Mamusie Wrzesień 2015

Uuuuuuuu Kasandra jaka laseczka

Sabinka super lista, dzięki

ladnie Kasandra bardzo ladnie

Anisia widzisz... Nie potrzebnie ten stres który przeżyłaś przez ten czas... Ah ta nasza służba zdrowia.
Dobrze, ze trafiłaś na lekarza z powołania

Uffff wkońcu sobie siadłam!!

Co do materacy z gryki i kokosem… w 100% zgadzam się z Kassandrą, nie wiadomo na jakich my spałyśmy kiedy byłyśmy małe… i w ogóle te nagonki ja mam materac z gryką i kokosem bo z tego co koleżanek pytam się to takie one mają. Nie oglądnęłam jeszcze filmu, może później. Ale po filmie panikować nie będę. Ile dziewczyny jemy chemii te kapusty, truskawki teraz co są to jest sama chemia… Ja jak powąchałam dzisiaj truskawki w sklepie bo były w koszyczku to dostawiłam bo nawozu tyle aż poczułam, a inni kupowali. No ja za miesiąc będę mieć swoje i bez żadnych nawozów itp… Kapuste też jak kupujemy to jest tak opryskana, że hoho… jak sadzę u siebie kapustę to zawsze mam taką zeżartą przez gąsienice a sąsiad rolnik wszystkie ma ładne bez dziurki ;D więc wole robaczki tak samo kurcze w dzieciństwie i teraz w sumie też ( no pewnie w ciąży nie będę tego robić żeby toxo nie zarazić się ) jadam z krzaczka truskawki, malinki, jabłka i mmmmm najlepsza marchewka wyrwana z ziemi i tylko przetarta jakimś ubraniem. Pychota:) a truskawki tracą smak w sumie jak je się umyje teraz mi się przypomniało ile czereśni czy wiśni musiałam z robalami zjeść w dzieciństwie w sumie w tamtym roku też jadłam W sumie już nie patrzę, na te artykuły co dawać dziecku, w czym prać bo oszaleć można

Zaz ja mam 1 czerwca wypłatę więc też jestem ciekawa czy mi wypłaci pracodawca czy Zus... i słodkie te twoje zwierzątka takie koffffane

Basiek i Mysia ja też mam takie problemy z pęcherzem , przed pójściem spać idę wysikać się kładę się może 2 min przeleżę, i muszę iść bo mi ciśnie noi w nocy też wstaje z bolącym pęcherzem

Co do kopniaczków to ja właśnie dwa tygodnie temu widziałam te kopniaki, były wysoko, a teraz jakoś zniżyły się i są słabsze ale we wtorek idę do ginekologa i powiem mu o swoich bolączkach swoją drogą facet ginekolog ma przerąbane w pracy narzekające baby a w domu żona nie lepsza pewnie w narzekaniu

Zaz a twój brat będzie ciągle z wami mieszkał?? Po urodzeniu dziecka też??

Jurada też tak mam że cały czas jadłabym w niedzielę zjadłam z mężem rosołek, druie danie ziemniaczki kotlecik i suróweczki i tak mój mąż się położył bo mówi, że przejadł się (porcje mieliśmy takie same) a ja poszłam do kuchni po dwa kawałki babki i przyszłam do pokoju a ten patrzy na mnie i nie dowierza mi że ja jeszcze mogę coś wepchnąć

Ja dzisiaj z siostrą rozmawiałam co do butelek, to też w zależności jaki smoczek itp., bo jak przyzwyczaili do jednego typu smoczka to przez inne już nie chciał jeść musiał.

Anisia to super, że wszystko dobrze to byłaś na Ujastku wkońcu ???

Kassandra co za seksi mama ślicznie leży ta sukienka na tobie

Hello kochane,

Ale mialam nadrabiania od wczoraj rano, aż sama nie wiem na co odpisać

Pieski słodkie, każdy jeden z osobna i wszystkie razem wzięte, ja już się nie mogę doczekać aż my jakiegoś w końcu będziemy mieli. Do tej pory było że nie ma się.nim kto zająć bo w sumie obydwoje jesteśmy w pracy od rana do wieczora, ale teraz jak i tak będę w domu z dzidzia to już nie ma przebacz. Bedzoe piesialek i koniec. mam tylko nadzieję że właściciela mieszkania się uda przekonać.

Dla mnie pies to najlepsze co się może człowiekowi przytrafić

A co do butelek to ja kupiłam zestaw startowy z aventu - 2 małe i 2 większe butelki, po dwa smoczki do nich w rozm 1 i 2, do tego dołożyli Szczotkę do mycia i smoczek dla dzidziusia i jestem zadowolona (z wyglądu pprzynajmniej), okaże się jeszcze czy dziecię zaakceptuje ten zestaw szwagierka też używa aventu więc chyba godne polecenia są.

