- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopad 2011 cz. 2
Listopad 2011 cz. 2
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Moja Zuzia usypia. Jejor, znowu cyrki. Nosiłam, głaskałam, próbowałam na łóżku uspać, czytałam bajki, ona i tak ryczała. W końcu chyba ze zmęczenia zasnęła. Posmarowałam jej dziąsła Bobodentem, bo już nie rozumiem, co jej może być. Płacze i płacze Sama bym się zdrzemnęła, ale już późno w sumie, więc lepiej ogarnę mieszkanie, bo nie wiem czy wpadnie do mnie kumpela, czy pójdziemy na spacer. Naczynka zmyte, zostały kurze i odkurzanie.
No i ja muszę się ogarnąć
Miłego dnia Babeńki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Aaa , przeszliśmy jakieś 310 km , najdłuzszy dzienny odcinek to 56km w 30st upale ale warto było Ooo , przepraszam , taka swięta a skłamałabym , w jeden dzień wpakowałam się na bagażówkę(rozklekotany star ) i podjechalam 10 km wiec ja przeszłam 300 Szła z nami jedna laska (teraz jest w zakonie w Madrycie) która miał maskryczne rany na stopach no masakra jakas i szła. Ale dla mnie to juz było przegięcie , miała popuchniete te stopy i w niektórych miejscach ropa sie zbierała , na każdym postoju pielęgniarka odkażała jej te stopy i namawiała do chociaz jednodniowego odpoczynku w bagazówce ale Ona twardo szła z bananem na gebie. Taką to można podziwiać. Po dzis dzień ma blizny az po kolana , chociaz ostatnio to rok temu ja widziałam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
vestusia ja w dzień usypiam w wózku bo 10 min i mam po zawodach , no czasmi jej to dluzej idzie. Wygodnie mi tak , przez to cały czas korzystam z tej beznadziejnie brzydkiej spacerówki bo mozna bujać "ziuziać" i takie tam
A może sen sie spełni i Zuzce wylezie duzo zębów i przez to Ona taka marudna
Ja ze smoczka cały czas korzystam , tzn.głównie do spania i na dworze bo jakoś tak pewniej się czuje jak ma smoka w gebie , że zadnej osy nie połknie. Chociaz czasami to go w ogóle nie chce trzymać w buźce.
Malina Michaska jak zwykle wymiata , Ona mi na taka mała rozrabiarę wygląda Pola jak tak sie "przytula" do tej siatki w kojcu to mam schizę , że sobie zaraz nos poobdziera.A co to za patent ze sliniekiem? Fajny , musze tez wypróbowac bo potem każdy jeden w plamach bo od tych cholernych obiadków nie złażą.
Sarna rozumiem , że poległaś
Kacper wstał i pierwsze co to bajki ogląda , do niedawana ulubina bajka był Tomek i przyjaciele , teraz Clifford , na tej samej płycie jest tez Krecik ale Kacper nie wiedzieć czemu boi się tej bajki...
W ogóle to wczoraj miał
Ooo , wstala panna i nawołuje z sypialni.
Ide , miłego dzionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Pospalysmy do 9:00, ale ile razy wstawalam nocy to nie zlicze. Chyba kolejny zab idzie, bo poprzednio bylo to samo.
polunia no patent na sliniaki zajebiaszczy, dzieki temu sliniaki, ktore maja pol roku wygladaja na nowki
Oby Kacprowi przeszlo.
Vestusia no ciekawe o co Zuzi chodzi. Pewnie zeby.
Trampki kupilam w hurtowni i maja gumowa podeszwe. Z boku i na czubkach maja takie ladne kwiatki wyszywane
Misia wlasnie konsumuje swoje giry na siedzaco Ja mam jakiegos lenia strasznego, nawet na spacer mi sie nie chce isc. Pogoda porypana. Dobrze, ze A dzisiaj wraca
O deszcz pada wiec na spacer i tak nie pojdziemy. Misia spi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
My wróciłyśmy ze spaceru, ale ile zachodu przy tym było, to szok. Najpierw zlazłam (bo słonko pięknie świeciło) i musiałam się wrócić z Zuzą, bo okazało się, że jest zimno i strasznie wieje. No to ubrałam Zuzi legginsy. Na spacerze jakoś zleciało, choć Zuzia wcale nie chciała spać, a teraz już się rzuca w łóżku, więc pewnie znowu będzie ryk.
Wchodziłam na trzy razy, bo najpierw Zuzię, potem nie wiem czemu siedzisko i na końcu stelaż. Upociłam się jak wieprz i idę ugotować sobie jajko. Jakby Zuza zasnęła, to i ja poszłabym w kimkę, ale to pewnie tylko moje marzenie.
Zmarzłam na tym dworze, niby słońce, ale chowa się za chmurami i wtedy jest bardzo nieprzyjemnie. Brrrr.... dobrze, że jesteśmy już w domku
Idę zjeść to jajo
A, Polunia - u Zuzi z kupkami normalnie, dziś to nawet jeszcze nie było żadnej. Raczej odpada brzuszek, bo generalnie na rękach jest ok, znowu jak np. zejdę jej z pola widzenia, to jest ryk. O, już stęka w łóżeczku, idę tam do niej, bo oszaleję
O, właśnie kupsko poszło. Troszkę rzadsze niż zwykle... ble... może zaśnie, posmarowałam jej dziąsła i oczywiście użarła mnie w palca. Jejor.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Kaper poszedł do Majki , Pola spi , matka może odsapnąc!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A. juz jedzie Misia cos katar ma lekki, pewnie przez ta super pogode. Dzisiaj to normalnie jesien- zimno, ciemno no piekne lato po prostu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Vestusia jejku to ci pielgrzymka dała w kosc , ale musiałas nagrzeszyc , ze tak odpokutowałaś
do smoka to ja sie przyznam bez bicia mała przyzwyczaiłam , ale teraz dostaje tylko i wyłącznie to zasniecia.I tylko w jej łóżeczku leży.Vestusia dam dam , bo wiem jakie to wkurzające ,ym bardziej ,że przecież tak pięknie sama zasypiała.Dzis rano i wczoraj o dziwo jak ja odkłozyłam z otwrtymi oczkami do łóżeczka i wyszłam przygotowana , ze za 10 minut zrobie powrót, a tu niespodzianka .Poszłam po 30 mintach, a ona śpi
Polunia ja tez slepa i nic nie widze.A laska to rzeczywiście przegięła trochę , ja rozumiem , ze mocno wierząca itd Ale bez przesady
Pola na pewno po arbuzie
A co do muchomora wsciekłam sie jak nie wiem .Ale dla sprostowanie to nie nasz pies , bo jak by dorwał muchomora to pewnie nic by z niego nie zostało , tylko szczeniak.T suczka sie oszczeniła i został jej jedna gadzina i jakoś nam żal jej wydac , ale jak widac psotna jest.Dziurkę znalazłam ma z pól centymetra i pewnie pazurkiem zahaczyła , spróbuje ta łatką co z basenem jest załatc i zobaczę , a ja nie to kupie drugi i już.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Docia bezpiecznej podroży i udanego wyjazdu ale ja was podziwiam, kurcze tyle kilometrów.
malina to si dupki załatwili z tym wózkiem
Vestusia i jak dziś z zasypianiem było u Zuzi.u na Aurelka jak psa widzi to się aż trzęsie hehe .Mi dziś młoda fiknęła z wanienki do dużej wany, na szczęście nic się je nie stalo tylko zrobiła"och".
a po co ty jeszcze 5 chcesz zrzucić , jak malina z kości na ości, z osci na popiół
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
A wogole to napisali mi Ci od wozka, ze jednak szanowny pan od nich nie bedzie w Szczecinie! Tym sposobem mam tydzien w plecy i nie wiem po jaka cholere marnowalam czas czekajac na niego. W poniedzialek musze go wyslac- wyjscia nie ma.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Jesteśmy już gotowi. Moja dwójka śpi, a mnie juzbrzuch boli ze stresu. Denerwuje się Krzysia jazdą, bo on strasznie szybko jeździ, a przed nami ponad 700 km :/
Malina ucałuj już dziś Michaśkę od cioci, bo jutro pewnie nie uda się mi się nic napisać.
Ona jest coraz piękniejsza, no i faktycznie wygląda na broja. Zresztą ja to już dawno mówiłam To będzie taka piękna łobuziara
na pierwszej focie to bym chyba jej nie poznała
Vestusia ale się nałaziłaś. Tobie żadna dieta nie potrzebna. Tym chodzeniem i dźwiganiem wózka spalisz wszystkie kalorie.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malina kuźwa zjeb ich porządnie. Co za ćwoki.
A z A. bawcie się dobrze
Buziaki Kochane.
