MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

.....

i ostatnie z misia.

Tygrysica zdjecie piekne poprostu sam sex:)

Ja mam tez termin na 9tego grudnia a umowa konczy mi sie 19tego wiec mam tez nieciekawa sytuacje ale teraz o tym nie mysle napewno bedzie dobrze trzeba byc dobrej mysli:)

Gagusia slodkie ciuszki ile to fajnych rzeczy mozna znalezc:)

świetny ten pajacyk misiowy

Tygrsico wow Super sexi mamuska z ciebie .Pozazdrościć wyglądu w ciąży no i tych zdjęć

Krzymina masz racje zawsze jest photoshop hehehe

Gagusia no slodkie te ciuszki.A dokładnie ten pajacyk misiowy to z tych co by się aż z chrupać chciało

Ja dalej walczę z praniem i jestem przerażona ilością czekającego mnie prasowania bo oprócz ciuszków dla maleńkiej są jeszcze Ola wyjściowe i Łukasza Takim tempem i zapałem to sie do listopada ze chiny nie wyrobie.

A dziś wizyta ale normalnie ni chce mi się jechać.Mam lenia

Zdjęcia do pozazdroszczenia
A ciuszki słodziutkie.
Ja tez czasem lukne do jakiegoś ciuchowca i coś zakupie ale takich misiaczków nie widziałam
Dzisiaj wybieram sie do szkoły rodzenia ale nawet sie nie łudze że będzie tak ciekawie jak u naszej koleżanki która nam wszystko relacjonowała . Ale ide - choć poćwiczyc trochę, powyginac sie i poznać na żywo jakieś przyszłe mamuśki.

Upolowałam poduszkę do karmienia Motherhood + pono świetna i książkę Tracy Hogg "Język niemowląt" na allegro

wersja anielska

i mniej pojechana...

ale super!

Tygrysku piekne zdjecia

Dzieki jednak czasem idzie cos znalesc i kupic. Ja jutro ide do połoznej na badania cekawe czy mi cos powie nowego czy nie. Dam jutro znac co i jak.

dziewczyny które mieszkacie w mieszkaniu: czy u Was też jest tak potwornie zimno w nocy?
u mnie jeszcze nie włączyli ogrzewania,śpię pod 2 kołdrami na głowie (od razu mam ochronę przed komarami mutantami) i się trzęsę z zimna

na Wasze zdjęcia można , patrzeć i patrzeć Co do ubranek też byłam wczoraj na ciuchach, wiem że przesadzam z Tymi ubrankami , ale nie mogłam się oprzeć. Zasłaniam się instynktem:)Teraz będę dużym kołem używiec mijać. Co do kończących się umów. To ja jedną z umów miałam do końca sierpnia i w związku z ciążą przedłużą mi się do dnia porodu i selawi. Na szczęście to tylko dodatkowa fucha była.

U mnie też chłodno w bloku- jeszcze sezon grzewczy się nie zaczął. Za to mi się czucie zmieniło i mi bardzo dobrze w takiej temperaturze jest. ogólnie im dalej w czasie tym mi bardziej ciepło
A komarów nie miałam w ogóle, bo kazałam sobie moskitiery w oknach pomontować- super sprawa- nie widać ich prawie i żadne łotrostwo nie wlatuje, a mozna mieć okna na oścież otwarte
Ja właśnie będę walczyć o parę ciuszków na allegro co im się czas kończy. Komoda rozłożona w sypialni, a mój wiesza szafke w łazience. Czekam na łóżeczko.
Hehe- wrzuciłam te ostatnie zdjęcia na Fb i moja znajoma fotograf się odezwała, że mnie z chęcią pofoci Akurat ją i jej męża uważam za najlepszym fotografów ślubnych w Krakowie (ciążowych zdjęć nie znam, a w ślubnych się specjalizują ) więc jestem bardzo happy. Zobaczymy co by chciała zrobic, bo mój się na gołe nie zgodzi no i jestem wymagająca w postprodukcji (retusz )