zostanę mamą w maju 2011 roku :)

hej

Kurcze już nie wiem co z tą Pauliną. Gorączki nie ma, ale w nocy kaszle i chrypi jak stary pijak. Gardło ma blade, jak pytam czy ją boli, to mówi że nie. Ale kurcze nie podoba mi się ta jej chrypa. Nie wiem Gosia czy to nie jest czasem coś alergicznego jak u Was. Wczoraj kaszlała mocno, bo sprzątaliśmy górę z rzeczy a wiadomo, że wszystkie obrazy i inne skurzone na maksa, no a jak się to ruszyło to już w ogóle. Dopiero jak uchyliłam okno, pomimo deszczu i lekkiego chłodu to jakoś zasnęła. Opatuliłam ją żeby nie zmarzła ale świeże powietrze dobrze zrobiło. No i w ogóle ostatnio już cały dom jest powoli sprzątany do malowania więc może to faktycznie przez kurz, albo już sama nie wiem.

idę na kawkę, miłego dnia

a no i żebyśmy się za bardzo do słońca nie przyzwyczaili to od nocy już tylko leje. No bo w końcu przecież daaaaawno nie padało

hej laski
nasz weekend wygladal tak :

rano byly 2 spacerki na rowerze i do lasu , pozniej chlopaki spaly, po obiedzie kolejny spacer na lody , ciut Tymek zjadl ale wolal 4 rozki teraz ja wrocilam z roweru, nie chce nikt jezdzic to sama bede:p S punktowal sniadanie zrobil, caly dzien malym sie zajmowal, ja autem pojezdzilam z nim , co prawda 2 razy mi zdechlo, ale u nas polsprzeglo wysoko sie osiaga, a ja na jezdzie nisko mialam, w niedziele nastepna jednak do Baltowa jedziemy, Chcialam do zamoscia, ale S sie boi ze Tymek sie przestraszy zwierzat... Heh... No nic tam tez sa hehe ale on o nich nie wie;) w sumie weekend sie udal nam
Agusiak moze Linka jest alergiczna ... moze testy trzeba jakies zrobic??

Agi wspolczuje ze fotek nie ma .. a na humorki naszych dzieci nie mamy wplywu niestety...

megi


Na testy pójdę z młodą ale jak już wrócimy z "wczasów" No i nasza lekarka też musi wrócić z urlopu i dać nam skierowanie.
Ale młoda ma jeszcze rzadkie kupki, nie jest to biegunka, bo robi z normalną częstotliwością ale takie rzadkie właśnie.

Dzień dobry!

Agusia,u nas też dzisiaj pada i w dodatku zimno A ja po Michała do przedszola muszę jechać,a żadnej kurtki nie mam Sweterek mi zostanie Zmarznę na kość

Co do testów to musicie zaczekać jeszcze rok,tak jak my,bo robi się je dopiero po 3-cim roku życia

Megi

Miałam w planie wielkie prasowanie,ale że muszę po Micha jechać to nici Zaraz się zabiorę za to,ale pewnie niedużo zdołam wyprasować I jutro powtórka...

Miłego dnia,mimo złej pogody u co niektórych

Gosia o kurcze, dobrze wiedzieć z tymi testami. Nie wiedziałam że dopiero po 3cim roku można robić.
Też czeka mnie dziś prasowanie a na dodatek pakowanie, a muszę przewieźć niemal wszystkie rzeczy młodej i sporą część naszych

Agi probowaliscie juz fotwelik??/ sorki ze cie molestuje ale mecze S by mi rower kupil i fotelik malemu ale nie wiem jaki czy ten na rame czy do tylu..

megi a wiesz że nawet ostatnio o Tobie myślałam w kontekście tego fotela. Ale u nas nijak nie ma jak go przetestować. Pogoda do dooopy, pada już chyba drugi tydzień, zimno jak diabli i jeszcze młoda zasmarkana chodzi. Jak taka dupiata pogoda się utrzyma to w ogóle nie pojeździmy na rowerach w tym roku

no widzisz a u nas lsoneczko jest nie ma uplau bo padalo wieczorem , widze po kaluzach ale moze na rowerek wyjdziemy

no to zazdroszczę. Młoda na biegowym to po domu jedynie śmiga a my na nasze to sobie możemy do garażu pójść popatrzeć. Niby Polska taki mały kraj a pogoda taka różna.

T jak montował ten fotel to się z młodą po podwórku przejechał i mówi że super, ale nie wiem jak na dłuższych trasach i jak np. jak dziecko zaśnie, dlatego nic na razie nie pisałam w tym temacie.

Aguś, 100 lat dla Amelki z okazji 2 urodzin!!!!!
Spokojnego, beztroskiego dzieciństwa i samych uśmiechów

ja tez skladam zyczonka dla Ami usmiechu na codzien , spelnienia marzen i zdroweczka

Paulinka zasnęła przy bajce. Wymęczona jest tym katarem bidulka.
Ja znoszę powoli rzeczy do pakowania, ale tyle tego będzie, że łatwiej już byłoby się całkiem wyprowadzić

Amelko 100 lat kochana. Zdrowka i samych radosnych dni

Jak wejde wieczorem na lapka to popisze z Wami bo z tel nie lubie

u nas właśnie jest burza i leje jak diabli ale chyba powoli przechodzi...wali równo.