Mamusie październikowe ;)))

Cześć dziewczyny:)

Groszek czemu ty tak swojego męża nie lubisz przeskrobał coś?

Nuśka super zakupy a o jakim Ty wypełnieniu mówisz? Chodzi Ci o pościel kołderkę i podusie tak?

Dziewczyny jak mnie wszystko boli brzuch i az do pachwin ból idzie, chodzić nie mogę normalnie jak kaczucha łaże bo inaczej nie daje rady Już bym tak chciała urodzić a to się ciągnie i ciągnie

Oleczka z moim mężem to bardzo długa historia.
Nie wierzę w jego nagłą przemianę, troskę itp. To nie ten charakter i nie ten człowiek. Liczy się tylko on, a to czysta pokazówka przed sąsiadami... I zapewne nuda go dopadła, bo nie miał na kogo mordy powydzierać itp wiem że ciężko to ogarnąć normalnym ludziom w zdrowych związkach, ale u nas to chory układ

dziewczyny znalazłam świetną stronkę z bajecznymi rzeczami. Fakt ceny jak coś fajnego to zabijają ale może raz na jakiś czas pozwolę sobie na coś z tej stronki.
Fajne zabawki czy przytulanki, takie co można schować o zostawić dla wnuków a nie te wszystkie nowoczesne badziewia

www.pakamera.pl/dla-dziecka-0-1863.htm

Hej skarby moje!

Te Wasze robótki to cuda normalnie!
Przepraszam ze tak zadko sie udzielam ale ja juz nie wiem czy doła łapie czy co.. nie mam pojecia
od wczoraj całe dnie śpie, jeszcze na dodatek dzis rano ( o 4 ) jak zawsze poszłam meza na autobus odprowadzic zeby troche czasu z nim pobyc a ze dzis piatek to dzien wyplaty, to mowie idziemy do bankomatu to od razu dam ci na bilet tygodniowy my do bankowatu a tam 68 funtów! no nogi mi sie ugieły! za 6 dni pracy po 12 godzin 68 funtów! z czego zaznacze ze pobrali za rachunek i zostało 30, dałam mezowi na bilet i drobne na kawe i mamy 10 na 7 dni na dwoje osób. Poszedł do szefa i mowi mu ze juz kolejny raz taka sytuacja a my 10 funtow na zycie mamy tylko a on mu na to - czasami sie zdarza, jak zdarze to dzis podlicze i wysle ci reszte albo w przyszły piatek... wkurzyłam sie i powiedzialam mezowi ze dzis nigdzie nie wychodze, poprzekłądałam wszystko na poniedziałek bo nie dosc ze sie zle czuje to jeszcze to ;/ a te tabletki co biore to 3 opakowanie juz koncze a tu zadnej poprawy. zobaczymy co w czwartek w szpitalu powiedza. Przepraszam ze Was tak zanudzam ciagle tymi problemami ale tylko Wam moge sie wygadac...

Juz nie moge sie doczekac przeprowadzki na swoje.znow bede miala pelne rece roboty przez jakis czas ale za to jak skoncze i siade do haftowania czy robienia na drutach to od razu mi ochota na zycie wróci

Nuska0
Moja mała tez tak czasami robi, tak to sie cały dzien rozpycha i wierci a nagle potrafi kilka godzin nic nie reagowac, ale na szczescie detektor mamy to podsłuchuje ja i wtedy sie uspokajam, tylko ciezko mi było na poczatku nasze serca odroznic a teraz juz bez problemu Polozna mi powiedziała ze teraz maluszki maja mniej miejsca i sie robia leniwe a jak jest goraco to czasami cały dzien moga ledwo co sie ruszac.

Widze ze Was tez bóle meczą , jak ja powiedziałam o tych skurczach to powiedziała że to te braxtona- hicksa takze mam sie nie mrtwic i tam tłumaczyła na co zwracac uwage.bo nie moga byc czeste ani długie.

Ta pogoda z kazdym dniem mnie coraz bardziej dobija. z mezem doszlismy do wniosku ze od kad jestesmy w uk to sie odzwyczailismy od takich upałów i teraz tylko wyczekujemy naszego deszczu który nas w czwartek dopiero ma odwiedzic. Wiecie ze tkaiego lata w Anglii nie było od ponad 247 lat?? wczoraj w tv gadali dlatego ludzie sie smieja ze koniec swiata idzie, najpierw ta zima i snieg a teraz juz tak dlugo upaly

ale sie rozpisałam wybaccie mi moje kochane ale jestem typem gaduły i jak nie mam do kogo japy otworzyc to później wychodzi tak ze zasmiecam forum ale mam nadzieje ze mi wybaczycie bo szczeze mowiac to dzieki Wam to wszystko udaje mi sie jakos przetrwac

Karo pisz pisz ja lubię czytać
Z tą wypłatą to jakaś kpina? On faktycznie tyle zarobił czy ktoś się w liczeniu?
Mnie tak spojenie boli że ledwo chodzę a to dopiero 27tc... wczoraj do mamy mówiłam że chciałabym już mieć pannę w domu bo z tym brzuchem to masakra. Z Misiem zero problemów z chodzeniem, bólami, skurczami itp a teraz non stop coś Mam nadzieję że to niedługo minie nadzieja matka głupich hihihihi

Karo po to jest Forum by pisac co sie czuje i w czym POMOC, takze tym sie nie martw a slyszalam ze w UK takie upaly mam Brata Kochanego ktory dzwonil i mowi lze tu ludzie Padaja.
A Groszku Biedulko Wazne ze masz Dzieci Kochane tym sie ciesz

Wiecie co zaczynam sie naprawde martwic wyszlam dzis do miasta o znowu co druga osoba ze mam nisko do porodu brzuch a przeciez dwa miesiace jeszcze czuje malucha nisko i czasem jak ucisnie to malo sie nie zesikam szczerze i nie wiem co robic 31 lipca mam wizyte martwie sie

Karo kurcze ale macie ostatnio pod górkę
Mam nadzieję że z tą wypłatą to się jakoś wyjaśni. Nie wiem jakie są zarobki tygodnie w UK więc nie mam porównania ale to chyba sporo za mało

Groszek ja mam to samo. Spojenie mnie napiernicza, poślady i ogólnie jak chodzę to się tak kiwam z jednej strony na drugą. Z Pauliną w ciąży to się w 9 miesiącu przeprowadzaliśmy a ja latałam jak z motorkiem w tyłku po schodach góra- dół z rzeczami, meble z T skręcałam, nie mówiąc już o sprzątaniu i ogarnianiu całego tego bajzlu. A teraz ledwie ręką i nogą mogę ruszać i najlepiej to cały dzień bym leżała, ale się nie da

ja nie lubie lezec siedze dziergam gotuje no posciele pozmieiam pranie zrobie ogarne mieszkanie no jak kazda kobieta w domu ma jakies obowiazki ale martwie sie szczerze dlaczego tak kazdy to postrzega najpierw ze mam duzy brzuch gadali paskudni zazdrosni ludzie bo ogolnie ladnie wygladam nie przytylam lepiej jak z przed ciazy teraz a maly brzuch masz jakis nisko do porodu teraz lepiej urodz bo w 8 nie dobrze ach i byscie sie nie Martwily

A i ogolnie sie czuje dobrze nic mi nie dolega nie jest MI Ciezko chodze gdzie chce daje rade nie wien co mam myslec

Anecia nie wiem co Ci poradzić, chyba musisz wytrzymać do wizyty i jak lekarz powie że wszystko gra to widać taka Twoja uroda że tym razem masz niżej brzuszek i nie przejmuj się gadaniem innych. Tym bardziej że nie masz żadnych dolegliwości.

Agusiak no dziekuje Moze akurat tak jest choc to martwi dodatkowe nerwy od rana ach nie moze byc dobrze a ja jak sie denerwuje to na maksa az sie trzese :*(

Anecia nie przejmuj sie ludzkim gadaniem, zawsze sie znajdzie dobry powód żeby jakoś Cie skomentować coś ci powiedziec zeby zrobić przykrosc. Ja też mam nisko brzuch w dodatku mam mały wygladam jakbym byla dopiero w 5 miesiacu nie na poczatku 8. Ciagle slucham ze malo jem ze za duzo biegam jakie to dziecko sie urodzi...i to od najbliższej rodziny. Jestem sama z dwojka maluchów sama musze chodzić po zakupy sprzatac prac prasowac i jeszcze dzieciaki zabawiac wiec jak mam nie biegać nikt z rodziny sie nie pofatyguje mi pomóc nawet dzieci przypilnować ale wszyscy potrafią tylko komentować. Wiem że to denerwujące ale musisz sie po prostu wyłączyć i olać to chodzisz do lekarza jesteś pod stała opieką więc jest dobrze

Groszek ja lubie długie historie ale chyba Cie rozumiem mój związek też nie jest idealny i nigdy z reszta taki nie był. Mój też ma bardzo dużo na sumieniu i ja też tak do końca mu całkowicie nie ufam. Stwierdziłam że mamy dzieci i dla ich dobra trzeba czasem odpuścić.

Ja obiadek już zrobiłam kluseczki, buraczki i mięsko czekam az dzieci wstaną i będziemy zajadać. Zrobiłam więcej będzie na jutro upiekłam karpatkę bo mąż wraca poza tym lubię jak w weekend ciasto jest w domu :)Nienajlepiej się czuję ale co z tego nikt mnie nie wyręczy a co najgorsze w weekend jeszcze sie narobie bo mąż jest w domu to o jedną osobę więcej do ogarnięcia a on w domu to nic nie zrobi.

Oleczko masz racje Kochana ale ja to tak biore wszystko do Siebie pewnie kazdy by chciala by Anecie sie nie powodzilo bo za czesto sumiechnieta chodzi bo nic jej nie brakuje bo pieknie wyglada no coz Bozia mi wszystko wynagradza co w zyciu przeszlam t otez dluga historia
A widzisz u MNie Kochana najpierw jaki duuuuzy brzuch itp teraz znowu maly maly stanal w miejscu czy co aj coa typy.
Ja tez Jestem sama ciagle z Corcia co prawda juz wieksza to latac przy niej nie musze ale obowiazki jakies ciagle sa nie ma lekko moze nie ktore lubia lezec ja nie ja wole cos robic. a Maz jak wroci to zamiast robic rzeczy ktorych ja nie powinnam to obi to co ja na codzien to co mi tak moglby nic nie robic bo sobie sama to zrobie. Ach od rana zly dzien u mnie tez obiadek gotowy u mnie rybka pieczona kasza gryczana i surowka no bo ja dieta dziekuje za pocieszenie

Oleczka a jaki Ty masz Obiadek moj wymarzony

Kochana może faktycznie jakiś kiepski dzień masz, bo ja czasem też tak mam że takie gadanie biore do siebie przejmuje sie czaserm placze a raz to olewam i mam gdzies niech se gadaja...łatwo w każdym bądź razie nie ma.
Ja też nie jestem osoba która siedzi na tyłku tylko zawsze mam coś do zrobienia...a potem sama na siebie zla jestem bo sie ruszac nie mogę tak jak teraz np no tak mnie wszystko boli ze zaczynam sie martwić czy oby coś sie nie dzieje...

Ja też mam nisko brzuch, z Misiem to taki stolik był a teraz brzuch na kolanach lekarz mówi że taka moja uroda
Oleczka to co bym tu pisała to horror i komedia w jednym... nic fajnego