MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

Oj czkawki to mój synek miewa codziennie. Mój mąż od razu przykłada rękę do brzucha i się śmieje z tego

Też będę stosować octenisept ale dodatkowo raczej raz dziennie będę przemywać 70% spirytusem... jednak ponoć szybciej odpada. Smoka też zaczynam od Aventa ale tylko dlatego, że był w zestawie do butelek, po za tym linomag, sudokrem, do kąpieli oilatium albo emolium, na oczka kupi się sól fizjologiczną w ampułkach.
Dzisiaj byliśmy z mężem w centrum Marywilska i normalnie jak się mały urodzi to bedziemy tam jeździć, bo od groma dziecięcych sklepów. Aż mi się oczka świeciły ale jestem z siebie dumna bo się powstrzymałam od zakupów bo w tym miesiącu trzeba troszkę pooszczędzać
Po za tym wyczaiłam tyyyyyleeee fajnych bluzek dla mnie sprzed ciąży, że aż obiecałam sobie, że zrzucę zbędne kg choćby nie wiem co i tam przyjadę na mega zakupy

A propos wkładek laktacyjnych Belli to ja słyszałam akurat złą opinię od 4 matek, że kłaczki po nich pozostają na sutkach.

Krzymina ale wymiotujesz bo ciąża czy coś zaszkodziło??

Tygrysico to niedziela udana My dzis domowo u mamusi

Ale teraz czuje się mega zle i podzielam los krzyminy

A co do smoków my tez aventa ozywaliśmy , ale to , ze małemu podałam uważam za błąd i straszne mam przez to wyrzuty sumienia, bo on nie chciał smoka na początku ale 2 noce płakała non stop i położna w szpitalu takie mądre były Jak dziecina wypluwał smoczek to mi pokazywały w jaki sposób układać pieluszkę przy buźce , żeby dziecko smoka nie wypluwało A ja głupia przez jedna noc tak robiła, a już druga powiedziałam dość .Dziecko nie chce smoczka i coś się dzieje.Okazało się , ze mojemu synkowi przeszkadzały ręce i nogi luźno latające .Dopiero jak taka fajna położna zawinęła mi go ciasno w pieluszce flanelowej i położyła ze mną w lozku(co ogólnie było zabronione w tym szpitalu)to dziecko spało jak aniołek ,ale smoczek już został Szczęście , ze mój synek jest kochany i jak miał 13 miesięcy to sam odmówił ssania(tu wykorzystaliśmy moment jego pierwszej w życiu choroby )

Na jego tez niby kolkę stosowałam mnóstwo leków ,ale nic nie przynosiło rezultatów, no ale mądra lekarka powiedziała mi , ze jestem matka przewrażliwioną , ze wmawiam dziecku alergie i przepisywała kolejny lek.A w rzeczywistości miał nietolerancje laktozy i wystarczyło , ze przed karmieniem upuściłam troszkę mleczka i było oki

Też słyszałam niepochlebne opinie na temat wkładek Belli. Chyba jednak trzeba samemu spróbować i przekonać się na własnej skórze. Ja akurat zamówiłam na allegro Baby Ono, ale tak naprawdę jeszcze nie wiem jak się sprawdzają w użytkowaniu. Ja spędziłam bardzo aktywny weekend. Wczoraj byliśmy na weselu u naszych przyjaciół a dzisiaj poprawiny. Ciężko było mi ciągle siedzieć i bardzo nad tym ubolewałam. Poza tym martini mi tak pachniało....mmm....Ale jestem z siebie dumna bo i tak wytrzymałam prawie do samego końca. Teraz leże i odpoczywam. We wtorek mam wizytę i mam nadzieję, że z szyjką wszystko ok. Aaa i przyszedł już wózeczek, który kupiliśmy na allegro (Mutsy 4 rider). Wygląda ładnie i solidnie. Mam nadzieję, że będzie się zimą dobrze prowadził. Niestety jest dosyć ciężki ( 4 koła pompowane) no ale coś za coś...

przed wczoraj chyba wspominałyście o liczeniu ruchów dziecka... i chyba ja też się za to zabiorę... własnie sobie przygotowałam tabelkę w której wszystko będę sobie notować i zaznaczać, bo powiem Wam, ze ostatnio mój maluszek cos się nie chce wiercić i to mnie martwi... :/ dzisiaj to alby lekko czułam jak sie przemieszczał i to wszystko... wczoraj popoludniu bardziej czułam wiercipiętke, ale potem zaś znowu ucichla... albo się leniuszek z tego mojego maleństwa zrobił... ale wolę dmuchać na zimne i od jutra zacznę wszystko notować.... w środę idę na wizytę do gina... więc jeśli do tego czasu sie nic nie zmieni będę musiała powiedzieć o tym lekarzowi... ale mam nadzieję, ze wszystko w porządku... nawet nie czułam zeby miało czkawkę wczoraj i dziś... no i jeszcze zauważyłam, to ze czasami brzuch mi twardnieje... ale z tego co czytalam to, ze po 20. tyg to normalne, jeżeli są to skurcze bezbolesne, bo ze macica się przygotowuje do porodu i ze takie twardnienie będzie się pojawiało częściej... jak dobrze że istnieje internet bo człowiek normalnie może z samej paniki zawału dostać

Hej dziewczyny , ale natłok informacji:) Ale widzę , że z reguły wybieramy te same rzeczy:) Co do butelek i smoczków to ja wybieram medela, są to profesjonalne sprzęty . Często terapeuci jedzenia u nas w ośrodku tylko takimi karmią wcześniaki i niemowlaki i się sprawdzają. Fakt , żę są chyba najdroższe, butelka to bodajże nazywa się calma.
Krymina ja też od piątku wymiotuję na wszystko , ale tak już zmam, taki urok:(
Już się chwalę jak po rocznicy dostałam łańcuszek z białego złota z zawieszką z pięknym diamentem- powiem Wam mąż się postarał, he he chyba częściej będę w ciąży

hej
Adafora wszystkiego naj naj z okazij rocznicy , no a prezencik super.

Co do butelke to tez własnie o nich słyszałam ale mnie osobiście cena przeraziła, ponad 60zł za mała bodajże.A jak mam karmić i tak cycem i sporadycznie dawać butle to troszkę bez sensu wydatek , a picie to mam zamiar jak synkowi od razu w niekapku

ale się zgrałyśmy z tymi wizytami,ja też w środę mam wizytę
nie wiem ale coś mnie znów wieczorami zaczyna mdlić i wymiotuję,nie tak jak na początku ale mimo wszystko a przecież się nie objadam,wręcz odwrotnie.
Piszecie że też wymiotujecie i Was mdli,może to normalne pod koniec ?

Kasiu a są tam na Marywilskiej np.sklepy z wózkami?I powiedz czy większość tam jest azjatów czy są też polskie sklepy? Jeszcze tam nie byłam nigdy w sumie i nikt z moich znajomych też nie więc nie mam opinii a ciekawa jestem czy warto tam jechać np.po ciuszki i wózek.

Luska a to ciekawe z tymi nóżkami i rączkami,bardzo dobra położna musiała być że wpadła na takie coś,ja bym w życiu się nie zorientowała

Z tymi ruchami to jest tak że stwierdziłam że nie będę jednak liczyć a to dlatego że w moim przypadku się nie da bo jednego dnia nic prawie nie czuję,drugiego szaleje,nieraz kilka godzin się nie rusza a ja wpadam w panikę a i tak mam mnóstwo stresów,musiałabym codziennie prawie jeździć do szpitala,nieraz jest to tak nieregularne że cały dzień cisza a wieczorem jak nieraz zacznie czterema kończynami nawalać to cały brzuch mi się rusza aż do późnej nocy.

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z KTG przy cukrzycy,podobno trzeba jeździć ale nie wiecie od którego tygodnia? Pod sam koniec czy już?

heh a ja mam gina w czwartek
Spać nie mogłam w nocy. Budziłam się co chwilę, w końcu od 6 nie mogłam zasnąć.
Duzo wczoraj kupiłam na allegro- sweter, płaszczyk, bluzę, spodnie i bluzkę z długim rękawem. Na różny wiek- bo jak coś mi się podoba to kupuje nawet na 18 mscy
Czekam na odpowiedź w sparwie torby do wózka- się napaliłam na nią I kurier dzwonił że będzie po 10.30 z łóżeczkiem i materacykiem
A mojego męża przeniesli do innego działu, bo mają braki kadrowe i biedny przeżywa, bo sie nie zna na tym za bardzo. Mówię mu, żeby sie nie przejmował- zawsze nowe doświadczenie i że to znaczy, że w niego wierzą i może jakąś podwyżkę dostanie itd, ale współczuje mu, bo przecież on też teraz o dziecku myśli i takie dodatkowe nerwy nie potrzebne nikomu. Oczywiście ja też się tym denerwuje... nic to, dobrze będzie, bo niby jak ma być

Czesc dziewuszki
Lilian niby w tych tygodniach juz mozemy nie odczuwac tak intensywnie ruchow poniewaz moga byc slabsze a poza tym dzidzius ma coraz bardziej ciasno ale jak w ciagu dnia nie bedziesz miala 10 ruchow to powinnas zglosic to ginie to pewnie bedziesz miala usg albi ktg zeby to sprawdzic co sie dzieje, a jesli chodzi o skurcze to to normalne bo brzuch coraz czesciej bedzie sie napinal sa to skurcze Bringstona czy jakos tak ja ciagle tak mam teraz ale jesli odczuwasz bolesne skurcze to musisz zglosic to ginie ja tak mialam wczesniej w nocy to teraz biore caly czas tabletki dopochwowo i pomaga :)nic juz mnie nie boli tylko brzusio sie wlasnie napina mocno i twardnieje

Wymioty hmmm ja na szczescie nie mam tego problemu juz ale dziewczyny gdzies wyczytalam ze wymioty moga sie pojawic w 30tym ktoryms tygodniu i moga przepowiadac zblizajacy sie porod ale czy to prawda to nie wiem:( ale pewnie kazda kobieta inaczej przechodzi te ostatnie tygodnie wiec pewnie to dlatego ze tam duzo sie zmienia i poprostu wasz organizm tak to przechodzi

Adiafora piekny prezent naprawde maz sie postaraal:)tylko sie cieszyc
Ja mam jutro usg i nie moge sie doczekac pozniej napisze wam co u mojej kruszynki:)
Krzymina wydaje mi sie ze normalnie u prawidlowo przebiegajacej ciazy to Ktg robia od 36 tygdnia to w zaleznosci co sie dzieje w tym czasie juz z dzidziusiem
A ja dzisiaj tez zle spalam maz oczywiscie chrapal to jedno a drugie to bola mnie biodra i tylek ze masakra a dzisiaj znowu lezec i sie meczyc ach

lilian to może zjedz coś słodkiego, mój to się ożywa jak tak zrobię. Też zgadzam się, że nie ma to jak potęga internetu ale z nim też trzeba ostrożnie. Czasem takie głupoty można przeczytać, że się mózg lasuje. Moja gin najbardziej lubi mit o farbowaniu włosów, a ostatnio się uśmiała jak jej powiedziałam, że wyczytałam gdzieś o tym, że czkawka malca świadczy o niedotlenieniu.

Krzymina są tam ze dwa-trzy sklepy gdzie widziałam wózki ale sprzedają tam też inne akcesoria, więc raczej bym się nie nastawiała na kupno tam wózka. Prędzej spacerówkę, bo ich był większy wybór.
Azjatów tam jest sporo, nie powiem. Ale są pomieszani z polakami i w większości dzięciece sklepy prowadzone są przez polaków.
Generalnie jak masz spore problemy ze zdrowiem to polecam Ci się wstrzymać z wypadem tam po porodzie. To jest gigantyczna hala, sklepy porozrzucane.... ja ledwo doczłapałam się do samochodu. Na pewno wybiorę się tam po jakąś kurtkę dla małego jak już zacznie wyrastać z kombinezonu. Mam tylko nadzieję, że do tego czasu marywilska będzie dalej kwitła i nie podzieli losu maximusa, który już podupada

Kurcze.... śniło mi się, że byłam na mega imprezie i urżnęłam się jak świnka ... ach ten niedobór alkoholu we krwi

A ja wizytę mam dopiero w przyszłą środę, a 3 usg mam w przyszły wtorek Zobaczę tego mojego małego potworka co mi wykańcza wątrobę (czyt. używa jej jak trampoliny)

tak- gratulacje rocznicy i prezentu

Właśnie przyjechało łóżeczko z materacykiem. Wygląda fajnie.
Teraz się nie moge doczekac aż mój przyjedzie i je złoży

A mnie też mdli, ale nie wymiotuję- w ogóle to mi się ścisnął żołądek...

To moje dzisiejsze zdobycze (mam nadzieję, że uda mi się wstawić zdjęcie)

..sliczne buciki:)

Dziękuję A najbardziej podobają się mojemu mężowi

Śliczne buciki


Wymiotów ja tez niemam na poczatku tylko mnie mdliło.
A dziecko rusza sie ciagle wczoraj na spacerze to nie mogłam za bardzo isc bo ciagle sie wierciło az bolało...Taki ruchliwy..wszyscy sie smieja ze to chyba chłopak bo taka wierci pieta.

Wczoraj sie usmiałam bo wziełam reke mojej 5 letniej córki i połozyłam na brzuszku to jak ja dziudzius kopnał to biedna sie az wystraszyła... Ale cieszy sie na rodzenstwo i juz doczekac sie niemoze.


A co do kosmetyków to ide w piatek z męzem do sklepu i juz cos kupie ale jeszcze niewiem z jakiej firmy.