Mamusie Wrzesień 2015

Asiulek, tak zwykle lakiery. Około 5-7dni zazwyczaj wyglądają dobrze i jak robię nowe to na weekend bo to wtedy tata się może kornelem zająć i tak się trzymają nawet dobrze. Firm różnych mam lakiery i wszystko w miarę dobrze się trzyma wlasbie około do tygodnia (używam rimmel, no 7, Avon, loreal głównie, ale mam też jakieś inne - zauważyłam duża różnice w trwałości odkąd dodaje base i top coat generalnie tak ze średniej półkic cenowo bym powiedziała.

Uwielbiam hybrydy i żele ale drogo u nas, a przy zwykłych przynajmniej mam częściej okazję coś zmienić lub poeksperymentowac

Chrupki, to jest to!! genialny pomysł a to z espumisanem i smoczki też sprawdzę jakbyśmy mieli jakieś gorsze dni;)

U mnie tez rana wygląda ok ale może za sprawa maści będzie prawie niewidoczna... W sumie to i tak tylko ja i maz widzimy ale spróbuje pamiętać o smarowaniu i może będą efekty

Agu jak zwykle piękna

A przypomnialo mi się moje ulubione powiedzenie moich syneczkow to "kojkojkojkojkoj" i Kacper tez tak mówił i ostatnio skaplam się ze to NA PEWNO znaczy KOCHAM CIE
a geje tez były u Kacpra wiec u bliźniaków tez pewnie będą opowieści o gejach

Jeju jutro już lot....aaaaaaaa!!!

Trzymajcie kciuki żeby Kornela za bardzo nie wkurzyl

Meszku to ja też podeśle zdjęcie mojego mikołajka do kolażu na e-maila jak wszystkie to wszystkie

Kas mi pediatra powiedziała, że dietę będę mogła rozszerzać najwcześniej po 5 miesiącu, bo u nas jednak silna jest ta alergia, bo z pepti przeszliśmy na nutramigen póki co kupki są ok, ale wzdęcia się zdarzają dlatego daję jeszcze kropelki. I pnemo na razie musi poczekać, dopóki te rumienie na buźce nie znikną...Z

Meszku paznokcie pierwsza klasa, jesteś wszechstronnie uzdolniona
Pesq nie przejmuj się, piesek musi się po prostu przyzwyczaić do nowej sytuacji, a Ty uzbroić w cierpliwość
Asiulek duże masz chłopaki, będziesz miała do noszenia mi już wysiadają plecy ostatnio dwa dni tak mnie rwało ale co się dziwić schylanie, podnoszenie a Jasiek ma 7kg a teraz to już pewnie więcej ogólnie czasem się czuje jak stara babcia nie wiem jak te mamy 40+ dają rade

Asiekasiek w życiu bym nie pomyślała, że będziesz mamą panikarą jak Pesq, przepraszam że to piszę, ale cały czas mi się przypomina jak w ciąży większość świrowała, a Ty zawsze nas trzymałaś i byłaś najbardziej wyluzowaną ciężarną, a teraz tak Ci się odmieniło

Meszku trzymam kciuki

Dziewczyny jestem z siebie dumna w końcu znalazłam czas i spakowałam prezenty niby nic a jednak cieszy
Maż dostanie perfumy

Wlasnie tez tak mysle i pisalysmy z Meszka nawet o tym kiedy zacząć Asiu, a warzywks vxy tam owoce sama będziesz przygotowywać czy sloiczki?? No i chrupki juz mozna tak szybko?? Ty jestes na kp dobrze kojarzę i tak wcześnie startujesz ogólnie?

Aa i też kupiłam oball w carrefourze się załapałam, dołożyłam do prezentu dla maluszka
Pesq wprowadzasz nam tu zabawkową modę
Żyrafkę sophie na razie sobie odpuszczę, bo już budżet świąteczny został wyczerpany ale będę miała to na uwadze przy następnej okazji
To już nie spamuje

Me.ch trzymam kciuki a w razie czego może się mój patent sprawdzi ze smoczkiem, chrupki w sumie tez na drogę możesz mu dać.. O ktorej wylatujecie? aaaa i daj znać jak do trzecie na miejsce

ja ostatnio Sally Hansen kupowalam nie jakieś mega drogie bo ok 30zl ale za ta cenę mam Semilaca i pewność ze się utrzyma, a przy mojej trójcy to nie tak łatwo żeby T. opanował towarzystwo

heh też tak robiłam z kropelkami
teraz już Jaś tak nie płacze, ale na początku jak były takie ryki to działało. A wiecie dlaczego? bo te kropelki wszystkie są słodkie. A słodki smak uspokaja dzieci
Meszku, spokojnego lotu życzymy :*

Kasiu, u Was zrozumiale, ze musicie ustabilizować sie z alergia, wiec na spokojnie:*
U nas jak pisałam Agu praktycznie brzuszkowe tematy minely choc czasem zaboli i zakłuje wiec to nic przy tym co bylo na poczatku. W ogóle coraz częściej robi po dwie kupy dziennie, pewnie dlatego, ze tyle je;)
A tak .btw. Mamy bakterie ecoli w nowym dworze dzis od wieczora...masakra...mam nadzieje ze szybko to ogarną!!!

Kas u nas też dwie kupy
Co my miałyśmy z tymi brzuszkami, ale teraz już musi być tylko dobrze a nawet lepiej

Kasiu, brawo my! i kupy naszych wrześniaków!))
A ile Jas zjada ml na dobę?

Agata dokładnie ja się smialam ze będzie cukiereczek... w szpitalu na ujastku na intensywnej tez tak robią tylko sacharozke dają do buzki i sami mówią ze cukiereczka dziecko dostało

Kas cos ty nie wyrobilabym na cycu, nam z bebilonem jest dobrze, nawet nie probowalam chłopaków przystawiac bo nie było do czego nawet wkładki suche cały czas były, to samo z Kacperem mój się śmieje ze z dużej chmury (75h a kiedyś było 75j po ciąży) malý deszcz Kacperkowi tez po skończonym 4miesiacu rozszerzalam dietę i gotowe sloiczki na początek dawalam i teraz tez bede

Kas Jaś je średnio 170ml czyli na 150ml daje 5 miarek i wychodzi 170.
Choć zdarza się, że zje mniej a potem wieczorem chce więcej czyli na dobę wychodzi ok. 850-800ml
I karmimy się 5x na dobę czyli na mniej więcej co 4h z przerwą 8h w nocy oczywiście
A jak u Was?