Mamusie Wrzesień 2015

dziewczyny brzuszki macie śliczne

Kasia mamy siebie nawzajem żeby pocieszać się i dodawać otuchy zobaczysz wszystko będzie dobrze :*

ja dzisiaj ważyłam się i waga moja nie zmieniła dalej na plusie mam 3 kg. a brzuch to już mi widać i lubię go eksponować

jejku jaka padnięty jestem bo jeżdżę w kolko i jedzenie tylko robie nogi mnie dzisiaj bolą koszmarnie:( miałam zamawiać dzisiaj pościel a nie chce mi się teraz patrzeć nawet

Piękne brzuszki dziewczyny. Kasia nie przejmuje się ja tez nie czuje ruchow. Jutro mam w końcu wizytę.

A to mój 17 tydzien

Ale wam brzuchy urosły! O matko! Oczywiście Lidziun jak zawsze przoduje Ciekawe czy kiedyś któraś z nas ją przegoni!
Ja zdjęcie brzuszka wstawię jutro bo dzisiaj już nie mieliśmy siły robić
Ale wydaje mi się że z dnia na dzień puchnie
I lubie ubierać obcisłe bluzeczki (kupiłam na tesco chyba z 10 bo były 2 za 34 zł i tu mamusia mi kupiła, tu mi M. kupił a potem co byłam to kupowałam dwie koszuleczki bo takie delikatnie, bawełniane i z krótkim rękawkiem są) do tego spodnie ciążowe i czuje się bardzo kobieco!
Dzisiaj jak na ćwiczeniach mnie babka wywołała do tablicy do zadania (a ona doktorat robi wiec młodziutka i ładniutka taka jest) i wychodziłam z ostatniej ławki to tak się zacięła na pare sekund patrząc na mój brzusio Później jeszcze dwa razy ją na tym złapałam i zastanawiałam się czy myśli że jestem "gruba" czy domyśla się że w ciąży!

Ale ja bardzo dumna z mojego brzuszka jestem i chętnie wszystkim się chwale jak rosne!
Me.ch a ludzie tak pytają o to jak się czujesz bo dużo kobiet (jak zresztą tu widzimy) ma niedogodne dolegliwości ciążowe.. Ale ja mam juz wypracowany na te pytania uśmiech i odpowiedz "wspaniale!!! "
Tylko tym najbliższym narzekam, że zmęczona, że plecy bolą, że skupić się nie umiem, że słabo itd itp

A co do nosidełek itd to j jestem zdecydowanie za chustami! Mega wygodne, wiąże sie prościej niż wygląda no i to takie naturalne i bliskie.. Wygląda cudownie!

Fajny artykuł znalazłam o nosidłach - domowa.tv/nosidlo-vs-wisiadlo-jakie-nosidelko-wybrac/ - tam też chyba jest o chustach dla zainteresowanych dziewczyn!

Niezapowiedziana Ty jesteś mega szczuplutka więc u Ciebie na pewno pięknie wygląda brzuszek . Lidziun ślicznie

Sliczne brzuszki

Kasia nie dererwuj się tym brakiem ruchów, jeszcze jest czas... Ja w ciąży z Kacperkiem pierwsze ruchy poczulam pod koniec 20 t.c. i wcale nie wydawało mi się ze to późno. Poza tym te pierwsze ruchy to takie motylki w brzuchu, albo tak jakby ci malusienka rybka przepłynęła w brzuszku i uwierz mi żeby poczuć te pierwsze ruchy musisz być zrelaksowana! Przez te nerwy możesz przegapic pierwsze ruchy dzidzi
Ja tez jeszcze ruchów nie czuje a to juz 18 tydzien, druga ciąża wiec według niektórych teorii juz powinnam cos czuć, nie wspominając juz o tym ze bliźniaki muszą się tym miejscem w brzuchu jakoś dzielić
A jeszcze wam tak napisze ze pierwsze ruchy Kacperka poczulam dokładnie w dniu swoich urodzin, i pewnie dlatego tak dokładnie pamiętam kiedy to było bo w końcu nie moglabym zapomnieć o pierwszym prezencie od synka

Heejka! Dzis u mnie 18 tydzień czyli zaczął sie dzis 5 miesiąc ciąży

Zuzanka zobacz co znalazłam na innym topiku
Od razu pomyślałam o tobie...

