MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

hej dziewczynki:)ja miałam raczej pracowity weekend:)pranko, prasowanko, gotowanko i pieczenie rogalików:)mój Mati spi już 3 godzinki ale niestety przed kazdym spaniem jest straszny płacz:(tylko w nocy zasypia super po każdym karmieniu można powiedzieć bezszelestnie:)mam nadzieję że to taki jego temperament że nic mu nie jest bo poza tym jest bardzo pogodny itp..ale wystarczy ze jest zmęczony i już płacze:(
miłej niedzieli:)

Agnessa faktycznie rok minął bez @ Ja dostałam dokładnie po roku

A ja dalej zakatarzona, nic mi nie chce przejść Poza tym przed chwilą ze szkoły wróciłam, jeszcze dwa zjazdy i święta

Aganio gratulacje z okazji 4 miesięcy

U mnie też sporo roboty się nazbierało na weekend, ale już wszystko ogarnięte - najbardziej jestem zadowolona z prasowania bo bardzo nie lubię a dzisiaj wyprasowałam wielki kosz ciuszków i pieluszek a zbierałam się do tego z tydzień.
Baby ja też wysyłam kartki na święta i też zawsze je sama robię, na te święta nie mam jeszcze pomysłu więc pochwal się koniecznie swoimi - może zgapię od ciebie.
No faktycznie minąl rok od ostatniej @ - za szybko jak dla mnie, mogłabym jeszcze z rok nie mieć @ - wcale nie tęskniłam.
kasia7775 może po prostu spróbuj sobie na katar zaaplikować wodę morską - mi ostatnio chyba pomogła ( albo katar sam minął bo już nie wiem )

A ja mam duży problem... Moja Julcia od paru dni nie chce jeść, tzn. jak leci rzadkie to je, a później jak już leci gęste to odrywa na chwilę buzię łapie znowu pociągnie ze dwa-trzy razy znowu oderwie buzie, znowu złapie i tak w kółko. I się denerwuje czasami płacze... Już nie wiem co mam robić, dzisiaj musialam ją dokarmić sztucznym z butelki, bo znowu był ten sam problem, z tym, że odrywała buzię i płakala... Poradźcie mi coś, bo nie chcę żeby się denerwowała podczas jedzenia, bo i ja się przy okazji denerwuję...
Dodam jeszcze ze w nocy je normalnie, sama juz nie wiem co mam robić...

Witajcie dziewczyny. Wiktor spi a ja mam chwile zeby przeczytac zalegle strony i odpisac. Kompa nadal brak, chyba szlag trafil plyte glowna pisze z telefonu. Niewygodnie ale lepsze to niz nic...

Majka bylam blondynka i to dlugi okres czasu, od jakis 2 lat jestem brunetka ale niedawno zrobilam sobie blond pasemka wiec wracam do blondu. ciemny mi sie juz znudzil

dziewczyny moj Wiktor to istny terrorysta. Jak mu sie znudzi lezenie to tez sie sam probuje podniesc, a jak go zlapiemy za raczki to sie spina i podciaga do siedzenia. Malo tego, on juz sam chce siedziec!
Slini sie na potege, pcha raczki do buzki, grzechotki, gryzaki pieluszke tetrowa, wszystko laduje w usteczkach

Mielismy tez sam problem z ropiejacym oczkiem, nic nie pomagalo, przemywanie rumiankiem, masci, masowanie. Bylismy u lekarza powiedzial ze trzeba do okulisty, niestety wizyta 100 zl a krucho z kasa. Znajoma farmaceutka powiedziala zeby kupic roztwor soli fizjologicznej i przemywac albo zakrapiac oczko kilka razy dziennie. Kupilismy 5 kapsulek, na 5 dni, (koszt 1,50zl) bo po otwarciu kapsulke mozna stosowac dobe, ale tylko wtedy jak trzyma sie w lodowce. Oczko przestalo ropiec i jest spokoj. Sprobujcie moze i wam pomoze. My zaoszczedzielismy prawie 100 zl.

Aganio, ty jak karmisz swoich lobuzow kaszka to karmisz lyzeczka czy w dajesz butelce? Wiktor deserek owocowy zjada lyzeczka chociaz czesc wypluwa, jak mu dalam kaszke to tak perfidnie plunal ze cala twarz i dekolt mialam biala! Teraz podaje mu w butelce, robie taka rzadsza zeby splywala jak przechyle butelke, dziure w smoczku sama powiekszylam teraz zajada az mu sie uszy trzesa przynajmniej po kaszce mu sie nie ulewa

Buuuu mam ograniczenie znakowe w telefonie, nie zmiescilo mi sie wszystko

Kasia grutuluje decyzji o slubie!

nasz smyk tez nie lubi lezec na brzuszku, tez musi miec humorek a tu zdjecie jak sie zloscil jak lezal na brzuszku ( mam nadzieje ze sie zaladuje )

Patys - u nas podobnie od kilku dni- zmęczenie=awantura przed snem, podobno to na tym etapie normalne. W piątek idziemy do neurologa to dopytam bo serce mi pęka jak Kruszynka tak się męczy (zwłaszcza że do tej pory była raczej spokojna). U nas najlepiej (choć też nie zawze) działa wyłaczenie wszelkich bodźców (światła, dźwieku), zawiniecie w kocyk i tulenie z kołysaniem delikatnym.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Nan ja tez czytałam ze tak bywa, moja siostra ze swoim dzieckiem miała dokładnie to samo jak miało 2,5 miesiaca...ale wczoraj wieczorem byłam w szoku po kapieli i jedzonku połozylismy go do łózeczka i juz miał zaczac marudzic ale nagle zaczał sie smiac do taty:) i tak sobie sam lezał z 15 minut i usnął bez najmniejszego zająknięcia:)mówie wam jaka byłam szczęśliwa że nie musiałam słuchać jego płaczu:)
a do neurologa idziesz tak kontrolnie??

a oto mój Mateuszek w "dorosłej" bluzeczce:)

Mateuszek cudo!!!
U nas wyjątkowo spokojnie. W niedziele byliśmy u teściów na obiedzie, Hania była bardzo grzeczna, nie marudziła, cały czas uśmiech na buźce
Nasza Hania też jest niechętna do leżenia na brzuszku, chwilkę poleży i płacz. nasz mały nerwusek. hhihihi
Agnessa - mam to samo co ty!!! Płakać mi się chce jak sobie pomyślę, że mam małą zostawić i iść do pracy.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No a wy z kim zostawiacie swoje maleństwa? Ja jestem na etapie poszukiwań niani. Nie ukrywam, że chciałabym kogoś kogo znam lub z polecenia, bo do zupełnie obcej kobiety to nie bardzo mam zaufanie. Będzie ciężko
Niedawno przeglądałam zdjęcia i wpadły mi w ręce te z USG - niedawno cieszyłam się z "kropki" a teraz nasza maleńka już się uśmiecha, gaworzy! Ale ten czas ucieka!!!
Macie tą książkę "Język niemowąt" na kompie? Bo bym chciała przejrzeć?
Pozdrawiam i miłego dnia życzę!!!

No to zaczelismy 5 miesiaczek

madeleine moje chłopaki od poczatku łyzeczka jedli bo przyzwyczajeni do łyzeczki ( od wyjscia ze szpitala dawałam lekarstwa łyzeczka i teraz wit.D tez wic nie mam problemu tym) kaszke jedza bardzo gesta az łyzk stoi... od jutra zaczynam gotowac im zupki gestsze i im dawac... a co do wypluwania to nie wypluwaja mi nawet za pierwszym razem tez nie przypominam sobie

Patys jaki przystojniaczek ten Twój Mati

Hanias ja moge sie zająć bo i tak nie p ójde do pracy póki chłopaki nie skończą roku... szkoda że wszystkie tak daleko mieszkamy od siebie bo nawet byśmy mogły kiedyś jakieś spotkanko z maluchami zrobić


Co do leżenia na brzuszku to z chłopakami robiłam ćwiczenia kulanki to zaczynają sie przekonywać do leżenia... ja posłużyłam sie tym filmikiem:

hanias ja wracam do pracy w lutym i z malutką zostanie moja mama, bo mieszka dwa piętra niżej, jedną wnuczkę już odchowała, teraz kolej na drugą

dziewczynki ida lepsze czasy...:)przynajmniej mam taką nadzieję, utuliłam dwa razy już dzisiaj matiego do spanka w łózeczku bez noszenia na rękach:)ale wiem że to pewnie od niego zależy a nie od moich umiejętności tylko pewnie od jego humorku, chociaż dzisiaj położyłam go od razu jak zobaczyłam ze po karmieniu noszony na rękach wtula się we mnie co podobno jest oznaką zmęczenia:)popłakał co prawda troszkę ale go smyrałam po główce uspokoił się poleżał sam i usnął jestem taka szczęśliwa że znowu nie było tego przeraźliwego krzyku...no i sprzątam sobie powoli w szfkach na święta:)

a ja wracam do pracy do przedszkola 18 kwietnia już mam wyliczone....ale tylko na dwa miesiąe po od lipca wakacje:)na te dwa miesiace najprawdopodobniej zostanie z małym jego prababcia czyli moja babcia ona opiekuje się teraz siostry córeczką i daje sobie super radę mimo że ma 75 lat i raczej się nie boję go zostawiać bo mąż ma różne godziny pracy czasem pracuje 7 godzin a czasem ma tylko 3 godziny w szkole ja pracuje głównie po 5-6 w przedszkolu więc nie będzie musiała tak długo z nim zostawać, mam nadzieję że to wypali:)

Witajcie

Ja tylko chciałam przypomnieć głosującym i nie głosującym o klikaniu, teraz to naprawdę widzę w tym sens bo Maja ma już drugie miejsce, walczymy zatem o pierwsze i pomagamy jej spełnić marzenie, klikamy raz dziennie do 15 grudnia, gorąco zachęcam i proszę o pomoc w jej imieniu

www.promykslonca.pl/at521/index.php?a=in&u=Kasianowysacz

A tu ranking miejsc:

www.promykslonca.pl/pl/na-jednym-wozku/5...zgoszone-do-programu

Witam! Chciałam powiedziec ze mam problem z internetem, jak będzie lepiej odezwiemy sie
Pozdrawiam Mamuśki!