Mamusie wrzesień 2013 =)

Serku a po tym badaniu to leciala Ci zywa krew? W sensie czerwona? Bo mnie wczoraj tez tak badal i mowil, ze moge troche krwawic, ale u mnie zamiast tego pojawil sie na brazowo zabarwiony sluz i to dopiero dzisiaj. Sama nie wiem co mam o tym myslec

kalinka mnie nie chodziło o to, że każdy starszy lekarz ma mniej entuzjazmu. Tylko nefeli tak napisała: "NR2 starszy,wiec moze z wiekszym doswiadczeniem???,zmeczony jakis troche praca,taki troche "przepraszam ze zyje"",a mnie się to skojarzyło z moim poprzednim doktorkiem No a Twój mąż to trzeba przyznać że ma poczucie humoru
Serku trzymam kciuki dobrze, że już spokojnie możesz rodzić więc co by się nie stało będzie dobrze
Witaj Kasiu Ja to w sumie dla Ciebie jestem z tych nowych mam, bo pojawiłam się na forum jakoś zaraz po tym jak Ty z niego zniknęłaś
Karolcia teraz Ty? Teraz jak sie zaczniecie rozpakowywać to jedna po drugiej

Siedze w szpitalu ale lekarz mnie jakis przyjmie dopiero za jakis czas-wszyscy na porodowce...w tej chwili odbywa sie 7 porodow !!!;/

karolcia jeju nie mow ze to juz? moze tylko falszywy alarm. porobia badania nafaszeruja prochami i bedzie ok.. trzymam kciuki

a no moj mezus jest jedyny w swoim rodzaju i nie wiem co bym bez niego zrobila:)

a nubi taniej wychodzi o zlotowke do zeromskiego wiec w ten sposob liczac to tam moge jechac:P a tak serio to zeromski na plus ma to ze mniej rzeczy trzeba zabrac z soba i jednak mniej ma pacjentek. a jak lezalam na ujastku to patologia super a juz porodowka duzo gorzej wypada. boje sie ze na taka duza ilosc pacjentek nie beda miec czasu sie mna zajac i co najwazniejsze po porodzie potrzebna mi polozna ktora mi wszystko wyjasni z cierpliwoscia. a wydaje mi sie ze w zeromskim to lepiej wyglada. problem tylko jest taki ze juz tu na badania chodze i tu karte i wszystkie badania mam. wiec gdzie mi strzeli do glowy jak bede rodzic to tam pojade:) najwyzej nie zdaze i urodze w domu jak nie bede sie mogla zdecydowac

iva hihi tez mi sie zdarzylo kilka razy popluc komputer jakzescie z czyms wyskoczyly:-)

karolcia1919 napisał:

Siedze w szpitalu ale lekarz mnie jakis przyjmie dopiero za jakis czas-wszyscy na porodowce...w tej chwili odbywa sie 7 porodow !!!;/

Napisz jak coś będziesz wiedzieć

niagara napisał:

Serku a po tym badaniu to leciala Ci zywa krew? W sensie czerwona? Bo mnie wczoraj tez tak badal i mowil, ze moge troche krwawic, ale u mnie zamiast tego pojawil sie na brazowo zabarwiony sluz i to dopiero dzisiaj. Sama nie wiem co mam o tym myslec

mi dzis poleciala krew przy badaniu a teraz juz leci braz. i tym mam sie nie przejmowac. bo pytalam bo ostatnio to samo bylo.

karolcia cierpliwosci.. byle szybko skonczyli i nie przyjechala jakas nowa do porodu

nike to zle zrozumialam:) cosik ostatnio czytam haotycznie:)

Ja nie wiem dziewczyny, co druga probuje sie wcisnac w kolejke co Wam sie tak spieszy? z tego co wiem, to teraz czas na Age, a pozniej cesarki Iwonki i Pauliny, oj nie ladnie sie tak wpychac
A tak na powaznie trzymam kciuki!

Wlasnie wrocilam z basenu, bylam troche poplywac, odprezyc sie, ale to juz na pewno ostatni raz w tej ciazy, bo juz nie daje rady. Najlepsze jest to, ze bardziej zmeczylo mnie ubieranie sie niz plywanie samo w sobie

Kalinka, ma Twój mąż poczucie humoru a tak swoją drogą to nie strasz, że porodówka na Ujastku taka kiepska :/ bo właśnie tam zamierzam jechać. Koelżanka teraz rodziła córeczkę i bardzo sobie chwali Galla.

Asiu, miło Cię poznać i dziekuję

Nubi, Tobie również dziękuję za życzenia Ivusia szepnęła, hehe dobre

Nefeli, no właśnie też mnie z tą wagą zdziwił, że niby dużo. Ale co ja się tam znam :/ zobaczymy ile Mała będzie ważyła 31 sierpnia. Bo tedy wybieramy się na wizytę.

Nike, witam kolejną szczęśliwą Mamusię

No i Karolcia, trzymaj się tam dzielnie!

kalina nie ma problemu, ja też ostatnio piszę skrótami myślowymi A jeśli chodzi o szpitale to w zeszłą środę rodziła koleżanka mojej siostry: pierwszy poród Żeromski, a drugi (ten teraz) na Ujastku i stwierdziła, że dla niej nie ma porównania - w znaczeniu, że na Ujastku bardziej jej się podobało. Ale ja i tak uważam, że co człowiek to inna opinia. Więc nie ma się co sugerować innymi I jak nie będziesz się mogła już zupełnie zdecydować to rzuć monetą
Btw krakowianki wybieracie się może w weekend na Targi Mother&Baby?

No jak przedtem żadna nie chciała rodzić to teraz wszystkie się pchają drzwiami i oknami Tak więc czekam na kolejne radosne wieści

Nike, właśnie mnie wyciąga koleżanka i chyba się przejadę na te targi. Zresztą w razie czego szpital będzie bliżej Jak coś to będziemy w niedzielę, bo niestety sobota zajęta :/

hehe nike chyba faktycznie moneta zadecyduje bo ostatnio ze zdecydowaniem u mnieckiepsko:-P

wlasnie doczytalam tekst o szpitalu i sklepie.. niezle prownanie:-D

chyba faktycznie pelnia daje popalic

Ja się tam nie pcham w żadne kolejki
Mówię Wam tu i teraz że rodzę 10go września i basta

Kasia :] napisał:

Nike, właśnie mnie wyciąga koleżanka i chyba się przejadę na te targi. Zresztą w razie czego szpital będzie bliżej Jak coś to będziemy w niedzielę, bo niestety sobota zajęta :/

Dobrze że targi są przez 2 dni to można sobie wybrać My też raczej w niedzielę, bo w piątek mój małżonek idzie do kolegi na imprezę, wiec coś czuję że w sobotę będzie kac, a ja nie mam zamiaru się szlajać ze skacowanym chłopem

Witajcie Kochane,ja po wizycie.
GBS mam niestety dodatni czyli wyszedł paciorkowiec Uprzedził mnie gin o antybiotyku dożylnie gdy rozpocznie się poród i że mogę kilka dni dłużej zostać w szpitalu ze względu na obserwację małej. Zbadał mnie i powiedział odnośnie skurczy,że ma prawo mnie boleć ale że mam się nie martwić. Wywnioskowałam,że szyjka się skróciła,mała bardziej przesunęła, ale że na tym etapie ciąży to raczej normalne. Nospa i fenoterol dalej do brania. Ciśnienie miałam 160/110 w poradni (!!!) ale to raczej z nerw bo w domu było normalne (najwyższe miałam 136/77,później miałam poniżej 130),kazał je kontrolować.
Martwię się tym GBS,czy któraś jeszcze ma dodatni wynik?
Kolejna wizyta 30.08. ze stertą badań.

Witaj Kasiu

Karolka jak tam?

Akinka przykro mi że cię to dopadło kochana ja wynik będe miała 02.09 na wizycie kurcze ciekawe od czego to jest zależne niemartw się oby wszystko tylko potem było