BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

11 lata 10 miesiąc temu #557304 przez megi23
witajcie pewnie was nie nadrobie ale ten pogrzeb mi nie wyszedl na dobre i tesciowej do tego stopnia ze w sobote S wiozl nas prywatnie do lekarza ... ona z kaszlem malo pluc nie wyplula a ja jak dawno juz nie mialam to zatoki mi zlapalo i jak jak w czapce laze ...malo mi glowy nie rozsadzilo i zeby meni bolaly a mam zdrowe lekarz dal mi leki ale 2 dni plackiem lezalam S robil wszystko do lozka mi przynosil malym sie zajmowal a wczoraj go wykapal sam :) bo ja nie moglam sie shcylic bo myslalam ze mi mozg wyleci doslownie dzis lepiej ale mam kaszel , dal mi leki odkrztusne bo chyba to przewidzial ale moge chodzic ....co za cholerstwo , moja mamcia tylko narzeka , ze caly czas chorujemy jak nie Tymek to ja .... i nie moze sie doczec naszego przyjazdu



Kozlowska super ze z Matim lepiej zanieldugo juz nie bedzie sladu po tym cholerstwie

Sylwia tort rewelacja pewnie smakowal znakomicie i urodzinki sie udaly :)

agi super ze Majcia szaleje :)Tymek do dnia porodu nie dawal mi spac haha

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #557360 przez Agusiak
Rany megi strasznie Ci współczuję z tym chorowaniem :( To jakaś masakra. Często tak miewasz czy akurat teraz tak się złożyło? Może powinnaś zrobić jakieś badania, a witaminy jakieś bierzesz? Może tran codziennie byś piła? Nie wiem ale przyznam szczerze że troszkę to niepokojące i wcale nie dziwię się Twojej mamie, że narzeka.

Dziewczyny a kiedy Wy przeprowadzacie dzieciaczki do nowych łóżeczek? I jaki rozmiar najlepiej kupić, chyba 160x80?
Ja tak przeglądam właśnie allegro i chyba żaba mogłaby już spać w takim łóżku. Moja mama mówi żeby jak najdłużej spała w szczebelkowym ale mnie się wydaje że już jej tam ciasno, tym bardziej że ona strasznie się wierci i rozwala.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #557374 przez Gosia_Krupa
Dzień dobry!

No,miało mnie nie być,ale nie mogę się zabrać za to prasowanie. Wszystko mam uszykowane tylko jakoś chęci brak :( I jakiś śpiący dzień dzisiaj mam :(

Agusia,ja bym Hanię jeszcze zostawiła w tym łóżeczku,bo wydaje mi się,że jest jej tam dobrze i je lubi,ale udało mi się je sprzedać i pewnie wkrótce szwagier po nie przyjedzie,a poza tym to u nas jest nie za dużo miejsca,a to jednak 120x60 nam wolnego wpadnie :)

To Michałka łóżko ma wymiary 160x80 i wydaje mi się,że to najlepszy rozmiar. Ja spokojnie w nim śpię(mam 165cm). Nie ma co kupować większego(bo z myślą,że na dłużej)bo znając życie to pewnie zanim osiągnie ten wzrost będzie zmiana wystroju pokoju i pewnie przy okazji zmiana łóżka :blink:

Sylka,no to właśnie ja tak rozumuję,muszę tylko przekonać do tego męża.

Na koniec kilka fotek Hani,bo zgrywałam je z rana z aparatu:

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #557379 przez sylka
U nas w wakacje będzie malowanie pokoju u Kuby i mały remoncik tam wiec wtedy mały przniesie się na wersalkę. Jakbym miałą gdzie ją postawic to kupiłabym mu łózko takie jak Ty a tak dokupie tylko barierkę ochronna.

Hania świetne ma loczki :)

Megi współczuję tego ciągłego chorowania. Lewo się wykurjecie coś innego łapie :(

Gosiu TY kobieto masz ogromny talent w rękach :ohmy: :ohmy: :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #557393 przez Agusiak
Gosiu Hania jest śliczna i słodziutka, po prostu Boska!! A te włoski ma rewelacyjne :)

Kochana no jestem pełna podziwu dla Twego dzieła i już się nie mogę doczekać kartki urodzinowej dla młodej :lol: :lol: Aż trudno mi uwierzyć że takie cudo można zrobić samemu :ohmy:

Sylka może też w wakacje pomyślę o tym łóżku bo to obecne już chyba rzeczywiście jej nie pasuje. Ale wszystko wyjdzie w praniu ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #557422 przez megi23
nas czeka malowanie jak wyjade S musi zwalczyc wilgoc bo nie wroce :D jak lozeckzo przezyje to jeszcze niech w nim spi bo on lazi po nim caly ... eh pora mzykac lgodzilla wstakla milego dnia a badania zrobie jak do mamy pojade

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #557444 przez Agusiak
megi wysłałam Ci zaproszenie na fb, żebyś wiedziała że to ja więc informuję :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #557679 przez agi-p
Sylka niech żyją zabawki na baterie :P teraz to u Was wesoło i głośno cały dzień hahaha :)

Megi współczuję . Cos wyleczyć właściwie się nie możesz :( Ten wyjazd do Mamy dobrze Ci zrobi . Kiedy jedziecie ???