Teraz siedzę w poczekalni, już godzinę w ciągu której po pół godz łaskawie zbadano mi ciśnienie I powiedziano że jeszcze "kilka" minut. Ha. Dobre kilka, pewnie miała na myśli kilkadziesiąT.

Pewnie szybko z tam nie wyjde de, m Chociaż nadzieję że dam radę wysyłać o tą szyjke i poprosić o skierowanie na glukoze, bo mimo wszystko wolałabym sprawdzić ( tu tylko zalecają jeśli BMI pow 30 albo wiek, wiec niby nie muszę).

Ostatnio jak długo czekałam to się okazało że mają mało personelu i mnie trochę.zbyli.

Sabina, fajnie że wróciłaś, myslalam ze Ci się forum znudziło już
Powiedz proszę, czy te wszystkie info dostałaś po polowkowym czy na zwykłym aappointmencie z midwife? Bo ja właśnie po polowkowym tylko dostałam ten formularz na maternity i tyle a czekałam chyba 1,5 h... Masakra.

Gloria, ja właśnie chodzę do polskiego gina czasem tu w Londynie, choć teraz jak już nie mam plamien to rzadko bo jednak 100 funcikow za każdą wizte to trochę sporo. Ale napewno jeszxze pójdę przed lotem bo jakoś mnie to latanie w ciąży trochę stresuje...boję się o ciśnienie itp...

Kasandra, super kiecka, a jaka laska w niej;) co do Przepisu na gofry to robię "na oko" troszkę gestsze ciasto jak na naleśniki plus odrobinę proszku do pieczenia - te że zdjęcia to był mój debiut i nawet się nie zastanawiałam, sypnelam mąki, jajko mleko odrobinę cukru (do naleśników nie daje) i proszek do pieczenia, to wszystko l, nawet się proporcjami zbyt nie przejmuj, byle konsystencja ci będzie pasować

Co do materaca to mi też polecano kokos grypa jako że najlepiej ale szczerze mówiąc to się nie będę zbyt rozdrabniac chyba i kupię taki jaki będzie fajny tam gdzie i łóżeczko, i tyle

Mam nadzieje ze o niczym nie zapomniałam:)

Sabinka, dzieki za listę!! Wlasnie o taka praktyczna mamusiowa listę mi chodzilo!! ja z tego, co czytalam, to jeszcze bym wziela klapki pod prysznic:) albo po prostu takie kapcie miec ze można i do wody wejść
Dzieki za mile słowa:) jednak sie przebralam, to stwierdzualm, ze kurtka na to bedzie za cieplo, a sama sukienka za chłodno:) zapisalam leginsy z biedronki i powiem Wam ze extra leżą aż jestem zdziwiona:) zaraz wbijam do biedny bo zaparkowałam wlasnie i jak jeszcze będą to kupuje:)
Kupilam Agatce zestaw do manicure i patyczki do uszu:)))

A jednak zapomniałam.

Anisia, co za masakra z tymi lekarzami, normalnie strach się bać. jak oni miejsca nie mają i tak odsylaja toaz się zastanawiam czy sobie burzujsko nie wykupić jakiegoś miejsca po prostu, sam poród to wystarczająco dużo stresu, a jeszcze szukać sobie miejsc w innym województwie do tego bo akurat nie ma miejsc? Ach, szkoda gadać.

Zgadzam się z dziewczynam, tez bym chyba trochę wolała przekolorowac żeby się bardziej przejęli..

jej...ja niestety też zaczęłam wciągać takie ilości jedzenia, że głowa mała... co chwilę tylko odwiedzam kuchnię
a pamiętam jak jeszcze nie dawno mamie mówiłam, że nie mam jakoś specjalnie apetytu...;p heh już mi się zmieniło

co do butelek to siostra też polecała mi te z Aventu a mnie jakoś wizualnie bardziej przyciągają te Tommee Tippee i raczej im ulegnę.

a lista tych niezbędnych rzeczy dla bobasa i do szpitala dla nas to się chyba nigdy nie skończy. wiem, że nie wszystko jest niezbędne ale mimo wszystko i tak tyle tych rzeczy ciągle do kupienia zostaje. ubranka w sumie już mam, jeszcze siostra za 2tyg ma wpaść i mi coś przywieźć więc może jeszcze coś mi odejdzie i nie będę musiała kupować. zobaczymy

Wiecie, byłam w Rossmannie i Hebe i jestem przerażona i powalona cenami - dlatego mówię Wam, kupujcie przez internet! takie majtki poporodowe, wkłady canpol baby - wszystko 2x droższe niż dziś oglądałam czy na allegro czy na stronie tej apteki Gemini! O smokach i butelkach (Aventu były z takich firmowych) nawet żal wspominać, bo to koszt ok. 30zł. za sztukę, no nawet więcej niż 2x drożej. Szok i przerażenie!