Dzień dobry Ciężaróweczki:)))
Właśnie wchłonęłam śniadanie, bo tylko oczy otworzę to wielce głodna jestem:P
Ja od dziś będę zapisywać swoją wagę, bo w końcu muszę wiedzieć, czy tyję, czy nie:P No i tak jak mówiłam wczoraj - raz mam pół kg więcej, raz mniej - no i dziś akurat mniej. Brzuchol pokazywałam, więc jest, wczoraj był faktycznie całkiem pokaźny:) Ja do tej pory raczej nosiłam oversize, luźne tuniki, itp., ale mam też kilka rzeczy, które akurat uwidaczniają brzuszek, także powoli zaczynam pokazywać, w końcu jest co, a nie tylko, że gruba i wzdęta;)))) Podpytuję męża, czy widać w takiej opiętej ciążowej koszulce, mówi, że nie wie, hahah, pomocny, nie;)? Bo mnie się wydaje, że tak;) ale może dlatego, że teraz zwracam uwagę i na spacerze w niedzielę mijaliśmy parę i mówię do niego, że ta kobitka w ciąży na podobnym etapie zapewne, a on nie zauważył
Za to spodnie ciążowe, uwielbiaaaaaaaaaaaaaaaaaam i w ogóle uważam, że takie powinny być spodnie dla kobiet, wygodnie, nic się nie ściąga, paska nie trzeba, nic nie wystaje, idealne;)
Zaraz muszę menu na jutro zaplanować, kąpię się i lecę po zakupy, a potem do garów, bo po południu korki, także nie będę mieć czasu. Zobaczymy, jak dziś Piotrek wróci, bo jeśli się okaże, że w miarę wcześnie, to dzwonię do tego lekarza, u którego byliśmy na USG potwierdzić wiek ciąży i umówimy się na to USG:) Mąż też mówi, że 2 m-ce bez USG to za długo;))))

Hej
Widzę, że szykowanie wyprawek idzie pełną parą Ja jakoś na razie mam opory. Niby chodzę po sklepach, oglądam, szperam w necie i bardzo chciałabym już kupować, ale się boję, ze jeszcze za wcześnie itd. Jakiś taki wewnętrzny opor mam. Wiem, ze to głupie, no ale cóż...

Śliczne te Wasze pościele itd. Ostatnio weszłam do textil market, bo słyszałam, ze ceny mają dosyć niskie i chcialam zobaczyć koszule nocne. Znalazłam dużo, ale jedna taka najzwyklejsza prosta mi się spodobała i to taka, która nadaje się jedynie do szpitala bo zbyt sexy nie jest. Kupiłam, bo lepiej jak będzie leżała w szafie w razie czego. Zapłaciłam za nią 20zl, ale po wypraniu wygląda jakbym kilka miesięcy nosiła. Kolor wyblaknięty... Co prawda nie mozna wiele wymagać za ta cenę, ale juz wiecej nie skuszę się na ten sklep tylko ze względu na koszty.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


W ogóle to ostatnio zabiegana trochę jestem, bo jednak z narzeczonym zdecydowaliśmy się na ślub przed porodem Tak więc szaleństwo organizacyjne trwa i w czerwcu będę już mężatką. Wy tez tak szalałyście przed ślubem zeby wszystko rezerwować, zamawiać itd. Mnie to strasznie kręci . Tylko pozostaje kwestia sukienki, bo to już 7 mc będzie. Tak myślałam o takiej zwiewnej i chyba taką kupię. U nas to będzie ślub cywilny, więc wybiorę jakąś skromną żeby się dobrze czuć tego dnia

Ale fajnie , ze ten czas tak leci. Nie obejrzymy się, a zaraz będziemy tuliły swoje pociechy

Kasandra masz rację, ja też bym leciała na usg. Ledwo miesiąc wytrzymuję, a dwóch to bym chyba nie przeżyła:D

Heeelllloooo

Wy to cierpliwe jesteście, dla mnie miesiąc bez USG to katorga.... Jak tylko dostanę skierowanie zapisuję się na pierwszy możliwy termin wolny

Jurada uwielbiałam myszkę miki !!! I gratuluję 5 miesiąca !!!!!!!!!! Ale spokojnie... dogonię Cię

Ja już po "kawce" -któraś z Was napisała, że "o poranku" to nie kawa, więc kupiłam i robię z łyżeczki i dużo cukru i mleka i problemy łazienkowe znikły
A do tego pyyyychaaaa Choć marzy mi się czarna, sypana, bez cukru i bez mleka -jak urodzę to wypiję litr takiej na raz

Czytałam, że to nic nie szkodzi, bo ludzie mylą USG z prześwietleniem, a to żadne promieniowanie przecież No i chyba i tak ważniejszy mój komfort psychiczny niż mam się stresować niepotrzebnie:)
U nas nadal poszukiwania wózka, mamy kilka na oku, na pewno w weekend będziemy coś oglądać. Jest w Markach salon firmowy Tutka, mają tam ten nasz model w eco, więc zdecydujemy, czy na nas urzekł na maksa;) Tak zupełnie przy okazji, pod tym samym adresem jest sklep z materacami, a chcemy kupić dla nas:) Mieliśmy go oglądać na Pradze, ale adres mi się skojarzył i upieczemy 2 pieczenie na jednym ogniu:P

Ok, menu zaplanowane! Na zimno zrobię 2 wersje rolady serowej (już kilka dni za mną chodzi, więc tym bardziej muszę zrobić): jedna z mięsem mielonym, druga z kurczakiem i pieczarkami, sałatkę "śmieciucha", czyli taka wiosenna, jak jadam na śniadanie prawie codziennie, sałatkę z salami (fajny przepis znalazłam), na ciepło makaron muszle faszerowane i zapieczone oraz coś w cieście francuskim (jeszcze nie wiem, czy jakieś kiełbaski, czy coś z warzywami albo boczkiem - a może mix;)?). Ciasto zrobię jedno - 3bit bez pieczenia (ciekawe, czy mi wyjdzie jak na foto:P). Chyba tyle styknie. W sumie mogłabym tylko na słodko przyjąć te koleżanki, no ale skoro mam okazję pokucharzyć, to trzeba wkorzystać okazję i pojeść))

Zazanna ja chyba polecałam kawkę z rana i po kłopocie ja pije rozpuszczalną Nescafe z jednej łyżeczki bez mleka i bez cukru

Ja teraz czekam miesiąc na USG ale wytrzymam:) przez cały marzec miałam 5 USG prenatalne miałam, a potem co nie wiadomo od czego mnie boli ten bok to chodziłam i patrzył lekarz na dzidzie czy wszystko z nią w porządku i SOR-ze miałam jeszcze, pokazywali studentom płód manekinem byłam

Ja dzisiaj moim "robotonikom" robię na śniadanie kaszankę z cebulką bo oni to chłopy takie specjały lubią a na obiad strogonowa już od dłuższego czasu chodzi za mną ta potrawa będę miała na dziś i mam nadzieje że zostanie na sobotę. Więcej tak chce zrobić

Gratulacje ze ślubów. Mnie nie kręcił mój ślub przygotowania, załatwiania wszystko nie lubię ślubów ;P ale mój M. uparł się i musiało być wesele ale chociaż na 100 osób wytargowałam a nie na 200 osób czy nawet więcej jak jego siostry miały!!