Mamusie luty 2013 !

Hej dziewczyny
Sylwia od poczatku ciazy tak wstaje Hubert tez sie juz przyzwyczail i o tej porze rozmawiamy z tatusiem Hubiego u niego wtedy jest 22 wieczor
Kasia ja tez wczoraj o tej samej porze dalam insuline i wstalam rowno 8 godzin pozniej i cukier 86...a 15 minut pozniej 90...wiec szybko zjadlam 2 kromki IG (bo I sniadanie dalej dziele)i cukier 89 teraz dowalilam reszte sniadania ja sie zastanawiam jaki mamy cukier jak spimy? czy jak jesz ta bule to mierzysz potem po godzinie cukier czy idziesz psac? co by bylo jakbysmy mialy ponad 100 przez cala noc? Ja raz wstalam w nocy i miedzy 2-3 chcialam sprawdzic czy nie mam niedocukrzenia ale bylo 88. A ty Kasia sprawdzalas?
Madlen ja jestem cala pociachana rozstepami po wypadku w ostatniej ciazy ...wiec mnie juz zadne kremy nie pomoga...musialam je pokochac

Ja dzis kupie napewno palmersa bo mialam ziajke ale mi sie skonczyla tydz temu i smarowalam sie garnierem do suchej skory bo kasy nie bylo.a dzis juz sobie kupie palmersa.tu dziewczyny bardzo chwalily.

Domina powodzenia na referacie.pilnuj posilkow.moze Tobie cukier z nerwow spada nie rosnie.wczoraj jedna mama z przedszkola mi mowila ze jak robila krzywa to zjadla wczesniej dwie princessy przed badaniem,a mama jest pokaznych rozmiarow.mowi ze nie wiedziala ze na czczo i jak przyszly wyniki i lekarka mowi ze trzebaa powtorzyc to ona myslala ze przekroczyla przez te princessy a sie okazalo ze ma zaniski cukier...ze po bardzo duzych ilosciach slodkiego jej spada zabardzo.widac kazdy organizm inny

Jadzia a o ktorej w nocy trzeba zmierzyc?ja kidys mialam zmierzyc z godz po tej bulce ale sie boje ze wtedy jest strasznie wysoki i sie bede denerowac potem....bo biaalka bulka moze niezle podbic cukier.jak bede wstawac w nocy to wc to moze zmierze....jaa wstaje na wpolprzytomna wiec nie wiem czy zapamietam hehe

Domina tez sie poce od kilku nocy.raz mniej a czasami bardziej....chyba nie z niedocukszenia...tu dziewczyny tez pisaly ze sie poca

Madlen to fajnie, że szykują sie zmiany w Waszym gniazdku. Też bym chciała. My wynajmujemy mieszkanie, które też się prosi o remont, wymianę kranów, umeblowania itp. Musimy pogadać z właścicielką. Nad kupnem mieszkania się ostatnio zastanawialiśmy, doradca wyliczył nam ratę kredytu: 1200 zł... na Rodzinę na swoim nie mamy co liczyć bo specjalnie obniżyli progi, żeby nikt się nie załapał... A na taką ratę niestety nas nie stać Dojdą jeszcze wydatki na dziecko... Śmieszne to jest, że oboje pracujemy w państwowych firmach a nie stać nas na podstawowe do życia rzeczy... W Anglii np. mają o niebo lepsze zarobki w służbach, i nie tylko lepsze zarobki... Twój jest strażakiem, fajna praca, nie monotonna, ale niebezpieczna. A studia robi jakieś pasujące do zawodu? Nie ma opcji przenieść się bliżej domu? Mój M też studiuje, zaczął teraz magisterkę, kierunek wybrał pod nową pracę, do której chce się przenieść.
Też mam namiot na zimę, zamówiłam przez internet zimówkę L H&M Mama. W żadną zwykłą kurtkę się nie mieszczę. Raz nawet przymierzałam męskie kurtki sportowe i niestety-za małe... Mój brzuch jest ogromny, później wstawię fotkę.

Michasia wasza sunia wyrośnie z brojenia. Mój psiak też na początku broił, obgryzł mi nowe buty dookoła, poprzegryzał rączki w torebkach, poobrywał listwy przypodłogowe i takie tam. Z wiekiem te zabawy mu się znudziły. Czasem tylko jak zostawał sam na dłużej i było mu smutno to porozrywał swoje posłanie na strzępy, że cały pokój był skrawkach gąbki Teraz wspominam to ze śmiechem, ale wtedy byłam wkurzona na maksa, ile ja mu rzeczy musiałam ciągle odkupiać.
Co do wanienek to rzeczywiście, dziecko może się poobijać, ale zawsze można wyścielić ją pieluszką. W zwykłej boję się o ten pępuszek i w ogóle boję się kąpieli Te profilowane są fajne bo zaprojektowane dla niemowlaka i dla dziecka, które już siada. Wiesz, zawsze jak coś to można kupić zwykłą wanienkę 20-30 zł to nie majątek. Ja tą gąbkę też chcę kupić ale zamierzam jej używać po kąpieli, jako podkład na przewijak.
Łóżeczko turystyczne bo często jeździmy na weekendy, a poza tym ma ciekawszy wygląd, w niczym nie jest gorsze od tradycyjnego (no może w jednym, nie ma szuflady dolnej) a ma tyle dodatkowych bajerów. Materac trzeba dokupić, ma normalne standardowe wymiary. Regulację wysokości ma, są drzwiczki dla dziecka, przewijak, bujawkę, daszek, moskitierę, jeździ na kółkach, można wystawiać je na dwór. Turystyczne ma tyle różnych dodatkowych bajerów, urzekło mnie bardzo. Moja koleżanka też miała turystyczne zamiast tradycyjnego. Może to dziwne, ale nie wszyscy kupują tradycyjne łóżeczka. To jest przykładowe łóżeczko allegro.pl/lozeczko-kojec-grande-careter...cja-i2786017046.html
Co do papużek to jeśli już miałabym kupić, klatka byłaby większość dnia otwarta. Nie jestem zwolennikiem trzymania zwierząt na uwięzi. Tylko, żeby nie srała po całym mieszkaniu Mam dylemat, jeszcze niecałe 3 miesiące i nie będę narzekała na samotność to fakt, ale w moim domu zawsze był jakiś zwierzak i prędzej czy później jakiś się w moim domku pojawi
Dzięki za link.

Dominia, powodzenia z referatem

Co do rozstępów to już mi wyszły bo bokach na biodrach ze 4-5 sztuk i w górnej części ud. M przeżywa, każe smarować, ale nic więcej już zrobić nie można. Za jakiś czas zbieleją, staną się mniej widoczne i jakoś to będzie. Ja do brzuszka, pleców i piersi używam na zmianę kremu Thalgo i oliwki dla kobiet w ciąży.

Jak się dziś czujecie? Mnie całą noc bolały nogi, to pewnie po wczorajszych wojażach. Chciałam dziś pójść do hurtowni obok kupić jakieś przepastne majtki i stanik z siatki, ale sobie odpuszczę, dziś pewnie pełno ludzi będzie.

Fajną mój młody będzie miał bluzeczkę?

Princess extra bluzeczka mam podobna Ja sie czuje pierwszy raz wyspana. Dzisiaj moj syn ma urodziny (to znaczy jutro ale dzisiaj mam gosci). Nic specjalnego nie szykuje bo juz wszystkim powiedzialam,ze "siedze" na walizkach i nie zamierzam siedziec pol dnia w kuchni bo musze sie oszczedzac. Cale szczescie,ze sa tak wyrozumiali Zamowie pizze i maly symboliczny tort i tyle. Mlody kase pozbiera a drugie urodziny zrobimy tam kurcze wspolczuje bolu nog...tez mam tak czasem wtedy spac nie moge. A na rozstepy jest mnostwo roznych specyfikow i jednym pomoga a drugim nie...to wszystko niestety zalezy od skory. ale smarowac warto

Princess zobacz w ikei na pojemniki na posciel takie niebieskie pod lozeczko.ja mam dla syna pod lozko mamuta.bardzo fajne...posciel tam chowam i koce...a chyba po 30zl....teraz pod drewniane lozeczko tez kupie tylko bezowe bo takie mi spasuja...

Fajna koszulka

Princess to łóżeczko turystyczne to niegłupi pomysł. My już kupiliśmy łóżeczko z dopiętą komodą i dolną szufladą, podobno można go używać aż do momentu kiedy dziecko będzie miało 120cm, bo tak się je później demontuje że może na nim spać przedszkolak, tylko dokupuje się później inny materac. Bluzeczka słodziutka

Aha dziewczynki miałam jeszcze zapytać, gdzie się kupuje tego Palmersa? W aptece czy normalnie w sklepie można go dostać? Ja póki co od czasu do czasu smaruje się na zmianę garnierem do suchej skóry i oliwką dla dzieci, rozstępów póki co brak. Ale niedługo zacznie się czas największego wzrostu brzuszka, więc może zainwestuje w coś lepszego.

Jadzia to wszystkiego najlepszego dla syna Ile lat kończy? Co do szykowania to rozumiem Cię, ja miałam jakiś czas temu urodziny i też nic nie robiłam, moja mam tylko upiekła ciasto i przyjechała ciocia z dziadkiem... Zawsze robiłam imprezę do rana dla znajomch, ale teraz nie miałabym siły ani przygotowywać, ani z nimi siedzieć

Kasia dzięki za info... Popatrzę na allegro, bo w naszej "metropolii" niestety Ikei jeszcze nie ma. Jeszcze muszę dokłądnie sprawdzić, czy się zmieści pod to łóżeczko.

Sylwia zaintrygowało mnie to co napisałaś "można go używać aż do momentu kiedy dziecko będzie miało 120cm, bo tak się je później demontuje że może na nim spać przedszkolak, tylko dokupuje się później inny materac" wiesz coś więcej na ten temat?

Princess moj syn bardzo ci dziekuje konczy 15 lat jej...kiedy to zlecialo...tak niedawno mu pieluszki zmienialam ...ech. Czas leci bezlitosnie ani sie obejrzymy jak nasze maluszki,ktore sa w brzuszkach beda mialy 15 lat .

Princess to jest coś takiego, tylko my mamy w innej kolorystyce.
tablica.pl/oferta/lozeczko-vox-wielofunk...1.html#8874b69f;r:;s :

Jadziu wszystkiego najlepszego dla syna

Sylwia dzieki

Jadzia to rzeczywiście dużego już masz syna. I duża różnica wieku będzie między nim a Hubim. Ja akurat uważam, że to jest lepsze, bo starsze rodzeństwo może się już opiekować młodszym, wychowywać itp. Ja mam młodszą 9 lat siostrę i się nią opiekowałam, przewijałam, karmiłam, bawiłam M ma starszego o 8 lat brata, który zabierał go na biwaki, koncerty itp. I ja i M mamy świetny kontakt z naszym rodzeństwem

Sylwia fajne to wasze łóżeczko, z komodą Wydaje się być duże, my niestety mamy ograniczony metraż w domku...

Co do bólu nóg... To mnie od wczesnego dzieciństwa bardzo często bolały stawy skokowe, szczególnie jak jeździłam na rowerze albo rolkach. Potem, w wieku dojrzewania to się wyciszyło, byłam też na lasero i krioterapii. A w ciąży powróciło. Jak tylko więcej pochodzę to mnie kręcą, tak reumatycznie. Śmieję się, że na starość to chyba sobie odrąbię nogi, bo ten ból jest czasem nie do wytrzymania. Dodatkowo w ciąży bolą mnie cholernie stawy biodrowe... Mam dysplazję. Do tego dyskopatia kręgów nad kością ogonową... Ledwo wstaję, ledwo się kładę. Często tak mi tam coś przeskoczy, że nie mogę iść, aż wyć się chce z bólu... Zbawienna jest gimnastyka na kręgosłup, ale przez te twardnienia brzucha boję się ćwiczyć mięśnie w obrębie miednicy. Marzy mi się też pływanie... Ale na razie mogę o tym zapomnieć

Princess jest duże i bardzo ciężkie.. Teraz może wybrałabym coś innego. Wydaje się za to być funkcjonalne, mam nadzieje że się sprawdzi.

wypadałoby wstać z łóżka i coś zrobić a nie tak się wylegiwać, ale czy mi się chce M w pracy, na zakupy obiecał pojechać ze mną jak wróci.. ee to jeszcze chwilkę poleżę

Princess Mój pracuje na stanowisku kierowania, już bezpośrednio nie bierze udziału w akcjach, studiuje bezpieczeństwo narodowe. Mieszkał 100 km ode mnie, przerowadził się, a pracę ma dobrą, więc nie chce zmieniać. Bo tamten teren zna na pamięć + przyzwyczajenia.
A Twój już nie chce być wojskowym?

Raty kredytowe są nienormalne w tej krainie. No ale każdego to czeka, chyba, że ktoś jest szczęściarzem i ma mieszkanie po rodzicach/dziadkach..

Mi się udało odkupić łóżeczko turystyczne od koleżanki z pracy za supercene 60 zł. Takie zwykłe zielono-czarne. Jestem zachwycona. Supersprawa na wyjazdy, choc z tego co słyszę nie tylko z przeznaczeniem turystycznym.

Śliczna bluzeczka

Mam mdłości ostatnio, obiady mi nie smakują, a najbardziej smakuja jogurty, serki, lody..

Jadziu ode mnie też złóż życzenia spełnienia marzeń dla swojego przystojnego 15-latka

Ja chyba kupię balsam Palmersa z dozownikiem i kobietą w ciąży na opakowaniu. W aptekach widziałam.

Princess no duza roznica bedzie.... miedzy mna a moim R. tez jest spora roznica w sumie moglismy wczesniej postarac sie o dziecko ale zawsze warunki byly niesprzyjajace i tak sie odkladalo w czasie. Ja mysle ,ze to dar z gory moze ostatnia szansa dla mnie? kto wie to pocieszajace,ze tez masz rodzenstwo mlodsze ja obawialam sie ze nie beda miec wogole kontaktu...ale z tego co widze to moj syn ciagle podchodzi ...mowi do brzuszka...przyklada rece. Bardzo sie ucieszyl,ze to bedzie brat zawsze byl opiekunczy w stosunku do mlodszych wiec moze mi troche pomoze ?
Sylwia ja tez tak gnije w lozku...ciezko sie zmobilizowac...ale ja czuje,ze juz czas bo goscie przychodza o 6. Musze sie ogarnac troche ale bez zbytniej przesady
Madlen dzieki ach, jaki chodzi szczesliwy ,ze dziewczyny z forum skladaja mu zyczenia oj...mdlosci nic przyjemnego. Mnie tez nosi na nabial...jogurty, kefiry a szczegolnie ser bialy i mleko