Hej dziewczyny,

nie cierpie miec wiecej niz 2 stron do nadrabiania - z moja pusta ostatnio glowa (ejj naprawde gubie mysli, wszystkiego zapominam, macie tak?) ciezko sie do czegos odniesc .

Moze tak - Anisia, dobrze ze wszystko jest ok. Zdziwilo mnie tez, ze mowili Ci ze ta szyjka 3,50 to krotka - ja mam taką i lekarze (3) powiedzialo ze jest naprawde ok, ze krotka to ponizej 3 i to sporo ponizej. No ale skoro jest jeszcze dluzsza to dobrze.

Co do butelek, obcinaczek do paznokci, kremikow, podkladow, stanikow, Matko Boska - nie mam nic i nie zapowiada sie, zebym do lipca cokolwiek ogarnela. Chyba przede wszystkim dlatego, ze mam ostatnio jakis taki lęk i blokade.. Dostalam mnostwo tych ciuszek, w tym samym czasie wykryto u mnie cukrzyce i jakos tak skupilam sie na tej cukrzycy i wszystko przestalo mnie cieszyc a wręcz zaczelo napawać lękiem... Poczekam chociaż do polowy 7 miesiaca, moze wtedy bez stresu bede umiala sie tym zajac (a w ogole polowa 7 to ok 30 tygodnia?)


Byłam dziś u trzeciej już dietetyczki - w koncu jakas konkretna. Ale haha najlepiej - mam jeść 11 posilkow w ciagu doby - 4 sniadania, 1 obiad,1 podwieczorek, 3 kolacja + 2 posilki nocne. W dodatku doszla insulina bo po sniadaniu typu 2 kromki czystozytniego+warzywa+jajko mialam przekroczone cukry. A z ketonami w moczu nadal walcze. Od jutra zaczynam się kłuć insulinką w brzuch (grrrrr.. na szczescie w boczki..) trzymajcie kciuki!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A.. znowu schudlam. Wiecie co! Przed ciaza kilograma nie moglam zrzucic a teraz ciagle jem (bo musze ale bleee same rzeczy ktorych mi sie nie chce) i chudne. Juz -7 kg od stycznia. Porąbane, co? ... :/

A w laboratorium ostatecznie nie bylam. Gin w srode wiec zrobie badania w pn.

Cześć dziewczyny. Kasandra ślicznie Ci w tej sukience! Zwierzęta super, później wkleję mojego psa wygląda trochę jak lis a wskakuje wszędzie wysoko mowie ze to kotopies mam ją już 4 lata wzięłam ja ze schroniska jak miała 3 miesiące i z Polski przyjechała z nami do Anglii Anisia współczuję Ci tych wszystkich nerwów, a jak miałaś te bóle to w pachwinach też? Mnie coś znów pobolewa. Zaraz zabieram się za pakowanie synka bo jutro jedzie na obóz harcerski. Trochę mnie to przeraża bo będzie po za domem itd mąż się śmieje i mówi że on ma prawie 11 lat. A mnie i tak się wydaje ze za mały

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Byłam wczoraj w szpitalu na badaniu glukozy i nie było tak źle miałam ja rozpuszczona w orenzadce przed wypiciem miałam pobrana krew, wypiłam glukozę i kazali mi czekać 2 godz potem znów pobranie krwi. Mówiła mi babka ze jak będzie coś nie tak to będą dzwonić a jak będzie ok to wyniki przyjdą poczta w ciągu 3 dni. Nikt nie dzwonił wiec cukier mam chyba ok.

Jenyyyyyyyy Agatka - co za historia.. Masakra.. Ja nie wiem juz, strach sie ruszyc, strach cokolwiek.. Ciagle ktoras z nas cos spotyka.. Ale zdjecia malej fantastyczne, naprawde

Scarlet - pewnie masz wyniki ok, a w ogole Ty wlasnie wkroczylas (chyba) w 3 trymestr?! WOW, gratulacje! Jakoze masz najstarszą ciążę, pokaz brzuszek

Agata słodkości ta Twoja córcia. Dokładnie jutro Pesq zaczynam i wczoraj po kapaniu zauważyłam że mi mleko juz leci jak lekko nadusze piersi. Ogarnę się i pstrykne zdjęcie. Ja dzisiaj cały dzień w piżamie