Listopad 2011 cz. 2

vestusia Bob jak zwykle zabija tekstami i jak Zuzi pilnuje hehe to jak Zuzia jadła ta kaszke??


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


docia ja też jestem za fotka , żeby zobaczyć jak ona ci spierdzieliła te włosy za tyle kasy.Trzeba bylo iść tam gdzie masz sprawdzone.Mi to najbardziej odpowiada jak mi robi kuzynka hery.fakt ostatnio jej się folia zsunęła i plamy były, ale widac był tylko jak miałam związane włosy , a tak to gineły.

Sarenko to się dziej u ciebie .a o co ty madzejsza jesteś??

Kuzwa , a ja zaraz wyjde z siebie i stane obok .Mała jak wstała po 10 tak nie spi , obiadu jesc nie za bardzo chciała tylko cycka wymusiła.Normalnie to powinna z 2 h tem juz odlecieć .Ja nachlałam sie kawy , teraz mi niedobrze blee.I teraz przez te małe łobuzy sie o poręcz od łózka w sam środek śiniak ale boli .Ide uśpic mojego pasożyta

Kurcze , czytam i jak zaraz nie odpiszę to później zapominam!
Po lecytyne do apteki chyba czas sie wybrac

vestusia Nie no , Bob jest boski. Dobrze , że mała tego nie połknęła , a co dopiero chwile temu miałysmy temat o krztuszeniu...

Kuźwa uśpiłam Poldka , pospała pół godziny i facet co spisuje liczniki od wody tak walił w okno(bo u mnie dzwonka brak) , że ja obudził. Teraz ryczy bo spiaca a usnać nie może ale zaraz będzie tesciowa to sobie spokojnie obiad skończę i ogarne moja nieszczęsna kuchnię!

Chyba po tym wczorajszym malibu kaca mam bo mnie tak suszy , że masakra!!!
O t dotarła , papa

Ja też chcę zobaczyć fotkę Dorcia. Kuźwa szkoda tyle kasy, no 500zł to ja bym nie dała. Może spróbuj tę sprawdzoną za 40zł??? Sama nie wiem.

Polunia chciałam napisać, żebyś Malibu dla mnie zostawiła Uwielbiam

Lusia Ty sieroto Ja to zawsze grzmotnę się gdzieś w najmniejszego palca, że potem aż łzy mi lecą. Koślawo chodzę.

Aurelcia też odstawia cyrki przy spaniu. O mojej Zuzi to nic nie piszę, bo nie wiem, co jej jest.

My wróciłyśmy ze spacerku, odebrałam z poczty awizo - zamówiłam tej brzuchatej Psiapsiółce kocyk taki, jak sobie kupiłam, ale z motywem słonika i ręcznik z kapturkiem, więc prezent dla dzieciaczka będzie.

Zuzia stęka i ryczy, chyba głodna, ale musi troszkę poczekać, bo obiad właśnie się robi (na parze). Dziś rybka, brokuły i ziemniaczki.

Dziś zrobiłam inaczej z wchodzeniem wózka i o wiele mi łatwiej.

Na dole zdjęłam Zuzię z siedziskiem i wlazłam do góry, a potem zlazłam po stelaż. Znośnie jest, więc tak będę też schodzić. Nie chcę rozwalić wózka schodząc tak po schodach i potem go wciągając.

Bob zaraz powinien być a ja dziś jadę do kumpelki Dianki, jakiegoś drina wypijemy. Piotrek wczoraj poszedł na piwsko i nie wiem, kiedy wrócił, jutro też idzie z ekipą z pracy, więc ja pójdę dziś. Mieliśmy jutro jechać do Oleśnicy i nastawiłam się bardzo, a Piotrek nie dostał urlopu na niedzielę, no i nie jedziemy. Szkoda, bo naprawdę się cieszyłam.

Idę do tej mojej małej zrzędy, bo nie wyrobię z nią dzisiaj. Jest okropna po prostu. Ale za to na spacerku pospała w wózeczku i powiem Wam, że z wózka jestem mega zadowolona! Zaczął kropić deszcz, więc tę budę spuściłam, ona ma dodatkowo taką wyciąganą jeszcze budkę z folią. No praktycznie Zuzia cała była zakryta, więc nic na nią nie kapało. Fajnie sobie spała, wózek cichutki no i super się jeździ na wszystkich kołach pompowanych z amortyzatorami W moim poprzednim nie było źle, ale jednak koła pompowane, to nie to, co piankowe Jestem zadowolona, naprawdę jest super ten wózek. Koszyk pojemny, tylko do tej torby nie umiem się przyzwyczaić, no ale to już inna bajka. Ważne, że wózeczek się sprawuje i Zuzia też zadowolona (ja chyba bardziej, bo cały czas ją widzę)

Dobra, idę do kuchni pilnować te warzywa, Zuza już mi tu buszuje i znowu do drukarki polazła!

No witam

Ochlonelam

Vestusia ucze sie na bledach i dlugie posty pisze w Wordzie, albo kopiuje przed wyslaniem, a ze cos mnie oderwalo od forum to mnie wylogowalo i szlak trafil.
Boze z Bobem to strach ziecko zostawic! No masakra.

Dorcia wklej fotke. Ja mysle, ze pomoglo by to allegro.pl/wella-color-touch-farba-cala-...-ml-i2520687727.html Jak ja nosilam platyne to miala odrost rozjasniaczem robiony wiec mozesz sobie wyobraziec jaka mialam "musztarde" od gory, a potem fryzjerka kladla mi to na cala glowe i kolorek byl zawsze ladny i rowny. A naprawde mialam kiedys mega biale wlosy, znajde fote to wrzuce.
Lenia cudowna, a na tym pierwzym zdjeciu to przeszla sama siebie. Czy ona sama jadla?
To wez mi Kochana te puzzle do Powidza i tam sie za nie rozliczymy.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

lusia rob obdukcje w razie co
Co do kolczykow to ja tez mam dylemat, bo nawet jak patrzylam w Aparcie na kolczyki z kolekcji dzieciecej to mialy za dlugie gwinty i trzeba by ucinac u zlotnika.
Dorcia, a Lenci nie wystaja, nie kluja jej?

Pospacerowalysmy 45 min. i przygonila nas wichura i deszcz

Michasia spi. Ide obiad zjesc- cycek z kury i surowka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Tesciowa z dziecikami na dworku , wieje jak smok ale mam nadzieje , ze te mała gnida zaraz sie nie rozłozy bo u niej to bardzo prawdopodobne.

Ja pisząc posty w jednym oknie mam otwarty nasz watek a w drugim okno z "okienkiem na odzpowiedż". Z reguły jak chce juz wysłac posta to wyskakuje , ze kod sie nie zgadza , wtedy wchodze w zakladkę profil , loguję sie , robie wstecz i normalnie posta wysyłam. Raz mi tylko takie długie wypociny żdżarło ale to przez przypadek całosc tekstu zaznaczyłam i cos przy tym nacisnełam i był zonk , ale tez sie wtedy mega bardzo zeźliłam!!!

vestusiek /b] jeszcze jedna flaszka cała stoi w barku to zabiore special for you! No chyba , że do tego czasu zdążę ja opróznić bo jak bedzie mi wszystko szło tak po grudzie jak w tym tygodniu to kto wie!

Zrobie ogledziny Twojej spacerówki w Powidzu skoro tak zachwalasz i może tez sie zdecyduje bo nauczyłam gnidka małego zasypiania przy bujaniu spacerówka i teraz w tej od tesciowej (to sztywne cholerstwo) nie chce zasypiać.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Sarna wywnioskowałam , że fotografia to jakas nowa pasja która Cie bez reszty pochłania. Fajno , tylko bidny ten Twój Adaśko. Zlituj Ty sie nad nim

Muszę spadać , papa

Malina dzięki za ifno. Ale myślisz, że lepiej pofarbować niż iść do fryca? To jest chyba ryzyko co?



wpadnę wieczorkiem

Dorcia ja bym sprobowala, najwyzej po tym pojdziesz do fryca Ta "zolc" nie bylaby taka zla, gdyby byla na calej glowie, ale przy tych jasnych pasemkach w chlodnym odcieniu bardziej wybija. Mysle, ze jak bedzie Ci robila caly czas ta farba to zawsze bedziesz miala zolte na swiezych odrostach. A ona ci polozyla na cala glowe ta farbe czy na odrost tylko?

Acha Misia od dzisiaj mowi "tata", A. sie jutro zdziwi I brawo umie robic. A poza tym przed chwila przygrzala buzia o lawe i strasznie plakala bidulka, a teraz ma limo.

Witajcie
Ja tylko na chwilke bo mam dzis meeega alergie i ledwo na oczy patrze. Podczytałam i ja na moja Olinkę czasami mówie Perpetuła a moja siostra mówi na Robcia Jarząbek a na ole Jarzębinka
pochwale wam sie że Olinka ma już prawie 2 górne jedynki myśle że jutro już bedą stukać.

Dorcia no żółte są Polunia tos miała przygode. Ja teraz mam fajna młodą dziewczyne i robi mi zawsze cięcie kolor i pasemka i płace 60 zł. A ręke do cięcia ma taka ze nic z włosami nie musze robić układaja sie same tak jak powinny.

Dobra uciekam bo już mi oczy łzawią.

katka, ale Olinka bedzie fajnie wygladac z gornymi zabkami U Miśki chyba szybciej wyjda dolne dwojki niz jedynki na gorze.

Rozbieralam Michaśke do kapieli i zawijalam pampersa do wyrzucenia, a ta obszczala mnie i lozko! No co za gadzina!

Musze isc smoka zza lozeczka wyciagac, czasem 10 razy musze odsuwac lozko w poszukiwaniu dydka.

No moje dziecie spi A Wasze chyba nie, skoro nikogo tu nie ma?!

No ja jestem!

Pijana, bo pijana, ale jestem!

Wróciłam od kumpeli cała i zdrowa, po 3 drinach kręci mi się we łbie. Idę spać!

Dorcia faktycznie troszkę żółtawe te włosy, jakby była całość, to wyglądałoby jak balejaż, ale faktycznie pasemka takie bielusieńkie, a na górze żółte. Trzeba temu coś zaradzić. Nie jest tak tragicznie w każdym razie. A zdjęcia sehr profesional

Malina to Miśka się wywaliła. Ona to taka energiczna, że chyba cała chodzi poobijana I brawo za "tata" Tatuś się ucieszy

No i moja dyda też wywala a potem ze zdziwieniem patrzy na niego, jak leży na ziemi

Idę lepiej spać, bom w stanie wskazującym

Ciao! Do juterka!

o kurwości....no tego się nie spodziewałam:/
100 lat Was nie nadrobie!
daje sobie czas do 1-to i tak szybko pojde spac,jak na mnie ostatnimi czasy
ok tak więc START!!!

Wieczór

Luśka no to faktycznie nie dużo płacisz. I ładny kolorek masz.
He he no jakie fajne znalezisko. Ja to się cieszę jak znajdde 10 zł w torebce albo kieszeni, a co dopiero 2 stówki.

Vestka no dziwne, że Zuzia tak płącze . Na rękach też?
Piotrkowi nic nie rób. Ja go palnę osobiście.

Pola Vestka ma dobry pomysł. Musicie być na noc i już. Co to znaczy „się przywitać”?

Vestusia nie obcinaj Zuzance włosków. Fajnie ,że ma takie długie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Oj Malina, Malina.

Ha ha Polunia z tą imprą dobry pomysł, choć ja chyba już nie potrafię tak tańczyć.

Sarenko my też bardzo za Tobą tęsknimy i czekamy na posta. Ucałuj chłopaków. Adam zmienił zdanie?

Oj Lusia Ty pipko nie rób se siniaków
Moja ma podobnie. Dziś np spała 2 razy po pół godziny i przed chwilą zasneła, a jest 21.15.
Czasami potrafi spać całąą noc już od 19 i w dzień kilka godzin, a niekiedy malusio.
W ogóle moje dziecie dziś nic nie zjadło. Aa trochę nektarynki i mleko.

Vestka Ty to się nachodzisz z ty wózkiem bidulko. Mięśnie se wyrobisz.
Kocyk to fajny prezent- zawsze się przyda.
Szkoda, że wypad do Oleśnicy nie wypalił.Następnym razem.
Smacznego drinolka A jak ta Twoja kumpela po pielgrzymce? Nogi ją bola?
Oo ,najważniejsze, że jesteś zadowolona z wózeczka.

Malina no chyba spróbuję tą farbę. Może pomoże, bo naprawdę szkoda mi kasiorki.
Ona mi farbowała najpierw górę, a po 10 minutach dół. Ale cały łeb, tak.

Ach te jagody to masakra była. Lenka często jak zje z łyżeczki to za chwile pociera ręką o buzie, wiec wygląda jak wygląda. Ale z tymi jagodami to przeszła samą siebie. Myślałam, ze ociepieje.
Za puzzle nic nie chce.
U Leni wystaje ta końcówka, ale ją nie kuje, nic o tym nie wspominała Ale chyba faktycznie nie denerwują ją to.

Malina Miśka zdolna. Leni brawo pokazuje od 2 tyg i za nic nie chce. Czasami uda jej sie pokazac "pa, pa". Czasami powie "mama", ale w gazecie wczoraj wyczytałam, że dzieci świadomie to mówią około roku. Więc nie wiem.

Oj biedna, ucałuj ją. Ale jeśli śpi to jutro

Katka ha ha Wy to macie nazwy dla dzieci
Gratuluję ząbków.

To chyba tylko Lenia szczerbata. No ale liczyłam się z tym.

U nas już ze smokiem nie ma problemu. Już jakieś 3 miesiąca Lenia nie bierze smoka.

No, a my jutro do Zakopca. Ale wieczorem. Krzysiu idzie do pracy, a potem całą noc będzie jechał. :/ Kuźwa z 10 godzin pojedziemy. Oby Lenia to dobrze zniosła. po 150 km łączymy się jeszcze ze znajomymi, wiec fajno.
No mam nadzieję, że będzie fajnie

Vestka Ty alkoholico

Ha ha ze zdjęciami się namęczyłam

Sarna nie nadrabiaj, pisz co u Ciebie i odpoczywaj Kobieto.

NO jestem pijana i połowy posta Dorcia nie rozumie ha, ha, ha

"U Leni wystaje ta końcówka, ale ją nie kuje, nic o tym nie wspominała Ale chyba faktycznie nie denerwują ją to."

o co kaman?? Ha, ha, ha

Koleżanka dotarła do Częstochowy, ja ją podziwiam, jak ona dała radę. Dziś piłyśmy m.in. za to ha, ha, ha

Ja stawiam, że u Leni ząbki wyjdą szybciej niż myślisz. Ten brak apetytu, sraki, to na bank. Może długo się przebijają. U Zuzi też górnych brak, choć są kreski, ale zębów nie widzę i nie czuję. Już zdurniałam.

Kurka tyle kasy za tego fryca dałaś, że spróbuj coś sama, może akurat się polepszy.

Fajnie, że do tego Zakopca jedziecie. Oby podróż minęła. A Wy na razie macie ten fotelik taki mały? Bo my jeszcze tak i takim pojedziemy do Powidza.

Ja z Zuzią próbuję robić "kosi łapci" ale patrzy na mnie jak na wariatkę. No i też robimy "cacy mama/tata", ale u niej "cacy" wychodzi bardzo agresywnie i dość boli ha, ha, ha Może z czasem nauczy się robić to delikatniej

Idę lepiej spać, Bob powiedział, że go bok boli i znowu poszedł spać. No lipa totalna. Moje dziecko grzecznie śpi, ja się rozkręciłam, ale lepiej idę nynkać, co by alkohol wyparował

Guten Naht!

A, doszłam już. Chyba o kolczyki chodziło Dorcia??