MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Jeszcze troche muszę was nadrobić po przerwie jelitówkowej

I tak jak ja sie dobrze orientuję to ślinienie jest normalne u dzieciaczków od ok. 3 miesiąca życia. I wcale się to nie wiąże z ząbkowaniem. Zdarza sie ze maluchy ząbkują tak wcześnie ale sporadycznie. Mój ślinił się od 3 miesiąca a pierwszy ząbek wyszedł ok. 7 miesiąca.

Patys dobrze że taka duża poprawa u Matiego

Siteczkona pewno jesteś super mamusią. Co do zasypiania to ja się ni wypowiadam bo każde dziecko jest inne i inaczej śpi. Szymek zasypiał przy cycusiu a potem mogłam go spokojnie położyć do łóżeczka. Mała też zasypia przy cycu ale jak tylko kładę ją do łóżeczka to od razu ma oczy "jak pięć złotych" i od nowa cycuś. Więc śpi obok mnie
i to sporadycznie uda mis ie ją odłożyć do jej łóżeczka. W ciągu dnia częściej odkładam ale śpi góra 20 minut. Najlepiej śpi w wózku na dworze i tyle.

Ania ja właśnie przed chwila kupiłam Calgel (ok 11 zł), ma prawie taki samy skład jak Detinox N (ok 19 zł), ten drugi ma jeszcze rumianek.

Siteczko każde dziecko jest inne i choćbyś czasami nie wiem jak eis starała to i tak nie poradzisz Ale nigdy nie myśl, że to twoja wina.
Moja córka spała mi całymi nocami od 3 miesiąca, a syn nie przespał żadnej całej nocy do 2,5 roku. A najmłodszy śpi bez problemu (właśnie zasnął na macie z palcem w buzi ).


Czy waszym maluszkom lecą łzy? Bo mojemu nie?

A dzisiaj Oliwier skończył 3 miesiące

A z newsów to w święta mamy chrzciny, a 23 grudnia wychodzę za mąż

kasia moja corcia jak płacze to lecą jej łezki, czasami jak grochy
Wszystkiego dobrego dla Oliwierka z okazji ukończenia 3 miesięcy
No i dużo szczęścia na Nowej Drodze Życia

Kasia gratuluję dużo szczęścia. Z tego co piszesz, to chłop ok. więc się uda
Mój mały też nie ma łez, tzn. sama do końca nie wiem, bo nie pisałam,ale ciągle mam problem z oczkiem. Już byłam z nim u okulisty i dostał chyba wszystkie kropelki i maść i masuję mu między noskiem,a oczkiem i raczej dalej ma zatkany kanał łzowy. U nas to taka tradycja miałam, to ja i moja córka teraz Filip. My miałyśmy przebijany kanalik łzowy. Kiedyś robił to zwykły okulista. Teraz robią to w szpitalu, a w Szczecinie tylko jeden szpital i to na skierowanie od okulisty, jest przy tym anastezjolog i zabierają dziecko rodzicom na zabieg, więc nic fajnego. Jednak jak mus, to mus. No poczekam jeszcze parę dni, bo tak kazała mi okulistka.

Kasiato gratulacje. To będziecie świętować
Mojej Oliwce pierwsze łezki popłynęły dwa tygodnie temu na szczepionce, a później już nie ale dziś widziałam jak troszkę popłakała to miała mokro przy oczku.
My dziś byliśmy u księdza i chrzest mamy 25.12 o 11 w tym tygodniu dostałam becikowe więc jutro z rana jadę z teściową na rynek pokupować mięsko na chrzciny. Wrzucimy do zamrażalki i będzie czekało, bo przed świętami cena pewnie pójdzie trochę w górę
Majka Alek to Twój synek?? Bo o nim piszesz a ja myślałam, że Diana to Twoje pierwsze dziecko

Dziękuję
a tak w ogóle to wiecie pierwsze, bo naszym rodzinom jeszcze nie zameldowaliśmy - niech maja niespodziankę miało być razem z chrzcinami, ale nigdzie w okolicy w święta nie ma ślubów, no to będzie przed. A imprezka po chrzcie

czajusiątko to chrzcimy się w tan sam dzień i o tej samej godzinie

Ania biedny Filipek

Czesć dziewczyny Ania14.09 u mnie jest taka sama sytuacja moj syn ma zatkany kanalik dostalismy skierowanie do spzitala ale okropnie sie boje z nim iść! mały mi sie tez zanosi wiec to druga sprawa jak ja to przeżyje nie wiem ((

Siteczko - pocieszę Cię może troszkę, ale mam podobnie moja mała przez cały dzień od 7 rano, nie raz do 23 (śpi łącznie z 3 godziny), nie raz nie mam już siły, teraz (dosłownie teraz usypiałam ją 1,5 godziny! 3 razy próbowałam odłożyć do łóżeczka, i co? i leży w łóżeczku i "marudzi" a ja zasypiam na łóżku przed laptopem i nie wiem czy znowu ją wyciągnąć z łózka czy co bo za chwilę będzie ryk..) po przeczytaniu Twojego posta musiałam "odpisać"

jestem tu codziennie, ale nie pisze, nie mam czasu.. oglądam Maluszki..czytam o przebojach i podbojach Maleństw.. uśmiecham a jednocześnie padam.. przedwczoraj Mała dostała ciemieniuche, więc zagrzałam oliwkę..

W ogóle mam straszne problemy, jak Małą na weekendach zajmuje sie Babcia.. potem kolejne dwa dni to męka z wracaniem do normalności, Babcia ją rozpieszcza nosi na rękach, a potem Lila strasznie marudna.. na domiar złego Babcia zaczęła mieć teraz wiele do powiedzenia, że to mam robić tak, a to tak - bo lepiej zna moją Córeczkę. Na razię trzymam wszystko co chciałabym powiedzieć na "uwięzi" staram się wypuścić wszystko drugim uchem i nie denerwować bo nawet na to nie mam siły w pracy też już mam takie same podejście do ludzi którzy kiedyś by mnie wyprowadzili z równowagi.. teraz zwyczajnie przytakuje, za przeproszeniem tak tak tak.. .
W przyszłym miesiącu nie będę miała nocek w pracy, więc może trochę wrócę do życia.

Patyś - Jesli chodzi o książkę jezyk Niemowląt - po parunastu stronach odłożyłam ją na dobre, gdy zaczynałam wprowadzać z niej "zasady" było gorzej niż lepiej.

Ania - u mnie też skończyły się kolki, jak sie zaczęły zaczełam podawać Sab Simplex, potem było już tylko gorzej i gorzej.. aż pogoniłam Sab simplex.. miała potem jeszcze z 3 kolki i teraz dłuuuuuugo spokój za to strasznie Lila pcha paluszki do buzi, niemiłosiernie się przy tym śliniąc.. i tu się zastanawiam czy to ząbki czy to może
odkrywanie rączek

Aby nie było, że tylko narzekałam w/w poście, mam o tyle fajnie... że Lile jak zostawie na Matcie edukacyjnej.. to nie raz 15-30 min zajmuje się jedną zabawkę (łapie ją, to ściągnie, to coś do niej gaworzy) jak sie znudzi to do bujaczka i znowu z 20 min spokoju, to potem na łóżko.. to jeść.. i tak cały dzien..

Ania14.09 Fanta witam w klubie ropiejących oczek. Ja czekam do 3 stycznia na okuliste i tez pewnie czeka nas przepychanie kanalika Mój mąż miał 30 lat temu ten zabieg i jak mi teściowa opowiedziała jak to wygląda to ja dziękuję

Mojemu nie lecą łezki. Zresztą on rzadko płacze Jedynie co to charakterystyczne krzyki są jak chce jeść

kasia775 oj to będzie się działo w te święta czas wielkich przygotowań Powodzenia

My byliśmy dzisiaj u chirurga z tym naczyniakiem. Wizyta ekspresowa 4 min Obejrzał, powiedział, że ok Samrować tłustym kremem, zrobił zdjęcie i za 3 m-c do kontroli 2 godziny jazdy a 5 min w przychodni Mały odsypiał cały dzień a teraz spać nie może. Ciekawa jaka dzisiaj nocka mnie czeka po tej wycieczce... a Może przez deszczowy dzień cały czas spał...
W niedziele idziemy na basen

makrelcia zazdroszczę z tym basenem, u nas są jakieś głupie zasady na basenie i wpuszczaja dzieci dopiero od 3 roku życia a bym się popluskała z maluszkiem.
Uciekam spać - mój maluszek smacznie śpi od 20.30 a ja jakoś się tak zasiedziałam przy kompie
Spokojnej nocki mamuski

makrelcia my też chcemy zacząć niedługo chodzić z malutką na basen zobaczymy co z tego wyjdzie

makrelcia też chce iść na basen, ale u nas dopiero od 6 miesiąca bo nie ma basenów ze specjalną wodą (nie chlorowaną dla Maluszków)

Co do ząbkowania to stosowaliśmy różne maści - przy Szymku - te typowo dla niemowląt. I jak dla nas były nieskuteczne, jak Szymek trafił do Szpitala - to panie podpowiedziały mi żeby smarować maluchom dziąsła maścią Sachol - tylko przy zakupie nie mówić że to dla dziecka. Nam tylko ona pomagała i jak posmarowałam to 2 minuty i nic nie bolało. Przeszliśmy z tą maścią większość ząbków. A sporo polecają ją pediatrzy to mi wystarczyło.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Co do akrobacji mojej kropki to ostatnio jak leży na plecach zadziera główkę do góry i robi brzuszki szykuje się do siedzenia wariatka mała