- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipcowe 2013
Mamusie Lipcowe 2013
- osobka85
- Wylogowany
- pierwsze słowa
karolinkanice- mój Jasiek też bardzo nie lubił leżeć na brzuszku. W ogóle w tej pozycji nie chciał podnosić główki albo podnosił na chwilę i zaraz płakał. Kładłam go chociaż na chwilkę ale aż mnie serce bolało jak on tak płakał. Dopiero od kilku dni w miarę spokojnie leży na brzuszku i wysoko trzyma główkę, więc może u Was to też kwestia czasu? Na pewno będzie dobrze!
agusiaa- może to skok rozwojowy? albo faktycznie zęby... u nas też było wiszenie non stop na cycu i drzemki max 15 min w ciągu dnia..
jamajka- super fotki- bije z nich szczęście
natalia- wszystkie tutaj mocno trzymałyśmy za Ciebie kciuki i strasznie się cieszymy, że wszystko dobrze się skończyło
a co do zęba, to przyjrzałam się dzisiaj i... to chyba jednak trójka wychodzi!! a wydawało mi się, że pierwsze powinny wyjść 1 i 2.
widzę, że już koniec drzemki więc uciekam. miłego dnia mamuśki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolinap
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 984
- Otrzymane podziękowania: 0
oby dzisiaj był lepszy dzień :*
Karolinkanice - pewnie, lepiej jak przylecisz do PL to idź to skonsultować z lekarzem. A tak na marginesie to Ksawciu zmienia się z dnia na dzień - co wstawisz nowe zdjęcie to juz inaczej wygląda - ale oczywiście zawsze uroczo
Dziubasku - jesteś wielka! Masz czas dla miss, dla Julci, dla Męża, dla domu, dla szkoły i dla Nas:) moze ja o czymś nie wiem ale Twoja doba ma chyba więcej niż 24h
Ubieracie buciki Waszym maluszkom? Ja dostałam trzy pary takich małych bucików i myślałam ze bez sensu je ubierać bo w wózku Pola jest pod kocykiem i ma ciepło w nóżki ale teraz jak jeszcze nie ma mrozów to jak chce ją wziąć w tej chuście na dwór to moze ochronilyby te maleńkie stopki przed wiatrem? Chyba tak zrobię.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- askan2
- Wylogowany
- budujemy zdania
- rzeczywistość... wczoraj była nierealnym marzeniem
- Posty: 289
- Otrzymane podziękowania: 0
karolinap jeśli do chusty teraz to ja bym buciki nałożyła
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolinap
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 984
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja np. Zauwazylam ze Magdaleny Michas jest miesiąc starszy od Poli a Magda zakładając chustę pierwszy raz napisała ze zaluje ze wcześniej jej nie używała. Wiec ja pomyślałam - jestem o miesiąc do tylu wiec chyba czas zacząć myśleć o chuście, zeby nie żałować ze tyle zwlekałam z kupnem - i tak oto ją kupiłam
No a buciki bede zakładać - zawsze ochronia od wiaterku.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nala
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 319
- Otrzymane podziękowania: 0
Karolinap, do chusty tez bym buciki zalozyla:) podrzuc do niej linka plis, moze sie skusze
Agusia, zycze zeby ten dzien byl lepszy!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolinap
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 984
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziubasek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1622
- Otrzymane podziękowania: 1
Uwaga uwaga ja znowu u dentysty
A Julcia ostatnio śpi ciurkiem do 6 a potem już po spaniu, bawi się, gada a Maja jak ja tylko usłyszy juz jest u nas i tak zrobiliśmy sobie z mężem dyżury wstajemy z nimi co drugi dzień. sprawiedliwość musi byc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NataliaK
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 721
- Otrzymane podziękowania: 0
karolinap ja ubieram jak jest naprawdę chłodniej takie kapcie materiałowe mięciutkie
Agusia oby Julkowi przeszło i polubił spacerowanie :)może zawieś mu na budzie od wózka jakies zabawki żeby go czymś zainteresować? może to go troche uspokoi...
jamajka cuudna rodzinka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- uniuni
- Wylogowany
- gadatliwa
- ..I have dark soul you will never see through it..
- Posty: 943
- Otrzymane podziękowania: 0
Jamajka taka właśnie rodzinka mi się marzy Piękne zdjęcia - następnym razem ustaw samowyzwalacz i dołącz do nich!
KarolinaP Czyli Mka jest w sam raz? Nie wisi za dużo? Jak masz buciki, to zakładaj Ja teraz czekam na dostawę, kupiłam takie czarne miękkie z elodie details z myślą o chustonoszeniu i zbliżającej się zimie norweskiej
Qltoorka dzięki za linka z rozmiarami chust Nie wiem czy z niedospania czy tępam jest, ale ni chu.. nie rozumiem Spojrzę następnym razem gdy się wyśpię, może mnie olśni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolinap
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 984
- Otrzymane podziękowania: 0
Wisi mi z tylu ogon przy wiązaniu i mysle, ze jak bede się wybierać to z tylu zrobię supeł i resztę wezmę do przodu pomiędzy nogi Poli.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agusiaa26
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1027
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MlecznaMama
- Wylogowany
- gadatliwa
- PINK FLOYD - LEARNING TO FLY
- Posty: 761
- Otrzymane podziękowania: 17
Kasiak z miłą chęcią bym się Wam pochwaliła, ale nie umiem tutaj dodawać zdjęć... w sprawach komputerowych jestem ciemna jak tabaka w rogu.
Agusia oj bardzo szkoda,że Julek nie lubi spacerów. Na pewno mu to kiedyś przejdzie. Mój mały nie cierpi kąpieli...To może być skok rozwojowy faktycznie. Nie martw się!
Robert też nie lubi być na brzuszku, główke na szczęście ładnie trzyma tylko macha nią jak te pieski w autach co głową machają... Mój Kochany....
Robert też śpi, jak to mówi Dziubasek ,ciurkiem do 5.30... później w dzień też pośpi ale krótko, chyba że można iść na spacer bo jest ładna pogoda to pośpi 2 godzinki.
Qltorka no tak Twoja historia uratowała nam tyłek
Oj takie spotkanie Lipcówek... coś wspaniałego! Jestem pewna ,że dojdzie do skutku :)też ostatnio myślałam jakbyśmy się do siebie zwracały czy po imieniu czy po niku.. a co do głosów to ja już znam głos Dorkiszona
Uniuni cieszę się bardzo,że laktacja się rozwinęła! Jesteś najlepszym przykładem,że warto walczyć. Bohaterstwo!
U mnie z laktacją... hmmm... dziwnie, ale nie dziwie się. Chodzę na praktyki i przepada mi jedno karmienie w tym czasie odciągam laktatorem,ale wyciągam jedynie niecałe 60 ml...które daje Robertowi wieczorem bo o dziwo wtedy z piersi co spije to mu nie starcza. No i ta noc od paru dni... tez odpadło jedno karmienie.. Laktacja jest trochę rozregulowana, oby nie pojawiły się problemy. Już raz miałam kryzys laktacyjny i bardzo sie przestraszyłam,że to koniec karmienia, ale dzięki Bogu nie.
Buźka!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emi87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasze szczęście Milunia 13.07.2013r :)
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
bea dzieki za linka
moonia ja brałam wczesniej. mysle ze nie zaszkodzi
nala my w pon mamy dopiero pierwsza wizyte z bioderkami...takie terminy ech
dorkiszomn z zabawka to sie popisała...oj widze kochasz mamusie
kasiak młodzieniec prze-słodki! no i kuruj sie tam kochana :*
osobka wow! to juz? kurcze szybki jest hehe bedzie kąsał matke hehe
NatliaK ja mojej w buzi nie gmeram nic tam nie czyszcze.
bo my cie bardzo lofamy :* i bardzo sie o ciebie martwiłyśmy ale na szczęście juz jesteś z nami
karolinka mysle ze mu minie i zacznie podnosić musisz łapać momenty kiedy ma dobry humor i trenowac z nim spróbuj moze na łózku go kłasc bo moze narazie na twardym go za bardzo brzuszek boli albo cos? no i jak dziewczyny radza w PL do jakiegos normalnego lekarza bedzie dobrze kochana!
Jamjaka cudowna rodzinka!!! az bym sie juz za drugie wzieła jak na was patrze
agusia uu biedny Juluś a moze brzuszek? albo i te zebiska...kurcze szkoda az maluszka...albo kolejny skok...
karolinap do chusty jeszcze ok bo faktycznie stópy na wierzchu. albo takie miękkie ala buciki?
MlecxnaMama mam podobne odczucia co do laktacji jak ty...moze sie neipotrzxebnie przejmujemy??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moonia154
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 381
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzięki, Dziewczynki za rady odnośnie tranu, właśnie zaczęłam brać. Mąż kupił mi w kapsułkach i bierze się je 3x1 tabl. Zastanawiałam się nad tranem właśnie dlatego, że podaję Małemu witaminę D+K, a w tranie jest również witamina D i nie wiedziałam, czy nie za dużo tej witaminki Ale chyba nie, bo przecież część idzie na mnie, a część na Niego
Dzisiaj mój Cycuś jest trochę marudny i też już miałam schizę odnośnie ząbkowania, ponieważ nie chce dziś za bardzo cyca, smoczek i herbatka również są be, czyli tak, jakby miał problem w jamie ustnej Ale smoczka zaczął ssać, cyca też przeprosił (oby nie zapeszyć), ale zły humorek jeszcze miał, zanim usnął. Teraz bujam Go nogą (we wózku), więc jeszcze dosypia, ale i tak nic więcej dziś nie zrobię, bo ktoś musi z nim być, żebym ja nie musiała rzucać świeżo rozpoczętej roboty A mój mąż od rana na działce (wziął urlop, bo dziś zalewanie fundamentu i wpadł tylko na obiad i w międzyczasie ululał Małego)
Chwilowo kończę, bo chyba już się wyspał Nowy rekord spania Patryka: 2 godziny 47 minut Teraz będzie cycowanie <3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiak
- Wylogowany
- gadatliwa
- Sebek- mój mały Piszczuś Pan :-)
- Posty: 973
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzisiejszy dzień tragedia. Straszne przeżycie. Pojechałam po siostrę i razem poszłyśmy do przychodni. Sebek chyba wyczuł nasze zdenerwowanie bo był marudny od rana. Mało spał rano, kupa nie chciała wyjść cała na raz, przy cycu też tylko chwilę leżał i w ogóle był nieswój...
Najpierw było ważenie i mierzenie, kontrola ogólna na końcu szczepienie.
Od momentu rozebrania do ważenia Sebek cały czas płakał. Podczas kontroli babka ogólnie zadowolona dopóki go nie położyła na płasko. A junior w ryk, nie placz tylko ryk stwierdziła, że może go boli jak leży, że to może być przykurcz miesni karku zamówiła nam wizytę u fizykoterapeuty mam nadzieję, że będzie w porzadku i to tylko fałszywy alarm. Bo mi sie wydaje, że to właśnie przez niewyspanie i bolący brzuszek przez kupę, no i moje nerwy przed kłuciem
Szczepiony byl w obie nóżki, przeżycie dla nas wszystkich okropne. Siostra się poryczała później, ja się jakoś trzymalam bo ktoś musiał opanować sytuację. Po szczepieniu kazali 20min posiedzieć, a Sebek dalej płakał. A z jakim wyrzutem na mnie synio patrzył, serce się krajało.Te rzęsy łzami poklejone, zasnął praktycznie w czasie płaczu, już nie miał na to siły, nie mówiąc już nawet o jedzeniu. Cyca nie chciał w ogóle i podczas spania też tak żałośnie chlipał. Dobrze, ze już jest po wszystkim.
Wróciliśmy do domu, synuś utulony z mamą leżał na kanapie. Postanowiłam, że popołudnie jest jego i cyc na każde zawołanie, nawet jeśli mam mu go dawać co kilka minut. Pospał dość długo, walnął dwa porządne kupole, najadł się pod korek i humor mu się poprawił. Na razie nie widzę nic niepokojącego.
Bilans na dziś.
Waga wyjściowa 3380, teraz 6520,
Wzrost 48cm, teraz 58cm. Czyli Sebek rośnie, ale głównie wszerz
Dobra na razie spadam, idziemy znów cycować
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.