BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

12 lata 5 miesiąc temu #407284 przez makrelcia
aganio super chłopaki !!

Nie narzekajcie tyle :D Teraz każda bedzie miała jakieś dolegliwości :)
a mój Maluch czuje się ok. Waży już 2700 :) Napiera już na szyjkę więc poród coraz bliżej :)

/nie mam teraz czasu na forum bo mąż ma dużo wolnego więc spędzamy czas razem :) Ale zaglądam i będę na bieżąco w miarę możliwości pisać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407286 przez 26joanna
Cześć dziewczyny :)
Ja torby nie mam jeszcze spakowanej ale już mam wszystko przygotowane , chyba muszę wziasc duza walizkę bo do malej sie nie zmieści wszystko :P Ja oprócz torby do szpitala muszę spakować i przygotować ubrania dla mnie i młodego " na wszelki wypadek" i dla Luski żeby tatuś jej nie wystroił za bardzo :angry: Nie wiem czy tylko mój mąż otwiera szafe i bierze pierwsze lepsze ubranka , które wpadną mu w ręce i "stroi" dziecko. Nie patrzy na to czy bluzka w kwiatki a spodnie w paski ( taki przykład) i nic do siebie nie pasuje a tylko "razi" w oczy i nie widzi w tym problemu :(
Dziewczyny od kilku dni męczą mnie mdłości i wczoraj musiałam aż wziasc krople żołądkowe ( wiem ze są na alkoholu ale mi nic nie pomaga na bóle żołądka i mdłości :( ) dzisiaj kupiłam sobie mięte i dowiedziałam się ze nie mogę jej pic bo powoduje miedzy innymi skurcze :ohmy: Słyszałyście o czymś takim ? nie będę przecież jej pila cały dzień ale na wieczór kiedy najwięcej mnie mdli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407332 przez andra88
Lui ja też mam przeogromnego smaka na piwo a szczególnie z soczkiem :blink: Jak mąż pije i czuję ten zapaszek piwa ummm.... ale nie jestem za tym żeby w ciąży pić, nawet łyczka! Więc muszę obejść się smakiem :silly: :silly:
makrelcia pięknie maluszek waży! No Wam został ostatni miesiąc, więc kto wie, może maluszek wyjdzie na dniach :silly:
26joanna ja się we dwie torby spakowałam, w jednej moje i małego ciuchy, w drugiej same higieniczne rzeczy- jak pokazali mi listę co mam zabrać do szpitala to się za głowę złapałam :side: :silly:
Pierwszy raz słyszę żeby herbata miętowa wywoływała skurcze, że z malin to owszem, ale mięta hmmm :unsure:
Wiem że nie należy pić jak się ma zgagę bo mięta pogarsza sprawę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407333 przez patys
Lui ja mam tak samo ochotę na piwo...a jak byłam nad jeziorkiem to jedyne o czym marzyłam w ten upał to zimne piwko z sokiem :laugh: :laugh:

ja też torby nie mam jeszcze spakowanej, ale u mnie to się chyba nie zapowiada na wcześniejsze pójście do szpitala bo dziecko ma nadal główkę na górze a pośladki podobno tak nie napierają na szyjkę jak główka...tak mi powiedziała gin na ostatniej wizycie...

co do ciśnienia to też mam niskie 105/60 ale zawsze tak miałam....

no a poza tym żyję olimpiadą i od rana do wieczora leci u mnie transmisja z Londynu:) no a dziś meczyk siatkarzy więc już nie mogę się doczekać :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407355 przez Patka0308
u mnie maluch główką w dół, jak 2 sierpnia byłam na wizycie to ważył ponad 2700;) więc może i moje maleństwo już niedługo zacznie się pchać na świat;) mam jakieś takie przeczucie dziwne...a utwierdzam się w nim jak popatrze na ostatnie usg gdzie z terminu 15 wrz zrobił się 28 sierpnia;) no ale zobaczymy:D

Patys ja też żyje olimpiAadą;) lubię uprawiać sport i się ruszać i uwielbiam oglądać różne dyscypliny w tv;)

a co do spakowanej torby to ja jeszcze nie mam spakowanej;) nie mam jeszcze wszystkich rzeczy, ale myślę że na dniach dojdzie mi już wszystko:D

a tak w ogóle to strasznie męczy mnie zgaga, wszystko mi się odbija co bym nie zjadła...;/ masakra normalnie i od dwóch dni mam jakiś taki dziwnie ciepły pępek...nie wiem czy jestem przewrażliwiona czy on też wcześniej był taki ciepły, a bynajmniej cieplejszy od całego brzucha, dziewczyny Wy też tak może macie? przepraszam że z taką może i głupotą, ale komuś musiałam się wygadać i komuś to powiedzieć:)

miłego wieczoru;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407358 przez moniab26
Dziewczyny te nasze chłopaki to straszne piwosze - ja, jak nigdy nie lubiłam piwa teraz od samego widoku butelki mam slinkę na brodzie :laugh:
26joanna ja mdłości nie mam ale za to straszna zgaga mnie męczy, dosłownie po wszystkim co bym nie zjadła albo wypiła, a nawet jak się tylko troszkę nachylę, nie chcę ciągle brać tabletek więc się męczę...
makrelcia nieubłaganie płynie ten czas do porodu - z każdym dniem coraz bliżej - no i dolegliwości będzie coraz więcej, to i narzekań też :laugh: ale tu na forum chociaż rażniej nam z tymi dolegliwościami


[*] 30.05.2005 aniołek
[*]06.01- 04.02.2010 Dominik
[*] 08.02-20.02.2011 Igorek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407398 przez kasia7775
moniab26 spróbuj migdałów - mi pomagają, też nie chcę tabletkami się faszerować

26joanna mnie też mdłości męczą, aż mi duszno jakby od tego. Nie mam pojęcia od czego to, bo nie jem nic ciężkostrawnego :unsure: a o skurczach od mięty nic nie słyszałam...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407449 przez agnesssa
Dziewczyny ja zawsze byłam niskociśnieniowcem i 90/60 to było moje normalne ciśnienie a teraz mam codziennie na poziomie 145/90 a puls ok 120 dlatego okropnie się czuję, każda czynność no masakra i zadyszkę mam nawet po wstaniu z kanapy :huh: Ale mogłoby być gorzej, bo może jeszcze bardziej wzrosnąć i mogłabym w szpitalu leżeć więc do przeżycia :)

Również nie słyszałam, żeby mięta powodowała skurcze :huh:
Na zgagę piję zimne mleko z lodówki i mimo że pomaga tylko na chwilkę, to uważam ze lepsze to niż faszerować się tabsami ciągle :P migdały mi nie pomagają :dry:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407495 przez makrelcia
mnie też strasznie męczy zgaga ale w nocy !! Ale to tak pali, że mogłabym ogniem zionąć :) Od paru dni pomaga mi zimny sok truskawkowy ale to też na kilka minut. Ale zawze coś :) Już zastanawiałam się nad jakimiś tabletkami ale też mi szkoda się truć. Dam radę jeszcze kilka tygodni :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407511 przez moniab26
Ja mam Gaviscon - niby przeznaczony właśnie dla ciężarówek ale pomaga na dwie trzy godziny i musiałabym brać kolejną tabletkę a tak nie chcę, migdały też mi nie pomagają, zimne mleko owszem na chwilę - oj tam jakoś damy radę, już nie długo :laugh:


[*] 30.05.2005 aniołek
[*]06.01- 04.02.2010 Dominik
[*] 08.02-20.02.2011 Igorek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407616 przez andra88
Witam kochane!

Ale miałam koszmarną noc :dry: Wszystkie dolegliwości żebrały się w kupie i dały mi popalić :dry: :angry: Spałam może z 2 godzinki, z tego zmęczenia mam aż głupawkę :silly: :dry:
Mnie na zgagę migdały pomagają no i zimne mleko :blink:
A gdzie podziewa się chasiami :unsure: :unsure: Zawsze ranny ptaszek z niej był a wczoraj nic się nie odzywała... :huh: :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407624 przez patys
andra współczuje nieprzespanej nocki :( dla mnie ostatnio nocki są łaskawe, budzę się raz może dwa na siku i wodę mineralną:)

dziś pewnie znowu nie przygotuje torby do spakowania bo na 10 idę na kawkę do koleżanek a potem na 16 do innych znajomych zobaczyć ich miesięcznego chłopczyka :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407627 przez Ania14.09
widzę, że jesteśmy wszystkie już na końcówce.....dla mnie to masakra, a coraz bardziej boję się o małego. Też czuję się najgorzej nocą i nad ranem i myślę, że tak zacznę rodzić. Zresztą pani doktor na obchodzie szpitala powiedziała jedną ciekawostkę, że dziewięćdziesiąt ileś procent dzieci przychodzi na świat w tych godzinach kiedy się poczęły :laugh: Niby gdzieś tam w Anglii były prowadzone badania :laugh: Więc mój Filip urodzi się nad ranem, a zacznie się w nocy :laugh:
No, dziewczyny, możemy czekać na kolejne nowiny o rozpakowanych mamusiach. Ja jeszcze się melduję na ostatnich nogach. Może zajrzę,po południu,albo jutro do Was. Buziaczki.

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407641 przez MADZIA7
Witajcie:)

Ja już po śniadanku i po przejrzeniu kulinarncyh blogów (co rano muszę sobie pooglądać, a nóż widelec coś mnie zainspiruje;)

Wczoraj się nie odezwałam, bo miałam strasznie męczący dzionek - obchód po lekarzach, rano na badania, potem z cukrzycą i na koniec usg - widziałam się z moją Natalunią:), która waży już 2200, okazało aię w dodatku, że sobie źle liczę tyg, zamiast wg usg, to wg okresu, no i dziś mi się zaczyna 34, a ja myślałam że to 32! I lekarz powiedział, że mogę śmiało rodzić na początku września, a nie pod koniec, jak myślałam. Z cukrzycą gorzej, bo mimo diety, dali mi insulinę, ale to już niedługo...:)

Siteczko czy było coś ważnego na szkole rodzenia? bo byłam tak wykończona po tych lekarzach, że nie dojechałam. Mam nadzieję, że lepiej się już czujesz!

Aniu zabawna ta teoria z tym poczęciem i porodem, bo wg pierwszego to by u mnie był wieczór, a ja ma przeczucie, że to będzie koło 4:30 rano, wtedy Natalcia zaczyna łobuzować;)

Andra bidulko, może spróbuj zdrzemnąć się w dzień? i odpocząć choć troszkę...

Aganio dzięki za super relacje i że znalazłaś dla nas chwilkę, trzymam kciuki za Towich chłopaków, żeby szybko rośli i czym prędzej wrócili do domku!

Chasiami odezwij się, faktycznie przecież to Ty rano pisałaś pierwsza!

miłego dzionka sierpnióweczko-wrześnióweczki! :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #407643 przez Jussstyś
To i ja się odzywam, żeby nie było :laugh:
Ja mam zgagę od kiedy minęły mi nudności, czyli od 4-go m-ca, też pomaga mi zimne mleko ale na chwilę :angry: a co do nieprzespanych nocy, to ja od jakiegoś czasu budzę się o 4 rano i przewracam z boku na bok, tak mi jakoś niewygodnie :angry: a wczoraj tak sie kiepsko czułam, że nawet nie chciało mi sie pisać,tak mnie dziwnie brzuszek bolał jakby mi się chciało, no wiecie co :laugh: ale za to wieczorkiem mi się polepszyło i poprałam ciuszki dla małej dzisiaj bedę prasować :laugh: i musze parę rzeczy na allegro zamówić :laugh:

Aganio świetnie nam to opowiedziałaś, miło, że znalazłaś troszkę czasu, żeby to wszystko napisać :) a z ta miską, którą mąż Ci przyniósł zamiast szmaty, to rzeczywiście, też bym miała niezły ubaw :laugh: trzymaj się tam i dbaj o siebie kochana, buziaki dla Ciebie i dzieci :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl