Mamusie Wrzesień 2015

Me.ch ja myślę, że z tymi lodami to zdecydowana przesada - to znaczy ja bym jadła, ale może ja wzorem do naśladowania raczej nie jestem .

Hej ja lody wręcz pożeram, raz na tydzień mąż mnie zaopatruje w lidlu w kilka ładnych pojemników ;P
me.ch ja jeszcze pracuję i mysia też chyba. Ale planuję od maja uciec

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja też przytyłam 3 kg... zastanawiam się czy to nie za mało, bo jem jak wieprzek aktualnie ważę 51,6 i mam malutki brzuszek, a następne badania dopiero za 2 tyg ehhh.

Jurada, w uk mieszkam. Na koniec lipca jade do polski i zostaje do porodu i potem jeszcze az maluszka uzbroimy w dowod osobisty, potem bedziemy wracac juz we trojke do uk;) tzn niestety sierpien i wrzesien maz bedzie musial byc w uk bo do pracy nikt za niego nie pojdzie, ale przyleci do nas na termin porodu i zostanie bo bedzie mial 2 tygodnie wolnego paternity i dodatkowo wezmie urlop zeby z nami byc

tak pytam o te lody bo ja jem i w sumie potem tak zaczelam sie zastanawiac, bo lody sie robi z surowych jajek

Oj sushi tez nie można bo surowa ryba... A śledź tez surowa a sie zajadałam przez pierwsze 3 mc. Nie wariowac i tyle... Bo inaczej nic nie moglibyśmy jest bo owoce i warzywa pryskane. Co druga rzecz na sorbinian potasu itp.

Mech pytam bo w pl ciężarówki nie mogą pracować wiecej niż 8h i w tym 30 min przerwy a ty patrzę 9h

Agatagama aaa 51 kg moje marzenie!

Jurada, ja mam 8h pracy + 1h przerwy, ale przyznam ze pod wzgledem ciazy to w polsce jakos wszystko jest lepsze, bo L4 jest platne normalnie, opieka lekarska lepsza i w ogole w pracy jakos tak bardziej sie 'przejmuja' nawet jesli nie bo chca to bo musza i tyle, kobieta w ciazy jest w ciazy i tyle, a tutaj jakas masakra czasem, jakby zadnej roznicy to nie robilo a do tego placa tylko stala stawke na zwolnieniu, ktora jest bardziej jak zapomoga niz wyplata, bo jakbym miala byc np samotna matka na l4 to bym nie dozyla za te pieniadze nawet do konca ciazy chyba;/ wlasnie dlatego jeszcze wracam do pracy poki 'moge'...

Jurada, 56kg by mnie zadowolilo

Mi nawet nie przyszło do głowy aby nie jeść lodów

Pesq jakie zdrowe śniadanko..... ja zjadłam ziemniaki z 2 jajkami sadzonymi, 2 paluszkami rybnymi i sałatą na słodko, a na deser wafelka domowego

Mech a dla Maluszka nie byłoby lepiej jakby się urodził w UK? Pytam bo dużo osób chce wyjechać własnie aby urodzić u nich zamiast w Pl i jestem ciekawa Twojej opinii

51 kg... nie byłoby mnie widać Przy 54 wyglądałam jak anorektyczka -kolanka miałam takie "wyłupiaste" -no masakra
Najlepiej się czuję przy 63-65

Jurada a ile masz wzrostu?

Cześć dziewczyny woow ile napisałyście dopiero skończyłam czytać

Dzięki za słowa otuchy dziewczyny, fajnie że możemy się wspierać równo za tydzień mam wizytę-wytrzymam to tylko siedem dni
Kasandra pewnie idź na usg ja podobnie jak dziewczyny ledwo wytrzymuje miesiąc bez usg, trzy tygodnie minęły i już świruje. Po wizycie zawsze jestem spokojniejsza przynajmniej przez jakiś czas, dopóki znowu nie zacznę się czymś zamartwiać ech...

Niezapowiedziana to ślub już tuż, tuż, super w czerwcu będę obchodziła swoją pierwszą rocznicę ślubu ale ten rok zleciał, jak sobie pomyśle. Przygotowania do ślubu wspominam raczej dobrze, pamiętam, że najbardziej męczyło mnie wybieranie sukni, więc wybrałam ją w ciągu jednego dnia Wszyscy się dziwili.

Dziewczyny ja się dziś ważyłam i jest 1kg na plusie?1 kg w ciągu 2 dni? Agatagama szczuplutka jesteś.

A co do lodów- uwielbiam
Zwłaszcza te kulkowe z grycana

Zazanna, to nie ma znaczenia raczej, bo rodzice sa polscy wiec dziecko i tak bedzie mialo polski paszport, a my i tak tu pracujemy juz dobre kilka lat wiec jesli mielibysmy miec jakies benefity np czy cos to i tak bysmy mieli, ale szczerze mowiac, jako malzenstwo z normalnym dochodem nic specjalnego nam sie nie dostanie z socjalu.
A jesli moj maz w miedzy czasie zdazy wyrbic paszport angielski (bo w sumie moglby ale niestety to kosztuje sporo) to dziecko bedzie mialo narodowosc po tatcie tak czy siak, samo miejsce urodzenia nie ma znaczenia w przypadku anglii.

A podejrzewam ze wlasnie dlatego ludzie 'wola' rodzic w uk, poniewaz 'samotne' matki maja tu dobry socjal wiec czasem pary sie nie zenia w tym celu, ale nie wiem, bo w sumie sama nie znam zadnej takiej pary osobiscie wiec nie wiem jak to dokladnie dziala:)

a z tymi lodami to tak zapytalam bo w sumie pamietam ze kiedys wlasnie czytalam, zreszta tak samo niby jest z majonezem.
ale mysle ze to wszystko jest raczej odnosnie domowej roboty produktow bo one wtedy nie sa pasteryzowane....

ja jem i lody i majonez dodaje do potraw wiec w sumie nie wiem, sledzie tez jadlam po swietach jeszcze, a w sumie juz wtedy to byl poczatek ciazy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
żyć nie umierać, a w kraju becikowe na które nie załapie się każda z nas, no i rok macierzyńskiego. Na tym się kończą dobrodziejstwa w Polsce . Myślałam, że w UK może jest podobnie jak w Irlandii.

Zuzanka 165cm wzrostu mam.

Mnie najbardziej przeraża potem załatwianie tego becikowego. podobno jest mnóstwo papierów do wypełnienia i świstków do dołączenia, ehhh.
Acha no i w Polsce są jeszcze ulgi podczas rozliczania pitu co rok, ok 1000 na dziecko? dobrze mówię?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.