Mamusie październikowe ;)))

hey
Agusiak Kochana Tak Samo chrzilismy Coreczke nie ma na co czekac Niech Bedzie calkowicie Anioleczkiem ♥ a co do nocy co 2 godziny chyba ze zechce sie Synusiowi zjesc dwa cyce to wtedy i 3 godziny Pospi powiem wam ogolnie nie jst tak zle jak Synusia nic nie BOLi ma problem z gazami puszcza ale z taka sila z takim stekaniem ze mysle ze cos nie tak :*( a jak idzie mu dobrze to wtedy pruka Sobie i Spi tez dzis rozmawialam ze znajmym z Niemiec by mi wyslal te Sab Simplex kropelki skoro sa takie dobre to trzeba sprobowac .
POza tym Mezu w nocy mnie drazni karmie Malego on chrapie jak szalony i szturcham go kopie ten jeszcze sie burzy mysle kurde ja tu ledwo na oczy patrze a n chrapie bo ma do pracy wkoncu obudzilam go raz i mowie potrzymaj Synka i powiedzialam to ze ja nie chodze do pracy to nie znaczy ze spie w dzien i w nocy i wzial ech mysle sobie ja od rana porzadku Corcia do szkoly obiad dwa alo i 4 dania bo sobie co innego pranie prasowanie spacery zalatwianie spraw a Maz wroci i interesuje go tylko Maluszek do ululania ewentualnie wiec mysle ze nie ma duz obowiazkow.
Agusiak co do cery i wlosow mi odpukac zostalo z ciazy mowili ze swietnie wygladam tak i teraz mowia ze wygladam jeszcze lepiej ze jak nastolatka ze cofaja mi sie lata z czego jestem Dumna i Szczesliwa bo co nie ktorcyh bardzo BOLI te hmmm nie bd pisac zazdrosnicy hahahahah
Elusia Kochana ale masz tych gosci jejka ja to nikogo nie mialam jeszcze i do nikgo nie chodze ja jakos szczerze nie lubie jest Mi Tak dobrze w swoim Domku z Dzieciaczkami i MEzem moze ja DZICZEJE hhuahauhauahuahu nie no odpoczywam psychicznie od pracy do ktorej nie wroce za nic
caluje was i lece gotowac prasowac szykowac sie na spacerek

hej dziewczyny:)

u nas noc ok pierwsza od paru dni w miarę spokojna:)
MY od paru dni nie wychodzimy na spacery bo boję sie ze mały cos zlapie .. bo przesunełam szczepionkę z 15.11 na na jutro a mały w pokasłuje troszke wiec bałam sie z nim na spacery chodzic.
Elusia super ze odwiedziny rodzinki udane:)
Agusiak moje włosy tez matowe sie zrobiły :/ narazie nie wypadają ale myśle ze to kwestia czasu tylko...
Edzia zdjecia sliczne:)
Tosia my chrzcimy 24.11 ale załatwia wszystko moja siostra bo nie będziemy chrzcic w Warszawie tylko tam gdzie mamy rodziców, bo wynajecie restauracji na obiad tam jest duuuuzo tańsze. Więc ta latanina chrzcinowa mnie ominie:)
Tylko własnie zastanawiam sie jak Wojtusia ubrac ...

Cześć!
Witam Was po przespanej nocy. Adaś budził się na żarełko co 2 lub 2,5h, najadał się i szedł spać. Jak widziałam, że wpada w "mleczny ciąg" czyli przekroczył limit godziny to go odstawiałam i puszczałam muzykę relaksacyjną od Tośki - zasypiał po 2 minutach, rewelacja . Przystawiałam go świecąc sobie latarką żeby sprawdzić czy na pewno załapał. Nie toczyliśmy już bojów, bo okazało się, że głównym problemem jest za dużo mleka na początku. Moje dziecię protestuje kiedy nie ma jak chwycić cycka i jeszcze mu fontanna do buzi leci i jest płacz. Jak trochę mleczka spuszczę przed karmieniem to się rewelacyjnie przystawia. Sama bym na to nie wpadła, myślałam, że im więcej mleka tym lepiej a tu niespodzianka. Dzisiaj młody spędza pierwszy dzień w łóżeczku, bo wcześniej spał w wózku. Póki co jest ok, ale nie śpi, obserwuje otoczenie i się kręci. Okazuje się, że jak się znajdzie na niego sposób to jest po prostu cudownym i przekochanym synkiem

Elusia - mój mały też kicha, ale to podobno normalne, oddycha mu się ciężko jak się opije mleka a później przechodzi. Mam nadzieję, że Ignaś się nie przeziębił.

Paula - dobrze, że Agatka Ci się trochę wyspać pozwoliła, wypoczęta i szczęśliwa mama to zadowolone dziecko, widzę to po swoim. Im mniej rodzice się stresują tym weselszy synek.

Kasiaa - również wspaniale, że miałaś spokojną nockę.

Edzia - powodzenia w rozkręcaniu laktacji, uda się na pewno. Jestem tego najlepszym przykładem. Za pierwszym razem (3 dni po urodzeniu) odciągnęłam laktatorem tylko 6 ml ale się nie poddałam. Później było 40 ml a dziś przed karmieniem to bym pewnie i 100 zebrała. Nie wiem czy mówili Ci w szpitalu, że najlepiej pobudza się laktację w systemie po 7 minut z jednej i drugiej piersi, później po 5 min a później po 3 minuty, czyli razem pół godziny przy laktatorze. A jak masz jakieś pytania to w miarę możliwości służę poradą na priv lub przez facebooka, bo wiem jak ciężko jest na początku bez pomocy.

Miłego dnia!

hej kochane

Tośka jak chrzciłam córę jak miała dwa miesiące ale teraz wolę jak mała będzie nieco większa, no i też tak się złożyło w czasie. W listopadzie nie chcę, grudzień u nas zawalony imprezami i okazjami całkowicie więc w grę wchodzi styczeń lub luty :)A robicie dziewczyny chrzciny w knajpach czy w domu?


Elusia super, że u Was wszystko dobrze no i udanych dalszych odwiedzin życzę

U nas na razie wszystko odwołujemy bo jakoś nie możemy z tego przeziębienia wyjść a i Dosia katar złapała
U nas nocka też super, pospałam nawet do 7

A powiedzcie mi czy dostaniemy w tym miesiącu już macierzyński czy dopiero w przyszłym i nam wyrównają czy jak to jest?

Miłego dnia

Witam kochane!
Ja tylko na chwilke, mam pytanie do mam karmiących mlekiem z butli. Które z Was karmią??
I czy wasze dzieciaczki mają zatwardzenie??? Moja Zosia od wczoraj nie może zrobić kupki, męczy się jak nie wiem zje i nie śpi bo jej to nie daje zasnąć, wczoraj pomogłam jej termometrem i poszło, dziś też próbowałam, ale poszło tylko troszkę. Jeśli macie jakieś sposoby to dajcie znać z góry dziękuje. Buziaki apap

Edzia ja karmię wyłącznie butlą, póki co nie ma problemów z kupką, jest jedna dziennie albo czasem dwie. Czasem widać że się męczy mała przy jej wyciskaniu ale przeważnie wychodzi. Ja podaję w ciągu dnia herbatkę z kopru i niekiedy wodę przegotowaną z cukrem. Dzieci na mm muszą być dopajane. Innych sposobów nie znam, jak widzę że się męczy to biorę ją plackami do mojej klatki piersiowej i delikatnie podkurczam jej nóżki do brzusia i tak kilka razy, położna mówiła że można też okolice odbytu posmarować ciekłą parafiną i to ponoć też pomaga, ale sama tego nie próbowałam.

Agusia a jakie podajesz Dosi??? i powiedz mi czy Twoja mała jest od początku na mleku z butelki??? Ja mam ciągle wyrzuty sumienia, że muszę jej podawać sztuczne i boję się, że nie będzie miała odporności po nim:(

byłam na gerberze ale jej chyba nie smakowało i teraz jest bebilon.
Od samego początku jest na mm, kilka butelek wypiła mojego ściągniętego laktatorem i tyle.
Nie martw się kochana, ja tak miałam przy Paulinie, cholerne wyrzuty sumienia, i wiesz co? odpukać (tfu tfu tfu) ale od samego początku choruje o wiele mniej niż wszystkie cycowe dzieci jakie znam. W sumie nie chorowała w ogóle, miała tylko trzydniówkę i jakieś drobne przeziębienia, nie miała jeszcze dzięki Bogu antybiotyku. Syn szwagierki tylko na cycu przez ponad dwa lata i ciągle chorował. Nie ma reguły a chyba wiele zależy od genów jednak.
Nie rób sobie kochana żadnych wyrzutów

Agusia dziękuje Ci bardzo :* słowa otuchy bardzo się przydają :* może zmienię jej mleko na Bebilon comfort ono jest przeciwko zaparciom jest lżejszy niż bebilon i to może pomoże na nasze kupki...

Edzia ja podaje własnie bebilon comfort ze względu na kolki i pomogło Ale wracamy teraz do zwykłego bebilonu 1 i zobaczymy jak to będzie. Agata nie ma zatwardzenia ale za to ciężko jej zrobić kupkę, ale to też się pomału u nas normuje

A ja właściwie z pytaniem. Jakieś sprawdzone sposoby na katar?? Mała dziś nie mogła spać w nocy a ja nie wiem jaj jej pomóc. Mam standardową gruszkę do nosa z campola ale w ogóle nie działa...

Hej dziewczyny, chciałam zapytać czy wasze maluszki też tak ulewają?? bo Ignaś ulewa czasami tak mocno- pod takim ciśnieniem jak na filmach normalnie, że ja cała mokra i on.
Tośka nasz synuś też przy puszczaniu bączków i robieniu kupki strasznie stęka, nawet czasem płacze bo go boli ale leków nie chcę mu żadnych podawać, może powinnam go dopajać... tylko z drugiej strony moje mleko chyba powinno wystarczać, eh nie wiem. My chrzciny znowu bardzo późno planujemy bo dopiero na lipiec no a u nas najbliżsi z gości więc i my strasznie się cieszymy i mam nadzieję, że synuś też
Kasia fajnie, że nocka dużo lepsza
Edzia oby zmiana mleczka pomogła Zosi.
Myszka Ignaś też bardzo nie lubi kiedy mam dużo mleka w piersi, dlatego tak jak ty przed karmieniem troszkę spuszczam żeby mógł ładnie ssać i zgadzam się z Tobą w 100%, że zadowolona mama to zadowolone dziecko oby Twój synuś polubił spanie w łóżeczku
Jutro przyjdzie do nas do domku pediatra to postaram się ją o wszystko zapytać

Hej Kochane!

Dziś była u Nas położna super kobieta!! na lepszą nie mogliśmy chyba trafić, jak sie okazało Zosia po prostu była głodna, aż wstyd się przyznać, przez te moje pieprzone cycki, ja jej dawałam pierś myślałam, że się najada, a ona nie mogła spać i robić kup, bo nie miała z czego dałam trochę butli i jej żołądek tego wszystkiego nie mógł znieść i dlatego taki zawrót głowy. Od dziś kończę z piersią bo nie chcę męczyć dziecka jak tam nic nie ma. Mam wyrzuty sumienia, ale nic na to nie poradzę, że u mnie nie ma laktacji, widocznie taka moja uroda. Od południa Zosia jest na butli i wszystko wróciło do normy, najada się , śpi i robi dzięki Bogu kupki.
Przepraszam,że nie odniosłam się do waszych postów. Jak już wszystko opanuje to postaram się być z Wami na bieżąco. Dzięki kochane za odpowiedź. Dobrze, że was tu mam :*
Buziaki appap

hey Wierzycie w Uroki na Dziecku ????:*(

dobry wieczór

Edzia widzisz super, że wszystko się tak ładnie unormowało, dobrze że trafiła się Wam taka fajna położna Ja jak na początku odciągałam swój pokarm to po pewnym czasie także zrezygnowałam z niego całkiem bo tylko robiłam małej zamęt w brzusiu no a potem sama też nie wiedziałam czy problemy brzuszkowe ma po mm czy po moim, bo np coś zjadłam więc przeszliśmy tylko na mm

Elusia moja Paulina tak ulewała, wręcz chlustała i lekarka zaleciła nam dodawać do mleka nutriton, on powoduje że mleko w brzusiu gęstnieje i nie cofa się. Jest jakiś sposób żeby podać to będąc na piersi ale musiałabyś doczytać.

Tosia no ja niestety wierzę i dlatego mam na wózku czerwoną kokardę i kupię jeszcze do łóżeczka. Jak ktoś zauroczy Ci dziecko to rano przetrzyj je piżamką w której spało, w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Znajoma ma też metodę że chłopca należy "przetrzeć" majtkami mamy a dziewczynkę taty i ona naprawdę tak robiła jak wierzyła że ktoś zauroczył jej synka i podobno zawsze była poprawa. Ja próbowałam metody z piżamką

Miłego wieczorku

hej Mamuski:)

U nas nocka ok, ale pręzył sie strasznie juz od 4 i dopiero tera kupke zrobił biedak...
PAULA co do katarku i zatkanego noska to nam pediatra polecił disnemar -fizjologiczny roztwór bardzo dobry polecam. A do czyszcenia noska uzywami nose frida.
ELUSIA mój mały tez tak ulewa czasmi ze normalnie fontanna wiec chyba normalne skoro nas jest juz dwie:)
TOSIA ja niby wierze ale nie przyczepiąłm kokardki czerwonej do wózka .... ale wszyscy mowia zebym przyczepila... Dziecko mozna urzec mojej siostry mały plakał strasznie (a była z nim na zakupach) i babcia przyjechał jakies cos odprawiła i jak reka odjął dziecko przestało płakac... wiec prawda to ...
My dzis na 11 mamy szcepionke.... boje sie zeby mały nie dostał tylko goraczki po szcepieniu...:/