BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #480748 przez makrelcia
czajusiątko nas na szczęście ominęły kolki. Maiła coś w tym stylu tylko raz. Płakał bitą godzinę ale samo muprzeszło albo też usnął ze zmęczenia. Oby Oliwce jak naszybciej minęło.

Ja karmię piersią i o okresie nawet nie myślę. Zresztą u mnie to zawsze była abstrakcja :D

Jesteśmy już zaszczepeinie, ochrzczeni i czekamy na święta :) Świetne macie te stroje mikołajów. Chyba też mojemu cś takiego sprawię :)

Ile ważą wasze maluchy ? Mój ma 6200 i 62 cm. Lekarka na szczepieniu powiedziała mi, że dużo waży i że 4900 by mu wystarczyło (2800 miał jak wyszedł ze szpitala - jakoś na podstawie tej wagi liczyła)

Dzisiaj Mały skończył 3 m-c :D
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #480752 przez kasia7775
Makrelcia wszystkiego najlepszego z okazji trzeciomiesięcznicy :kiss: :kiss: :kiss:
Oliwier tydzień temu 8060 ważył :p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #480803 przez moniab26
czajusiątko u nas kolki były tylko trzy razy - w trzy kolejne czwartki - podawałam sab simplex i masowałam brzuszek po jakiś 30 minutach przechodziło, a od ok 1,5 miesiąca kolki omijają nas z daleka - i tak niech już zostanie.
Co do wagi to 6 grudnia - w same mikołajki idziemy na szczepienie to dokładnie się dowiem ile mój Oskar waży - tak na oko jakieś 7-7,5 kg - jest już co ponosić :)
A teraz muszę się wam troszkę wyżalić - tym razem u nas była dzisiaj poważna kłótnia i to jak zwykle o pieniądze - mój pan atwierdził, że skoro dał mi w tym miesiącu 600 zł :ohmy: to już w zupełności wystarczy. Kazałam mu szukać sobie mieszkania i się wyprowadzać bo mam juz dość ciagłych kłótni o pieniądze i w sumie o wszystko potrafi mieć ostatnio do mnie pretensje...wczoraj np wydarł się na mnie bo pasa nie zmienił z prawego na lewy i musiał jechać okrężną drogą...żałuję, że mu nie wyszedł ten wyjazd do Niemiec - odpoczęłabym sobie od niego...ale jak tak dalej pódzie to serio go wyrzucę z domu...


[*] 30.05.2005 aniołek
[*]06.01- 04.02.2010 Dominik
[*] 08.02-20.02.2011 Igorek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #480807 przez madeleine
Ja na kolki Wiktorkowi podawałam Espumisan w kropelkach :) bardzo mu smakowały, na szczęście koli miał tylko 2 razy, kilka dni dawałam mu po 5 kropelek dziennie tak zapobiegawczo(max można podać 40 kropel na dobę) i nie wróciły.

Monia nie warto sobie nerwy szarpać, a z resztą jak twierdzi, że to co ci dał wystarczy to pokaż mu paragony, rachunki i niech sobie zobaczy co ile kosztuje. Niektórzy faceci w ogóle nie mają pojęcia ile co kosztuje. zwykłe wyjście do sklepu po najpotrzebniejsze rzeczy lub jedzenie i 100 zł mało...

W środę próbowaliśmy dać małemu jabłko z marchewką z bobovity, skrzywił się strasznie bo trochę kwaśne, pojadł troszeczkę, wczoraj dałam mu jabłko z bananem też z bobovity i zjadł pół słoiczka :) dzisiaj zjadł druga połowę :) na szczęście żadnych rewelacji nie ma :) Troszkę zielona kupka ale przy wprowadzaniu nowego jedzonka się pojawia :) niedługo spróbujemy podać mu kaszkę, ciekawe czy będzie chciał ją jeść :P


Wiktorek już jest z nami!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #480854 przez majka_166
madeleine to szybciutko wprowadzasz nowe pokarmy ja juz sie nie moge doczekac az mala zacznie jesc co innego niz mleczko:)
moniab26 -klotnie o pioeniadze sa czesto .. niestety. u mnie byly , u mojej mamy sa juz 20 lat ;p malo-siostra z chlopakiem tez czseto sie kloci bo ona mu pozycza a on nnie oddaje i tak w kolo. Jak moj sie krzywil o pieniadze to kazalam mu sama wszystko kupowac , a na duze zakupy jezdzilismy razem bo wtedy tak ze 400 zl wydawalismy;)mi spokoj. Natomiast nigdy nie zrozumial ze czesto kupowalam sobie cos z ubran i kosmetykow i oto najczesciej byla draka;D
wiecie jaka ze mnie podla matka?? wczoraj byla u mnie kol i sie najdlam glupot m.in. wafelki , chipsy i kubusia i nie chcialybyscie przezyc ten nocy co ja , mala chyba bolal brzuszek tak kopala nozkami i czasami poplakiwala :( ale mam za swoje nie powinnam jesc takich rzeczy. Ale jeszcze sie przyznam ostatnio opilam sie coli i jadlam mc donalda ale mala ok zniosla wszystko :) no ale nie myslcie sobie ze tylko takie rzeczy jem :):):)

dzis mamy usg bioderek po raz 2 i boje sie zeby nam czesgos nie wykryl , bo moja kol ktora byla ze mna ma byc profilaktycznie za 3 miesiace a my juz po miesiacu znowu:(( trzymajcie kciuki,


dziewczyny ktore mialy chrzest juz mogly byscie mi przyblizyc jak to mniej wiecej wygladalo ??bralyscie maluchy na raczki czy wozeczek do kosciolka , co wam na poczestunku do jedzenia sie sprawdzilo ,czego kompletnie nie jedli??
postanowialm kupic uzywane ubranko na chrzest, przeciez przez kilka h dzieciaczek tego nie zniszczy a nowe drogie. takie co mi sie podoba to koszt 200zl w gore :)


czajusiatko ja generalnie daje malej czesto esputicol na wzdecia a to zapobiega tez kolkom podobno:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #480863 przez patys
majka my tez idziemy dzisiaj na usg bioderek ale sprzwdzić czy szelki pawlika nam cokolwiek dają czy cos się poprawiło..mam nadzieję że tak...aż się boje :( no i i dziemy do alergologa bo też na dzisiaj umówiona wizyta nawet ok nie trzeba będzie tyle razy do szpitala chodzić...tylko przebywanie z tymi zarazkami mnie dobija a pewnie nam zejdzie ze 3 godz bo na bioderkach zawsze taaaaaaka kolejka:(
mój mały cos nie chce rano usnąć:(popłakuje tylko a zawsze o rej godz juz drzemał:(może mu się zmieniło...w nocy budziliśmy się dwa razy po 4 godzinach i spał od 20 do 7 czyli jak zwykle:)

próbowałam mu dac dwa razy moje mleczko z butelki a on zamiast ciągnąć to się patrzył na mnie i śmiał:)myslałam że padnę i też się śmiałam z niego...ale nie ma co się śmiać bo musi sie kiedyś tego nauczyć:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #480876 przez MADZIA7
Witajcie:)

Majka my mamy chrzest za tydz. i sukienkę zamówiłam używaną na allegro, tylko już dawno powinna przyjść i jej jeszcze nie ma, a futerko, czapeczkę i buciki pożyczam od znajomej, w końcu to tylko na jeden raz:) Na allegro są na prawdę śliczne i tanie rzeczy - moja sukienka jest za 25zł:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Moniab kłótnie o pieniądze chyba są nieuknione w związku, mam nadzieję, ze uda Wam się dogadać.

Siteczko doskonale Cię rozumiem, widzę że spanie Toymonka stało się tak jak u mnie obsesją i liczysz każdą minutę. Wiesz co, tak sobie myślę, że chyba mamy bardzo wrażliwe Dzieciątka i dlatego mają takie problemy ze snem i ciągle się wybudzają, Natalka w dzień praktycznie nie śpi, czasem na spacerze, lub chwilę przy cycu, po odłożeniu do łóżeczka budzi się, przed nocą usypiam ją od 2 do 4 godz, a po szczepieniach to juz była masakra, bo przez 2 dni bidulka płakała, takim szlochała co jakiś cza, jakby sobie przypominała, przez to mąż nie chce pozwolić nam ją szczepić na pneumokoki w tych 4 dawkach, no i próbuję go przekonać... A co do spania, cały czas pocieszam się tym, co mówią mi koleżanki z dziećmi... wyrośnie z tego niedługo wi wszystko się unormuje :)

Dziewczyny, martwię się, bo NAtka szczepiona była w piątek, z niedzielę mój mąż się rozchorował i mam wrażenie, że ją łapie katarek, czy przez to mogą być jakieś powikłąnia po szczepieniu? W piątek była zdrowa, gorączki też nie ma.

Makrelcia Natalka waży 5700 i ma 2 m-ce. Gratulacje dla Synka z okazji 3 m-cy!

Madeleine faktycznie wcześnie juz jecie takie różności, dobrze że smakują Wiktorkowi:)


A z dobrych wieści (bo w zeszłym tygodniu stale były smuteczki), to kręgosłu już prawie zdrowy - nawet nie wiecie jakie to cudowne móc normalnie podnosić swoje Maleństwo!:))))
I zapalenie piersi też minęło, pomogły prysznice ciepłe, apap, i częste karmienie. Dziękuję Wam za wsparcie w zeszłym tygodniu!!!

miłego dnia:)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #480879 przez MADZIA7
Patys trzymam kciuki, żeby z bioderkami i alergologa bylo wszystko w porządku i żeby szeleczki przyniosły oczekiwany efekt! Też nadal uczymy się pić z butelki, lekarka mnie pocieszyła, żebym się nie marwiła na zapas, bo jak będzie głodna i nie będzie wyjścia, to zje, ja jednak wolę uczyć ją na spokojnie, po troszeczku:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #480897 przez patys
madzia no mam andzieję ze biędzie poprawa z bioderkami bo jak by mi lekarz powiedział że po miesiącu w szelkach nie ma efektów to bym chyba padła tam:( dobrze że już przeszły ci plecki i to zapalenie piersi przynajmniej można się bardziej na dzidzi skupić i nie przejmować się dodatkowo swoimi dolegliwościami...

co do snu to Mati nawet śpi w ciągu dnia łącznie ok 4 godzin więc nie jest źle...ale dokładnie tak jak ci mówią koleżanki to wszystko się może u ciebie jeszcze odmienić pamiętam jakiś tydzień e gdzie mati spał ok 2 godzin w ciągu dnia:)

ja tez uczę po troszeczku z tą butelką ale jakoś sama się nie dziwie że on nie chce ssać tego plastiku:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #480906 przez czajusiątko
a te kropelki na kolkę dawałyście maluchom tak profilaktycznie, czy wtedy kiedy już się zaczęła kolka?? Ja daję jak już jest i może to jest mój błąd??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #480918 przez chasiami
Dziewczynki ja podawałam Alusi sabsimplex (żeby łatwiej jej gazy sie "ulatniały") ale tylko pogorszyłam bo po tych kropelkach miała baaardzo geste kupki. I dalej mamy problem bo Alusia dalej nie robi sama :( musze jej nóżki podginac :( mam nadzieje ze zrobi wkoncu kiedys sama, boje sie ze sie przyzwyczai :(

Ala dzisiaj ma kolejny rekord w spaniu :laugh: Zasneła o 20.00 i spała do 5 rana, napiła się i śpi dalej, że już zastanawiam się czy ją nieobudzic :) bo piers by mnie chciała bolec (niepamietam kiedy miałam tyle pokarmu zeby piers mnie bolała)
Muszę w ciągu dnia dokarmiac małą butelką, bo wypije cyca i dalej jest głodna (dopija do 60 ml) W nocy tylko piers wystarczy. Miedzy czasie jeszcze odciągam laktatorem zeby pobudzic jeszcze bardziej laktacje ale to nic nie daje:(

patys trzymamy kciuki zeby było lepiej z bioderkami. Daj znac potem co u alergologa i co z tymi bioderkami.

Madzia7 śliczna ta sukieneczka :) myśmy mieli taką letnią sukieneczkę bo chrzciny były we wrześniu :) ale zazdroszcze ci bo będziesz miałą taką sukieneczkę i te futerko :)
I dobrze że ci te twoje problemy ze zdrowiem przeszły, teraz tylko cieszyc sie dzieckiem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #480925 przez aganio87
witam mamuśki

na kolki a raczej na wzdęcia też podawałam Delicol

Nie moge uwierzyć w sobote bedziemy mieć 4 miesiące :)) jupiii jak ten czas leci...

a co do chrzcin to my planujemy 2 tygodnie przed świętami wielkanocnymi....
co do @ to ja pierwszą dostałam 18 września i miałam ok 2 tygodnie ak by z kranu leciało następnie 25 października i też ze 2 tygodnie a ostatnia tydzień temu i 4 dni mam nadzieje że sie unormuje...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.




[*] 6.11.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #480936 przez moniab26
majka my wzięliśmy małego do kościoła na rękach i to był błąd bo umęcziliśmy się i my i on, najlepszym rozwiązaniem chyba jest nosidełko - na samo wejscie do kościoła i sam obrzęd chrztu wziąć maluszka na ręce a później do nosidełka bo cała masza jednak jest dość długa. A jesli chodzi o przyjęcie to dania gorące, ciasto,owoce, kawa, herbata i napoje jak najbardziej, sałatki i wędlina już niekoniecznie no ale coś trzeba na tym stole postawić tak więc nie unikniesz po przyjeciu prawie pełnych półmisków :laugh:
chasiami, jak kuzynka kupowała mi sab simplex farmaceutka w niemieckiej aptece ostrzegała żeby podawać je tylko w razie potrzeby, przy silnych bólach brzuszka - nie cały czas profilaktycznie.


[*] 30.05.2005 aniołek
[*]06.01- 04.02.2010 Dominik
[*] 08.02-20.02.2011 Igorek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #480985 przez baby_55
Chasiami żeby nie stracić pokarmu to przerwa nocna między karmieniami nie powinna być większa niż 6 godzin, więc lepiej budź Alutkę albo chociaż odciągaj, najlepiej między 2 a 5 rano, wtedy jest największy poziom prolaktyny w organizmie i w tym czasie powinno być zawsze przynajmniej jedno karmienie

Madziu śliczna sukieneczka :)

wczoraj byliśmy nad morzem, pospacerwaliśmy, a młoda prawie cały dzień spała :) ja objadłam się kalmarami z Adim i z mężem, a na dzisiaj mamy świeżutkiego łososia kupionego w porcie, więc wycieczka super udana :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #481042 przez hanias
Makrelcia - ślicznego masz synka, a oczka ma takie bystre :laugh:
Jeśli chodzi o kolki to u nas były mega koli co dzień i podawaliśmy sab simpex w porozumieniu z pediatrą - co 4 godziny, później co 6, co 8 a teraz tylko na noc. Myślę że za parę dni w ogóle przestaniemy dawać. Gdyby nie krople to co dzien byśmy wyrywali sobie włosy z glowy. Hania tak płakała i się prężyła ze szok. I to średnio po 5 godzin dziennie aż padła ze zmęczenia. Na szczescie ten problem już jakoś minął.
Muszę się pochwalić, bo nasza maleńka zrobiła nam niespodziankę i obudziła się tylko 3 razy w nocy na cycusia (zazwyczaj budzi się 6 do 8 razy, więc jest to dla mnie ogromne szczęście!!!). W końcu się jakoś wyspałam!!! A i wczoraj nas zaskoczyła, bo próbowaliśmy dać z butli mleko i załapała ( mąż jej dawał, bo ja chyba za bardzo chce zeby załapała i nie wychodzi) Kupiliśmy butelkę dr brown dla wcześniaków i się udało.
baby - zazdroszczę tej świeżej rybki. mniam :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl