
Chyba go znam najlepiej i wiem kiedy jest mu za ciepło czy za zimno głupie stare babska.
To tylko baby są takie facet ani razu mi ani nie zaglądał do wózka, ani nie mówił nic na temat dziecka.