Mamusie Wrzesień 2015

Basiek my sami cykalismy, ja już od jakiegoś czasu P gnebilam żebyśmy porobili a on jakiś był przeciwny, chyba mu się nie chciało;) ale jak zaczęliśmy to soe wkręcil i teraz się cieszy ze zrobiliśmy a ja potem tylko jeszcze zedytowalam trochę, bo to w naszym "domowym studio" haha patrz: sypialnia, duże okno i koc zawieszony na szafie jako backdrop:)

to powiem Ci me.ch, że skoro te zdjęcia to własna twórczość to tym bardziej jestem pod mega dużym wrażeniem! ja za taką sesję mogłabym zapłacić bo z takich zdjęć na pewno byłabym bardzo zadowolona więc jeszcze raz wielkie wow

i w takim razie jestem bardzo ciekawa jakie zdjęcia powstaną jak już Kornelek będzie na świecie

Kochane moje :*

Pokaże jutro foteczki tego i tamtego

Na razie staram sie odpocząć bo ten prawie tydzień poza domem to jednak jak dla mnie ciężka sprawa.. niby nic nie robiłam ale jednak ta dziwnie - najpierw bez Łukasza pozniej Ci goście no troche jestem wymaglowana. I jeszcze bóle jak nie tego to tamtego :/ .

Kurcze zazdroszcze Wam że większość z Was ma białe mebelki.. bardzo mi się podobają, ale my kupowaliśmy swoje ok 7 lat temu w dodatku nie mamy ikei i wszystko w jasnej sośnie albo czymś takim - a teraz bym najchetniej zrobiła na biało.. ale nic, trzeba na razie zostac w temacie.

W ogóle to malowanie ścian skończone w czwartek a one nadal śmierdzą!!!!!!! Wkurza mnie to, wszystkie okna pootwierane to muchy znad strumyka leca.. ale nic muszę przecierpieć muchy.

w ogóle u nas była dzisiaj straszna burza i ulewa. i oczywiście po tej burzy była awaria prądu u nas ciągle ostatnio ten prąd wywala, nie wiem o co chodzi... a jak nie ma prądu to u nas nie ma nic, bo ani kompa, tv, nic nie ugotujesz bo płyta grzewcza na prąd, ciepła woda na prąd (aczkolwiek tutaj w zbiorniku była jeszcze nagrzana więc pół biedy ale jakby taka awaria potrwała dłużej to nawet wody ciepłej byśmy nie mieli), no wszystko...
a jak się tu wprowadzaliśmy to sąsiad mówił, że tu praktycznie nie ma awarii i jak prądu nie ma to naprawdę bardzo rzadko się zdarza...yhym...chyba jakiegoś pecha ze sobą tu ściągnęliśmy ale sąsiad nas w bambuko zrobił

Basiu, mebelki urocze!

To jeszcze pochwale sie dzisiejszym polowaniem:)

Witam
Basiek to rzeczywiście nie fajnie z tym pradem
moze kuocie sobie jakas mini butle i palnik w razie czego bo chociaz zsgotujesz troche wody czy podgrzejesz
a przy dziecku to telewizora nie trzeba ale woda to jednak sie przydaje

kapac mozna przy swieczce he he

Kasandra piekne zakupy
uwielbiam ogladac skarpeteczki

Dzieki Gloria, ja tez lubię pytusie takie malusie:)))) no i nasza Agatke nazywamy "corka rybaka" czasem (taka historia z moja bluzka w stylu marynarskim podczas zakupów) i jak zobaczyliśmy te body, to musielisny kupic:D
Wlasnie wycielam literki AGATA ale niestety tektura kiepsko sie tnie zarówno nizyczkami(dzis nowe kupilam) jak i nożykiem u teraz moj pierwotny pomyśl raczej odpada ze względu na nierówne zakończenia, musze nową koncepcję wykombinować. Miały byc literki A malowane takim srebrnym sprayem blyszczacym, a G i T zebrowe materiałowe, no ale sam spray plus te krawędzie lipa...moze zatem cos w stylu Sylwii zrobie no. Tasiemką...moze do jutra cos wymyślę
Kleje zebrom paski zatem!

Nasze maleńkie juz spacerują))

hej dziewczyny:)

pesq w końcu wróciłas!!! to super będę miała pytanie do ciebie ale dopiero jutro bo dzisiaj pisze z kom i padam na ryjek:(
mech sesja sliczna!!! mój mąż jest mega oporny na takie rzeczy:(
byliśmy dzisiaj na zakupach. odwiedziłam pepco kupiłam pieluszki tetrowe i jedno body!! bo w ogóle nie było rozmiarów na 56 i 62!!
podjechalismy jeszcze do smyka i oglądałam bujaczki itp.niej więcej wiemy które będziemy chcieli zamówić. i poszłam na ubranka bo chciałam dokupić pajace dla małej. i tu zaczął koszmar się bo chciałam kupić a mąż do mnie a potrzebne to jest!? no to mi już mina zeszła i cala radość z zakupów:(!! jak on mógł tak powiedzieć i to takim tonem jakbym miała sobie kupić jakąś pierdole:( w samochodzie popłakałam i w domu płakałam jak szalona. sama siebie nie poznawalam... ale kurde wkurza mnie bo paczki na ryby na grilla na piwska ma a dziecku żałuję czy jak!? niby tłumaczył się ze to ja źle odebrałam ze on tylko tak powiedział to!! a wku**il mnie!! i od tego płaczu głową mnie boli i jeszcze burza przeszła straszna właśnie:(
Kassandra śliczne żeberki i ciuszki również a twój mąż wybiera coś dla córci interesuje się??

Dzień dobry:)

Pesq fajnie, ze wrocilas do nas

Asiek, u mnie czasami tez tak bywa, ze chce cos kupic a mój mąż wymyśla, że to niepotrzebne, tamto niepotrzebne itd. Szczególnie jesli chodzi o ubranka. Oni po prostu nie mają wyobrażenia ile takie dzieciątko potrzebuje. Niektóre rzeczy po prostu kupuję ja albo wymuszam Nie będę odwlekała zeby pokazac mu, ze jednak cos jest niezbędne bo po porodzie nie będzie czasu na to zeby biegac i dokupywać. Po prostu trzeba robic tak jak się uważa, bo co faceci mogą wiedzieć na ten temat Ale mnie osobiście bardzo wkurza takie podejscie

Ja na dzisiaj mam ambitny plan ogarnięcia komody dla małej. Musze wyprasować i poukładać ubranka i w ogóle wszystko juz umieścić w jednym miejscu

Hej! Asiek u mnie tak samo bylo... Tez się denerwowałam plakalam. W końcu jak wypisałam co mamy a czego nie to zrozumiał i juz sie nie odzywa. Szczególnie jak mu powiedziałam ze kupuje za swoje a nie za jego czy wspólny budżet. Wiec teraz siedzi cicho.

Kasandra zebeki świetne ubranka tez:)

Asiu, mój na poczatku tez takie mial troche podejście, ze po co, ze niepotrzebne. Nie tylko z ubraniami. Smial sie, ze przecież ja sie w to nie zmieszczę (jakbym brala dla siebie:P). A teraz to bym powiedziala, ze odwrotnie. Wszystko (szczególnie co do ubranek) dzieki Waszym szafom:D jak pokazałam Mu kilka fotek, ile inni maja, to on nadal uwaaza, ze ubranek to my nie mamy można powiedziec;) i mówi, ze takie wielopaki potrzebne. wczoraj tez, żebyśmy do tego Primarku jednak pojechali, tylko mam zrobić rekonesans wśród koleżanek, ile tego zużywają srednio i zrobić listę, czego nam brakuje, tak, żeby fo wiosny się zaopatrzyć sam jeszcze mówi, ze przeciez kilka razy dziennie bede przebierać. Bo sie uleje, obsika itp. takze rozumie temat:) fakt, ze podczas zakuow ubranek (Np. Wczoraj to usiadł w smyku przy wózkach, bo tam jest stolik i krzesła, a ja nosiłam i pytalam, czy to ok, czy weźmiemy), wiec ubranka wole sama kupować, bo trochę sie stresuje, jak tam stoi i czeka, ale kiedys ho pytalam, to mówi, ze nie ogląda, bo on sie nie zna i dla niego to wszystko ładne;)))
PS. Zeberki dziekuja za komplementy;)

Dzień dobry!
To w takim razie będę musiała kupować i nie pytać się go. Mam i tak zał do niego!!
Zazanna ja chcialam kiedyś dac swojemu psu arbuza ale nie chciała jeść ale twoja słodko chrupie:)
Pesq !i tez się podobają białe mebelki ale mamy wszędzie ciemne wiec białe lozeczko odpada....
Ide na śniadanie

My też zaraz śniadanko...rety ost. mam ciągle ochotę na kanapki z pasztecikiem i pomidorem! najlepiej świeża bułka do tego:)