Agusiu ja Ami kupuję łóżko jeszcze w tym roku . Maja przez 4-5 mies będzie w kołysce , a potem dostanie łóżeczko Amci i jej trzeba kupić . W sumie to teraz zastanawiam się nad takim , o którym Gosia pisze . Od razu miałabym Maję z głowy przyszłościowo . Mężuś chce łóżko piętrowe , ale takie z wys szufladą wydaje mi się lepsze i zdecydowanie bezpieczniejsze .
A jeśli chodzi o wymiar to 160/80 .

Gosiu Hanula to nawet w trakcie choroby wygląda rewelacyjnie :) Śliczna jest :) Jak lalunia malowana :) A kartka wystrzałowa :) Boziuuu jak ja Wam zazdroszczę tych talentów . Ja to ani takich cudów nie zrobię , ani bajkowych tortów nie upiekę :(

My byłyśmy na spacerku i wyniki badań odebrałam . Amusia dzisiaj rozbraja mnie na łopatki :) Jest tak cudownie grzeczna , że patrzę sobie na nią z zachwytem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #557987 przez Agusiak
Dobry wieczór :)

Agusiu nie smutaj się, ja także wszystko zamawiam i niczego nie potrafię zrobić sama a już z pewnością nie upiec tortu :P :P

Pewnie takie łóżko jak Gosia będzie mieć to przy dwójce fajna sprawa i rzeczywiście mnie też wydaje się bezpieczniejsze od tych klasycznych piętrowych.

T odebrał wózeczek i jest rewelacyjny ale śmiał się że "głupia" zabawka a składania i skręcanie niemal tyle co w motorze :blink: Jutro wstawię fotki. Ale najbardziej mnie zaskoczyło i to na duży plus że kółka nie są plastikowe a piankowe :)
Linuśka poszła już spać chociaż nie chętnie bo wolałaby pewnie bawić się wózeczkiem do rana :blink:

Ja mam na oku takie łóżeczko, ale to może w wakacje tak jak Sylka albo przynajmniej po urodzinkach:
allegro.pl/lozko-lozka160-80-calvados-sz...ory-i2986754983.html

agi super że Ami taka grzeczna. Paulinka też słodka i kochana ale zdecydowanie przechodzimy bunt dwulatka, chociaż w miarę łagodnie :P

Miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #558014 przez agi-p
Dobry wieczór :)

Aguś powiem Ci , ze ja też się zastanawiam czy Ami nie ma okresu buntu jakiegoś . Dzis była cudowna i urocza , ale ostatnimi czasy to ciężko z nią chwilami wytrzymać . Szybko sie złości , rzuca wszystkim , nerwowa jest i na krok mnie nie opuszcza . Terrorystka z niej i strasznie rządzić chce , a jak jej czegoś zabronimy to ryczy potwornie :P

Super , ze wózeczek taki fajny i spodobał się Linusi :)

A łóżko rewelacyjne :) Bardzo podobne wytypowałam dla Ami :) Jednak jak zdecydujemy się na zakup , to zapewne na nowo będe się wszystkim przyglądała . No i teraz jak pomyślałam o tym łóżku z drugim materacem , to jeszcze raz przejrzę wszystkie :) Na pewno ostatnio w abrze takie oglądałam jak Lince meble kupowaliśmy .

Ja już wykąpana , pojedzona i zaraz serial jakis odpalę :) Jutro rano idę do ginekologa i już doczekać się nie mogę :)
Dziś miałam okropne bóle kręgosłupa , chyba Majunia źle mi się ułożyła :) Moja akrobatka mała :)

Miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #558040 przez megi23
hej laski tak odebralam wasze zaproszenia :D
Agi daj znac co z Majcia ile wazy i mierzy :)
ja musialam dzis lgowe umyc troche s krzyczal ze chora jestem , ale takie mialam tluste lwosy ze masakra :S
kurde moj maly master znowu przedziurawil lozeczko ono do nastepnego roku nie wytrzyma i chyba jak wroce od mamci bede kombinowac co mu kupic tym razem przy zamku i dzis wieczorem majstrowal by dziure powiekszyc .. oj napewno 2 dzidzia nie bedzie spac w nim bo az wstyd pogryzione, podrapane i podziurawione :P jak naradzie mam kosz mojzesza mamcia moja tymciowi kupila tylko stojak musze nowy zrobic. bo
tymek tez go rozwalil, S powiedzial ze w pracy mu zespawa metalowe to moze nie zniszczy :ohmy: :lol:
Tymek tez terroryzuje szczegolnie mnie , tylko ze mna nie wygra to zali sie tatusiowi jaka to mama zla :P caly weekend byli ze soba jak nigdy :) S mi duzoooooo pomogl bo ja nie bylam w stanie ..
aaa mialam wam pisac ze mam pomysla na walentynki kolacje juz obmyslilam kaszczke zrobie , piersi z kaczki tylko nie wiem co jeszcze , ciasto w ksztalcie serca zrobie a jak to S powiedzial na deser bede ja hahaha :lol:
co pasuje do kaczki jaka salatka?? i ziemniaki , czy cos innego ?? pomocy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #558086 przez Gosia_Krupa
Dobry wieczór!