Zapewne będę czytała, bo Krzysiu bierze lapka. Wiec mam nadzieję, że mi na chwilke pożyczy
Pa pa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malina to Cię zrobili na szaro z tym wózkiem. No tydzień w plecy jesteś, mam nadzieję, że szybko Ci to naprawią. Chociaż ten Graco na zdjęciach nie prezentuje się źle, ale pewnie komfort jazdy gorszy?
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Zuzanka usypia, była u mnie kumpela z Nadią - 2 latka, powoziła Zuzię w wózku, pobawiła się, no i był też ich piesek - taki malusi Cziłała (jak to się pisze he, he, he). Zuzia była najbardziej zainteresowana tym pieskiem
No i oczywiście znowu nabiła sobie limo na policzku, bo nie trafiła w ławę i uderzyła buzią w nogę. Ile płaczu było i ile gilów wyleciało
W wannie Zuzia wstaje, zrzuca wszystko, no szok dziecko mi się rozkręca
A Wy pewnie nie będziecie tu zaglądać, bo weekend.
Piotrek na piwku z nową grupą pracowniczą, nie wiem, o której wróci... Oby Zuza usnęła. Dziś zasnęła dopiero o 14, ale za to spała 2,5h, a ja razem z nią No wymęczyło mnie dziś to moje dziecko
Miłego wieczoru, chyba zapodam sobie jakiś film.
Buziole!
Dorcia uważajcie tam na siebie i niech Krzyś Was tam bezpiecznie dowiezie! Niech pamięta, że wiezie Ciebie i Lenkę!
Bawcie się dobrze, poczytaj nas czasami, a jak coś to nadrobimy w Powidzu!!!
A ja dziś na diecie dałam radę! Jeszcze kilka dni i może zrzucę co najmniej 5kg
Buźka!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
No teraz już wiem. To "aja” jest Dzięki Polunia. Vestusia ma jakiś dziwny język
Polunia super, że udało się Tobie idojśc do Częstochowy. Podziwiam. Od nas to jednak za daleko, ale też chodza.
Ja chodziłam za młodych lat ok 30 km, więc się szło szybciutko i bez problemu.
Luśka no to Ci pies niespodziankę urządził. Dobrze, że się nie zatruł, przecież to w końcu muchomor
Malina powtórzę sie, że cudowne zdjęcia Miśki. Mnie najbardziej podoba się to pierwsze- normalniejsze. Słodkie jest.
Vestusia zdrówka dla Zuzi. Coś nie chcą jej te choróbska opuścić ;/
Ha ha Vestusia, ale sen:) Jeszcze trochę będziesz musiała poczekać na te zębiska.
Moja mama mi dziś opowiadała, że miałam całe białe dziąsła, zęby były, ale nie chciały wyleźć. No i chyba w 13 miesiącu zaczęły wszystkie na raz wychodzić. Wieć ja to dopiero poczekam z zębiskami u Lenki. Pewnie będzie podobnie jak u mnie.
Vestusia u Zuzi to muszą być ząbki, no bo co by innego skoro tak płacze.
Polunia Ty to do mojej T pasujesz. Same czarne scenariusze Choć z tymi osami też się boję, tym bardziej, że Lenia ma ciągle buzie otwartą.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ha ha faktycznie Zuzia sie rozkreca. Teraz zobaczysz, że to nie takie wesołe. Mnie własnie ta wanna najbardziej stresuje. Wydaje mi się, że tam najniebezpieczniej.
2,5 godziny? Pięknie! Marzenie się spełniło Nam udało się pospać godzinkę.
Vestka dzięki. Ciągle mu o tym przypominam.
Jeju jak zrzucisz 5 kilo to cień z Ciebie zostanie.
Idę się do końca przygotować (butle Leni) i chyba się położe, bo co tu robić. Wyjeżdzamy ok 22.
Buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Vestusia jejku to ci pielgrzymka dała w kosc , ale musiałas nagrzeszyc , ze tak odpokutowałaś
do smoka to ja sie przyznam bez bicia mała przyzwyczaiłam , ale teraz dostaje tylko i wyłącznie to zasniecia.I tylko w jej łóżeczku leży.Vestusia dam dam , bo wiem jakie to wkurzające ,ym bardziej ,że przecież tak pięknie sama zasypiała.Dzis rano i wczoraj o dziwo jak ja odkłozyłam z otwrtymi oczkami do łóżeczka i wyszłam przygotowana , ze za 10 minut zrobie powrót, a tu niespodzianka .Poszłam po 30 mintach, a ona śpi
Polunia ja tez slepa i nic nie widze.A laska to rzeczywiście przegięła trochę , ja rozumiem , ze mocno wierząca itd Ale bez przesady
Pola na pewno po arbuzie
A co do muchomora wsciekłam sie jak nie wiem .Ale dla sprostowanie to nie nasz pies , bo jak by dorwał muchomora to pewnie nic by z niego nie zostało , tylko szczeniak.T suczka sie oszczeniła i został jej jedna gadzina i jakoś nam żal jej wydac , ale jak widac psotna jest.Dziurkę znalazłam ma z pól centymetra i pewnie pazurkiem zahaczyła , spróbuje ta łatką co z basenem jest załatc i zobaczę , a ja nie to kupie drugi i już.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Docia bezpiecznej podroży i udanego wyjazdu ale ja was podziwiam, kurcze tyle kilometrów.
malina to si dupki załatwili z tym wózkiem
Vestusia i jak dziś z zasypianiem było u Zuzi.u na Aurelka jak psa widzi to się aż trzęsie hehe .Mi dziś młoda fiknęła z wanienki do dużej wany, na szczęście nic się je nie stalo tylko zrobiła"och".
a po co ty jeszcze 5 chcesz zrzucić , jak malina z kości na ości, z osci na popiół
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Kacper juz spi , Pola chyba tez bo przez nianie skrzeczenia juz nie słyszę
Dorcia Ja zawsze D powtarzam , że teraz juz nie jeździmy sami tylko z dziećmi i wole gdzies zajechać poł godziny póxniej niz ma zapieprzać .
Wiec Krzys niech spuści z tonu i Was bezpiecznie dowiexie do celu.
Malina u nas tez jesień przyszla No wieje jak w kieleckim normalnie , dzis 17st było , bryyy. Zdrówka dla Michaski! Aaa , miałam pytac gdzie kupiłas Misce ta bluze która ma na zdjeciach , podejrzewam , ze A przywiózl. Mega mi sie podoba , w niej to już w ogóle taka słodka łobuziara jest
Kurka dupa z tym wózkiem , zawsze jak kupuje przez internet cos droższego to sie martwie żeby cos sie nie popsuło bo poxniej to właśnie cyrki z reklamacjami są , wysyłki pierdoły i człek sie wkurza niepotrzebnie!
vestusia ucałuj Zuzankowe limo , niech szybko złazi no i kolejne chorobsko niech spieprza gdzie pieprz rośnie. Wiesz co , tak sobie pomyslałam , tylko nie odbierz tego jako jakies pouczanie z mojej strony czy coś ale dość często piszesz , że Zuzka wykapana i zaraz idziecie na spacer. Wiem , że czekasz az wyschnie i ochłonie po kapieli ale może jednak te spacery po kapieli jej za bardzo nie sluzą. Cholerka ja jakos zawsze od wszystkich (jak jakas rozmowa w tym temacie była czy to od babć , prababci czy generalnie jakies tam kumpele) słyszałam , ze dziecko po kapieli raczej nie powinno na dwór wychodzic przez kilka godzin. Kurczę , moze mnie tu któras za to pogoni ale juz ostatnio miałam to napisac i sie użarłam w jęzor ale stwierdziłam , ze co tam najwyzej mi uszy zmyjesz Przepraszam jesli w jakikolwiek sposób poczułabys sie z tego powodu urazona
Gratulacje za silna wole w dniu dzisiejszym! Zawsze to dzień bez czekoladki wiec gratki się należą
W gruncie rzeczy to droga do Czestochowy nie była az tak bardzo wyczerpująca , owszem bywały gorsze momenty ale mielismy fajna grupę , praktycznie sami młodzi wiec droga szybko mijała bo zawsze cos fajnego się działo. A z tymi najfajniejszymi najtańszymi wakacjami to serio , bo szło sie z reguły najpóxniej do 17 a potem kapiel kolacja i wieczorne imprezki Gdybym teraz miała iśc z ta sama ekipa to nawet dwóch minut bym sie nie zastanawiała , no oczywiscie gdyby dzieci nie było. Chociaz ludzie z takimi maluszkami w wózkach tez naginają.
No a teraz - nie żebym sie powtarzała - ide odwiedzic zelazko w pralni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.