Jezuuu,jaki ja miałam dzisiaj zdechły dzień :( Nie wiem czy to przez pogodę czy jak... I normalnie zaraz idę spać,nawet się nie myję(z resztą i tak łazienka zajęta na jakieś pół godz.). Umyłam zęby z Michem to ok,reszta rano.

Poza tym doła mam,myślę i myślę i się martwię :( Ach,może jak się prześpię to będę mieć więcej nadziei w sercu i spokoju :)

Agusia,nie zapomnij wkleić fotek tego wózeczka i oczywiście Paulinki :D

Aga,daj znać koniecznie po wizycie. Jejciu już 30 tydzień Ci idzie...

Co do buntu to u nas jest on na pewno i wygląda to podobnie jak u Agi,szybko się złości(wtedy rzuca co ma pod ręką),nerwus z niej niemożliwy. Ni z tego ni z owego z nerwami podchodzi do mnie(czy do kogo innego) i odpychając mnie mówi:"nie cem mamy". A za chwilę przybiega,przytula się,mówi "kocham" i "juś dobzie" i idzie się bawić/łobuzować. Bawi się czymś,nie wiadomo dlaczego się zdenerwuje,rzuca zabawką mówiąc tradycyjne "nie cem",by po chwili podbiec do owej zabawki,przytulić ją i powiedzieć "moje". Idzie usiąść na kanapę i z spokojem mówi:"juś dobzie". I tak mamy codziennie. Zawsze jest jakaś akcja.

Ok,zmykam do spania. Dobranoc!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #558128 przez Agusiak
megi to widzę że z Tymka niezły harpagan :silly: :blink:
Co do kolacji to ja nie pomogę, bo ja od jedzenia jestem tylko, hahaha :P :P

Gosia, agi u mnie podobnie jak u Was z zachowaniem młodej, dosłownie pod wszystkim mogę się podpisać, tylko u nas jeszcze dodatkowo dochodzą nerwy że my zwyczajnie nie rozumiemy czasem o co młodej chodzi bo nie mówi.
Ale powiem Wam że u nas to jest dziwnie, bo w sumie nie mogę powiedzieć że młoda nie mówi bo ona naprawdę gada, gestykuluje przy tym, na coś pokazuje, patrzy Ci prosto w oczy jak do Ciebie mówi ale zwyczajnie nie po polsku. Moi rodzice się śmieją że im to na węgierki wygląda :silly: I mówi niemal wszystkie litery, mówi k, g, r nawet i wiele innych ale nie wiem czemu nie może sklecić nic w naszym języku :dry: :dry: Jak jej mówię żeby powiedziałam np noga to Ona pokazuje mi swoją nogę i się śmieje :huh: Ech.

Gosia nie smutaj się, idź spać i nie myśl zbyt wiele a jutro na pewno będzie o wiele lepiej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #558167 przez agi-p
Agus u Nas identycznie :P Ami wszystko rozumie , pokaże , ale nie powtórzy . My się śmiejemy , ze chiński opanowała do perfekcji , bo jak się rozgada , to przerwać jej nie można :P Tyle , ze ni w ząb nie wiem o czy mówi . Na prawdę ma mały zasób słów w j.polskim :P
Gosiu masz duży plus , ze Hanusia coś Ci powie i to w tak rozbrajający sposób :)

Szczerze to nawet się cieszę , ze przechodzicie to samo z dzieciaczkami , bo wiem , ze to normalne :P :P :P

Megi z kaczką nie pomogę , bo nie jadam jej . Nie lubię juz samego zapachu :( Ale chyba coś z czerwonej kapusty pasuje .
Moja Mamcia juz śpi , bo bym jej zapytała .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #558216 przez agi-p
Dzień dobry :)

Ami w nocy o 2 miała oczy jak 5 zł :P Wyspana była i na chińskie dyskusje ją wzięło :P
Mi cukier spadł na 46 i dostałam ataku głodu . Musiałam cukier uzupełnić i potem było mi źle od tych słodyczy :P
Teraz kawkę popijam sobie :)

Amelka już po śniadanku , dziś sobie zażyczyła grysik na gęsto i zjadła ogromny talerz :P Nie wiem gdzie jej się to mieści :P Ale niech je na zdrowie :)

ok 8:50 wychodzę do lekarza , czeka mnie 40 min wędrówka ... nie wiem jak dojdę bez wc po drodze :)

Miłego poranka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl